Voigtlander Nokton 1.2/35 mm oraz Heliar Classic 1.8/75 mm
Voigtlander poszerzył swoją ofertę o dwa nowe obiektywy. Pierwszym z nich jest Nokton 35 mm f/1.2 Aspherical II wyposażony w bagnet M i składający się z 10 elementów ułożonych w 7 grupach. Kolejną nowością jest Heliar Classic 75 mm f/1.8 SL II, który będzie dostępny w wersji z EF dla Canona oraz AI-S (z CPU) dla Nikona.
Pełne specyfikacje obiektywów są już dostępne w naszej bazie:
- Specyfikacja Voigtlander Nokton 35 mm f/1.2 Aspherical II
- Specyfikacja Voigtlander Heliar Classic 75 mm f/1.8 SL II
![]() Voigtlander Nokton 35 mm f/1.2 Aspherical II |
![]() Voigtlander Heliar Classic 75 mm f/1.8 SL II |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Ciekawe jak wyjdzie porównanie 75/1.8 z Pentaksowym 77/1.8.
Co do 35/1.2 II (jak i I) to zaznaczę tylko, że to najmniejszy (II mniejszy nawet niż I) i jedyny dalmierzowy obiektyw 35/1.2. Nawet Leica takiego nie ma ;) A przy tym jest kilkukrotnie tańszy niż jej ciemniejsze odpowiedniki.
Fajnie, że Voigtlander (Cosina) wciąż coś robi, bo na dniach wchodzę w ten system (dalmierz).
Heliar jakoś z wyglądu przypomina mi mojego starego Helios 44M-4 58mm/2 :)
Mnie by ten Nokton interesował - tylko jak z jego mocowaniem do N?
A czemu ten 35/1.2 Voigtlandera wyszedł tylko na bagnet M? Czy to tylko polityka firmy czy jakieś problemy techniczne z adaptacją do innych systemów? Szkło wydaje się być bardzo ciekawe, biorąc pod uwagę politykę cenową firmy.
Uwielbiam ten pierścień z niklowanego mosiądzu na końcu obiektywu... dużo przyjemniejszy niż wszystkie te czerwone czy złote paski... :)
No sprawdziłem - sposób jest, przynajmniej dla Nikona.
link
Do tego dandelion i szafa gra.
Do Canona też są przejściówki. Ale to trochę druciarstwo... ja chcę wersję genuine EF!!! :)
bardziej super takumar niż helios...
Dobra, poprawka - bez nieskończoności. Odpada :(
Tyle że Cosina może nie chcieć psuć szyków Zeissowi - w końcu to jedna fabryka: Cosina/Zeiss/Voigtlander. Szkło 35/1.4 Zeissa jest (a raczej - ma być, bo w handlu jeszcze nie widziałem!) piekielnie drogie. A Voigt mógłby być tańszy i jaśniejszy co źle wróży Zeissowi. Inna sprawa - jak z jakością optyczną. Osiągi na papierze to jedno, ale prawdę pokaże dopiero test na Optycznych! :))) Macie M9 do testu tej 35-ki Voigtlandera? :)
kurde chetnie bym kupil ta 35 do canona .... szkoda ze nie ma bagnetu.
Na tej stronce: link jest informacja, że istnieje prototyp 1.2/35 dla NIkona ale firma zrezygnowała z produkcji wobec przewidywanego niskiego zainteresowania. Nikogo z właścicieli NIkona nie interesują jasne stałki? Są też fotki wersji chromowanej. Biżuteria! :)
35 1.2 to i ja do Nikona bym chciał :D
Adapter 120zł to nie tak źle.
Optyczni będą testować to szkiełko? hehe
"Nikogo z właścicieli NIkona nie interesują jasne stałki?" - Liczba bogatych właścicieli analogowych dalmierzy Nikona raczej jest ograniczona, więc nie ma się czemu dziwić.
Może jak nikon zrobi takiego bezlusterkowca to będzie o czym gadać, a bez tego? Zostaje tylko kupno Leici ;)
ilDottore
Prototyp byl do Nikona. Nikona S. Na ile oceniasz baze uzytkownikow tego dalmierza?
I odpusc sobie tworzenie teorii spiskowych. Nie bedzie tego szkla na Canona bo nie ma takiej mozliwosci. Na zalinkowanej przez Ciebie stronie pokazany jest bagnet tego szkla. Spojrz gdzie jest tylna soczewka. Porownaj odleglosci bagnetu Canona i Leici M.
Cieszy model 75/1.8. Na M9 jest to problematyczne szklo - z lustrami to bedzie swietna kombinacja.
To odpowiedź dla krytyków Apo-Lanthara 90/3.5. Chcesz mieć jasny do portretów - masz. Chcesz mieć makro - masz. Chcesz mieć jedno i drugie - kupujesz jedno i drugie ;-)
@nazgul @ilDottore: problemem z podłączaniem szkieł M do luster jest ich odległość tylkej soczewki od sensora, która w dalmierzach jest mniejsza niż komora lustra w lustrzankach. W związku z tym nie da się szkieł M podłączyć do lustrzanek, nawet zmieniając bagnet. Za pomocą zalinkowanego adaptera przypnie się szkło do aparatu ale NIE będzie się dało ostrzyc do nieskonczoności. Dlatego nie ma i nie bedzie szkieł M do lustrzanek. Aby zrobić wersję EF, trzeba by zmienić konstrukcję optyczna. Co innego bezlusterkowce, tu wystarczy przejściówka...
