Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Pentax K-x - test aparatu

14 stycznia 2010
Krzysztof Mularczyk Komentarze: 249

4. Rozdzielczość

Pentax K-x posiada 12.9-megapikselową matrycę typu CMOS o efektywnej liczbie pikseli wynoszącej około 12.4 milionów. Ma ona format APS-C o rozmiarze 23.6×15.8 mm. Pliki RAW zapisywane są w formacie DNG, albo PEF i w każdym przypadku zdjęcia mają rozdzielczość 4288×2848 pikseli. Parametry matrycy K-x nasuwają przypuszczenie, że jest to ten sam typ czujnika jaki wbudowano w aparaty Nikon D300/D300s/D90/D5000. Z tym większym zainteresowaniem sprawdziliśmy możliwości tej matrycy w korpusie marki Pentax.

Funkcja wstępnego podnoszenia lustra, która pozwala zredukować drgania aparatu umieszczonego na statywie przy wyzwalaniu migawki, jest ukryta w 2-sekundowym samowyzwalaczu oraz w funkcji 3-sekundowego opóźnienia przy sterowaniu pilotem. Owe 3 sekundy to już na tyle długi czas, który bez problemów pozwala ustabilizować sprzęt używany w naszych procedurach testowych. Nie powinno tutaj być żadnych problemów w stylu tych odnotowanych przy teście Sony A550.


Rozdzielczość układu jako całości


----- R E K L A M A -----

Używając obiektywu smc Pentax FA 50 mm f/1.4 zmierzyliśmy rozdzielczość układu na zdjęciach JPEG. Należy zaznaczyć, że w aparacie ostrość zdjęć była ustawiona na minimum. Wykres przedstawiający zależność funkcji MTF50 (wyrażonej w LWPH) od przysłony przedstawiamy poniżej. Wartości na wykresie są uśrednionymi pomiarami pionowej i poziomej rozdzielczości z centrum kadru.

Pentax K-x - Rozdzielczość

Można próbować porównywać powyższy wykres z analogicznymi wykresami w naszych testach lustrzanek lub aparatów kompaktowych. Niesie on pewne informacje o współdziałaniu obiektywu z matrycą (dlatego wyrażamy MTF50 w LWPH), choć wnioski należy wyciągać bardzo ostrożnie ze względu na stopień wyostrzenia zdjęć JPEG, który choć minimalny, jest zawsze różny w zależności od aparatu.


Rozdzielczość matrycy

Zdecydowanie bardziej miarodajne są pomiary na zdjęciach RAW. Tradycyjnie RAW-y (PEF) wywołaliśmy programem dcraw. Zdjęcia wykonane zostały obiektywem Sigma 30 mm f/1.4 EX DC oraz dla pewności wyników drugim obiektywem Pentax smc P-FA 50 mm f/1.4. Wartości MTF50 wyrażone w lpmm pokazujemy poniżej.

Pentax K-x - Rozdzielczość

Pentax zdążył nas przyzwyczaić do niespodzianek jakie napotykamy testując jego kolejne lustrzanki. W przypadku K-x jest nie inaczej. Okazuje się bowiem, że pomiędzy pionową a poziomą rozdzielczością jest duża różnica sięgająca aż 23%. Co więcej, pozioma rozdzielczość dla przysłony f/5.6 sięga aż 60.4 lpmm, a więc niefizycznie dużo. Trudno sobie bowiem wyobrazić, że matryca Beyera mająca 2848 pikseli wysokości jest na nich w stanie rozdzielić prawie 2000 linii. Tak naprawdę sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana, bo MTF50 mówi bardziej o połączeniu ogólnego kontrastu zdjęcia z jego szczegółowością. Gdybyśmy chcieli mówić coś o samej szczegółowości (a więc o klasycznej rozdzielczości wg starej definicji) musielibyśmy brać wartość w okolicach MTF30. A te sięgają tutaj aż 2800 LWPH, a więc do częstości Nyquista.

