Sigma 105 mm f/2.8 EX DG OS HSM Macro
Kolejna dzisiejsza nowość od Sigmy to obiektyw 105 mm f/2.8 EX DG OS HSM Macro. Jak przystało na pełnoprawny obiektyw makro, nowy produkt może pochwalić się skalą odwzorowania wynoszącą 1:1. Minimalna odległość ostrzenia określono na poziomie 31.2 cm.
Pełna specyfikacja obiektywu jest już dostępna w naszej bazie:
Informacja prasowa
![]() |
Sigma Corporation ma przyjemność zaprezentować obiektyw Sigma 105mm F2.8 EX MACRO DG OS HSM. Wyposażony w system stabilizacji (OS) umożliwia wykonywanie ostrych fotografii macro bez konieczności stosowania statywu. Skuteczność systemu sięga 4 kroków EV.
Zastosowanie soczewki SLD (Special Low Dispersion) i jednej o wysokim współczynniku załamania, zapewnia doskonałą korekcję dla wszystkich typów aberracji i dystorsji. Każdą soczewkę pokryto wieloma, niezwykle skutecznymi powłokami antyodblaskowymi (Super Multi-Layer), co pozwala na całkowitą redukcję refleksów a także zapewnia wysoki kontrast obrazu.
Dzięki zastosowaniu ultradźwiękowego silnika HSM (Hyper Sonic Motor) uzyskujemy szybką i cichą pracę autofokusa, dodatkowo konstrukcja obiektywu pozwala na ręczne ustawianie ostrości, bez konieczności przełączania w tryb MF. Obiektyw posiada nową, odporną na trudne warunki atmosferyczne konstrukcję. Jego przesłona zbudowana jest z 9 listków, które tworzą bardzo atrakcyjne rozmycie nieostrych obszarów zdjęcia.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Będzie dobre optycznie szkło tylko kiedy oni w końcu pójdą po rozum do głowy i zaczną wykonywać obudowy tych obiektywów z jakichś lepszych materiałów, Sigmy b. fajnie wyglądają jak są nowe i na sklepowych półkach czekają na nabywcę, po dwóch latach amatorskiego, aczkolwiek w miarę intensywnego użytkowania wyglądają jakby miały 10 lat, a po okresie gwarancyjnym zaczynają się sypać, a szkoda bo optyka w wielu z nich przednia...
polemizował bym się :) matowy finisz ma to do siebie, że potrafi wyglądać na styrany. EX jest super, solidny korpus, osłony ok, futerał, czasem pasek do większych szkieł i mi ten mattt bardziej pasi niż szarość teleobiektywów C. intensywnie użytkowane obiektywy mogą się sypać, problemy są, jak o nie dbamy a w zamian kupa. złomu. madeinjapan.
@photolo - te nowości właśnie są z lepszych materiałów :)
Porównaj ze starą wersją link
P.S. Dodatkowo wg Sigmy, nowe modele są już uszczelniane "This lens features a splash proof design for use in harsh conditions..."
Ja jestem teraz BARRRRRRRRRRRDZO ciekawy wyników testu tego sprdzętu.
Ide o zakład że będzie on tak samo ostry jak MegaOstry Canon 100L 2,8 i 30% tańszy
Optyczne - czekam z niecierpliwośćią na testy :) No nie dajcie się długo prosić
105 uzywalem ponad 1,5 roku, 30/1.4 dwa lata, 50-150/2.8 juz ponad rok i co? i nic sie nie dzieje. ani wytarty ani padniety prawie jak nowy ze sklepu. stara zasada "jak dbasz tak masz", a druga zasada to ten sam samochod uzywany: w niemczech przez niemca a drugi uzywany przez typowego polaka to nie te same auta ...optycznie i mechanicznie...
Myślę, że zamienię starszą wersję, ale chyba nie na tę tutaj, a na 150/2.8os.
a miałem juz kupić Nikkora 105 VR...hmmm "kto czeka- ten dostanie zawsze to co chce..."
Do DonYoorando: piszesz, że "matowy finisz ma to do siebie, że potrafi wyglądać na styrany" i że "intensywnie użytkowane obiektywy mogą się sypać" czyli w sumie piszesz to co ja więc co to za polemika??? :) no i czemu "problemy są, jak o nie dbamy"? jak się dba to problemów raczej być nie powinno.
