Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
27 lutego
2011 21:50

Bez wątpienia był to tydzień not serwisowych i nowych wersji firmware do aparatów. Jeżeli chodzi o nowości to skończyło się jedynie na zapowiedziach ze strony Samsunga i niewielkim przecieku dotyczącym nowego obiektywu Samyang Optics. Natomiast plotek, jak zawsze kilka, udało się znaleźć. Posłuchajcie…

Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia

Canon

W marcu, czy w kwietniu?

Już nie pierwszy raz nowe plotki dementują te wcześniejsze. Okazuje się bowiem, iż 1 marca nie poznamy żadnych nowych produktów Canona, gdyż podobno producent zaplanował premiery na kwiecień. Być może zaprezentuje wtedy nową wersję obiektywu 18–200 mm, która zostanie wyposażona w silnik USM.

Pojawiło się także kilka głosów na temat lustrzanki EOS 5D Mark III. Na razie nie ma pewności, czy zostanie ona zaprezentowana wiosną br., jednak podobno jej premiera ma odbyć się przed prezentacją 1Ds Mark IV.

Bez bezlusterkowca

Fanów kompaktów z wymienną optyką, którzy z niecierpliwością wyczekują tego produktu w ofercie firmy Canon musimy zmartwić. Ostatnie plotki głoszą, że w tym roku nie mamy co liczyć na tego typu aparat.

Fujifilm

Cyfrowy Fujifilm TX

Podobno ktoś podsłuchał w restauracji w Niemczech rozmowę dwóch osób (Japończyka i Niemca) na temat nowego aparatu Fujifilm. Ma to być cyfrowa wersja analogowego aparatu serii TX, który oprócz tradycyjnych zdjęć w formacie 35 mm mógł wykonywać również zdjęcia panoramiczne na klatce wielkości 24×65 mm. W cyfrowym odpowiedniku ma znaleźć się specjalna, szeroka matryca, która będzie w stanie rejestrować zdjęcia panoramiczne, a także o tradycyjnych proporcjach boków.

Nikon

Coś dla miłośników patentów

Wśród wniosków patentowych złożonych przez firmę Nikon znaleziono dokument, w którym opisano nowy system chłodzenia matrycy w aparacie. Ma on bazować na wiatraczku umieszczonym za sensorem.

O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Rysunek pochodzi z wniosku patentowego firmy Nikon

Nikon D4 z interfejsem Light Peak

Podobno Nikon D4 ma być pierwszą lustrzanką, która zostanie wyposażona w interfejs Light Peak. Jest to interfejs transmisji danych opracowany przez firmę Intel, pozwalający uzyskać przesył dwukierunkowy na poziomie 20 Gb/s. Transmisja może odbywać się za pośrednictwem światłowodów lub kabli miedzianych.

Nikon D800

Na przełomie sierpnia i września mamy poznać pełnoklatowego Nikona D800. Aparat ma zostać wyposażony w specjalną kasetę pozwalającą na wymianę matrycy w serwisie. Do wyboru będziemy mieć klasyczny sensor o rozdzielczości 16 Mpix oraz 12-megapikselową matrycę czarno-białą, która ma wyróżniać się niespotykaną do tej pory jakością zdjęć na wysokich czułościach, a dzięki brakowi filtra RGGB i AA, także znakomitym odwzorowaniem szczegółów. Dodatkowo w nowym modelu znajdziemy 3.3-calowy ekran LCD z wbudowaną, składaną osłoną przeciwsłoneczną oraz migawkę pracującą z minimalnym czasem 1/16000 s. Całości ma dopełniać tryb wideo Full HD przy 120 kl/s i nowy, opcjonalny uchwyt pionowy MB-D10i.

Olympus

Premiery już 2 marca

Podobno na 2 marca br. Olympus zaplanował premierę nowych produktów. Niestety nie będzie wśród nich aparatów i obiektywów Mikro Cztery Trzecie.

Samsung

Wideo Super High Definition w aparatach

Po wprowadzeniu w lustrzankach możliwości rejestracji filmów w rozdzielczości Full HD różnice pomiędzy aparatami a zaawansowanymi kamerami wideo zaczęły się zacierać. Być może niedługo aparaty zaczną zastępować także profesjonalne kamery, gdyż podobno koncern Samsung zapowiedział, iż do 2013 roku wprowadzi w swoich aparatach tryb wideo Super High Definition o rozdzielczości 2K i 4K.

Sony

Nowe obiektywy dla Sony NEX

Okazuje się, że zapowiadany Zeiss 24 mm f/1.7 nie będzie jedynym obiektywem dla bezlusterkowców Sony firmowanym logotypem niemieckiego producenta. W 2012 roku ma bowiem zostać wprowadzony na rynek model o ogniskowej 16–80 mm.

Trochę o A77

Plotek na temat lustrzanki Sony A77 było już kilka, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby pojawiały się kolejne. Te ostatnie potwierdzają, że w aparacie znajdzie się 24-megapikselowa matryca wspierana przez ulepszony procesor Bionz. Oprócz tego nie zabraknie wsparcia dla kart CF, SD i Memory Stick. Dodatkowo w aparacie dostępnych będzie kilka trybów wideo: 1080p przy 30kl/s, 720p przy 60 kl/s i 720p przy 30 kl/s. Cena nowego modelu będzie oscylować w granicach 900–1200 USD i ma on pojawić się na rynku wraz z obiektywem Vario-Sonnar T * DT 16–50 mm f/2.8.


Komentarze czytelników (245)
  1. Gucio12
    Gucio12 27 lutego 2011, 21:54

    I znowy nic o nwym fleshu Canona. Może w przyszłym roku?

  2. Dżozef
    Dżozef 27 lutego 2011, 21:57

    Bardziej skuteczna od wiatraczka była by chłodnica z borygo i małym naczynkiem wyrównawczym gdzieś nad lampą.

  3. krzysztof2297
    krzysztof2297 27 lutego 2011, 21:59

    24 mp w a77 to juz chyba lekka przeginka ...

  4. mi_b
    mi_b 27 lutego 2011, 21:59

    Czekam z niecierpliwością na 5D Mk III :)

  5. Amator79
    Amator79 27 lutego 2011, 22:01

    " nowy system chłodzenia matrycy w aparacie"
    A ja nie wiedziałem, że w ogóle są stosowane jakieś systemy chłodzenia. Może coś się zmieniło do czasu Pentaksa K110D, którego rozebrałem i nie widziałem ani radiatorków z tyłu, ani nawet jakiejś masy żelastwa przylegającego od tyłu do matrycy, które to mogłoby przejąć część ciepła i zwiększyć bezwładność cieplną matrycy. Bo o obiektu powietrza w tej zamkniętej przestrzeni raczej mowy być nie może.
    A wiatraczek to chyba nie najlepszy pomysł - będzie wzbudzał drgania, nawet taki dobrze wyważony. Tak mi się w każdym razie wydaje.

  6. ophiuchus
    ophiuchus 27 lutego 2011, 22:01

    Ten Najkod deosiemset to jakiś chyba wynalazek z marzeń ;) ale nie da się ukryć, że koncepcja interesująca

  7. Advocado
    Advocado 27 lutego 2011, 22:05

    A co z ciamciangiem 35 ? :( okłamali, że w lutym

  8. Kyniek
    Kyniek 27 lutego 2011, 22:06

    D800 - cóż za koncert życzeń :-S
    A77? no a co z następcą A700? To nie jest tak że Sony nie potrafi zrobić dobrej mechaniki w aparatach - oni nie chcą :/ w nowych alfach ten sam syf zeserwowali :/

  9. Krzyhoo
    Krzyhoo 27 lutego 2011, 22:12

    Witam, przy okazji plotek o Canonie proszę Optyczne o test Canona 1Ds mark III. Skoro jest on uważany za nr 1 wśród lustrzanek to warto poznać "punkt odniesienia" :-). Z góry dziękuję i pozdrawiam. Krzyhoo

  10. Krzyhoo
    Krzyhoo 27 lutego 2011, 22:16

    Ups. cofam wpis :-)

  11. Euzebiusz
    Euzebiusz 27 lutego 2011, 22:20

    "Podobno ktoś podsłuchał w restauracji w Niemczech rozmowę dwóch osób (Japończyka i Niemca)"

    Myślałem, że to oni rozmawiali o tym wiatraczku za sensorem ;-)

  12. Szabla
    Szabla 27 lutego 2011, 22:24

    Coraz ciekawsze te źródła plotek :) Niedługo zaczną plotkować w japońskich maglach. :)))

  13. Raflus
    Raflus 27 lutego 2011, 22:30

    Ciekawe co tam z lampą Nissin 866 dla Sony, miała być w ostatnim kwartale 2010... nie widzę też A560 a premiera chyba była w sierpniu tamtego roku? chyba już nie ma sensu by się pojawiał...

  14. 27 lutego 2011, 22:41

    "12-megapikselową matrycę czarno-białą, która ma wyróżniać się niespotykaną do tej pory jakością zdjęć na wysokich czułościach, a dzięki brakowi filtra RGGB i AA, także znakomitym odwzorowaniem szczegółów."
    no to ja dziękuję, nie tańczę... :)
    wiatraczek za sensorem... pięknie... :)

    ciekawa sprawa z tym Fuji

  15. Yura
    Yura 27 lutego 2011, 22:51

    Wymienne matryce - aż żal tyłek ściska, że to Nikon mógłby pierwszy opracować, a nie Pentax :P
    A ten wiatraczkowy zasysacz kurzy i innych syfów to chyba faktycznie nie najlepszy pomysł :)

  16. 27 lutego 2011, 22:52

    Od zwykłego wiatraczka lepsza byłaby klima.

  17. boogi58
    boogi58 27 lutego 2011, 23:02

    mnie tam taka c-b matryca kręciłaby

  18. Euzebiusz
    Euzebiusz 27 lutego 2011, 23:09

    Yura - Słowo ciałem się stało. Teraz nawet jak jakaś inna firma takie coś wprowadzi to i tak będzie wiadomo, że Nikon to wymyślił bo w plotkach na optyczne.pl było ;-)

  19. Blesso
    Blesso 27 lutego 2011, 23:14

    Kiedyś przychodziła baba do lekarza,a teraz Japończyk do Niemca ? Oj! Pudelkiem pachnie ;)

  20. ciekawus
    ciekawus 27 lutego 2011, 23:17

    A ta kaseta z matrycą w "D800" to nie może być wymienialna przez użytkownika??? Przecież jeżeli za każdym razem mam latać do serwisu, to może kupię dwa aparaty D800... Co za bzdura!

    Skoro co bogatszy astrofotograf wypruwa filtr sprzed matrycy, to ja tak samo wolę dedykowany aparat B&W.

  21. ciekawus
    ciekawus 27 lutego 2011, 23:18

    Yura, kurz to nie jest jedyny problem. Matryca grzeje się tylko przy LV i filmowaniu. Zastanawiam się więc jak odizolują akustycznie mikrofon przed tym wiatrakiem :-)

  22. zbyniu
    zbyniu 27 lutego 2011, 23:29

    a o D400 nadal nic... Myslalem ze w planach D 800 bedzie matryca z d3x... A ja ciagle czekam i czekam na d400 i na obiecywany obiektym 80-400 lub 100-500 :) pozdrawiam:)

  23. zbyniu
    zbyniu 27 lutego 2011, 23:37

    a w d400 matryca ta sama co w d7000, tylko moze jeszcze lepiej oprogramowana:) dla mnie byloby super:) tylko kiedy to bedzie? Czy przed wrzesniem jesli wogole:) a ten pomysl z matryca w d800 jest nawet ciekawy, gorzej z wymiana... Moze politycy nikona uwazaja, ze i tak jak ktos sie zdecyduje to kupi od razu dwa:) z roznymi matrycami:))) fajne sie wydaje te 120 fps w fullhd:) ale pomysl z wiatraczkiem? Co coz, w zamknietej przestrzeni i do tego szczelnej to ten kurz bedzie sobie latal w kolko... A moze nie... Nie wiem... Czekam caly tydzien na ploteczki o d400, wolalbym juz czekac na jego test, ale lepsza plotka na optycznych niz nic... Kto czeka, ten sie kiedys doczeka....albo i nie:)

  24. eAndre
    eAndre 27 lutego 2011, 23:44

    Zastanawiający jest element numer 21 na rysunku i wygląda jak ogniwo peltiera, a numer 22 na radiator po stronie "gorącej". Czyli to nie ochładzanie, a schładzanie matrycy.

  25. fanmario
    fanmario 28 lutego 2011, 00:02

    Producent który wprowadzi pierwszy wymienne (przez użytkownika) matryce FF na długo wygra wyścig zbrojeń..
    Nagle się okaże, że najlepiej sprzedawać się będą te 10-12 Mpixelowe i Foevon.

    Co do wiatraka. Przy okazji mógłby wydmuchiwać kurz z matrycy.

    Wkrótce widzę reklamy:
    Luszczanka: hałas tylko 25 dB możliwość kręcenia filmu do zapełnienia karty , długość wysięgnika mikrofonu 3m plus bluetooth.

  26. LDevil
    LDevil 28 lutego 2011, 00:09

    Matryca wymieniana w serwisie to całkiem sprytny pomysł. Wypuszczamy do sprzedaży korpusy z matrycą kolorową, a BW oferujemy tylko poprzez wymianę w serwisie. Dzięki temu wielu użytkowników kupi 2 korpusy i 3 matryce :)

  27. 28 lutego 2011, 00:56

    Oj chłopcy, chłopcy - niewiele wiecie o współczesnych wentylatorach prawda? Sądząc po komentarzach to zostaliście gdzieś na wczesnych latach 90-tych. Ani taki wiatraczek nie będzie słyszalny, ani nie będzie żadnych drgań (no chyba, że będzie to chińczyk za 2 centy). Po drugie sądzę, że on będzie tylko zaskakiwał na krótko aby zbić temperaturę do akceptowalnego poziomu i się wyłączy. Nawet gdyby miał być w jakimś stopniu słyszalny to nie spodziewam się iż będzie głośniejszy niż AF przy filmowaniu czy ręczna zmiana ogniskowej.

