Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
@BlindClick Voightlander ma specjalne obiektywy w których pozostawiono cześć wad - to chyba seria Classic. Ja porostu nie pamiętam który to model miałem okazję podpinać (na 100% z mocowaniem Leica M, bo musiałem mieć przejściówkę). Producent ma kilka wersji 35. Być może to był Classic (danych w exifie brak). Dlatego brakuje mi w materiale zdjęć przykładowych.
Sam posiadam 65mm APO do Sony i nigdy się go nie pozbędę, portrety z niego wychodzą genialne i nie tylko portrety bo to tez Macro 1:2, rzeczywiście APO robi robotę w przypadku aberracji chromatycznych, ale kontrast i ostrość to mistrzostwo świata
To bardziej skomplikowana sprawa i ma w tym swój udział .....matryca i jej oprogramowanie. Nie mam pod ręką artykułu ze szczegółowym wyjaśnieniem tego efektu przy używaniu obiektywów apochromatycznych, ale na dzisiejszych "wyskoupakowanych" matrycach FF taki "zafarb"-na razie- będzie występował. Nie będzie go na matrycy małego średniego formatu GFX 51Mpixeli. Związane jest to z wielkością pixela. z tego samego powodu nie ma tego efektu też w aparatach Leica. Leica M10R to ..."raptem" 40Mpixeli. Do testu który pokazałeś użyto natomiast matrycy FF- A7RIV (61Mpix)
Arek - oczywiście, ale przecież nie zaszkodziłyby w tego rodzaju artykule je pokazać na wspólnej scenie - barwnie ilustrując ich niemniej barwnie opisane przymioty.
Towner - każdy* obiektyw można doprowadzić do rozpaczy, jeśli się postępuje metodycznie: [ link ] ;)
Molon, czyli u mnie też te "rozmyte" krawędzie liści to z winy matrycy? Zdjęcie z 1D Mk III, gdzie jest 10mln pikseli w APS-H (a więc tylko jakby 17 mln w FF).
Bhard ....jeśli fotografujesz tylko liście, i efekt ich "rozmytych" krawędzi jest czymś co Ci przeszkadza, to ...moim zdaniem obarczanie winą matrycy jest przejawem sensorofobi, ponieważ powszechnie wiadomo, że to liście drżą ... link
Mam cztery Voightlandery, Noktony i APO. Genialne obiektywy. Kiedyś myślałem, że mam świetne obiektywy (nie będę pisał nazw, bo są tu trole i się zaraz na mnie rzucą), myliłem się. Jak kupiłem pierwszego Voightlandera i zobaczyłem co ten obiektyw potrafi, to wszystkie pozostałe sprzedałem i kupiłem jeszcze trzy Voightlandery. Takiego Voightlandera, to warto wziąć do ręki, potrzymać i cieszyć się tą chwilą. Pięknie wyglądający obiektyw, metal i szkło, a nie eko wydmuszka, zrobiona z przetworzonych opon w Chinach.
No to i ja dołączę do grona AA (anonimowych amatorów):
"Mam [ponad] cztery [Canony L]. Genialne obiektywy. Kiedyś myślałem, że [to nie są] świetne obiektywy (nie będę pisał nazw, bo są tu trole i się zaraz na mnie rzucą), myliłem się. [...] Takiego [Canona] to warto wziąć do ręki, potrzymać i cieszyć się tą chwilą. Pięknie wyglądający obiektyw, metal i szkło [...]"
Najważniejsze, że każdy z nas jest zadowolony... ;)
Bahrd Nic nie wiem o Canonie, ponieważ w jego ofercie nigdy nie było niczego , co by mnie interesowało. Zatem, czy możesz wskazać w jego ofercie ...50mm...."pięknie wyglądający obiektyw, metal i szkło..", który optycznie byłby ..jak ten Voigtlander APO LANTHAR 50 mm f/2?
Bahrd Oh...mnie to nie przeszkadza Ale rzeczywiście chodziło mi o ustalenie, czyje "zadowolenie" jest lepsze. Czy np. (Twój) Canon to ."...wydmuszka, zrobiona z przetworzonych opon w Chinach." ? Okazało się, że nie ..więc ..dalej nie wiem o czym ten kolega mówi...