Dla odmiany dla pionowej rozdzielczości wartość MTF50 jest zdecydowanie mniejsza i wynosi zaledwie 46.5 lpmm. Dla przejrzystości zestawiliśmy te pomiary razem z wynikami Nikona D300s, który ma analogiczną matrycę i u którego podejrzewaliśmy, co najwyżej, niewielkie wyostrzanie.

Na wykresach jakie wygenerował program Imatest nie widać jaskrawych dowodów na wyostrzanie zdjęć. Gdyby czarna krzywa na górnym wykresie, która wyznacza nam profil granicy czerni z bielą, miała jakieś dodatkowe maksima lub minima, to moglibyśmy od razu stwierdzić, że oprogramowanie aparatu wzmacnia kontrast w tym miejscu i przez to uzyskiwane MTF-y są większe. Tak jednak nie jest, a sama krzywa nie budzi większych zastrzeżeń. Trzeba jednak pamiętać, że są różne metody wyostrzania – jedne z nich łatwo dają się zauważyć na tego typu wykresach, a inne nie.

Inaczej jest z wykresem dolnym, który pokazuje przebieg funkcji MTF. Na wykresie tym dla rozdzielczości pionowej widać aż 30-procentową wartość MTF50 dla częstości Nyquista – to naprawdę dużo. Natomiast zmierzona rozdzielczość w poziomie na tym samym zdjęciu daje już normalny przebieg funkcji.

Pentax K-x - Rozdzielczość

Uśredniając wartości MTF50 mierzone w pionie i poziomie otrzymamy wyniki nieco lepsze od Nikona D300s. Nie będą to jednak wyniki rzeczywiste wynikające z własności samej matrycy, ale raczej wynikające z kreatywności osób oprogramowujących matrycę. Chcąc porównywać K-x do innych aparatów z tego segmentu trzeba bardziej patrzeć na niższe wartości MTF – czyli te uzyskane dla rozdzielczości pionowej. Trudno przy tym jednoznacznie stwierdzić, co jest odpowiedzialne za tak nietypowy przebieg MTF dla rozdzielczości poziomej. Nie wiemy bowiem czy jest to samo wyostrzanie, czy też wyostrzanie połączone z osłabieniem działania filtra AA w jednej współrzędnej.

Podsumowując, można powiedzieć iż tradycja pozostała zachowana. Programiści Pentaxa uwielbiają różnego rodzaju sztuczki z matrycami. Podobną różnicę pomiędzy pionowymi i poziomymi wartościami funkcji MTF50 widzieliśmy u K10D i K200D. W przypadku K20D i K7 wszystko było w porządku. W przypadku K-m popuszczono wodze fantazji i wyostrzono stosunkowo agresywnie (z wyraźnym śladem tego procesu na wykresach) obie współrzędne. W przypadku K-x wrócono do metod znanych z K10D i K200D.

Czy jest to dobra taktyka? Naszym zdaniem nie, choć na pewno już wzbudziła sporo zamieszania. Bo porównując RAWy z K-x do neutralnych RAW-ów z innych aparatów, wycinki z K-x mogą wydawać się ostrzejsze. Problemy mogą jednak pojawić się później. W zasadzie każdy z nas wyostrza zdjęcie w końcowym etapie obróbki. Przy takiej różnicy pomiędzy poziomą a pionową wartością MTF, łatwo może zdarzyć się sytuacja, w której jedna granica będzie już wyostrzona za mocno – generując artefakty – a druga wciąż za słabo. Co więcej, często używamy programów do wywoływania RAW-ów, które same z siebie wyostrzają pliki nie informując nas o tym. Robią to nawet wtedy, gdy parametr wyostrzania ustawimy na zero. Pracując nad RAW-ami z K-x trzeba więc zachować dużą ostrożność, żeby w pewnym momencie nie przesadzić.

Obiektywy Sigma 30 mm f/1.4 EX DC wykorzystywane w pomiarze rozdzielczości otrzymaliśmy od:

Pentax K-x - Rozdzielczość