    D800 wygląda za dobrze jak na jeden strzał, z drugiej strony Nikon zmienia te bardziej zaawansowane modele dość "rzadko" więc kto ich tam wie.

    Pojawił się też szkic D4:
    link
    Zdaje mi się, czy wyświetlacz jakby większy?

  28. jacq
    jacq 28 lutego 2011, 00:59

    a mnie pomysl na BW matryce bardzo sie podoba bo to kosztowna sprawa w normalnych aparatach ....

  29. Yura
    Yura 28 lutego 2011, 01:44

    @Euzebiusz - pozostaje nadzieja, że Pentax umożliwi samodzielną wymianę matryc.

    Poza tym znając politykę nie tylko Nikona, ale w ogóle "Wielkiej Dwójki", to te wymienne matryce będą wyglądać tak, że z d800 wyjdą dwie, ale już nie będą pasować do d900 i przy przesiadce trzeba będzie kupić nowe :)

    Dlatego wymiana będzie możliwa tylko w serwisie i nie będzie można kupić aparatu np bez matrycy - cwaniaczki :)

    A ja naprawdę bym chciał, naprawdę mieć możliwość kupienia czarno-białej matrycy i do tego z możliwością wymiany filtru dolnoprzepustowego, na blokujący światło widzialne. Z możliwościami jakie daje światło podczerwone, którego jest więcej niż widzialnego i jego natury niskich kontrastów, każda, nawet najgorsza matryca, dostaje ostrego kopa jak i w czułościach tak i w dynamice uzyskiwanych obrazków. Tego światła jest tyle, że można robić dosłownie cuda.

    Ale nie! Męczyć się trzeba z RGGB... jakbym ja światła widzialnego nigdy nie widział...

  30. Euzebiusz
    Euzebiusz 28 lutego 2011, 03:06

    "pozostaje nadzieja, że Pentax umożliwi samodzielną wymianę matryc. " - serwisy by popękały od naprawiania aparatów ze źle włożoną matrycą. Pamiętam, że użytkownicy mieli problem z wyjmowaniem kart w k-7 bo wystarczyło że zmieniono czytnik na taki, że wyjmując trzeba lekko kartę nacisnąć a nie jak wcześniej - pociągnąć ;-)

  31. marc07
    marc07 28 lutego 2011, 07:00

    ZAZDROSZCZĘ NIKONIARZOM :)

    Was to firma potrafi rozpieścić - matryca o sensownej ilości pix, w dodatku wymienna, co z pewnością przełoży sie na bardzo dobre czarno białe zdjęcia; 1/16 000, ekran 3,3" i te FulHd 120 klatek.... ahhh ższera mnie zazdrość....

    U nas Canon dołoży "Mark III" na obudowie i tyle będzie zmian :(

  32. eMGie
    eMGie 28 lutego 2011, 08:21

    A gdzie bezlusterkowiec NIKON-a??? Miał być w marcu.

  33. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 08:23

    Nie ma to jak cieszyć się z plotek :)

  34. Kriss_12
    Kriss_12 28 lutego 2011, 08:37

    Czarno-biały sensor Nikona będzie mógł konkurować pod względem rozdzielczości z matrycą zastosowaną w Sigmie SD1. Natomiast pod względem wysokich czułości zapewne będzie oferował więcej.

  35. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 08:46

    Będzie mógł również konkurować z sensorem Brix wykonanym w technologii V oraz sensorem FXV, wyposażonym w podwójny system buforowania elektronów, wspartym technologią GfX.
    :D

  36. archangelgabrys
    archangelgabrys 28 lutego 2011, 08:49

    Wymienna matryca w D800 - to już prawie pod modułowość podchodzi. Jeszcze przydałby się zmienny grip (nie każdy ma tak samo duże ręcę) :)
    Ale to bardzo dobrze, już dawno pisałem że przydałby się taki system w DSLR, a do tego pełna klatka - lepiej być nie mogło.
    Nikon na prawdę tworzy mocny system. 3Ds który jest klasą samą w sobie przy wysokich ISO, a tu już o następcy mowa. Do tego niższy model z dość innowacyjnym rozwiązaniem wymiennej matrycy... Cóż mi pozostaje - życzę sukcesów i udanych produktów.

  37. archangelgabrys
    archangelgabrys 28 lutego 2011, 08:51

    *D3s oczywiście miało być :)

  38. 28 lutego 2011, 08:56

    No proszę, jak mnie naszło aby przedwczoraj napisać, w komentarzach do D3100, o tych wymiennych matrycach w aparatach profesjonalnych:D. Naprawdę nie słyszałem wcześniej o tym D800. Brawo NIKON. Jedynie słuszna decyzja.

  39. globus911
    globus911 28 lutego 2011, 08:59

    NIKON - chłodzenie wiatraczkiem. Rewelacja !!!!. Dlaczego ja nie opatentowałem swojego wachlarza ?

  40. 28 lutego 2011, 09:03

    Pozwolę sobie siebie zacytować, sprzed 2 dni:D
    "Profesjonalny czy amatorski?
    No rzeczywiście w ostatnich latach jest poważny problem z tak zwanymi aparatami profesjonalnymi. Mianowicie szybko się starzeją. Problemem jest głównie kwestia postępu w produkcji matryc.
    Body zachowują swe profesjonalne plusy-solidność, uszczelnienia, dokładność pomiarów, szybkość itd, ale niestety jakość zdjęć zostaje dogoniona w ciągu np. 2 lat przez aparaty amatorskie. I mamy problem. Aparat na który wydano 10000 czy 20000PLN. Robi fotki gorszej jakości niż amatorski korpus 10 razy tańszy. Na przykład pełnoklatkowy D700, ze względu na brak rozdzielczości ma słabsze szczegóły nawet od tego 3100 o D7000 nie wspominając. Szumy nowoczesnych matryc APS też są porównywalne z kilkuletnimi aparatami profesjonalnymi. A taki aparat dla zawodowca musi się zamortyzować. Kiedy? Trzeba by zmieniać body za kilkanaście tysięcy co 2 lata aby być na topie. Kogo na to stać? Kiedyś w czasach filmu sprawa była prosta. Zmiana rolki i body mogło służyć kilkanaście lat. Myślę, że i dziś producenci powinni zaproponować coś podobnego. Taki firmowy upgread aparatu. Wymiana metrycy z elementami elektroniki i body jak nowe na następnych kilka lat za np.1500PLN (koszt usługi). Oczywiście należałoby pomyśleć nad taką modułową konstrukcję aparatu. Taki FOTO PC. Ktoś kto to wprowadzi ma sukces na rynku. Gwarantuję. Ludzie lubią modułowość, a nie lubią wyrzucać dobrych sprzętów z uwagi na technologiczną starość."

  41. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 09:06

    Zawodowcom korpusy powinny się amortyzować w ciągu kilku miesięcy.
    Jeżeli nie - pora poszukać innej roboty. :)

  42. archangelgabrys
    archangelgabrys 28 lutego 2011, 09:06

    @Bogusław Nowak

    Z tym PC to nie wiem czy to jest taki dobry przykład :)
    Teraz jest boom na laptopy, czyli wymiana "zamkniętych" urządzeń co kilka lat zamiast kupienia "body" i wymiany akcesoriów.

  43. smok_wawelski
    smok_wawelski 28 lutego 2011, 09:08

    @Bogusław Nowak: Tego typu pomysły pojawiały się wcześniej, tyle że tutaj jest mowa o wymianie matrycy, a nie wymiennych matrycach. Różnica jest taka, że będzie można wymienić matrycę na nową, ale identyczną. Oczywiście zaraz zacznie się gadanie, że dlaczego nie dać możliwości podmiany matryc, ale to skończy się tym, czym skończyła się filozofia PC-ta stworzona przez IBM - miał to być sprzęt dla profesjonalistów, dla zwykłych ludzi miały być inne konstrukcje, np. produkty Apple. Niestety, spryt prawników sprawił, że PC-ty trafiły pod strzechy, a ich jakość... wszyscy wiedzą.

    Co więc będzie, jeśli rynek wymusi wymienne matryce: standaryzację interfejsu fizycznego (dramat dla konstruktorów matryc [choć to nie zmartwienie Nikona, bo jak wiemy on matryc NIE PROJEKTUJE]) oraz konieczność standaryzacji oprogramowania lub przechowywania wielu różnych programów w korpusie (ewentualna wymiana razem z matrycą).

    Skończy się to równaniem jakość w dół, problemami z kompatybilnością, wieszaniem się korpusów/podzespołów i wielkim niezadowoleniem klientów. Ale do tego wyznawcy marki Nikon już się pewnie przyzwyczaili...

  44. 28 lutego 2011, 09:17

    Wieszczę teraz, że wkrótce powstanie portal MATRYCZNE.pl, gdzie bedą się zajmować porównywaniem tych wymiennych matryc zamiast obiektywów:D:D :D

  45. 28 lutego 2011, 09:39

    @smok_wawelski -"Tego typu pomysły pojawiały się wcześniej"
    O ja naiwny. A myślałem, że jestem pierwszy.W sobotę NIKONY przeczytali me bazgroły na Optycznych, w niedzielę zrobili zebranie- "że pomysł dobry", no i dziś obiecują nam nowe body za pół roku:D
    Doprawdy trudno było nie wpaść na taką koncepcję, podziwiając historię rozwoju fotografii w ostatnich latach.
    W ciągu 10 lat np.CANON wypuścił 10 body EOS1D. Z matrycami 4,2 megapiksela w 2001, później 8,2 megapiksela, 10,1M, 11,1M, 16,7M, wreszcie 21,1M. Ostatni kosztuje ponad 6000 dolarów.
    Należałoby kupić wszystkie ( no bo jak wygląda dziś zawodowiec z klocem z matrycą 4 mega):D, albo......wymienić matrycę w tym pierwszym i już.
    Oczywiście pomysł NIKONA wymusza rynek, bo chłopcy-zawodowcy uznali, że już nie chcą się tak bawić i sprzedaż w segmencie tak spadła, że nie da się tego już zastąpić idiotycznie wielką ceną za aparat.
    I to jest własnie lakarstwo NIKONA. Jeszcze raz brawo dla firmy za innowacyjność.

  46. zbytek3
    zbytek3 28 lutego 2011, 10:07

    Gdybym wiedzial ze aparat ma wiatraczek, bym go nie kupil... kurz, szum, drgania i moze sie zepsuc.

  47. Yura
    Yura 28 lutego 2011, 10:10

    @smok_wawelski - twój pesymizm, bierze się z ...optymizmu ;) że będą dostępne różne matryce do różnych modeli. Niestety podejrzewam, że tak nie będzie. Podejrzewam, że Nikon zrobi wszystko, żeby matryce dedykowane do jednego modelu aparatu były niemożliwe do zaaplikowania w innym modelu, następcy / poprzedniku, bądź puszki z innego segmentu, a już na pewno producenci niezależni będą mieli maksymalnie utrudnione pole do popisu jeśli nie całkiem uniemożliwione.

    To rozwiązanie nie będzie dla tych, co będą chcieli sobie zrobić upgrade matrycy i tym samym zaoszczędzić - Nikon jest zbyt pazerny żeby tak postąpić, bo wie że "pro" nie oszczędzają. To będzie rozwiązanie dla tych, którzy jednym aparatem będą chcieli uprawiać skrajnie różne rodzaje fotografii.

    Tylko czekać na obiektywy ze szkła kwarcowego i specjalną matrycę z kwarcowym filtrem AA i mamy możliwość fotografii UV. Nikon robił kiedyś takie obiektywy (Pentax z resztą też (cicha nadzieja ^^))
    Super szczegółowa fotografia czarno-biała z ultra gładkimi gradientami? Proszę bardzo - matryca czarno-biała w promocji ze zwykłą RGGB :)

    Produkcja takich specjalistycznych aparatów mogła być nieopłacalna, natomiast produkcja samych matryc możliwych do łatwego montażu - owszem.

  48. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 10:10

    Wymienne matrycy ma już Ricoh. W innym kształcie, ale ma. :)

  49. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 10:12

    Większe zyski ma się chyba sprzedając aparat, a nie matryce do niego. :D

  50. archangelgabrys
    archangelgabrys 28 lutego 2011, 10:19

    Dużo kasy się trzepie na akcesoriach. Gipy, lampy, obiektywy, paski, akumulatorki... Teraz i matryce. Ktoś, kto ma sprzęt za 8000 zł i będzie miał możliwość dokupienia interesującego go akcesorium jakim jest matryca myślę że się skusi, a to jest tylko dodatkowy zysk.

  51. archangelgabrys
    archangelgabrys 28 lutego 2011, 10:19

    Gripy*

  52. 28 lutego 2011, 10:25

    @SZabla No jasne, tylko pod warunkiem, że ktoś ten aparat kupi. Dla koncernu ważna jest masa zysku, a nie zysk jednostkowy-czyli iloczyn sztuk i ceny minus koszty. Ważna też sprzedaz dodatków.
    To tak jak zabawa z obiektywami albo tuszami do drukarek, albo.....matrycami. Wiesz. Marketing mówi weź darmową drukarkę i płać 100PLN za tusz:D
    Co do Ricoha, to krok w dobrą stronę, ale nie ten poziom cen i jakość. Raczej system zdechnie.

  53. Yura
    Yura 28 lutego 2011, 10:25

    @Szabla - większe zyski ma się wtedy, kiedy potrafi się przyciągnąć klienta czymś, czego nikt inny nie ma.
    Dwa aparaty będę mógł sobie kupić u każdego, natomiast jeden z różnymi matrycami, już nie.

