Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Panasonic Lumix S od podszewki - część 2

9 maja 2019
Marcin Czajkowski Komentarze: 24

3. Użytkowanie i ergonomia

Mocną stroną nowych aparatów Lumix jest jakość wykonania i ergonomia - zauważyliśmy to już podczas ich światowej premiery w Barcelonie. Nowe korpusy zostały zbudowane tak, żeby maksymalnie usprawnić pracę fotografa. Obydwa aparaty, oprócz sprawnego autofokusu oferują też tryby seryjne - 9 klatek na sekundę przy korzystaniu z AFS i 6 klatek na sekundę przy korzystaniu z AFC. Liczby nie robią może w dzisiejszych czasach wrażenia, ale dodajmy do tego fakt, że aparaty zostały wyposażone w autorską technologię firmy Panasonic - 4K/6K Photo. Umożliwia ona wykonywanie zdjęć 6K z prędkością 30 klatek na sekundę i 4K z prędkością 60 klatek na sekundę. Działanie tych trybów opisywaliśmy szczegółowo w tym artykule. Tryby seryjne dostępne są na przełączniku zintegrowanym z kołem wyboru trybów aparatu - dostęp do nich nie może już być łatwiejszy.

Panasonic Lumix S od podszewki - część 2 - Użytkowanie i ergonomia

Budowa, jakość wykonania i ergonomia

W kwestii budowy i jakości wykonania Panasonic nie poszedł na żadne kompromisy. Korpusy aparatów Lumix S zbudowane są ze stopów magnezu, odporne na zachlapania i kurz i umożliwiają działanie w temperaturze do -10 stopni Celsjusza.

Panasonic Lumix S od podszewki - część 2 - Użytkowanie i ergonomia



----- R E K L A M A -----

PROMOCJA SONY - 50% RABATU NA OBIEKTYW!

Sony A7 IV + 50/1.8 FE

13146 zł 12722 zł

Panasonic Lumix S od podszewki - część 2 - Użytkowanie i ergonomia

Panasonic zadbał też o nieprzegrzewanie się urządzenia. Zastosował innowacyjny system odprowadzania ciepła, dostosowany do pełnoklatkowych korpusów, zużywających więcej energii. Dodatkowo, o niską temperaturę pracy aparatów zadbać ma nowy, energooszczędny procesor Venus Engine.

Panasonic Lumix S od podszewki - część 2 - Użytkowanie i ergonomia

Nowe aparaty Lumix, oprócz usprawnień typowo konstrukcyjnych, oferują również szereg usprawnień technologicznych. Do takich należy z pewnością podwójny slot na karty pamięci. Panasonic wyposażył modele z serii S w slot kart SD, kompatybilny z UHS-II oraz slot zgodny z coraz popularniejszym standardem XQD. W kwestii zapisu na karty, Lumiksy mogą działać w trzech trybach:

  • zapis sekwencyjny - po zapełnieniu jednej karty zdjęcia zapisywane są na drugiej,
  • kopia zapasowa - zdjęcia zapisywane są równocześnie na obu kartach,
  • różne typy plików zapisywane na różnych kartach.

Lumix S to też zupełnie nowy tryb oszczędzania energii. O ile nie imponuje liczba 360 (340 w przypadku S1R) zdjęć, możliwych do wykonania na jednym akumulatorze, tak już 1150 zdjęć przy korzystaniu z trybu oszczędzania energii brzmi całkiem nieźle. Główną funkcjonalnością, mającą zapewnić lepsze zarządzanie zasilaniem, jest Auto OFF - zatem aparat nieużywany automatycznie się wyłączy, a po naciśnięciu spustu migawki do połowy, wybudzi się.

W kwestii usprawnień ergonomicznych warto też wspomnieć o aplikacji mobilnej, która umożliwia obsługę nowych aparatów. Dzięki niej, mamy pełną kontrolę nad parametrami ekspozycji oraz możemy przesyłać zrobione zdjęcia wprost na telefon. Smartfona połączymy z aparatem za pomocą Wi-Fi, które wykorzystać można również do transferu danych na komputer.

Panasonic Lumix S od podszewki - część 2 - Użytkowanie i ergonomia

Port USB-C umożliwia za to tethering - funkcjonalność przydatną np. w fotografii studyjnej.

Akcesoria

Lumix S to nowy system, więc nie spodziewaliśmy się zobaczyć do niego dużej ilości akcesoriów podczas premiery. Panasonic jednak pozytywnie zaskoczył użytkowników i razem z nowymi korpusami wprowadził do oferty grip ułatwiający wykonywanie zdjęć pionowych, szerszą muszlę oczną, adapter mikrofonowy XLR, czy wężyk spustowy. Oprócz tego, w ofercie japońskiej firmy pojawiło się też kilka innych akcesoriów.

Panasonic Lumix S od podszewki - część 2 - Użytkowanie i ergonomia

Wśród akcesoriów warto skupić się na uchwycie ułatwiającym wykonywanie zdjęć pionowych. Podobnie jak i same korpusy, jest w pełni uszczelniony, i zdolny znieść temperatury do -10 stopni Celsjusza. Ponadto, wyposażony został w przyciski AF-ON, Fn oraz dżojstik, które działają dokładnie tak samo, jak te umieszczone na korpusie. W gripie mieści się dodatkowa bateria, więc czas pracy aparatu wydłuża się dwukrotnie.

Podsumowanie

Podsumowując naszą serię artykułów o technologiach wykorzystanych w aparatach Lumix S1 i S1R - można stwierdzić Panasonic zaprezentował prawie kompletny system, w którym już podczas jego startu znalazło się sporo obiektywów, obecnych już wcześniej na rynku (dzięki współpracy z firmą Leica), a także zapowiedzianych zostało kilkanaście innych, bardzo dobrych optycznie konstrukcji (dzięki współpracy z firmą Sigma).

Panasonic Lumix S od podszewki - część 2 - Użytkowanie i ergonomia

Oprócz tego aparaty Lumix S1 oraz Lumix S1R upakowane są nowinkami technologicznymi, mającymi maksymalnie ułatwić fotografom pracę. Wszystko to w korpusach, które ergonomicznie stoją na takim samym poziomie co lustrzanki, używane przez profesjonalistów od dekad.

Nie mieliśmy okazji jeszcze poddać nowych korpusów marki Panasonic naszej pełnej procedurze testowej. Patrząc jednak na suche dane, oraz używając ich przez chwilę podczas premiery w Barcelonie, widzimy bardzo dobrze przemyślane urządzenia, mogące być alternatywą dla pełnoklatkowych lustrzanek na profesjonalnym rynku.