Ja w tym roku zacząłem używać APO Sonnara 135/f2.0 od Zeiss'a (udało się kupić nowy! mimo, że od kilku lat już nie produkowany). Obraz rzeczywiście z tej klasy szkieł jest genialny, trudno wręcz opisać. I to zarówno na cyfrze jak i na analogowej Provii. Co się raz zobaczyło, nie da się odzobaczyć.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Miałem kiedyś, jakąś 35 tego producenta i szału nie było. Szkoda że w materiale nie ma zdjęć przykładowych.
Tu nie chodzi o jakieś, ale o APO :)
Czyli co, jak nie APO to obiektyw nie bedzie ostry? ;P
Optyczni tez troluja na maxa? Grzaniec na swieta mocny byl?
Ech, ide sie spic, wroce czytac ;P
Apo marki V.., a nie Apo od marki V...
deel77, a ja mam mydlany Voigtlander 35 1.4... ale wiem po co go mam - bardzo fajny obiektyw.
@BlindClick
Voightlander ma specjalne obiektywy w których pozostawiono cześć wad - to chyba seria Classic. Ja porostu nie pamiętam który to model miałem okazję podpinać (na 100% z mocowaniem Leica M, bo musiałem mieć przejściówkę). Producent ma kilka wersji 35. Być może to był Classic (danych w exifie brak). Dlatego brakuje mi w materiale zdjęć przykładowych.
Nie widzę adaptera Sony do korpusu Canon RF...
jak to spiąć ??
Ale adaptery Leica M do Canon RF są. Tak samo jak Leica M do Nikon Z.
Moze teraz jest z tym lepiej ale kiedys skrot APO to byl chwyt marketingowy
Np:
link
Nie darmo mówią, że jeden obraz jest wart tysiąca słów...
A osiem obrazów byłoby warte tutaj jeszcze więcej! ;)
Są adaptery z Sony na Nikon Z, więc można wszystkie cztery konstrukcje podpinać do Nikona.
Bahrd - trzy z czterech opisywanych tutaj obiektywów są przetestowane i są tam galerie zdjęć przykładowych.
Tu macie testy ze zdjęciami link
Sam posiadam 65mm APO do Sony i nigdy się go nie pozbędę, portrety z niego wychodzą genialne i nie tylko portrety bo to tez Macro 1:2, rzeczywiście APO robi robotę w przypadku aberracji chromatycznych, ale kontrast i ostrość to mistrzostwo świata
@tomdoe
Dzięki za link, niestety autor nagrania dołożył jakąś muzyczkę brzęczącą w tle i nie da się tego słuchać.
tutaj jest coś co można uznać za sample link Obraz jest czysty, ale tutaj obiektyw + obrazowanie Leica.
tu z Sony, w większości sytuacji jest świetny link
ale niestety kolorowe krawędzie są i tu link
Rodzina obiektywów serii APO powiększyła się ostatnio jeszcze o model 90mm /2.8 Skopar . O tym autor nie wspomina .
link
Może kiedyś powstanie artykuł porównujący pod względem zastosowania różne obiektywy marki Voigtländer o tej samej ogniskowej .
Samych 50mm jest mnóstwo : Noctony o różnych światłach 1.0 , 1.2 , 1.5
Heliar 3.5
APO 2.0
itd…
Coś jakbym czytał artykuł dla tzw. audiofilów, tylko w wersji foto...
Może dla "fotofilów" inaczej foto-maniaków..
proszę szukać na półce z napisem Leica;
Czy Canon R wspomaga ustawianie ostrości z tymi obiektywami, bez styków ?
w instrukcji nie ma takich informacji
towner,
"....niestety kolorowe krawędzie są i tu"
To bardziej skomplikowana sprawa i ma w tym swój udział .....matryca i jej oprogramowanie. Nie mam pod ręką artykułu ze szczegółowym wyjaśnieniem tego efektu przy używaniu obiektywów apochromatycznych, ale na dzisiejszych "wyskoupakowanych" matrycach FF taki "zafarb"-na razie- będzie występował.