  54. Yura
    Yura 28 lutego 2011, 10:26

    @Bogusław Nowak - "Raczej system zdechnie." a ludzie którzy to kupują to matoły muszą być, nie? -.-

  55. maput
    maput 28 lutego 2011, 10:28

    Jeżeli z tym wiatraczkiem to prawda, to fajnie, pewnie szumy w Nikonach spadną jeszcze bardziej.
    A do wszystkich, którzy wieszczą hałas, drgania i wzniecacz burz kurzowych - myślicie że w Nikonie (i w każdym innym centrum badawczym wielkich firm) pracują debile i o tych wszystkich sprawach nie pomyśleli ? ;) Jeśli patent zostanie wprowadzony do produkcji to dam sobie mały palec odciąć, że będzie on dopracowany lepiej niż to sobie wszyscy wyobrażamy,

  56. 28 lutego 2011, 10:29

    @Yura
    O, cześć Yura:)

  57. cedrys
    cedrys 28 lutego 2011, 10:31

    Bogusław Nowak,
    Przyłączam się do opinii Szabli jeśli chodzi o amortyzację sprzętu u zawodowców.
    Nie można porównywać sprzętu analogowego do cyfrowego. Matryca to tylko jeden z układów scalonych w aparacie cyfrowym, w sumie jest ich tam kilkadziesiąt z procesorem na czele. Wszystkie muszą współgrać ze sobą, więc zamienność matryc jest tylko piękną ideą, ewentualnie jest bardzo ograniczona. Weźmy komputery -- jak tylko Intel albo AMD wymyślą coś nowego i szybszego, zaraz firmy od płyt głównych przystępują do produkcji nowych chipsetów, bo nowy procesor nie będzie chodził na starych. Ostatnio Sony opracował matrycę 17.7 Mpx do smartfonów i aparatów. Pracuje na innej zasadzie niż dotychczasowe, więc potrzebny będzie nowy zestaw scalaków współpracujących i oprogramowanie. I tak w kółko, nie ma innego wyjścia. Ja wszystkie swoje stare puszki używam od 400D począwszy, 350D skończył 5 lat więc poszedł na emeryturę. Nie ubolewam nad tym.

  58. Yura
    Yura 28 lutego 2011, 10:32

    @maput - "myślicie że w Nikonie (i w każdym innym centrum badawczym wielkich firm) pracują debile i o tych wszystkich sprawach nie pomyśleli ?"

    Oczywiście, że nie. Ale pracują też ludzie, którzy są odpowiedzialni za marketing i oni też się znają na swoim fachu i co więcej, mają więcej do gadania niż ci pierwsi :)

  59. 28 lutego 2011, 10:43

    @cedrys
    Życie pokaże. A co do wymiany matrycy, to pisałem, że mam na uwadze matrycę z częścią elektroniki. Na pewno da się to jakoś zaprojektować, co więcej mówi się w plotce o jakiejś wymiennej kasecie z matrycą, co jakby sugerowało takie właśnie rozwiązanie.
    Co do Szabli, to też się z nim zawsze zgadzam:)

  60. 28 lutego 2011, 10:47

    Matryczne.pl
    Zakładamy nowy portal. Pierwszy artykuł--->"Poszukiwany pixel-żywy lub martwy"

  61. bladefist
    bladefist 28 lutego 2011, 11:05

    W te wymienne matryce to nie za bardzo wierzę, przynajmniej poprawa rozdzielczości będzie dość mocno ograniczona z uwagi na moc obliczeniową procesora który dane z obrazu obrabia. Nie sądzę, żeby standardowa 'puszka' sprzedawana na wstępie miała jakiś szalony zapas mocy. Albo z matrycą (większą) będzie jakiś bufor na dane - ale to się odbije na burst/fps (zdjęcia czy film), albo nie będzie się dało skożystać z pełnej rozdzielczości - ale na otarcie łez pozostanie np. lepsza czułość / mniejszy szum.
    Dziś jak wiecie nie ma danych bez obróbki, nawet rawy są po obróbce, stąd procesor je przeliczający może być w pewnym stopniu ograniczeniem.
    Swoją drogą już widzę te reklamy: nasz @@@ z procesorem xxxMHz do obróbki danych 20MPix/40MPix itd ...
    Choć tak myślę ... wymiana matrycy color / bw / IR ... pomysł ciekawy - ale na pewno tani nie będzie i nie będzie to produkt dla oszczędnych.

    Apropo tego wentylatora w N, przy tych otworkach, w czasie deszczu to chyba będzie nawet chłodzony wodą ... super sprawa!


  62. bladefist
    bladefist 28 lutego 2011, 11:06

    A czy przypadkiem wymiennych matryc nie robił kiedyś któś inny? jakiś Hassel albo red ... bo coś mi się takiego przypomina

  63. Groszek
    Groszek 28 lutego 2011, 11:07

    Dobry pomysł z tymi wymiennymi matrycami, jestem za.

  64. 28 lutego 2011, 11:14

    Jeśli to z D800 to prawda, to pewnie będzie wymiataczem w astrofotografii...

  65. Euzebiusz
    Euzebiusz 28 lutego 2011, 12:13

    Prościej byłoby zrobić po prostu dwie wersje togo nikona. Bo jakoś nie widzę tego wysyłania do serwisu w celu zmiany matrycy.

  66. Beginner
    Beginner 28 lutego 2011, 12:16

    Cena przeciętnego korpusu produkowanego dla odbiorcy profesjonalnego to suma od kilkunastu do kilkudziesieciu tysięcy złotych. Ceny ekstremalne pomijam. Jeżeli Szabla potrafi taka sumę zamortyzować w czasie kilku miesięcy, to ja szczerze bez ironii wyrażam dla Niego głęboki podziw i szacunek.




  67. smok_wawelski
    smok_wawelski 28 lutego 2011, 12:18

    @maput: "i w każdym innym centrum badawczym wielkich firm". Przeprowadziłem mikro badanie i okazało się, że zatrudnienie kształtuje się na następujących poziomach (źródło: Wikipedia):
    Hasselblad - b.d.
    Leica - b.d.
    Pentax - 1661
    Casio - 12358
    Nikon - 16758
    Canon - 25683
    Olympus - 32958
    Fuji - 76358
    Sony - 167900
    Panasonic - 260000
    Samsung - 276000

    To która z powyższych firm jest duża a która nie... ?

  68. Euzebiusz
    Euzebiusz 28 lutego 2011, 12:26

    Beginner - ale Szabla nie jest zawodowcem, tylko sprzedaje aparaty zawodowcom i pisze z perspektywy sprzedawcy ;-)

  69. Beginner
    Beginner 28 lutego 2011, 12:43

    @ Euzebiusz
    W takim razie Szabla jest handlowcem fantastą, bo handlowiec realista nie może zakładać, że obrót w handlu będą mu generować nabywcy z takim przerobem i takimi wynikami. Zapewne tacy istnieją, ale ich rzeczywista liczba na rynku nie może być traktowana jako podstawa kalkulacji biznesowych, bo to grozi szybką plajtą. Na koniec dla wyjaśnienia dodam, że fotografia (od kilkudziesięciu już lat) jest dla mnie czystą przyjemnością i nigdy na tym nie zarabiałem.

  70. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 12:46

    Nie jestem handlowcem. Tak sobie bzdurzę, jak większość ;)))

  71. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 12:50

    Jeszcze jedno: zakładając wymienność matryc, należy założyć dłuższy czas życia aparatu, prawda?
    A co z procesorem obrazu, pamięcią, itp.? One nie wiszą przy matrycach. :)
    Nie da się włożyć w aparat takiego hardware'u, który będzie równie dobry teraz, jak i za 5 lat.
    Chyba, że jakieś super-hiper-mega zaawnasowaną elektronikę, ale to kosztowałoby w momencie premiery korpusu z wymiennymi matrycami tyle, ile 10 zwykłych korpusów. :)

  72. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 12:55

    @Beginner
    Ja znam tylko dobrze prosperujących zawodowców, stąd taki a nie inny mój punkt widzenia. :D
    Jeżeli zawodowiec potrzebuje 2 lat, aby zamortyzować sprzęt wartości 30 000 zł, to naprawdę powinien pomyśleć o zmianie zawodu. I nie chodzi tutaj o zawodowców, cykających foty na konferencjach prasowych naszych pożal się Boże polityków czy imprez celebrytów dla celebrytów - to goście na pensjach, często ze sprzętem redakcyjnym.

  73. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 12:56

    "Mówił do Was Pepek z gumy, nieślubny syn wodza Azteków" :D

  74. qbic
    qbic 28 lutego 2011, 13:02

    "Nie da się włożyć w aparat takiego hardware'u, który będzie równie dobry teraz, jak i za 5 lat." - ale da się włożyć taki który będzie wystarczający. Przetwarzanie na poziomie 120-150 mpix/s wystarczy na 3-4 lata bez problemu, aczkolwiek pomysł z wymienną matryca jest raczej karkołomny w implementacji.

    Szabla, czemu Sony nadal nie jest w stanie zaimplementować 14 bitowego odczytu z matryc w swoich aparatach, przecież to nie jest trudne....?
    Sprzęt robią świetny a soft zawsze dupy.....

  75. qbic
    qbic 28 lutego 2011, 13:02

    *do

  76. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:03

    Bo 14-bitowy odczyt niewiele daje? :)

  77. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:06

    Aparaty z hardwarem, zdolnym wytrzymać kilka lat to mrzonka. Oprócz matrycy trzeba by również wymieniać kilka innych rzeczy - praktycznie płytę główną, a to już duże koszty i raczej nie do zestawów deAgostini do samodzielnego montażu. :)

  78. qbic
    qbic 28 lutego 2011, 13:07

    Hmm, niewiele?

    D3x vs A900 - nie ma róznicy ?

  79. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:08

    Obrazów 14-bitowych nie da się odróżnić od 12-bitowych, na 8-bitowych urządzeniach wyjścia. :D

  80. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:08

    D3x vs A900 - nie ma różnicy.

  81. qbic
    qbic 28 lutego 2011, 13:09

    Nie ośmieszaj się.

  82. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:10

    Jest, ale cenowa. :)

  83. archangelgabrys
    archangelgabrys 28 lutego 2011, 13:11

    Jeden i drugi ma dużą rozdzielczość, jeden i drugi jest wolny, jeden i drugi szumi przy wysokich ISO - są podobieństwa.

    Oczywiście są też różnice, ale czy są one warte 15 000 zł różnicy w cenie?

  84. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:12

    Różnice oczywiście są, ale nie wynikają z różnicy 14/12.

  85. qbic
    qbic 28 lutego 2011, 13:13

    No tak, Nikon dla jaj dorobił tryb multisamplowania (dlatego tak wolno jest przy 14b), pogrążasz się (i tak Twoim hitem jest to wyjście 8 bitowe).

  86. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:14

    Ale to przecież Ty się znasz, a ja tylko robię w marketingu. :D

  87. qbic
    qbic 28 lutego 2011, 13:14

    Skoro się nie znasz to po co piszesz te farmazony?

  88. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:19

    "Całkowity zakres tonalny w Nikonie D3x utrzymuje się na zadowalającym poziomie około 8 EV. To podobny wynik jak w Sony A900 i Canonie 1Ds Mark III.Przyjrzyjmy się jednak dynamice tonalnej, która jest bardziej miarodajnym sposobem porównania aparatów.
    Z naszej trójki: 1Ds, D3x i A900 najbardziej zadowalające wyniki prezentuje D3x. Osiąga największą wartość DR, choć ociera się w granicy błędu o poziom 1Ds. Generalnie słabiej na tle 1Ds i D3x wypada A900. Głównie w stosunku do D3x różnice są znaczne, poza ISO 200, gdzie na tym poziomie spotykają się trzy aparaty i czułościami ISO 3200 i 6400 przy których A900 i D3x się zrównują, być może z powodu tego, że są to w Nikonie D3x wartości sztuczne."
    12 vs 14 plus 15 000 PL różnicy w cenie. ;)

  89. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:23

    Cytat pochodzi z testu D3x na optyczne.pl.

  90. komik
    komik 28 lutego 2011, 13:23

    Szabla - czyli typowy troll jak większość :P

  91. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:26

    Tak, jak wszyscy tutaj. :)

  92. qbic
    qbic 28 lutego 2011, 13:27

    link


    8bitowa Szabla nie wie jednak o co chodzi z 14-ma bitami i chętnie przeskoczy na aparaty z rawami 8bitowymi - bo przecież na monitorze 8 bitowym różnicy nie będzie....

  93. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:29

    No i czego to dowodzi?

  94. qbic
    qbic 28 lutego 2011, 13:30

    Tego ze nie wiesz w ogóle o co chodzi.

  95. 28 lutego 2011, 13:30

    smok_wawelski: jako że jak zwykle pleciesz wyssane z palca (albo z własnego zadufania) bzdury to zasponsoruję Tobie kilka linków:

    link

    link

    link

    i dla porównania

    link

    Teraz możesz wszyściutko ładnie odszczekać.

  96. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 13:31

    Dodaj sobie do porównania EOS-1Ds mark III :)))

  97. cedrys
    cedrys 28 lutego 2011, 13:31

    Jeszcze na temat modułowości. Współczesny aparat cyfrowy jest urządzeniem bardzo uzależnionym od ogólnego rozwoju elektroniki, szczególnie że występuje w bardzo szerokiej gamie wcieleń. Rozwój całej tej sfery łącznie z Internetem odbywa się skokowo w odniesieniu do części składowych. Moim zdaniem istnieje tu przymus technologiczny: kto nadąża, ten gra dalej a kto nie, ten odpada. To nie oczekiwania czy żądania konsumentów sprawiają, że pojawia się takie czy inne rozwiązanie. Postęp techniczny jest jak potężne koło zamachowe. My jako użytkownicy mamy tylko siłę naszego pieniądza jako formę oddziaływania.

  98. qbic
    qbic 28 lutego 2011, 13:33

    Szabla, nic nie zmyje z Ciebie 8bit-shame, nie masz pojęcia o technologi cyfrowego przetwarzania obrazów, a masz czelność zaśmiecać internet swoimi mądrościami.


    Shame on you.