@cube: No to przerypane... Faktycznie, słyszałem jakieś historie o podcinaniu luster itp.
@SkyWalker @AM: faktycznie, macie rację. To do Nikona S. A on "trochę" kosztuje. Rynek nie może być wielki w tej sytuacji.
@ilDottore "Faktycznie, słyszałem jakieś historie o podcinaniu luster itp."
Co Ci da podcinanie luster, jeśli register distance jest ponad 16mm krótszy?!? Naprawdę nie rozumiesz o co chodzi?
Podcinanie luster działa w przypadku niektórych Contaxów (Zeissów) podłączanych do Canona, ale tam chodzi o milimetr-dwa, a nie o szesnaście...
PS: no bo trudno podciąć lustro o 16mm i widzieć potem pół kadru ;-)
Wydziwiacie. Trzeba dobrze uciac.
link
@AM, to już jest akt desperacji...:D
Qrcze, 5DmkII tak oszpecili...
Fajne, chciałbym zobaczyć fotki warte takiego świętokradztwa ;-)
Ups... czyli jednak można! :) Wyczyn godny Adama Słodowego - fajnie widać magnezową konstrukcję. :)
no no... jeśli tylko ta 75tka bedzie ładnie rysować to mamy pierwszy odpowiednik obiektywu ogniskowej rzędu 100-110mm na cyfrze na bagnet inny od pentaxa :D
Czemu tak późno?
@mavierk, a Voigtlander 75/2.5?
Dostałem pierwszego, jak dawali gratis do każdego korpusu właściwie w Polsce pare lat temu.
Potem drugiego dostałem dodatkowo, jak na giełdzie foto kupowałem analoga - ot, koleś miał już 25 sztuk i mu nie schodziły, następne podobnie - każdy miał po 10 i nie potrzebował więcej..
A tak na serio - gdzie miałbym to szkło kupić? Pentaxa jeszcze jako tako sie dopadnie..
Ta 35ka smakowita. Wada taka,że duża ale wiadomo, jasna. Czekam na test, bo będę jakoś na wiosnę kupował kolejne M.
mavierk, w dobrych sklepach z obiektywami :-)
@AM "Wydziwiacie. Trzeba dobrze uciac."
Ok, może źle się wyraziłem mówiąc, że się nie da... Powiedzmy że podpięcie szkieł M do lustrzanek jest nieco utrudnione... ;-)
subiluru - na ebaju znalazłem jednego Vojtka 75/2.5 i mimo iż jest przeuroczy to nadal tylko jedna sztuka :)
Ta 75-tka fajna może być. Mam i uwielbiam 85mm, ale na APS-C to trochę za długo i trzebaby się jednak za FF rozejrzeć. Chętnie wypróbowałbym czy wystarczyłaby mi taka różnica 15mm w ekwiwalencie.
35mm/1,2 ll - niby 20g mniej od poprzednika, ale to ciągle prawie 0,5kg,a cena pewnie niewiele niższa od 20-sto letniego Summiluxa. No nie wiem trzeba by podpiąć i pofocić.
macie dobre szkło od Sigmy w tych mm (30) do tego ma AF i nie trzeba stać w kolejce.
Voigtlander robi szkła pod lustrzanki cyfrowe - których nikt nie ma. Chodzi o gabaryty - kosztem AF.
Można jeszcze poszukać Zeissow - ale to są droższe.
Obecnie jest już cała pełna kolekcja z jednym ale.
20/3.5
40/2
58/1.4
75/1.8
90/3.5 macro
Wszystkie oprócz 58mm mają elektroniczne sterowanie przysłoną - co jest największą przewagą nad Samyangiem, praca na otwartej przysłonie.
58 w systemie Pentaxa ma automatyczne sterowanie przesłoną , wiem bo mam :-)
Inne obiektywy chyba też mają pozycję A na pierścieniu.
Co oznacza że można sobie wybrać dowolną przesłonę w korpusie i nie trzeba jej ręcznie zmieniać
pierścieniem na obiektywie....
canoes - Samyangami też pracujesz na otwartej przysłonie, ustawiasz 5.6 ale w obiektywie cały czas jest 1.4... wciskasz spust i w momencie robienia zdjęcia aparat sam przymyka do 5.6 za pomocą popychacza... Chyba że nie oto Ci chodziło... to nie wiem o co innego...
Oxygenum - ale ja pisałem o elektronicznym sterowaniu - to że Pentax ma popychacz to wiem, ale do EOSów musi być sterowanie elektroniczne.
slimaczysko - to co powyżej. Wiem że do Nikona Samyang poprawił już jakiś obiektyw i ma sterowanie elektroniczne.
canoes - ok, to zwracam honor ;) ... zmyliło mnie "co jest największą przewagą nad Samyangiem, praca na otwartej przysłonie." bo jakby nie patrzeć to też się na otwartej przysłonie pracuję z popychaczem...
akurat przysłona na obiektywie jest bardzo ok, szczególnie jeśli proc aparatu wie jakie jest aktualne ustawienie
wiadomo kiedy mają trafić do sklepów i w jakiej cenie?
Czy w ogóle da się gdzieś w Polsce kupić tego Heliara ? Poza tym o co chodzi z tą różnicą między mocowaniami (EOS - Ai-S) , że do Nikona jest z CPU ? To chyba jest we wszystkich Voigtlanderach SL II. Czy chodzi o to, że w wersji do Canona brak pierścienia przysłony i steruję się tylko z CPU korpusu aparatu ? Wszystkie obiektywy do EOS są nieco droższe i cięższe ...