Niniejsza tabela przedstawia porównanie podstawowych własności Sony FE 35 mm f/1.8 do innych obiektywów bezlusterkowych o ogniskowej 35 mm i podobnym świetle. Widać, że Sony razem z Nikkorem i Canonem są tutaj instrumentami o największej komplikacji optyki, ale jednocześnie Sony jest zauważalnie mniejszy i lżejszy od Nikkora. Model Sony, razem z Canonem, wyróżniają się jeszcze mniejszym od konkurentów minimalnym dystansem ustawiania ostrości.

Na poniższym zdjęciu Sony FE 35 mm f/1.8 stoi pomiędzy Sigmą A 35 mm f/1.4 DG HSM oraz Voigtländerem Apo-Lantharem Macro 2/65.

Testowany obiektyw rozpoczyna się metalowym bagnetem, który otacza styki oraz ramkę o rozmiarach 26×20 mm i lekko zaokrąglonych rogach. Rozmiary tej ramki są podejrzanie małe jak na obiektyw pełnoklatkowy – obawiamy się, jak mocno wpłynie to na winietowanie. Wewnątrz tej ramki znajduje się tylna i nieruchoma soczewka obiektywu.
----- R E K L A M A -----

Właściwy korpus Sony FE 1.8/35 jest wykonany z pomalowanego na czarno metalu i rozpoczyna się nieruchomym, gładkim pierścieniem. Znajdziemy na nim białą kropkę ułatwiającą mocowanie obiektywu do aparatu, oznaczenie producenta i bagnetu oraz numer seryjny, a także informację, że instrument został wyprodukowany w Chinach.

W dalszej części tego pierścienia znajdziemy napis „FE 1.8/35”. Po jego prawej stronie mamy logo producenta, a po lewej przycisk funkcyjny i przełącznik AF/MF służący do wyboru trybu pracy mechanizmu ustawiającego ostrość.

Kolejnym elementem jest pierścień do manualnego ustawiania ostrości, który ma szerokość 28 mm. Pracuje on z przełożeniem elektronicznym i jest pozbawiony jakiejkolwiek skali odległości i głębi ostrości. Chodzi on płynnie i z należytym oporem. Przebieg całego zakresu odległości wymaga obrotu nim o kąt około 130 stopni, co zapewnia dość komfortową pracę.

Idąc dalej natrafiamy na wąski metalowy pierścień, który przechodzi w bagnet do mocowania osłony przeciwsłonecznej. Przednia soczewka jest płaska, nieruchoma i ma średnicę 41 mm. Otacza ją napis z nazwą i parametrami obiektywu oraz nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 55 mm.

Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną, mamy tutaj do czynienia z 11 soczewkami ustawionymi w 9 grupach. Jednej soczewce nadano kształt asferyczny. Wewnątrz znajdziemy jeszcze kołową przysłonę o dziewięciu listkach, którą możemy maksymalnie domknąć do wartości f/22.

Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki oraz tulipanową osłonę przeciwsłoneczną. Niestety nie otrzymamy żadnego futerału, co przy cenie prawie 3000 zł jest trochę dziwne.