  99. ch0mik
    ch0mik 28 lutego 2011, 13:41

    Sony A77 : link

  100. +tof
    +tof 28 lutego 2011, 13:44

    Zapytałem kolegę (geniusza marketingu !) o co chodzi z tymi wymiennymi matrycami. Najpierw kazał sobie wytłumaczyć co to jest matryca. Bo on się zna na fotografii tyle ile ja na garncarstwie, czyli niewiele. Potem kazał dać sobie gazetę foto i czyta o wadach w postaci szumów: "stawkę otwiera Canon i nie pozwala sobie odebrać palmy zwycięstwa" dalej "7D zagęszczenie pikseli nie wyszło na dobre... dynamikę stracił a rozdzielczości nie zyskał", "7D jest na szarym końcu". "Natomiast Canon 5D Mark II deklasuje D700". Kolega pytał, czy wszyscy sądzą, że Canon ostatnio ma złą prasę.
    Potwierdziłem.
    Wyszło zatem mojemu znajomemu, że Canon powinien teraz z czymś wyskoczyć. Z jakimś zapierającym dech w piersiach, genialnym i co prawda ekskluzywnym, lecz nie bardzo drogim aparatem. Oszołomiony jego przenikliwością tłumaczę kumplowi, że właśnie oczekuje się od Canona następcy jego bardzo dobrze ocenianego body (5D), ale już cokolwiek leciwego. Na to mój geniusz roześmiał się i mówi. Otóż firma konkurencyjna chce powstrzymać potencjalną falę zakupów sugerując, że oni będą mieli coś jeszcze lepszego.
    Ale jak to!!!? Zaprotestowałem, przecież ten nowy canon jeszcze nawet nie istnieje na rynku! Nie ma jeszcze ceny! Ani nazwy!
    Na to mój kumpel się obraził. Orzekł, iż się nie znam, i że dzisiaj takie sztuczki robi się przed, a nie po wdrożeniu do produkcji, kiedy jest już właściwie za późno. I, że rynek w czasach dzisiejszych wszystko dyskontuje wcześniej tak jak giełda ruchy polityków.
    I dodał żebym na taką wymienną matrycę nie liczył, bo to tylko "CHŁYT MARKŁETINGOWY"
    Mam nadzieję, że znajomy się pomylił i że Nikon wprowadzi coś nowego, a nie będzie odcinał kuponów od swojej chwilowej przewagi.
    Tyle, że mój kumpel naprawdę na handlu się zna. I na tym swoim marketingu zarabia 5x więcej ode mnie. Głównie z powodu trafnych prognoz co do przyszłości (niestety).

  101. 28 lutego 2011, 13:45

    Beginer: w pewnych branżach taki aparat można zamortyzować 1-2 fotkami. Niemieckie magazyny motoryzacyjne płacą za 1 zdjęcie prototypu nawet do 4000 euro, częściej koło 2500-3000. Agencyjny cykacz politykowych mord musi się trochę narobić, to fakt. Wszystko zależy od "profesji" ;)

    archangelgarbys: zapomniałeś o różnicach :( Jeden z nich szumi na każdej czułości i jego szum jest wręcz kuriozalny, nie ma zintegrowanego gripa, ma archaiczny AF w porównaniu z konkurentem (a nawet z amatorskimi aparatami), nie ma Live View, nie ma bezprzewodowego sterowania lampami itd. Rzeczywiście, prawie takie same! :o

  102. Euzebiusz
    Euzebiusz 28 lutego 2011, 13:51

    A co to jest chipworks?

  103. MaciekNorth
    MaciekNorth 28 lutego 2011, 14:19

    @Remedy
    To że na czymś jest napisane Nikon, niekoniecznie oznacza że Nikon to zaprojektował albo produkuje. Pamiętam jak dawno temu naprawiałem magnetowid Sharp. Żeby wykryć co jest uszkodzone przekładałem mechanikę z elektroniką sterującą z magnetowidu Philips. I wszystko pięknie chodziło mimo pewnych różnic w wyglądzie i tego że na jednych był napis Sharp, na drugich Philips. Więc kompatybilność musiała z czegoś wynikać. Wniosek jest taki że nie zawsze należy ślepo wierzyć w napisy. Może być tak że Nikon zlecił producentowi matryc (nie wnikając kto nim jest) aby pojawił się magiczny napis Nikon i zmieniony wygląd, ze względów czysto marketingowych. Niewykluczone też, że zmienił dostawcę matryc... Do wszystkiego należy podchodzić z rezerwą bo szkoda nerwów ;)

  104. Itey
    Itey 28 lutego 2011, 14:20

    Jeśli to prawda z tymi wymiennymi modułami to będzie to miało ciekawe konsekwencje. Bo oznacza, że moc obliczeniowa nowej generacji procesorów jest już większa niż strumień danych generowanych z matrycy (plus konieczne obliczenia) aktualnej plus następnej. A że technologia produkcji układów scalonych jest dostępna dla wszystkich producentów aparatów fotograficznych to bardzo szybko pojawią się moduły w konstrukcjach konkurencji.

  105. 28 lutego 2011, 14:32

    MaciekNorth: a nie przyszło Tobie do głowy najprostsze rozwiązanie, że Nikon oprócz korzystania z matryc innych producentów (Sony) projektuje własne matryce, których produkcje zleca firmom trzecim? Wytłumacz mi ten fenomen dlaczego matryca z D3/D700 lub D3s nie występuje w żadnym aparacie Sony lub jakiejkolwiek innej firmy? Gdyby to była matryca Sony to myślisz, żeby sobie ją odpuścili? Wypuszczają tyle puszek, że spokojnie znaleźli by dla niej zastosowanie. Ale nie... lepiej powtarzać głupoty, że Nikon nie ma własnych matryc. Bzdura.

  106. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 14:53

    @qbic
    Wstyd nie ma tu nic do rzeczy. :)
    Jeżeli zauważyłeś, że 14-bitowy EOS daje wyniki bardzo zbliżone do 12-bitowej Alfy, to może różnice pomiędzy aparatami nie wynikają wcale z bitowości przetwarzania?

  107. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 14:54

    @tof
    Canon ma tak złą passę, że 60% rynku lustrzanek należy do niego. :D

  108. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 14:57

    @Remedy
    Matryc nie produkuje się ot tak sobie, na półkę w sklepie, tylko z określonym przeznaczeniem. :)

  109. smok_wawelski
    smok_wawelski 28 lutego 2011, 15:06

    @Remedy: Zajrzyj do słownika i dowiedz się co znaczy "developed".

    A teraz powiem Ci jak to wygląda w branży produkcji software, jednak jak mi powiedzieli koledzy fizycy z Wydziału Fizyki produkcja półprzewodników wygląda identycznie.

    1. Otóż zleceniodawca (tutaj Nikon) opracowuje specyfikację funkcjonalną matrycy (developed).
    2. Zleca jej projekt techniczny firmie, która ma pojęcie o projektowaniu matryc i ich produkcji (tutaj Sony).
    3. Producent matryc (Sony) przedstawia zleceniodawcy (Nikon) specyfikację techniczną, którą zleceniodawca musi zaakceptować. Na tym kończy się etap opracowywania, deweloperem jest Nikon (dlatego piszą sobie, że oni tą matrycę "developed").
    4. Potem zaczyna się produkcja serii próbnej, potem testy, blablabla, aż wreszcie prawdziwy PRODUCENT (tutaj Sony) zaczyna dostarczać finalny produkt "deweloperowi" (tutaj Nikon). Umowa handlowa decyduje jaki znaczek będzie na finalnym produkcie: może być Nikon, może być Sony, mogą być oba lub żaden z nich lub cokolwiek innego (np. Remedy).

    Chwytasz teraz jakim "deweloperem" matryc jest Nikon (nie mówiąc już o procesorach sterujących i migawkach)?
    Nie bez powodu bowiem produkcją matryc zajmują się wielkie koncerny elektroniczne a nie fotograficzne, czyli: Sony, Philips, Panasonic, Samsung i Canon. Wyjątkami są Foveon oraz - do niedawna - także Kodak.

    P.S. Rację masz tylko co do D3s, D3 i A900 mają ten sam sensor.

  110. 28 lutego 2011, 15:08

    Szabla: dlatego każdą matrycę jaką Sony produkował dla Nikona wsadzał również w swoje aparaty, poza tymi z D3, D3s oraz tą najnowszą z D3100. Wnioski nasuwają się same. :)

  111. +tof
    +tof 28 lutego 2011, 15:16

    @Szabla No tak, prawda Canon to potęga. Sam jestem canoniarzem i do tego mam nadzieję, że tym swoim 5D mark III wszystkich zastrzeli, zaszlachtuje, wytnie, wypali, kule (in english) powyrywa...
    a nie tylko doda odchylany wizjerek, wichajsterek i to będzie wszystko ;)

  112. MaciekNorth
    MaciekNorth 28 lutego 2011, 15:19

    @Remedy
    Właśnie napisałem że Nikon być może bierze matryce też od innej firmy niż Sony. I nie masz pewności że Nikon sam projektuje matryce, może to też zleca komuś innemu i nie jest to akurat Sony.

    "Wytłumacz mi ten fenomen dlaczego matryca z D3/D700 lub D3s nie występuje w żadnym aparacie Sony lub jakiejkolwiek innej firmy?"
    A wytłumacz mi fenomen silnika W12 8.0 stworzonego przez VAG i wkładanego do Veyrona. Dlaczego nie występuje w Audi, VW, Skodzie? Przecież Golf GTI W12 8.0 to byłby hicior! :D

  113. qbic
    qbic 28 lutego 2011, 15:52

    @Szabla

    Nie mydl oczu rezultatem Canona, który na ostatnich bitach ma same śmieci, sony mogło znacznie więcej uzyskać w A900 ale dało dupy w sofcie.
    PS:
    Mam nadzieje ze doczekasz się aparatu z RAWami dla siebie (8bitowymi).

  114. 28 lutego 2011, 15:56

    smok_wawelski: zacznę od końca. Nie, D3 i A900 NIE MAJĄ tej samej matrycy. Od kiedy np. 24 = 12?
    Po drugie Sony nie ma absolutnie nic wspólnego z matrycami oznaczanymi przez Nikona swoim logosem. Kto inny zajmuje się ich wytwarzaniem dla Nikona. Po trzecie zakładanie, że firma taka jak Nikon nie ma swoich szeregach specjalistów od matryc jest co najmniej śmieszne. To, że nie opłaca im się stawiać specjalnie fabryki do matryc (AMD sprzedało swoje fabryki i nie przeszkadza im to "developować" procesorów) nie znaczy, że nie potrafią jej zaprojektować, przecież skoro Canon potrafi to chyba każdy może co nie? (fanga w nos canoniarzom :P)

    MaciekNorth: Twój przykład jest tak zabawnie nie trafiony, że aż przykry. Po pierwsze koncern VW WYKORZYSTUJE zlepek dwóch SWOICH silników w samochodach marki NALEŻĄCEJ do nich. Czyli mają wszystko swoje i wkładają do swojego. Rozumiesz już co zrobiłeś? :D
    Na dodatek nie bardzo widzę miejsce i sens 1000KM silnika W16 (nie 12) w np. Octavii, Golfie, Toledo, A8 itd. Comprende?

  115. smok_wawelski
    smok_wawelski 28 lutego 2011, 16:10

    @Remedy: Mylisz pojęcia - znowu. Ale zacznę od końca.

    Po pierwsze primo, Canon to znany producent ELEKTRONIKI: skanery, faksy, telefony, drukarki itd.
    Po drugie primo, mylisz sensor z przetwornikiem analogowo-cyfrowym.
    Po trzecie primo, taka firma jak Nikon do dzisiaj KUPUJE migawki, a najlepszą optykę robiła w czasach świetlanej kooperacji z Zeissem, jak wiemy dawno już nieaktualnej.

    Nikon wiele kupuje, sam robi coraz mniej. Kiedyś przynajmniej zrzynał (głównie od Minolty i Pentaxa), ale ponieważ dwie rzeczone i prawdziwie zasłużone marki upadły (całkiem lub niemalże), to pozostało mu już tylko to, co potrafi najlepiej - kastrowanie kolejnych wcieleń swoich produktów oraz genialny marketing.

  116. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 16:11

    @Remedy
    Nie zakładaj się o fakty, których nie znasz.

  117. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 16:14

    @qbic
    Przypomniało mi się, że były kompakty Sony z 14-bitowym przetwarzaniem. :D

  118. qbic
    qbic 28 lutego 2011, 16:16

    @Szabla

    ....a ile z tych bitów miało użyteczne informacje ?
    Tylko nie mów ze 8 bo na ekranie takim je oglądałeś.

  119. 28 lutego 2011, 16:18

    smok_wawelski: no to ładnie odbiję piłeczkę, którą zagrałeś. Nikon robi skanery to raz, dwa w skanerach Canona nie ma ani jednego układu który byłby ich autorstwa, to samo z drukarkami i innymi faksami. Ich to jest projekt obudowy (a raczej też na zlecenie). Taki to z Canona producent elektroniki jak z raka ogier.

    To jak wychodzi Canonowi produkowanie własnych matryc widać najlepiej po ich ostatnich produktach. Wynalazca CMOSa walczy o dogonienie czołówki. Mają swoje matryce, ":nie grzebią" w RAWach a i tak ich aparaty szumią bardziej, dynamikę mają gorszą itd. Zabawne, czyż nie? Może lepiej niech przekażą produkcję tych rzeczy komuś o większym pojęciu.

    Wiesz co Nikonowi wychodzi najlepiej? Robienie najlepszych aparatów.

  120. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 16:24

    @Remedy
    Co Ty z tym gonieniem czołówki przez Canona?
    Przecież to nonsens.

  121. MaciekNorth
    MaciekNorth 28 lutego 2011, 16:29

    @Remedy
    Przykład miał być zabawny, a z dwóch silników nie zrobisz jednego, możesz najwyżej wykorzystać komponenty a blok, wał i osprzęt muszą być nowe. Tak samo jak z dwóch matryc nie zrobisz jednej większej. 1000KM w dzisiejszych czasach nie szokuje i zbyt na to by się znalazł, podobnie jak na Hasselblady. Takie samochody jeżdżą nawet po drogach naszego kraju, a 300-400KM w seryjnym aucie nikogo nie dziwi :)
    A swoją drogą co Ty tak się stresujesz tymi Nikonami? Przecież niezależnie co do nich wkładają to zdjęcia i tak robią na ogół lepsze od konkurencji. A że nie zawsze Nikony są "koszerne"... :D

  122. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 28 lutego 2011, 16:44

    qbic zawstydził szablę - na zdjęciu zobaczył 2 bity więcej!

