Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Sigma 18-125 mm f/3.8-5.6 DC OS HSM - test obiektywu

28 stycznia 2009

4. Rozdzielczość obrazu

Rozdzielczość Sigmy 18-125 mm OS, w sensie wartości funkcji MTF50, została przetestowana w oparciu o pliki RAW z Nikona D200. Błędy pomiarowe sięgały 1.3-1.4 lpmm dla maksymalnego otworu względnego i zmniejszały się wraz z przymykaniem przysłony do 0.3-0.5 lpmm. Poniższy wykres przedstawia zachowanie testowanego obiektywu w centrum kadru.

Sigma 18-125 mm f/3.8-5.6 DC OS HSM - Rozdzielczość obrazu


Na pierwszy rzut oka wyniki są dobre. Problem Sigmy jest w tym, że konkurenci też są dobrzy. Najlepiej poczyna sobie Nikkor 18-105 mm VR, który w zasadzie na wszystkich przysłonach do f/11 włącznie ma wyniki na poziomie 40 lpmm lub wyższym. Nikkor 18-135 mm pokazuje większy rozrzut, ale na swojej najsłabszej ogniskowej 135 mm i tak wypada minimalnie lepiej niż Sigma na 125 mm. Sony 16-105 mm może nie notuje tak wysokich MTF-ów jak Nikkory, ale jest równiejszy i świetny na maksymalnym otworze, na którym jest lepszy od Sigmy.

----- R E K L A M A -----

Przejdźmy teraz do omówienia zachowania na brzegu kadru, które jest przedstawione na poniższym rysunku.

Sigma 18-125 mm f/3.8-5.6 DC OS HSM - Rozdzielczość obrazu


Tutaj Sigma wypada na tle konkurentów zauważalnie lepiej. Jej zaletą jest równe zachowanie i małe różnice pomiędzy poszczególnymi ogniskowymi, a także maksymalnym otworem oraz innymi wartościami przysłony. Bardzo udanego Nikkora 18-105 mm VR Sigma nie przebija, ale już od Nikkora 18-135 mm jest wyraźnie lepsza, co widać bardzo dobrze na dłuższych ogniskowych. Dłuższe ogniskowe, a szczególnie ich maksymalny otwór względny, są też atutem Sigmy w porównaniu do Sony 16-105 mm.

Tak więc, to co Sigma straciła w centrum, nadrobiła na brzegu kadru. W zasadzie tylko Nikkor 18-105 mm VR pozostał poza jej zasięgiem, ale z innymi obiektywami tej klasy może mierzyć się śmiało. Co ważne, nowy model Sigmy jest w zasadzie o niebo lepszy od poprzednika o tym samym zakresie ogniskowych.

Na zakończenie tego rozdziału prezentujemy wycinki naszej scenki testowej uzyskane z plików JPEG zapisywanych równolegle z omawianymi powyżej RAW-ami.

Sigma 18-125 mm f/3.8-5.6 DC OS HSM - Rozdzielczość obrazu