Obiektyw Laowa STF 105 mm f/2.0 dostępny w przedsprzedaży
Na stronie firmy Venus Optics można już składać zamówienia na obiektyw Laowa STF 105 mm f/2.0. Cena wynosi 699 dolarów, a dostawy rozpoczną się w kwietniu.
O obiektywie Laowa STF 105 mm f/2.0 pisaliśmy wcześniej tutaj. Model ten pojawił się już w przedsprzedaży. Można go zamawiać w wersjach z mocowaniami Canon EF, Nikon AI, Pentax K, Sony A oraz Sony E.
Cena wynosi 699 dolarów. Dostawy wersji dla aparatów Canona, Nikona oraz Sony (mocowanie E) rozpoczną się w kwietniu. Pozostałe wersje będą dostępne od maja.
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Kiedy test?
Bo, ciekawe. Używany STF Minolty to min 4000 zł. Tu będzie nówka w cenie poniżej 3000 zł. Jeśli będzie się chociaż ocierał o obrazek z Minolty - to kto wie. Dodatkowo bonus, trochę jaśniejszy...
@Heimo, STF Minolty/Sony kosztuje w okolicach 2500 zł, tyle że rzadko się pojawia. Jeśli ktoś woła za niego 4000, to najzwyczajniej szuka jelenia.
Nie, nie będzie dorównywał STF Minolty, stwierdzam to po obejrzeniu wielu przykładowych zdjęć. Owszem, Laowa i Fuji 56 APD mają bardziej miękkie boke od przeciętnego obiektywu. Ale nie mają dwóch niepowtarzalnych cech pierwszego STF - braku winietowania i charakterystycznych, bardzo miękkich po brzegach, rozogniskowanych krążków światła, nie ściętych nawet w rogu kadru.
Heimo, nie wiem kiedy ostatnio sprawdzałeś ceny obiektywów pod bagnet A, ale
na amazon.de nówka sony kosztuje 997 EUR, a używka 600EUR.
Tam jest 14 listków przesłony. Tzw. "plastyka" zdjęć może być interesująca.
ale nikon F zamówić się nie da.. :(
ale Nikon AI jest przecież :P
Zacny sampl z tego szkła ;P link
@ MaciekNorth "Nie, nie będzie dorównywał STF Minolty..."
czepiasz się, po samplach widać że bokeh z tego szkła jest dokładnie tak samo nudny jak z minolty.
@cube,
Zgadzam się co do tego bokehu :)
Zgadzam się z przedmówcami.
Wkładają tyle trudu i cudeniek technologicznych żeby storzyć bokeh bez wyrazu :)
@cube
Po pierwsze, za pomocą Laowa i Fuji 56 APD nie uzyskasz takich krążków:
link
tylko bardziej klasyczne i ścięte na brzegach kadru:
link
Czyli w przypadku naśladowców cała para idzie w gwizdek - głównym efektem filtra apodyzacyjnego jest gorsza transmisja, a efekt na zdjęciach mizerny.
Po drugie, w poważnym makro to nudne boke jest dużo bardziej pożądane, niż np. z petzvala, bo skupiasz się na obiekcie, nie na tle. Chyba że ktoś zatrzymał się na zdjęciach kwiatków, które pokazują boke, czyli sztuka dla sztuki.
Po trzecie, jeśli ktoś jest kreatywny, to świetnie wykorzysta zarówno STF-a jak i Heliosa 40.
I po czwarte, nauczcie się w końcu posługiwać słowem boke(h), jest w rodzaju nijakim, czyli "ładne boke", wzięło się z japońskiego boke - h nie wymawiamy i nie odmieniamy. Takie potworki typu "bokehu" to zgroza...
@MaciekNorth,
Nie widziałem żadnych twardych zasad na temat odmiany tego słowa, a jestem językoznawcą z wykształcenia. Gros materiałów na temat fotografii pisane jest po angielsku i w języku angielskim ten wyraz przyjął się już w mowie potocznej jako "bokeh" (wraz z okazjonalną odmianą), nie jako oryginał japoński "boke".
Wiele było w historii wyrazów przyjętych wprost z angielskiego i, z czasem, w miarę narastającej popularności w mowie potocznej, zaczęto je odmieniać "po polsku" (przykładowo: "Słucham radia" vs "Słucham radio").
Nie widzę tu zdrożności w używaniu "angielskiej" pisowni i odmieniania tego słowa jako rzeczownika w osobie męskiej. Wydaje mi się to bardziej naturalne niż forma nijaka. Nie stoję też murem, że to jedynie słuszna opcja.