  123. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 16:45

    Nikon ma najlepszy marketing - widać to jak na dłoni :D)))

  124. smok_wawelski
    smok_wawelski 28 lutego 2011, 16:50

    @Remedy: Canon NIE JEST wynalazcą układów (C)MOS, a jedynie silnym ich propagatorem w fotografii. Nomen omen pierwsze sensory CMOS Canon opracował wspólnie z Kodakiem, który właśnie wycofał się z ich produkcji.

    A co robi Nikon? Kiedyś zrzynał, teraz na potęgę patentuje co się da. A jak mu to wychodzi? Każdy widzi...

    Nie odbiłeś piłeczki nawet na centymetr, choć jak sądzę po Twoich dzisiejszych i historycznych wypowiedziach dalej będziesz twardo obstawał przy swoim. Odnoszę bowiem wrażenie, że jesteś silnie odpornym na wiedzę wyznawca marki, który bawi się w "święte wojny systemowe". Ehh...

  125. 28 lutego 2011, 17:02

    smok_wawelski: silnie to są zaszumione i wyprane z dynamiki zdjęcia z Canonów. To w kwestii siły. Przeczytaj jeszcze raz to co pisałem wyżej ze zrozumieniem. Nie widzę sensu powtarzania 2 razy tego samego ani też nie mam zamiaru uczyć Ciebie czytać i rozumieć.

    Szabla: zarówno różnego rodzaju testy jak i panowie z DxO pozwalają się z Tobą nie zgodzić. Zobacz sobie jak dziadowsko szumi 1D Mk IV w porównaniu z D3s, zobacz jak dziadowską dynamikę ma 7D w porównaniu ze "staruszkami" D300/D90/K-x i wtedy zrozumiesz o co chodzi.

    MaciekNorth: obawiam się, że nie widziałeś na oczy silnika W16 i jego rozmiarów razem ze skrzynią i wszystkimi (10) chłodnicami. To gdzie chcesz to wsadzić? Do Golfa? VW zrobił concept Golfa z silnikiem W12 z Bentleya Continentala GT. Efekt? Rozpacz. Prowadzi się jak wóz drabiniasty i miejsca zostało na 2 osoby. Ani na torze, ani w typowych zastosowaniach drogowych nie ma najmniejszych szans z Lancerem EVO. Jaki więc tego sens?
    Zapewniam Ciebie, że poza kilkoma bardzo poturbionymi samochodami tuningowymi oraz JEDNYM Veyronem w Polsce nie jeżdżą samochodzy 1000 konne. Spotkanie czegokolwiek z 400KM to też wydarzenie raz na tydzień albo i rzadziej. Troszkę, się chyba za bardzo podnieciłeś stanem polskiej motoryzacji ;) Jeszcze dłuuuuuuugo (a może i nigdy) nie będzie zapotrzebowania na 1000 konne samochody dla mas. Ludzie nie potrafią opanować Fiatów Uno a co dopiero mówić o czymś mocniejszym.

  126. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 17:09

    @Remedy
    Jakość aparatu to nie tylko szumy i zakres tonalny.

  127. 28 lutego 2011, 17:17

    Dokładnie, dlatego już nie przywoływałem bezbłędnej ergonomii i solidności Nikonów żeby nie kopać leżącego. O AF też nie będę pisał, że dopiero w 2010 roku Canon zbliżył się swoim AF w 1D mkIV do "staruszka" z 2007 roku w D3 (D4/D800 będą miały już nowy - jeszcze lepszy). To co Canon pokazał w 5D mkII z AF to śmiech i wstyd.

  128. 28 lutego 2011, 17:22

    Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie zastanawia. Co kierowało ludźmi z Canona kiedy decydowali żeby 1D mkIV otrzymał tak zawstydzająco mały (jak na tę klasę sprzętu) wizjer? 7D ma świetny, duży wizjer a jakby nie patrzeć to przecież półka niżej. Wielkość tego z 1D mkIV nie może się równać nawet z K20D/D80/D90 Dziwne.

  129. smok_wawelski
    smok_wawelski 28 lutego 2011, 17:22

    @Remedy: Zastanawiam się gdzie Tobie szumi, bo ja słowa o szumach nie wspomniałem. Nie jestem bowiem ani szumofobem, ani onanistą sprzętowym i daleki jestem od uprawiania wojen systemowych. Więcej - głośno śmieję się z tych "dzielnych" wojowników, którzy dla swojej ukochanej marki są w stanie pozbyć się resztek zdrowego rozsądku.

    Pozostaje mi tylko - jak zwykle - życzyć wytrwałości w walce o dobre imię Nikona, nieugiętości w poglądach i stanowczości w osądach. Mądre wszak to nie jest, za to wielce zabawne. No i może kiedyś ktoś z marketingu Nikona dostrzeże to zaangażowanie i da lizaka. Twierdząc oczywiście, że Nikon produkuje wszystko, nawet to, czego nie produkuje. Ale wtedy projektuje, a jak akurat nie projektuje (bo się na tym nie zna), to przynajmniej jest duchem z projektantem. Ehh...

  130. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 17:28

    Remedy, Ty na poważnie z tym porównaniem wizjera 1D mk.IV z D90 czy happening tu urządzasz? :)))))))

  131. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 17:28

    Bo jak na poważnie, to ja remedium nie mam. :D

  132. 28 lutego 2011, 17:29

    smok_wawelski: zdaje mi się, czy to Ty chciałeś przycwaniaczyć z wszechstronnością Canona w produkcji elektroniki (której to nie produkuje żadnej)? Masz rozdwojenie jaźni?

    Przecież to mudżahedini z Canona wiecznie ujadają bo co innego im zostało jak Pentax za 300$ bije ich prosumera za 1700$ w jakości obrazka. To jest dopiero zabawne. Canon "wszystko robi sam".... szkoda, że prawie nic dobrze :P
    Przecież to talibowie z Canona wiecznie piją do tego, że przecież Nikon nie robi matryc itd. itd. No pewnie, że nie bo Nikon w tym czasie robi zdjęcia zamiast martwić się, czy mu przypadkiem szkła z lat 1990-1995 nie będą poprawnie działały. :P

    Także smoczku musisz bardziej się postarać :*

  133. 28 lutego 2011, 17:30

    Szabla:

    link

    Dziękuję, dobranoc. Poniżej masz takie białe okienko na odszczekiwanie :D :*

  134. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 17:31

    Nie wiesz za bardzo o czym tam mowa...

  135. 28 lutego 2011, 17:32

    Ja, czy Ty?

  136. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 17:33

    Ty. Może ktoś inny Ci to wytłumaczy. :)

  137. 28 lutego 2011, 17:37

    Ja bym wolał żebyś Ty mi to wytłumaczył. Śmiało :)

  138. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 17:38

    Nie dam rady. :)))

  139. MaciekNorth
    MaciekNorth 28 lutego 2011, 17:39

    @Remedy, widziałem Golfa Mk I z silnikiem Audi 4.2, a pod maską było jeszcze tyyyyle luzu, podobnie jak w Corsie B z 3.0 MV6. Dla chcącego nic trudnego. A że będzie prowadzić się gorzej? Większość aut z dieslami prowadzi się gorzej od benzynowych odpowiedników z powodu większej masy z przodu i mało kto narzeka, prawda jest taka że większość kierowców nawet supersportowych pojazdów nieczęsto wykorzystuje ich osiągi szczególnie na zakrętach. A jaki sens ma Cayenne Turbo? Po zakrętach byle usportowiony kompakt by je objechał mimo połowy mocy, a ludzie to kupują. I nie podniecam się polską motoryzacją bo taka już nie istnieje od lat. A popatrz ile 200-konnych motocykli sprzedaje się nawet w Polsce i przelicz ich stosunek mocy do masy, a ludzie jeszcze turbo dorzucają... Na zachodzie 1000-konny samochód ale znacznie tańszy od Veyrona też by się sprzedał, a póki takich nie ma to ludzie kombinują sami.
    A jaki sens ma kupowanie lustrzanki przez kogoś kto pstryka tylko w AUTO? Też nie wykorzystuje ułamka możliwości sprzętu, a jednak go posiada. Mam takiego wujka który od paru lat ma D80 i nie wie co to balans bieli, ale wali fotki tysiącami. Po prostu marketing kształtuje popyt, ludzie kupią wszystko żeby zaimponować innym.

  140. smok_wawelski
    smok_wawelski 28 lutego 2011, 17:41

    @Remedy: Pokaż mi w którym miejscu napisałem, że "Canon "wszystko robi sam"" a wytłumaczę Ci - złotko - czym się różnią bity od bajtów, co to jest przetwornik AD, na czym polega technologia półprzewodnikowa MOS, wyłożę podstawy przetwarzania sygnałów oraz podstawy logiki i znajdę nauczyciela marketingu i dobrych manier. ZA DARMO!!!

  141. jakubkrawiec
    jakubkrawiec 28 lutego 2011, 17:49

    Ja idę po popcorn, a wy się tu dalej przekrzykujcie o te 4 bity warte 15 000 zł.

  142. 28 lutego 2011, 17:49

    smoku: takie rzeczy to tylko w Erze :( ...a gdzie ja napisałem, że Nikon wszystko robi sam? Nie sprawdziłeś najpierw w swoim ogródku zanim na mnie naskoczyłeś? To gdzie te maniery? :D Wszystkie te rzeczy, o których napisałeś wyżej zostały mi już wytłumaczone - laaaaata temu i też za darmo :o

    MaciekNorth: różnica jest taka, że zrobienie 1000 fotek D80 kosztuje dokładnie tyle samo co zrobienie 1000 fotek D3x. Nic. Jedyna różnica w cenie zakupu. Jeżdżenie 1000 konnym samochodem kosztuje jednak zauważalnie więcej niż 100 konnym samochodem. Prawda? No i lustrzanką w trybie auto nie zabijesz ani siebie, ani nikogo postronnego ;P
    Cayenne Turbo nie zostało stworzone do wyścigów po torze, ale zapewniam Ciebie, że niewiele kompaktów, czy limuzyn może mu dotrzymać kroku na krętej drodze.

    No i Twoje rozumienie dużej ilości miejsca pod maską Mk I musi być bardzo egzotyczne ;)

  143. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 17:50

    Remedy, mogę Cię tylko naprowadzić, że ostatnia kolumna "effective size" to wynik działania arytmetycznego danych w tabeli. :D

  144. 28 lutego 2011, 17:56

    Szabla widzę, że sam nie dojdziesz więc masz tutaj kolejną pomoc:

    link

    Jeszcze coś? :P

  145. 28 lutego 2011, 17:57

    No chyba, że dla Ciebie 0.58 to więcej niż 0.60. x_x

  146. MaciekNorth
    MaciekNorth 28 lutego 2011, 18:16

    @Remedy, wiem ile kosztuje zrobienie tysiąca fotek, nie w tym rzecz. A jeśli kogoś stać na 1000 konny samochód to i na paliwo będzie miał, a przy dzisiejszej technologii takie potwory palą RELATYWNIE niewiele. Zapewniam Cię również że samochód taki jak Cayenne Turbo z uwagi na wysoko położony środek ciężkości i masę nie miałby szans na krętej drodze z 200 konnym kompaktem :D. Ale i tak najwięcej by zależało od kierowcy, podobnie jak w fotografii najważniejszy jest człowiek a nie sprzęt. ;)

  147. 28 lutego 2011, 18:20

    Akurat konie niewiele mają do zakrętów. Możesz wsadzić nawet 400 czy 800 koni do Vectry C a i tak nie dasz rady Cayenne w zakrętach bo zawieszenie Vectry C ssie :D

    Z tym, że kogoś stać na zakup to i stać na utrzymanie to też bujda. Można dzisiaj za 15 tys. kupić Brabusa z 450 konnym silnikiem V12. Spalanie w mieście przy agresywniejszej jeździe dochodzi do 30 litrów. Poza miastem 18-20 jak ciśniesz. Za te pieniądze możesz też kupić Golfa diesla albo Fiata Pandę na gaz. See my point? ;)

    Chyba zbaczamy :P

  148. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 18:22

    Remedy, nie rozumiesz, że tu nie chodzi tylko o arytmetykę?

  149. 28 lutego 2011, 18:29

    Szabla spójrz do k... nędzy na te obrazki i będziesz widział o co chodzi. Wielkość to wielkość. Czego Ty tutaj nie możesz pojąć? Masz 2 przykłady z różnych stron od ludzi, którzy zadali sobie trud i przygotowali te porównania, czego jeszcze chcesz? Póki co dyskutujemy o wielkości, a nie jasności itp. a w tej kwestii sprawa jest jasna D90>1D mkIV. Proste.

  150. smok_wawelski
    smok_wawelski 28 lutego 2011, 18:30

    @Remedy: Dziecko, choć licencję rajdową robiłem w czasach, kiedy jak sądzę Ciebie na świecie jeszcze nie było, to nie sądzę, aby od tamtych czasów pojawiły się takie określenia jak "zawieszenie ssie". Do dziś zresztą jestem aktywnym członkiem kilku forów rajdowych i nie spotkałem się jeszcze z takim sformułowaniem. Wniosek?
    Próbujesz szpanować popełniając przy tym błędy logiczne i merytoryczne, mylisz pojęcia posługując się przy tym byle jakim słownictwem (np. "przycwaniaczyć") lub pseudo fachowymi określeniami (np. "zawieszenie ssie"). Nakładając na to chaotyczny sposób rozumowania i wypowiadanie się na każdy możliwy temat wnoszę, że jesteś przedstawicielem młodego, niezbyt dobrze wykształconego (szczególnie w kierunkach ścisłych) pokolenia.

  151. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 18:32

    Tu nie chodzi nie tylko o arytmetyczne wartości, ale o jasność obrazu. Te tabele nie powiedzą Ci dokładnie, czy w aparacie A obraz jest jaśniejszy niż w B.
    Wizjer 1D mkIV na pewno jest jaśniejszy od wizjera D90.