Do lumiks: reklamowy bełkot, cudów nie ma, wystarczy porównać sobie Sigmę 14/2,8EX czy pierwszą 70-200/2,8 EX z dzisiejszymi produktami i nie ma o czym gadać, idzie ku gorszemu, ja użyłbym raczej sformułowania, że te nowości są zrobione nie tyle z "lepszych" materiałów co ładniejszych, bardziej atrakcyjnych dla oka i skłaniających do zakupu :)
Do guadalcanal: 1. Żaden z Twoich obiektywów jeszcze nie dobił do końca gwarancji, a ten okres Sigmy z reguły przechodzą bezawaryjnie, problemy pojawiają się po upływie okresu gwarancyjnego (tak to wszystko jest sprytnie obliczone). 2. Jeśli nie używasz szkieł intensywnie to możesz popracować nimi jeszcze nawet i 10 lat, ale przy intensywnym użytkowaniu Sigmy padają na mordę, może nie tyle stałki bo te są w miarę odporne, ale zoom'y, a zwłaszcza "długie zoom'y" to masakra, pierwsze z reguły lecą taśmy z elektroniką, ostatnio wiozłem do serwisu Sigmę znajomej, obiektyw padł 2 miesiące po gwarancji, w serwisie usłyszałem, że to... "naturalna kolej rzeczy"??? - szkoda, że nie piszą tego w reklamowych katalogach :)))
W sumie to na tej sigmie nie widac juz tej zamszowej okladziny, czyli jest dobrze:) Jak optycznie i cenowo bedzie git to obiektyw leci do mojej torby.
Kupuje od razu jak tylko pojawi się w wersji m/43, trochę czasu upłynie, ale na dzień dzisiejszy to jedyny kandydat do tytułu "ekwiwalent 200/2VR dla ubogich" na m/43 - MAM NADZIEJĘ ;)
OS HSM... chyba zmienię starą wersję.
DO photolo : jezeli jest tak ze sigma pada tuz po gwarancji to dlaczego sigma za niewielka oplata wydluza okres gwarancji z 3 na 5 lat? rozumiem ze obiektyw canona czy nikona uzywany rownie intensywnie po 3 latach nie pada? a po trzecie to postep technologiczny jest, obiektyw chocby i dobry po 3 latach jest gorszy" technicznie od nowszego zmodyfikowanego modelu. i tu sa 2 metody: albo pracuje jakims narzedziem do jego zarzniecia, uwzgledniajac to ze jego mozliwisci z wiekiem maleja ale nie przejmuje sie tym i pracuje do jego konca. albo systematycznie zmieniam narzedzie sprzedajac je z niejako jakas strata ale globalnie co 2-3 mam nowe narzedzie w pelni sprawne. ta metoda sprawdza w motoryzacji, komputerach no i oczywiscie w fotgorafii. czyli tam gdzie dynamika zmian i poprawy parametrow sprzetu jest najbardziej widoczna...
notabene: na co mi dzis cos dlugo bezawaryjne skro i tak szybciej je zmienie z paru innych powodow /niz awaryjnosc/..
Ciekawe ile to ma kosztować, bo nowy 70-200/2.8 HSM OS za ponad 5500 zł to troche drogo !!!
stara kosztuje między 1,6tys-2tys... gdyby nowa kosztowała między 2-2,7tys to będzie moje pierwsze szkło nie systemowe :) 9 listków przesłony- bokeh mam nadzieję będzie ładny, także i do makro i do portretu by się użyło :) stabilizacja... niech będzie, miły gratis
uszczelki- dla mnie bomba :) jeszcze hsm... oj ciekawe jak wypadnie w porównaniu do 105 vr i 100 L... :D
100L Macro Canona jest dziełem skończonym. :) W tej sytuacji, mimo całej mojej sympatii dla Sigmy nie widzę racji bytu dla tego szkła. Nie ma co ścibolić 100 euro, lepiej zainwestować w eLkę.
Sorry guadalcanal, ale napiszę to: jesteś typowym dzieckiem ery komputerowej, które wierzy w bajkę, że każda rzecz nowa jest lepsza od starszej, gwarantuję Ci, że jestem w stanie przedstawić Ci całkiem sporo szkieł z ubiegłego wieku, którym współczesne konstrukcje do pięt nie dorastają i to pod każdym względem. A co do gwarancji Sigmy to czy ja gdzieś napisałem, że piszę o gwarancji podstawowej? ogólnie o gwarancji, również tej rozszerzonej. Długie Sigmy mają po prostu wady konstrukcyjne, sposób poprowadzenia w nich taśm z elektroniką z punktu widzenie producenta jest najkorzystniejszy bo najtańszy, z punktu widzenia serwisanta fatalny bo wymusza na taśmach ciągłą pracę, a to powoduje ich pękanie, jakimś dziwnym trafem taśmy nie łamią się w szkłach Canon'a, Nikon'a itp. itd., a w Sigmach jest to standard o czym zresztą przekonałem się odwiedzjąc ostatnio autoryzowany serwis Sigmy, stwierdzenie: "naturalna kolej rzeczy" jakim poczęstował mnie serwisant o czymś chyba świadczy. I żeby nie było wątpliwości... oczywiście w mniejszym stopniu dotyczy to stałek i "krótkich" zoom'ów, piszę głównie o zoomach długoogniskowych i komnstrukcjach uniwersalnych typu 18-200/250 itd.
Wszystko to odgrzewane kotlety, a gdzie 135/1.8...? :|
z ciekawości ile za taśmę policzyli, bo mi padła w tokinie 100, będę miał porównanie.
