Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Pentax smc D FA 100 mm f/2.8 Macro WR - test obiektywu

22 lutego 2011

3. Budowa i jakość wykonania

Rozdział ten tradycyjnie już zaczniemy od porównania testowanego obiektywu do jego konkurentów. W niniejszej tabeli zebraliśmy obiektywy makro klasy 2.8/100 pozbawione stabilizacji obrazu. To, co od razu rzuca się w oczy to małe gabaryty i waga Pentaksa w porównaniu do innych obiektywów w tej grupie. Co ciekawe, to właśnie najmniejszy Pentax jest odporny na warunki pogodowe (WR), a jego zewnętrzny korpus jest metalowy.

Jak mały jest Pentax smc D FA 100 mm f/2.8 Macro WR pokazuje poniższe zdjęcie, gdzie stoi on obok Canona EF 100 mm f/2.8L IS USM. Oba obiektywy mają dokładnie takie same parametry i oba kryją pełną klatkę. Canon ma co prawda wbudowaną stabilizację obrazu, ultradźwiękowy silnik autofokusa i nie zmienia swoich rozmiarów, ale nawet po uwzględnieniu tych faktów różnica w gabarytach jest naprawdę spora.

Pentax smc D FA 100 mm f/2.8 Macro WR - Budowa i jakość wykonania

----- R E K L A M A -----


Filigranowość obiektywu, a jednocześnie jego solidność i nawiązanie do stylistyki starszych obiektywów manualnych widać już przy pierwszym kontakcie. Od razu mamy wrażenie obcowania z czymś innym niż typowy, współcześnie produkowany obiektyw. To w zasadzie cecha rozpoznawcza Pentaksa. Jak nie ma nietypowych parametrów w postaci ogniskowej czy światła, to nietypowy niech będzie choć wygląd lub gabaryty. Podczas gdy nasz rynek zalewany jest takimi samymi lub prawie takimi samymi produktami, które często różnią się tylko logo na obudowie a powstały w tej samej fabryce, taka oryginalność jest naprawdę miłym urozmaiceniem.

Pentax smc D FA 100 mm f/2.8 Macro WR - Budowa i jakość wykonania

Obiektyw zaczyna się metalowym bagnetem, wewnątrz którego tkwi nieruchomo soczewka o średnicy 3 cm. Bagnet otacza czerwona uszczelka. Kolor dobrany ciekawie, wraz z niebieskim napisem „WR” na obudowie, w oryginalny sposób przełamuje czarno-białą klasyczną monotonię reszty korpusu.

Pentax smc D FA 100 mm f/2.8 Macro WR - Budowa i jakość wykonania

Dalsza część obiektywu, pokryta czarną farbą, podobnie jak bagnet, jest metalowa. Najpierw natrafiamy na napis: „PENTAX 100”, a pod nim „MACRO WR” informujący nas, że mamy do czynienia z uszczelnionym obiektywem makro. Po obu stronach napisu znajduje się karbowanie, które ma polepszać uchwyt. Po drugiej stronie mamy napis: „Assembled in Vietnam”. W tej klasie cenowej zdecydowanie wolelibyśmy aby było to „Japan”. Cóż jednak zrobić – globalizacja i cięcie kosztów…

W dalszej części obudowy znajdziemy skalę głębi ostrości naniesioną dla wartości przysłony f/32 i f/16. Zaraz za nią mamy wciętą częściowo w obudowę skalę odległości. Jest ona wyrażona w stopach i w metrach, a dodatkowo podaje informację o skali odwzorowania. Skala rusza się poprzez ruch pierścienia do manualnego ustawiania ostrości. Pierścień jest wygodny, a to za sprawą karbowania, które ma szerokość 13 mm. Operuje się nim sprawnie. Przebieg całej skali odległości wymaga obrotu o kąt około 310 stopni. Jest to dostatecznie duża wartość aby zapewnić precyzyjne nastawy. Szkoda, że producent nie zdecydował się na zastosowanie ogranicznika skali, który przyspieszyłby pracę mechanizmu ustawiającego ostrość w konkretnych zastosowaniach.

Ruch pierścienia powoduje dwie zauważalne (słyszalne) rzeczy. Przede wszystkim z obiektywu dochodzi dość wyraźne i nieprzyjemne rzężenie. Nie wiem czy jest to norma, czy przypadłość tego konkretnego egzemplarza, ale nie jest to miły dla ucha efekt. Druga rzecz to wysuwanie się przedniego układu soczewek na odległość około 46 mm. Gdy przechodzimy do minimalnej odległości ostrzenia, obiektyw powiększa się i co ciekawe, tubus który trzyma przedni układ soczewek jest wykonany z tworzywa sztucznego. Przednia soczewka ma średnicę troszkę ponad 3 cm i chowa się w tubusie na głębokość prawie 2 cm. Jest przy tym otoczona nierotującym mocowaniem filtrów o średnicy 49 mm.

Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną, mamy tutaj do czynienia z 9 soczewkami ustawionymi w 8 grupach. Wewnątrz obiektywu znajdziemy jeszcze kołową przysłonę o ośmiu listkach, którą możemy domknąć do f/32.

Pentax smc D FA 100 mm f/2.8 Macro WR - Budowa i jakość wykonania

Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki, osłonę przeciwsłoneczną oraz usztywniany futerał z materiału.

Pentax smc D FA 100 mm f/2.8 Macro WR - Budowa i jakość wykonania