  152. MaciekNorth
    MaciekNorth 28 lutego 2011, 18:45

    @Remedy, Vectra to nie kompakt, ale taka Astra OPC albo Focus RS i Cayenne "ssie" ;) Praw fizyki nie przeskoczysz. A wiesz, ja bym wolał tego Brabusa niż Pandę, oczywiście jako drugi samochód. :D A jeszcze bardziej bym wolał zamiast siedzieć przed ekranem chodzić teraz gdzieś i robić zdjęcia, ale ciemno, zimno itd.

  153. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 18:47

    Lekko zdryfowaliście z kursu... :D

  154. MaciekNorth
    MaciekNorth 28 lutego 2011, 18:49

    Wiem, na forum pewnie już byłoby ostrzeżenie :P

  155. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 18:54

    To ja może wrócę do tematu - info o obiektywach do NEX nie są ścisłe - oględnie mówiąc.

  156. 28 lutego 2011, 18:58

    MaciekNorth: ale Vectra to limuzyna (4-door saloon), połowę lżejsza od Cayenne itd. Tu chodziło o pokazanie, że nie można generalizować. Nic ponad to. Ja mógłbym za to powiedzieć, że oba te kompakty wąchałyby tylko smród na niemieckiej autostradzie, czy przy zwykłym wyprzedzaniu. ;)

    dobra koniec o samochodach :P

  157. smok_wawelski
    smok_wawelski 28 lutego 2011, 19:10

    @Remedy: Złotko, błąd logiczny to wyciąganie wniosków na podstawie błędnego rozumowania. Przykład (kolokwialny): odwracanie kota ogonem, a więc zasada podwójnej negacji (to a propos tego, kto co robi sam).
    Inny przykład błędu logicznego to wyciąganie wniosków o przyczynach na podstawie symptomów, przykład: źle głosujące społeczeństwo, bo wygrali komuniści. Otóż 2 prawo DeMorgana wyjaśni Ci charakter Twojego błędu logicznego. Ale jest też merytoryczny: PZPR miało w umowie Okrągłego Stołu zagwarantowane 60% miejsc w Sejmie (Kontraktowym), bez względu na wynik głosowania. To jest przykład błędu merytorycznego będącego efektem braków w wykształceniu.

    Tu nie chodzi nawet o to, że się ośmieszasz, chodzi o to, że w swojej ignorancji nie rozumiesz, że wciąż musisz się jeszcze wiele uczyć. I słuchać innych (w szczególności mądrzejszych od siebie).

    P.S. "Dużym Fiatem" w rajdach jeździł Sobiesław Zasada, później było już tylko FSO 1500, jednak nigdy oficjalnie nie wyszła żadna wersja rajdowa. Nawet nie było oficjalnego KITu. Poucz się trochę.

  158. MaciekNorth
    MaciekNorth 28 lutego 2011, 19:13

    Dobra koniec o samochodach, chociaż jeszcze mógłbym napisać że Vectra nie jest połowę lżejsza, a Focus RS ma przyspieszenie i prędkość niewiele ustępujące Cayenne... nieważne ;)

    A jutro idę do chińskiej restauracji, może podsłucham coś o nowych lustrzankach, bo trochę znam niemiecki :D

  159. Beginner
    Beginner 28 lutego 2011, 19:13

    Na łożu śmierci spoczywa, sędziwy właściciel winnicy, producent win.
    Na moment przed śmiercią gasnącym szeptem zdradza zgromadzonej przy łożu rodzinie, największą tajemnicę swego życia: „wino można wytwarzać również z winogron”.
    Myślę, że podobnie szokujące dla większości zacnych dyskutantów będzie stwierdzenie, że sprzęt fotograficzny może służyć również nawet (o dziwo) do robienia zdjęć.

  160. 28 lutego 2011, 19:23

    smok_wawelski: jest tylko jedno ale misiu kochany, Ty najpierw zarzuciłeś mi owe błędy logiczne, a DOPIERO PO TYM ja napisałem o tamtych wyborach. Twoje wygodne żonglowanie "faktami" mówi wszystko o tym jakim jesteś partnerem. Poza tym ja mówiłem o wolnych wyborach (1991r) gdzie PZPR już NIE ISTNIAŁ. Tutaj wychodzi Twoje nieuctwo i Ty śmiesz mnie kierować na naukę? Czy mogłeś się bardziej ośmieszyć?

    Dalej określenie "duży fiat" dotyczyło fiata 125p. Kolejne niedoinformowanie z Twojej strony i Ty jesteś członkiem klubów motoryzacyjnych? Żart dekady. Nie przyznawaj się bo jeszcze większy wstyd sobie robisz.
    Poza tym nie musi wyjść wersja rajdowa samochodu żeby się nim w rajdach ścigać. Czy mogłeś się bardziej ośmieszyć?

    Poucz się może języka polskiego żebyś rozumiał o czym jest dyskusja. Poza tym ćwicz myślenie bo póki co jesteś żartem jako partner w rozmowie - żartem.

  161. Dżozef
    Dżozef 28 lutego 2011, 19:32

    Grzejące się matryce, przeniebieszczone niebo, trupiobladoróżowe twarze na zdjęciach, szumy maskowane przez intensywną obróbkę,dziurawe obiektywy, szybki i nie dający się kontrolować AF. Dłuuugie godziny w PSie a wszystko to gratis dla mających słabość do sloganów i pięknych reklam.
    Niestety aby robić fachowe zdjęcia trzeba porzucić swoje naiwne nadzieje na łatwiznę i przejść na Canona.

  162. MaciekNorth
    MaciekNorth 28 lutego 2011, 19:50

    No właśnie, Smok_wawelski, Remedy, posłuchajcie Dżozefa. Zamiast się kłócić sprzedajcie swoje sprzęty i kupcie Canona, będziecie w jednej drużynie :)))

  163. Yura
    Yura 28 lutego 2011, 20:23

    Tako rzecze Dżozef! Mogę zostać twoim wyznawacą? Proooooszeeeeeę! xD

  164. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 20:25

    Żeby być wyznawcą, trzeba mieć Nikona ;)))

  165. 28 lutego 2011, 20:29

    Dżozef chciał pojechać Nikonowi a opisał Canona :D

  166. jakubkrawiec
    jakubkrawiec 28 lutego 2011, 20:53

    Szabla, skoro info o obiektywach z bagnetem E nieścisłe, to może rzucisz jakimś pełniejszym info - ja jestem bardzo zainteresowany ;)

  167. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 20:59

    Niestety. Nie znam plotek. ;)))

  168. wojcias
    wojcias 28 lutego 2011, 21:41

    Remedy | 2011-02-28 16:18:3...Wiesz co Nikonowi wychodzi najlepiej? Robienie najlepszych aparatów.

    Najlepszych (cenowo) moze tak ale juz srednie (np. 5XXX i 3XXX) to beznadziejne knoty a slabe (np. kompakty) moga ew konkurowac z Benq* i innymi Szampionami ale tylko na rynkach Afryki.

    * przepraszam firme BENQ za probe prownania ich aparatow z kompaktami Nikona. Oczywiscie moim zdaniem sa one znacznie lepsze.

  169. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 22:31

    Nikon D3100 nie jest beznadziejnym knotem. Na pewno nie.

  170. 28 lutego 2011, 22:42

    wojcias: hahahahahahahah :*

  171. huber2s
    huber2s 28 lutego 2011, 23:11

    BRAWO NIKON wymienna matryca ,bez filtra RGGB i AA ,1/16000 s !!! Nie mogę się doczekać tego aparatu ....

  172. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 23:13

    Akurat aparat z 1/16000 sekundy już był :)

  173. huber2s
    huber2s 28 lutego 2011, 23:29

    Szabla ale nie w moim D700 1/8000 , nikon idzie w dobra stronę

  174. Szabla
    Szabla 28 lutego 2011, 23:35

    Ale to pobożne życzenia :)

  175. Szabla
    Szabla 1 marca 2011, 00:01

    Podoba mi się wersja hiszpańska tego działu: Los rumores :)))

  176. huber2s
    huber2s 1 marca 2011, 00:12

    fajne jak by się spełniły ;)

  177. 1 marca 2011, 00:16

    Szabla jeśli mnie pamięć nie myli to 1D pierwszej generacji miał taką migawkę, prawda?
    W sumie to bym się zdziwił gdyby taka migawka znalazła się w D800 zważywszy na to iż nie jest on kierowany do zawodowych pstrykaczy sportu jak np. D3s. Z drugiej strony może to ma być przetarcie przed D4?

  178. cube
    cube 1 marca 2011, 03:58

    Nikon może i robi najlepsze puszki, które najmniej szumią, są najszybsze itd. To tylko świadczy o tym że są dobrą firmą jeśli chodzi o elektronikę. Powinni zająć się smartphonami albo czymś takim. Natomiast szkła (nie licząc kilku) w większości mają fatalne. Choćby ostatnie 35/1.4, które wyszło naście lat po odpowiedniku canona i nie dorasta mu do pięt (a canon tylko patrzeć jak zrobi wersję II)... Nawet sigma ich przegania jeśli idzie o optykę, więc gdzie tu porównywać do takiego potentata foto jak canon, który ma nawet własną hutę szkła, która wytwarza odpowiedniej jakości szkło z którego dopiero robione są soczewki do obiektywów. :-) Nikon jedzie na opinii na jaką zapracował w czasach analogów...

  179. Szabla
    Szabla 1 marca 2011, 08:32

    Co Ty opowiadasz? Jakie huty szkła? Myślisz, że np.Volvo ma własne kopalnie rud metali i huty? :D

    Zarówno Nikon, jak i Canon robią znakomity sprzęt, a Wy marudzicie jak zrzędy.
    Oby pomysłów na zdjęcia Wam nie zabrakło! :))))

  180. wojcias
    wojcias 1 marca 2011, 09:11

    Volvo nie ma swoich ale rude uzywalo w latach swietnosci tylko z Kiruny (kopalni najlepszej na swiecie rudy) i dlatego Volvo najmniej rdzewialo i bylo jednym z najtrwalszych aut.

    Dlatego w N uzywaja swietnych matryc Sony i jeszcze jako tako ciagna.

  181. leszek3
    leszek3 1 marca 2011, 09:18

    Kolejni się znaleźli... N ma chyba najlepszą serię obiektywów amatorskich, a poza tym zadziwiająco dobrze radzi sobie z szerokimi kątami, czego zazdroszczą mu zwłaszcza canonierzy. Pentaksiarze nie mają powodu do zazdrości, bo i tak nie ma w tym systemie korpusu FF, zaś soniarze oglądają się na Zeissa - wprawdzie cenowo poza zasięgiem większości, ale istnieje ;-) - dla równowagi Nikoniarze nie mają w systemie sensownego korpusu FF do krajobrazów, bo D700 to tylko 12Mpix, a 24Mpix są absurdalnie drogie - do Sony Nikkory nie wchodzą... To, że firma zamawia matryce z Sony i fatalnie zraża do siebie zwalczając życzliwy jej portal użytkowników, to jeszcze nie powód, żeby odsądzać ją od czci i wiary.

    PS: czy takim Nikonem B&W dałoby się zrobić zdjęcie kolorowe, składając trzy kolejne statyczne klatki robione przez kolorowe filtry?

  182. wojcias
    wojcias 1 marca 2011, 09:21

    Juz dawno myslalem ze Sony pokarze Nikonowi fige ale biznes kieruje sie innymi prawami niz racjonalne myslenie talibow firmowych - dzis przeczytalem ze we flagowej lancii bedzie dizel z Audii.
    Nigdy bym nie wsiadl do do zadnego auta koncernu VW* ale V6 3.0 to swietny silnik i taka Lancia to marzenie.

    *VW wyprowadzil mnie z rownowagi awariami rownie mocno jak Nikon.

  183. archangelgabrys
    archangelgabrys 1 marca 2011, 09:39

    @wojcias

    Gdzie Ty widziałeś nierdzewne Volvo? Trwałe i niezawodne - to owszem, te starsze. Ale nawet nieśmiertelne serie 700 rdzewieją na potęgę. Dopiero od modelu 850 wzwyż jest ocynk :)

    A poważnie - tak na prawdę, jakie ma znaczenie że Nikon korzysta z matryc Sony? Czy Nikon na tym traci? Ma lepsze wyniki niż Canon, jeśli chodzi o jakość obrazu, a to przecież dla Nikona bezpośredni i największy konkurent. Czy Sony na tym traci? Zyski są nie tylko ze sprzedaży puszek, ale i części. Tutaj ma zbyt i zarabia na Nikonie, a ostatnio nawet na Pentaxie. W żadnym wypadku nie traci, tym bardziej że nawet nie uderza w segmenty stricte profesjonalne. Oni nazywają je zaawansowanymi modelami, a to już indywidualnie od potrzeb i upodobań fotografów zależy z jakiej firmy "usług" będzie korzystał. Tak więc konkurencja w segmencie prestiżowym, profesjonalnym jest znikoma. Jedynie jest konkurencja na poziomie amatorskim, ale tutaj obie firmy mają swoich userów i obie zarabiają i się nieźle trzymają. Nic, tylko się cieszyć, więc nie rozumiem skąd te narzekanie na pochodzenie komponentów. Sony jakoś nie płaczę że nie umie szkieł porządnych zrobić tylko korzysta z usług Zeissa, co raczej podbija prestiżu i wzbogaca system, a nie dołuje.

  184. 1 marca 2011, 11:32

    wojcias: musisz miec bardzo osobliwe poczucie humoru bo nie wierzę, że mówisz te wszystkie głupoty na poważnie :D "Auto nie rdzewiało bo było zrobione z najlepszej rudy metalu" ROFL Masz pojęcie dlaczego dany metal rdzewieje, a inny nie? Na dodatek nie spotkałem starego Volvo które nie byłoby zardzewiałe, za to Mercedes W124 zupełnie nie rdzewiał i nie był z "najlepszej rudy". To, że nie wsiadłbyś do jakiegoś samochodu ze względu na znaczek też definiuje w pewien sposób Twoją dojrzałość.
    To samo z Twoimi opiniami na temat Nikona - masz takie samo pojęcie jak o stali. :P

  185. smok_wawelski
    smok_wawelski 1 marca 2011, 11:37

    @Remedy: Złotko, Ty pomyliłeś sensor z przetwornikiem AD, 1989 rok 1991, analizę formalną z logiczną, Dużego Fiata z FSO 1500, co teraz pomylisz: odwagę z odważnikiem?