" w poważnym makro to nudne boke jest dużo bardziej pożądane, niż np. z petzvala, bo skupiasz się na obiekcie, nie na tle."
nudne może i tak, ale to minoltowskie wygląda jak wygenerowane w paintbrushu. Pewnie dlatego ciężko się doszukać dobrych zdjęć z tego szkła. W ogóle mało jest użytkowników tego szkła poza fanatykami marki, którzy strzelają foty testowe pokazujące równe krążki... no cóż mnie to akurat nie dziwi. :-)
Użytkowników nie jest tak mało, a ludzie robią też normalne zdjęcia tym szkłem i boke wcale nie wygląda jak sztucznie wygenerowane:
link
A że podpisywane są najczęściej właśnie zdjęcia testowe (nie tylko z tego szkła), mające pokazać jakieś cechy obiektywu, to przecież nic dziwnego.
Z tym skupianiem się na obiekcie a nie na tle to też można w różny sposób konstruować sobie kadr i dobierać sprzęt do konkretnych potrzeb/wizji. Może być tak, że sposób rozmycia tła współgra z obiektem i staje się jego częścią :)
Co do użytkowników, to słyszałem wiele osób wzdychających do tej Minolty, ale nie znam żadnego, który by ją miał. Cieszę się, że jest coraz więcej jasnych szkieł do wyboru na rynku, chociaż chciałbym, żeby były bardziej charakterne :)
Jednak co Aero Ektar, to Aero Ektar :D
@MaciekNorth: to, że nie wymawiamy, nie oznacza, że nie piszemy.
cóż, rzecz gustu, mnie o wiele bardziej pasuje obrazek jaki daje np. planar 50/1.4 albo sekor z 110/2.8, a z bardziej grzecznych bokeh to np. 85L. Ale przy e-Lce to już warto dobrać nieco niespokojne tło do rozmycia żeby w trakcie nie zasnąć... ;-)
@cube,
Podzielam sympatię do Planara 50/1.4 (szczególnie tego z Contaxów), ale Sekor 110/2.8 mnie nie zachwycił. Ostry i kontrastowy, to tyle, bardzo podobny do współczesnych "sterylnych" szkieł. Miałem go parę lat temu pod RZ67, szybko go oddałem i przeprosiłem się z Pentaxem 67 :)
Planar jest świetny i w nowszych odsłonach. Natomiast w 110-ce podoba mi się to jak renderuje punkty swietlne poza ostroscią, np.: link
No i przy bliższych odległościach efekt 3d jest niesamowity, ale to może też być specyfika MF. Tak czy inaczej nawet jak ten sekor nie jest wybitny to zdjęcia daje miodne, a akurat nic lepszego do RZ nie posiadam więc sobie chwalę. ;-)
@MaciekNorth @ryba_pila
Gadacie Panowie, a człowiek pełen nadziei szuka.
Nówki aa Ebay 1100 EUR, 1000 EUR Amazon, używki po 850 EUR, jedna sztuka za 600 EUR od gościa z reputacją ciut za niską, żeby ryzykować.
@Heimo, parę miesięcy temu na forum KKM ktoś wystawił Sony 135 STF, z tego co pamiętam, za 2500 zł, długo wisiało i się nie sprzedało. A na allegro też raczej nie wystawił, bo bym zauważył. Możesz dać tam ogłoszenie w dziale "kupię".
Ale pamiętaj, że to specyficzne szkło, z powodu tej obniżonej transmisji trzeba wydłużać czasy lub podbijać ISO, w gorszych warunkach oświetleniowych to minus.
Za to ostrzy się bardzo wygodnie - pierścień ma duży kąt obrotu, chodzi aksamitnie, a wykonanie obiektywu stoi na najwyższym poziomie. Obiektyw który z przyjemnością bierze się do ręki, stara szkoła, metal i szkło, piękne kolory powłok. Duża przednia soczewka i ogromna tylna, wypełniająca prawie cały bagnet, a to zaledwie 135/2.8, zapewne kryje większy kadr, niż mały obrazek. Gdyby tak Sony wypuściło bezlusterkowiec 44x33mm z przejściówką na A, rozmarzyłem się... :)
Pytanie do redakcji - kiedy się można spodziewać testu. Bo mi się obrazki promocyjne spodobały i mocno się zastanawiam nad kupnem, ale wolę poczekać na jakieś sensowne testy.
I druga sprawa - jestem amatorem i pytanie czy jest sens kupować taki obiektyw do crop'a (EOS 70D).
Ewentualnie czy przy testach była by możliwość sprawdzenia jaki obrazek obiektyw daje na cropie lub wrzucić parę zdjęć z cropa?