@pawulon,
dokładnie, które to już szkieł makro 100mm do np. canona?? 5,6? Jakby miał powiększenie 2:1.. a to już by było co innego :)
jak pamietam starszą wersje... to własnie tego jej brakowało - HSM i OS :) jesli cena nie przekroczy 3.000 to bedzie całkiem niezła propozycja, na pewno optycznie :)
Na ebayu 100L Canona kosztuje poniżej 3300 zł po dzisiejszym kursie. Sprzęt z UK, więc bez cła. Ile by musiał kosztować ten obiektyw Sigmy by stanowić realną cenową alternatywę? Zakładając, że optycznie i jakościowo odpowiada eLce? Już pomijam kwestię współpracy z AF Canona.
link
Sigma musiałaby kosztować mniej niż 2400
I tak kupiłbym Canona za 3tys w którym autofocus działa perfekcyjnie a ostrość jest wybitna bo testowałem go. Sigma ostatnio podnosi ceny swoich nowych wynalazków, tak aby były tylko kilka stówek tańsze od systemowych... przykład 17-50mmF2.8. Byłem napalony i czekałem na 85mm f1.4, ale cena przeszła sama siebie w moim guście i w zasadzie zaraz bo prezentacji kupiłem canona F1.8, który jest w zasadzie b. ostry od F1.8 i płacić 2tys za tyci lepsze światło? Bez sensu, zraziłem się do Sigm przez ich wygórowane ceny.
Noname, wygórowane ceny- prawda- są wysokie, ale patrząc na odpowiedniki (mówię tu o przykładowych szkłach klasy 85mm 1.4 czy 70-200 ze stabilizacją)- szkłom Sigmy niczego nie brakuje, a i tak są tańsze od systemowych- to już kwestia tego, czy jesteśmy wierni swojemu systemowi... :)
Gdyby akurat ten obiektyw był w cenie do 2,5tys to będzie to przyczyna zdrady mojego systemu... :)
nie mówiąc o 85mm 1.4 czy 50mm 1.4- zacne szkła (chociaż w przypadku tego drugiego denerwują mnie rozmiary- bo jednak jest to spory kawał szkła)
Sigmy są bardzo fajne. Na APS-C świetnie radzi sobie 17-70, 10-20, 30/1.4. 50-150 też bardzo przyjemny. Ale fakt, to matowe wykończenie łatwo "wyłachać" nawet przy uważnym stosowaniu. Jedyna wada to kolory, które w obiektywach C są zwyczajnie żywsze, przyjemniejsze. Co do ostrości to przynajmniej remis. A w czasach bezplatnej kalibracji w serwisie, lub mikroregulacji w aparacie - BF/FF to już chyba nie problem.
@ilDottore - jak zwykle się zgadzam. C 100/2.8 Macro L IS to doskonały obiektyw. Jesli jednak ktoś myśli o kupieniu go jako uniwersalnego lensa do wszystkiego (od makro do portretu) to się chyba nieco rozczaruje. W makro jest genialny, ale do portertu moim zdaniem za wolny i za ostry.
Cena za Sigmę nie powinna być wyższa niż 2000.
cena bedzie na pewno grubo ponad 2000. czyli wole uzbierac do N105VR i nie ryzkowac z AF.
@hospes: zdecydowanie masz rację. Pożyczyłem 100L od Dżygita i strzeliłem kilka kadrów... W powiększeniu 100% była taka żyleta, że mi pocięło monitor. :) Nigdy czegoś podobnego nie widziałem. Ale jeśli myślę o kupnie tego szkła (a myślę! :) ) to tylko do makro. Do portretów zdecydowanie za ostry, zbyt perfekcyjny, po prostu taki "japoński", jak te ich samochody. Bez duszy. Zresztą do portretów mam Zeissa 85mm. A jak ktoś szuka portretowej magii u Canona to też bez trudu znajdzie: 85L i 135L
@Socrates: Sigmalux to faktycznie kawał obiektywu, jak na stałkę. Ale podepnij 85L... mi szczena opadła, od razu przestałem narzekać na rozmiary i wagę Sigmaluxa. :) Poza tym jak się ma takie wielgaśne szkło podpięte, to człowiek od razu jest profi pełnom gembom... :) Aczkolwiek nawet nie w połowie tak "profi", jak z podpiętym 85L.
U Sigmy 85mm 1.4 rozumiem te rozmiary- do niej nic nie mam :D Ale z 50mm 1.4 dowalili mocno bo wielkością jest podobny jak nie taki jak 50 1.2L :) do tego tylko trochę od niej lżejszy :D
W każdym razie, mam nadzieję, że Sigma będzie wypuszczać takie szkła- na poziomie systemowych, jak nie lepsze- jeszcze żeby cena była konkurencyjna.
Mimo wszystko- gdybym miał do wyboru 105 2.8 OS HSM, a 105 VR- to nie wiem czy koniecznie chciałbym szkło swojego systemu. Jeżeli Sigma będzie na poziomie 50mm albo 85mm (czyli optycznie spoko), w cenie niższej od 105 VR- to zdrada Nikona dla tego szkła w moim przypadku jest prawie pewna :D
Dobry news, niech ta Sigma szybko pojawi się w sklepie w - miejmy nadzieję - niewygórowanej cenie. Może wtedy spadnie też cena Canona 100 macro IS, bo do tej pory to konkurencji żadnej nie miał.