    A najlepsze że wielu się z Ciebie śmieje, co nie raz dano Ci odczuć, a Ty dalej w swej arogancji i ignorancji wymądrzasz się jak mało kto dostarczając nam przy tym zabawy co niemiara...

  186. Kkll
    Kkll 1 marca 2011, 12:12

    Hahaahahaha :DDDDD
    Ale teksty :D

    Bogactwo wolnego czasu - zmora naszych czasów...
    Sprzętowy onanizm...

    Polecam tekst:

    link
    (i tak pewno go znacie, a jak nie - to mam nadzieję, że komuś się na coś przyda)

    Tekst świetny, choć jego autor też jest sprzętowym onanem, który robi niejednokrotnie zabawne (także metodologicznie) testy adresowane do ( ;) )... Tylko, że on na tym zarabia: nie potrafi robić naprawdę dobrych fot, więc znalazł swą zarobkową niszę (dziś łatwiej zarobić na działaniach okołofotograficznych niż stricte fotograficznych). A Wy, drodzy Państwo? Ech... zycie stygnie...

    :)

  187. Szabla
    Szabla 1 marca 2011, 12:15

    Okazuje się, że aby wyprodukować dobry papier, trzeba mieć własną plantację drzew. :)))
    Inne odkrycia mózgowe: Nikon nie potrafi robić aparatów, Canon - matryc a Sony - obiektywów.
    Piszecie takie nonsensy, że internet się zawiesza. :))))

  188. lynx4
    lynx4 1 marca 2011, 13:12

    Może się mylę, ale kiedyś czytałem, że huty szkła to nie ma ani Canon, ani Nikon i obie firmy kupują szkło optyczne z huty firmy Asahi ;-)

  189. 1 marca 2011, 13:20

    smok_wawelski: masz syndrom zwany projekcją, swoje bzdury przekładasz na innych. To nie ja pomyliłem te rzeczy, to Ty piszesz bzdurę za bzdurą, które wynikają z nieczytania postów osoby z którą próbujesz dyskutować. Wszystko masz na górze, jak już załapiesz to na dole masz białe okienko do przeprosin. Keep trying :*

  190. smok_wawelski
    smok_wawelski 1 marca 2011, 14:54

    @Remedy: W zasadzie nie powinienem tego robić, bo rozsądni ludzie nie odpowiadają na zaczepki krzykaczy, ale złamię tą żelazną zasadę gdyż zasłużyłeś sobie na to.

    1. Ja piszę: "D3 i A900 mają ten sam sensor", niebożę Remedy na to: "Od kiedy np. 24 = 12? " - oszołom pomylił sensor z przetwornikiem AD.
    2. Ja piszę: ""Dużym Fiatem" w rajdach jeździł Sobiesław Zasada, później było już tylko FSO 1500", niebożę Remedy na to: ""duży fiat" dotyczyło fiata 125p" - oszołom nie wie co to następstwo czasów.
    3. Szkoda, że zdjęto wpisy, kiedy niebożę pisze o wyborach w 1989 roku, o nauce polskiego w kontekście prowadzenia dyskusji (niebożę nie wie, że to erystyka z którą j. polski ma niewiele wspólnego, ma za to z rozumieniem znaczenia słowa "później), kiedy na podstawie symptomów wnioskuje o przyczynach (niebożę nie wie, że (p=>q)=>(~q=>~p) i tylko tyle).

    Nadto oszołom Remedy napisał, że Canon jest "Wynalazca CMOSa", Vectra to kompakt i "zawieszenie ssie".

    Do tego to prostackie słownictwo: "odszczekać", "przycwaniaczyć"...

    Remedy, krzykaczu, musisz się jeszcze wiele uczyć. Do tego jednak czasu awansowałeś jako drugi troll (po Dżozefie) do grona osób, którym daję prawo do nieodpowiadania na moje posty i póki Ci tego prawa nie odbiorę korzystaj z niego sumiennie.

  191. cube
    cube 1 marca 2011, 15:08



    link

    :)

  192. huber2s
    huber2s 1 marca 2011, 16:11


    wojcias - URZEKA MNIE TWOJA HISTORIA

  193. Yura
    Yura 1 marca 2011, 17:41
  194. donkiszot
    donkiszot 1 marca 2011, 18:08

    Im mniej nowosci tym wiecej wypowiedzi domoroslych POLSKICH expertow i to najczesciej nie na temat.

  195. 1 marca 2011, 18:12

    Do mnie pijesz? Może wzrok już nie ten co kiedyś, ale chyba nigdzie ekspertem siebie nie określiłem.

  196. donkiszot
    donkiszot 1 marca 2011, 18:25
  197. 1 marca 2011, 19:21

    Świetny link! Dzięki. :*

  198. donkiszot
    donkiszot 1 marca 2011, 19:34

    Milo ze tak uwazasz, w sumie chodzi o fotografowanie a tam jest sporo dobrych zdjec.

  199. donkiszot
    donkiszot 1 marca 2011, 19:55

    link
    To "OPTYCZNE"

  200. Szabla
    Szabla 1 marca 2011, 20:52

    Jak dzieci, jak dzieci :)))

  201. donkiszot
    donkiszot 1 marca 2011, 21:37

    Wszystko sie zaczelo w 1966 roku z filmem "Blow up", to zaczelo sie w Europie zachodniej, potem w Polsce.

    Kazdy nieudacznik po obejzeniu tego filmu postanowil kupic wielka kamere z motorem i zostac fotografem.
    Dziewczyny na widok aparatu i teleobiektywu, usmiechaly sie i rozchylaly nogi.

    Kazdy co nie nadawal sie do czegos innago zostal fotografem.

    Pracuje z fotografami od 30 lat i wiem to.
    Ze wszystkich chetnych, powodzenie odnioslo moze 5 %, reszta pozostala w mazeniach i fotografuje swoje stare zony.
    Po 30- tce ostrosc nie jest mile widziana u kobiet, wiec zony wymyslaja ze fotograf jest do niczego.

    Tym fotografom bez wyksztalcenia pozostaje fotografowanie ; slubow, rozwodow i urodzin a czasami innych koscielnych uroczystosci.
    Nazywaja sie zawodowymi fotografami i dyskutuja z wielka powaga problemy techniczne na portalu "OPTYCZNE"

  202. leszek3
    leszek3 1 marca 2011, 21:55

    donkiszot,
    czy remedium na to jest fotografowanie młodych żon?

  203. leszek3
    leszek3 1 marca 2011, 21:57

    +tof,
    Ładnie przedstawiłeś coś, co się nazywa vaporware. Rekordzistą vaporware jest IMO Pentax 645D, zapowiadany przez wiele lat. Nikon ma na koncie parę takich numerów (np. zapowiadanie odpowiedzi na 100-400is), ale Canon pewnie też, tylko jakoś nie śledziłem.
    W każdym razie D7000 będzie musiał doczekać się odpowiedzi ze strony Canona i nie bardzo sensowna będzie odpowiedź typu 18Mpix->24Mpix z dotychczasową dynamiką, bo mało kogo to zainteresuje. A zwłaszcza że Sony straszy przetwornikiem 24Mpix w APS-C, który - można przypuszczać - dynamicznie będzie nie gorszy od poprzednika 16Mpix. Szczerze mówiąc nie palę się do wymiany 15Mpix na 24Mpix, bo mam za mało szkieł zdolnych to obsłużyć, zwłaszcza w WA i UWA. Z tego samego powodu nie powinienem się przymierzać do pełnej klatki 36Mpix, o ile taka się pokaże. A pewnie się pokaże, ponieważ parę ostatnich szkieł Canona ma ewidentnie nadmiar rozdzielczości do zagospodarowania (takie 100is, 70-200/4is, 70-300Lis, 24 TS-E, 24/1.4mk2), zaś mimo istnienia 5Dmk2 ciągle sporo nabywców wybiera D700, choć ma "tylko" 12Mpix, a od drugiej strony zbliża się APS-C - na razie 16Mpix Sony, a co dopiero, gdyby pojawił się ten 24Mpix Sony APS-C.

  204. 1 marca 2011, 22:00

    Akurat wykształcenie nie gwarantuje bycia dobrym fotografem. Tak samo jak po ASP nie masz gwarancji zostania Michałem Aniołem czy innym Caravaggio - albo masz to coś, albo nie i możesz zostać jedynie dobrym rzemieślnikiem.
    Twoje podejście do tego portalu jest trochę dziwne. Jakby nie było to sprzęt jest tutaj przedmiotem dyskusji, nie oceniamy tutaj fotografii jako takiej a sprzęt właśnie. Czytając Ciebie ma się wrażenie słuchania starego, zgorzkniałego mistrza, któremu młokosy podbierają klientów. :(

  205. donkiszot
    donkiszot 1 marca 2011, 22:03

    W moencie kiedy ostrosc nie byla atutem u zon po 30-tce, powstalo pojecie "BOKEH"

  206. donkiszot
    donkiszot 1 marca 2011, 22:11

    Remedy - udez w stol a nozyce sie odezwa.
    Ja nie jestem fotografem, ja tylko lubie robic zdjecia i zyje z fotogtafow, wiec nie jestem zgozknialy.
    Dobre zdjecia mozna robic telefonem, wiec sprzet interesuje mnie tylko jako nowosci.
    Podziwiam tych co "bia konia" kiedys trzeba zaczac robic zdjecia.

  207. cube
    cube 1 marca 2011, 22:34

    jeee 200 postów! Ale ubaw w tym tygodniu... Przez chwilę myślałem że pomyliłem fora i wszedłem na jakieś motoryzacyjne dla dresów... ;-D

  208. donkiszot
    donkiszot 1 marca 2011, 22:35

    Remedy- kazdy zawod wymaga wyksztalcenia ale nie kazde wyksztalcenide gwarantue dobrego fotografa.

    Trzeba miec kreatywne i estetyczne poczucie.

  209. canonik
    canonik 1 marca 2011, 23:01

    Kurde. To jest forum o sprzęcie foto czy samochodach i takich tam?. Psor w liceum kwitował to słowami -" Nie lej wody chłopcze. Siadaj. Pała. Jak wyschniesz, zgłoś się do mnie".

  210. 1 marca 2011, 23:28

    canonik: zapytam przewrotnie, to jest forum o sprzęcie foto, czy o komentowaniu komentarzy i historyjkach o psorach z liceum? :D To się nazywa dyskusja.

  211. donkiszot
    donkiszot 2 marca 2011, 00:04

    canonik -kurde masz sluszna slusznosc, to gadamy o gratach.
    Jaka masz puszke i sloiki?
    Ile focisz?
    Jaki sloik ostrzy najlepiej?

    No to porozmawialismy o gratach.

  212. MaciekNorth
    MaciekNorth 2 marca 2011, 00:06

    Ale przynajmniej ciekawych rzeczy można się dowiedzieć. A skoro Volvo ma swoje kopalnie rudy żelaza, Canon własne huty szkła to może Nikon powinien kupić plantację drzew kauczukowych żeby im się te gumy nie odklejały? Bo Pentax już chyba potajemnie zainwestował w rafy koralowe... ;)

  213. donkiszot
    donkiszot 2 marca 2011, 00:29

    canonik - kurde sorry grypsnij ki puszke i sloiki kuma twoj soltys?

  214. canonik
    canonik 2 marca 2011, 01:52

    @donkiszot-zaspokajam Twoją ciekawość. Bawię się fotografią ponad ćwierć wieku. Co do puszek i słoików to skromnie: 1NHS, 3, 50D, 7D, 17-55, 15-85, 28-135, 50/1.4, 75-300, 85/1.2, 135SF. Siedzę w Canonie pomimo jego wzlotów i upadków. Napisałem, bawię się bo bardziej liczy się dla mnie zdjęcie na wystawę niż to zamówione i sprzedane.

  215. cube
    cube 2 marca 2011, 02:28

    @MaciekNorth: "Canon własne huty szkła"

    Nie huty tylko hutę, w fabryce w Utsunomiya gdzie robią obiektywy. Masz linka możesz sobie obejrzeć jak to wygląda, to nie będziesz glupot pisał...

    link

  216. Szabla
    Szabla 2 marca 2011, 08:31

    Kilka lat temu był wywiad z gościem z firmy LEICA, w którym pytano o produkcję szkieł, w kontekście reklamowanych wówczas szeroko przez Nikona własnych hut szkła. Facet odpowiedział, że firma nie zajmuje się odlewaniem szkła, ale kupuje je na rynku od odpowiednich producentów. Według niego, kluczem jest kontrola jakości na każdym etapie: od zakupienia szkła o właściwych parametrach, poprzez proces szlifowania i obróbki, po końcowy montaż i dokładne sprawdzenie gotowego produktu.
    I to rozumiem, w przeciwieństwie do malowniczych, skądinąd, kadrów filmowych z huty szkła. :)))

  217. cedrys
    cedrys 2 marca 2011, 09:49

    Szabla,
    Czy my sobie nie wyobrażamy huty szkła jako czegoś wielkiego jak stalownia czy cementownia? Byłem kiedyś w hucie szkła artystycznego i użytkowego w Finlandii. Z zewnątrz trudno by się było domyślić, że to huta. Szkło się topi w elektrycznych tyglach z dokładnie odważonych składników. Wyssane gazy nie tworzą w szkle niechcianych pęcherzyków. Artyści na miejscu produkują wyroby małoseryjne a także odlewa się wielkoseryjnie przedmioty powszechnego użytku. Wydaje mi się, że do produkcji soczewek odlewa się dość dokładne półprodukty, żeby szlifowania było jak najmniej.