Nie będzie go na matrycy małego średniego formatu GFX 51Mpixeli. Związane jest to z wielkością pixela. z tego samego powodu nie ma tego efektu też w aparatach Leica. Leica M10R to ..."raptem" 40Mpixeli. Do testu który pokazałeś użyto natomiast matrycy FF- A7RIV (61Mpix)
Arek - oczywiście, ale przecież nie zaszkodziłyby w tego rodzaju artykule je pokazać na wspólnej scenie - barwnie ilustrując ich niemniej barwnie opisane przymioty.
Towner - każdy* obiektyw można doprowadzić do rozpaczy, jeśli się postępuje metodycznie: [ link ] ;)
----
* To akurat EF 100L.
Molon, czyli u mnie też te "rozmyte" krawędzie liści to z winy matrycy?
Zdjęcie z 1D Mk III, gdzie jest 10mln pikseli w APS-H (a więc tylko jakby 17 mln w FF).
Bhard
....jeśli fotografujesz tylko liście, i efekt ich "rozmytych" krawędzi jest czymś co Ci przeszkadza, to ...moim zdaniem obarczanie winą matrycy jest przejawem sensorofobi, ponieważ powszechnie wiadomo, że to liście drżą ...
link
"Odwagi!
To [był] — dąb."
PS
EXIF mówi, że: 1/2000s.
Mam cztery Voightlandery, Noktony i APO. Genialne obiektywy. Kiedyś myślałem, że mam świetne obiektywy (nie będę pisał nazw, bo są tu trole i się zaraz na mnie rzucą), myliłem się. Jak kupiłem pierwszego Voightlandera i zobaczyłem co ten obiektyw potrafi, to wszystkie pozostałe sprzedałem i kupiłem jeszcze trzy Voightlandery. Takiego Voightlandera, to warto wziąć do ręki, potrzymać i cieszyć się tą chwilą. Pięknie wyglądający obiektyw, metal i szkło, a nie eko wydmuszka, zrobiona z przetworzonych opon w Chinach.
No to i ja dołączę do grona AA (anonimowych amatorów):
"Mam [ponad] cztery [Canony L]. Genialne obiektywy. Kiedyś myślałem, że [to nie są] świetne obiektywy (nie będę pisał nazw, bo są tu trole i się zaraz na mnie rzucą), myliłem się. [...] Takiego [Canona] to warto wziąć do ręki, potrzymać i cieszyć się tą chwilą. Pięknie wyglądający obiektyw, metal i szkło [...]"
Najważniejsze, że każdy z nas jest zadowolony... ;)
Bahrd
Nic nie wiem o Canonie, ponieważ w jego ofercie nigdy nie było niczego , co by mnie interesowało. Zatem, czy możesz wskazać w jego ofercie ...50mm...."pięknie wyglądający obiektyw, metal i szkło..", który optycznie byłby ..jak ten Voigtlander APO LANTHAR 50 mm f/2?
Lakoni(e)cznie: "Mogę!" [ link ] ;)
PS
Nie jesteś zadowolony, że każdy z nas jest zadowolony?
Mhm, ja wole cycki ;P
Bahrd
Oh...mnie to nie przeszkadza
Ale rzeczywiście chodziło mi o ustalenie, czyje "zadowolenie" jest lepsze.
Czy np. (Twój) Canon to ."...wydmuszka, zrobiona z przetworzonych opon w Chinach." ?
Okazało się, że nie ..więc ..dalej nie wiem o czym ten kolega mówi...
Blind, to a propos "...wydmuszki, zrobionej z przetworzonych opon w Chinach." ?!
:D Ɑ:
Wydmuszka zrobiona z opon przetworzonych w Chinach kontra klocek zrobiony z metalu i piasku przetworzonych w Chinach :)))
Ja w tym roku zacząłem używać APO Sonnara 135/f2.0 od Zeiss'a (udało się kupić nowy! mimo, że od kilku lat już nie produkowany). Obraz rzeczywiście z tej klasy szkieł jest genialny, trudno wręcz opisać. I to zarówno na cyfrze jak i na analogowej Provii. Co się raz zobaczyło, nie da się odzobaczyć.
"Co się raz zobaczyło, nie da się odzobaczyć."
Ponoć przy zdalnym nauczaniu to nie działa... ;)