  218. MaciekNorth
    MaciekNorth 2 marca 2011, 10:12

    @cube, nie spinaj się tak ;) Pisałem ogólnikowo, a post miał być żartobliwy :) I wcale nie neguję istnienia HUTY szkła Canona.

  219. Szabla
    Szabla 2 marca 2011, 11:57

    @cedrys
    Pamiętasz reklamę z wysoooookim kominem huty szkła? :))))

  220. 2 marca 2011, 21:39

    Serdecznie pozdrawiam wybiórczą moderację :*

  221. sokalshoax
    sokalshoax 3 marca 2011, 08:13

    Ja z poranną refleksją. Remedy — apelowałeś kiedyś: "dorośnijcie", "Internet taki jest", "nie ma tu miejsca dla mięczaków". Prześledziłem cały ten wątek i zastanawiam się, czy styl prowadzenia tej dyskusji (głównie między Tobą a smokiem) należy traktować jako przejaw/przykład wzmiankowanej dorosłości?

    Informacje są neutralne. Wszystko zależy od intencji ich użycia. Można z dociekań uczynić dialog, czyli coś, co daje szerszy ogląd, wzbogaca i rozwija rozumienie różnych perspektyw. Można dyskusję, czyli coś, co klaruje, weryfikuje, falsyfikuje, uściśla. A można również — no właśnie.

    Macie głowy nabite wiedzą, a zamiast budować synergię, budujecie... Jak to było z tym zapachem napalmu o poranku?

  222. smok_wawelski
    smok_wawelski 3 marca 2011, 09:07

    @sokalshoax: To jakiś żart? Remedy nie ma żadnej wiedzy, o tylko krzyczy. Myli przy tym pojęcia, popełnia błędy logiczne i merytoryczne, a potem się ich wypiera. Szkoda, że większość jego pikantnych głupot została zdjęta przez moderatora, bo śmiech byłby większy niż jest obecnie.
    Pamiętaj także, że on wchodzi w dysputy z każdym, kto ma odmienne zdanie i wiele osób na tym forum otwarcie mówi, że nie reaguje już na trolling Remedego.

  223. cedrys
    cedrys 3 marca 2011, 10:25

    Dobrze, że Remedy został zmoderowany. Czasem mam coś, z czym chciałbym się podzielić z szerszym gronem fotografujących, ale jak go widzę na wątku to często pasuję. Nieczytanie czyichś postów to nie jest rozwiązanie problemu, bo jak czytać kogoś, kogo się szanuje (np. smoka), gdy ten akurat dał się wciągnąć Remedemu w bezsensowną dyskusję? Tu nie chodzi o to, żeby się z kogoś pośmiać, Sokalshoax wyjaśnił o co chodzi. Nieważne także czym zajmuje się Remedy, żaden zawód nie hańbi, prawda? Mam nadzieję, że Remedy wyciągnie z tego wnioski i pohamuje swój temperament.

  224. smok_wawelski
    smok_wawelski 3 marca 2011, 10:33

    @cedrys: Jasne, że żadna praca nie hańbi, "pieniądze nie śmierdzą" (jak mówili Rzymianie). Chodziło mi o ten wszechobecny krzyk, który pojawia się zawsze kiedy tylko ktokolwiek "ośmieli się" podważyć zdanie nieomylnego i jaśnie oświeconego Remedego. Tylko to miałem na myśli.

  225. sokalshoax
    sokalshoax 3 marca 2011, 10:43

    smoku_wawelski, a Tobie po co wycieczki ad personam? Walczysz o coś, czy z kimś/czymś? To pytanie to nie sofistyka, to apel o czyste intencje.
    To jest jedno z ciekawszych, obfitszych miejsc w przestworzach WWW, niech zostanie takim!

  226. lynx4
    lynx4 3 marca 2011, 11:37

    Dyskutować to możecie z żywymi ludźmi. "Remedy" to nazwa agresywnego softu Nikona do zwalczania przeciwników marki w necie ;-)

  227. 3 marca 2011, 14:39

    smok_wawelski: już Ci napisałem, że jedynym żartem jesteś Ty jak partner do rozmowy, bo niby jesteś dorosły ale Twoje wypowiedzi temu przeczą. To Ty (jak zwykle zresztą) zacząłeś "pyskówkę" w poście: "Remedy, dziecko (...)", potem dalej lecisz oszołomami wkładając mi w usta słowa, których nigdy nie wypowiedziałem i Ty śmiesz mienić się poważnym człowiekiem? Przecież udowadniasz każdym kolejnym postem, że nawet nie potrafisz zrozumieć o czym mówi Twój rozmówca i wyskakujesz z mega idiotycznymi argumentami, które pasują do rozmowy jak drzwi w lesie (efekt nie czytania/przeinaczania/nierozumienia - sam wybierz). To nie ja zacząłem się pienić i rzucać wyzwiskami. To akurat po mnie spływa, szkoda że nie mogę się odciąć na dłużej tym samym, bo żałośnie wybiórcza cenzura kosi tylko tych spoza kółeczka wzajemnej adoracji.
    Dalej, gówno o mnie i większości ludzi na tym portalu wiesz, ale jesteś na tyle bezczelny że zarzucasz mi brak jakiejkolwiek wiedzy i co najbardziej kuriozalne posądzasz o krzyk (co w kontekście powyższych argumentów jest wręcz bezdennie głupie i niezgodne z prawdą).
    Nigdy ani nigdzie nie twierdziłem, że jestem wszechwiedzący, czy nieomylny tym samym kolejny raz zarzucasz mi wymyślone przez siebie bzdury, które nie mają nic wspólnego z prawdą. Nawet w tej dyskusji podziękowałem Tobie za zwrócenie mi uwagi iż to nie Canon jest wynalazcą CMOSa - wystarczyło przeczytać.
    Zabawne, że niektórzy tutaj zarzucają mi agresję kiedy to niemal zawsze (każdy może mieć gorszy dzień ;)) ja pierwszy padam jej "ofiarą". Tyle, że ja jestem spoza kółeczka i ja mogę być najeżdżany, dopiero kiedy podniosę rękawicę zaczyna się larum jaki to ten Remedy jest agresywny i paskudny, i głupi, i troll.
    Przykład, przerzucamy się argumentami przez dwadzieścia kilka postów z każdej strony (chodzi o inną dyskusję), ja przedstawiam swoje racje, kto inny swoje, po czym wbija ktoś trzeci i mówi, że to ja przez dwadzieścia kilka postów piszę o niczym i trolluję. Ludzie przecież Wy nie macie pojęcia co oznacza to słowo, używacie go bezsensownie i bez marginalnej nawet do tego podstawy. W myśl zasady, nie zgadza się z nami (większością, albo i mniejszością) to troll! Śmieszne i żałosne.

    Weźmy takiego cedrysa, wyskakuje jak Filip z konopii i pisze o bezsensownej dyskusji. Z jakiej okazji wypowiadasz się za mnie i za osoby z którą ową dyskusję prowadziłem, żeby pokazać iż wspierasz kółeczko, żeby wyrazić opinię na mój temat? Nie wniosłeś więc nic sensownego do toczącej się dyskusji, ale to ja jestem ten zły, a Ty biedny pokrzywdzony, który ze względu na mnie nie może nic powiedzieć (szkoda, że ciągle jednak gadasz - nie na temat). Według mnie to zupełnie dziecinnej podejście.
    cedrys to nie ja powinienem wyciągać wnioski, nie ja zaczynam burzę.

    Ktoś mi kiedyś zarzucił, że prowokuję w dyskusjach do kłótni. Czy ja wiem, wygłaszanie własnych poglądów uważam za coś normalnego, a jak wynika z tego dłuższa dyskusja to chyba dobrze. Nikt mi jednak nie zarzuci, że obrażam innych czy stosuję wyzwiska dlatego, że ktoś się ze mną nie zgadza, ja co najwyżej na nie odpowiadam.

    sokalshoax: kiedy mówiłem o tym żeby dorosnąć i brać internet takim jaki jest miałem na myśli to, że ta forma komunikacji uwalnia w ludziach rzeczy, które na co dzień są skrywane. Ludzie mówią rzeczy, których normalnie raczej by się nie odważyli, tak jak np. smok_wawelski nie powiedziałby mi w twarz, że nie mam żadnej wiedzy. Czasem nazwą cię idiotą, czasem trollem a czasem jeszcze inaczej. Mnie to akurat nie rusza, przywykłem do tego... a może raczej zawsze po mnie spływało bo wiem jaki jest świat.
    Tylko, że w tym wszystkim chciałbym trochę gry fair z drugiej strony, tzn. jeżeli nazwie mnie idiotą musi liczyć się z tym że i ja mogę mu odpowiedzieć tym samym. Niestety w te schematy negatywnie wpisuje się moderacja wszelkich forów internetowych (nie wszystkich, ale większości). Chronią własnych przydupasów a koszą "intruzów", a zwłaszcza takich którzy mają czelność spierać się z tą że właśnie moderacją/redakcją. Chociaż i do tego już przywykłem. Jednak dalej się zastanawiam, czy mogę swobodnie ich i Was wszystkich mianować oszołomami o prostackim języku.... może moderacja pomoże mi w wyjaśnieniu tej kwestii... (podpowiedź dla nich ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^)

    lynx4: 10100011101100010101 ;D

  228. Yura
    Yura 3 marca 2011, 19:29
  229. Szabla
    Szabla 3 marca 2011, 20:52

    Normalnie, biegunka słowna...

  230. 3 marca 2011, 21:55

    Między innymi o takich przypadkach jak Yura i Szabla mówię.
    Yura ten link najbardziej pasuje do Ciebie w tej chwili.

  231. Szabla
    Szabla 3 marca 2011, 23:02

    Pewnie się zdziwisz, ale myślałem o innym przypadku. :D

  232. canonik
    canonik 3 marca 2011, 23:46

    Z góry przepraszam, że post nie będzie o sprzęcie, ale może dzięki niemu forum będzie treściwsze w fachowe i pożyteczne posty, po które wszyscy tu zaglądamy. "Remedy". Nie wiedziałem że choroba Kaczyńskiego jest tak zaraźliwa. Normalnie jak bym czytał wywody Kaczyńskiego, tylko temat nie ten. "Remedy"- to nie cenzura cię wyautowała z postem, tylko prostacki i chamski język którego używasz. Po to właśnie "Optyczne" wprowadziło moderację, aby takie osoby jak ty, nawet w zażartej dyskusji używały języka polskiego i nie obrażały innych. Możesz się teraz obruszać, gniewać, wymyślać mi itd., ale nie zrobi to na mnie wrażenia, bo najpierw musisz odzyskać wizerunek dyskutanta a nie pieniacza.

  233. 3 marca 2011, 23:52

    canonik: od końca, niczego nie mam zamiaru odzyskiwać bo Twoja opinia o mnie jak i każdego innego jest dla mnie zupełnie ale to zupełnie nieistotna. Zupełnie!
    Po drugie, gdybyś przeczytał tamten post to doskonale byś wiedział dlaczego tak napisałem, zresztą post smoka nadal wisi bo najwyraźniej oszołomy z moderacji zezwalają na pewien sposób dyskusji albo wariant b, panuje tutaj coś na wzór równości z "Folwarku zwierzęcego" Orwella.
    Nie uważam aby prostackie było zejście do tego samego poziomu co smok... no chyba, że jego też masz za prostaka. Może przestań więc z tym swoim lizusostwem forumowym i zdobądź się na odrobinkę obiektywizmu, w przeciwnym wypadku można się najwyżej nad Tobą uśmiechnąć.

  234. 3 marca 2011, 23:55

    Szabla: zdziwiłem się :D Przepraszam :*

  235. canonik
    canonik 4 marca 2011, 00:08

    @Remedy- nadal nie zauważasz, że twoim problemem jest "Kaczynizm" oparty na obrażaniu innych. Post "smoka" jakoś tylko tobie nie pasuje. Czyżby wszyscy byli przeciwko tobie?. ( "Kaczynizm"?.)

  236. 4 marca 2011, 00:16

    canonik: nie wiem co to ten "Kaczynizm", ale jeżeli ma to cokolwiek wspólnego z Kaczyńskim to jest mi tak dalekie i obce jak kraniec wszechświata. Rozumiem w takim razie, że mogę spokojnie nazwać Ciebie np. oszołomem o prostackim języku, Ciebie i każdego innego? Tak? Naprawdę mogę? Mogę? Obraziłem Ciebie lizusostwem? Chyba słusznie, skoro mimo oczywistych faktów dalej bronisz smoka. Jak to inaczej nazwać?

  237. 4 marca 2011, 00:16

    Może byś tak najpierw ten swój problem zauważył. ;)

  238. Szabla
    Szabla 4 marca 2011, 00:42

    Nie powinno być raczej "kaczyzm"? "Kaczynizm" mi nie dźwięczy. :D

  239. 4 marca 2011, 00:58

    Postaw się czarnemu a nazwie cię rasistą, postaw się Polakowi/optyczniakowi a nazwie cię kaczystą. :D (c)

  240. canonik
    canonik 4 marca 2011, 01:13

    @Szabla-"kaczyzm" jest polityczny, "kaczynizm" zaś spiskowy. Pisał o tym jeden socjolog. A nam własnie o spiskowanie przeciwko "x" chodzi... ;-).

  241. 4 marca 2011, 01:19

    Nie myl spisku z obłudą ;)

  242. Yura
    Yura 4 marca 2011, 05:08

    @canonik, @Szabla - link

  243. Dżozef
    Dżozef 4 marca 2011, 07:29

    @ | 2011-03-04 01:19:13 | 2011-03-04 01:13:57 | 2011-03-04 00:58:40 | 2011-03-04 00:42:43

    O tej porze kłótnie toto jest zakłócanie ciszy nocnej! :-)

  244. 4 marca 2011, 11:27

    ...a moderacja nadal oszołomiona....

  245. sokalshoax
    sokalshoax 4 marca 2011, 12:03

    Nie ma odpowiednika smecty na biegunkę werbalną, a tomia wymaga rozwagi i namysłu.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.