Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Panasonic Lumix DMC-GF1 - test aparatu

27 lipca 2010
Szymon Starczewski Komentarze: 19

3. Użytkowanie i ergonomia

Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia

Panasonic GF1 jest aparatem zbliżonym pod względem wielkości do kompaktów, jednak oferującym rozwiązania i możliwości, którymi nie powstydziłaby się porządna amatorska lustrzanka. Ze względu na niewielkie rozmiary, jeśli chodzi o wygodę uchwytu GF1 trzeba się zatem liczyć z pewnym kompromisem. Aparat nie posiada w zasadzie rękojeści. Na przedniej ściance znalazło się jedynie niewielkie wybrzuszenie, o które można zaprzeć palce, a miejsce na tylnej ściance gdzie przypada kciuk, zostało delikatnie wyprofilowane. Takie rozwiązanie na pewno nie sprawdzi się podczas długotrwałego trzymania aparatu, zwłaszcza, że zaczepiony z prawej strony pasek dodatkowo utrudnia wygodne ułożenie dłoni. Jednak w sytuacjach kiedy aparat bierzemy do ręki od czasu do czasu i jednorazowo trzymamy przez kilka minut, takie rozwiązanie powinno być wystarczające.

Trzeba przyznać, że pod względem ergonomii przycisków GF1 wypada całkiem dobrze. Zrozumiałym jest, że przy tych rozmiarach korpusu nie można liczyć na dużą liczbę przycisków, jednak te, które mamy do dyspozycji w testowanym aparacie pozwalają na sprawną i dość szybką jego obsługę. Na plus zasługują bezpośrednie przyciski balansu bieli, czułość ISO, trybu autofokusu oraz trybu punktów AF. Do tego dochodzi jeden przycisk programowalny, przełącznik trybu wyzwalania migawki, menu funkcyjne oraz pokrętło sterujące, które pełni również rolę przycisku. Nie można również zapomnieć o osobnym przycisku uruchamiającym filmowanie, który umożliwia szybkie rozpoczęcie nagrywania filmu bez potrzeby przełączania aparatu w tryb wideo. Żeby jednak nie było zbyt różowo, mamy jedną małą uwagę. Umieszczenie przełącznika trybu wyzwalania migawki bezpośrednio przy kole trybów pracy aparatu ma jedną wadę. Przekręcając koło trybów można przez przypadek przesunąć również wspomniany przełącznik (np. z trybu zdjęć seryjnych na bracketing).


----- R E K L A M A -----

Pod względem wygody użytkowania niewątpliwym plusem GF1 jest bogate menu, mnogość opcji oraz spora elastyczność konfiguracji aparatu. Z tego punktu widzenia, w pierwszym kontakcie z aparatem można się czuć nawet nieco przytłoczonym, jednak nie trzeba wcale dużo czasu aby rozgryźć GF1 i poznać jego najważniejsze możliwości.

Obiektywy

Panasonic posiada aktualnie w swojej ofercie 8 obiektywów przeznaczonych dla systemu Micro 4/3. Choć liczba ta nie jest może szczególnie imponująca, to jednak jest w czym wybierać gdyż w ofercie poza standardowymi kitami znajdują się również stałki i telezoom. Pełna lista obiektywów wygląda następująco:

  • LUMIX G FISHEYE 8 mm f/3.5
  • LUMIX G 20 mm f/1.7 ASPH.
  • DG MACRO-ELMARIT 45mm f/2.8 ASPH. MEGA O.I.S.
  • G VARIO 7–14 mm f/4.0 ASPH.
  • G VARIO 14–42 mm f/3.5–5.6 ASPH. MEGA O.I.S.
  • G VARIO 14–45 mm f/3.5–5.6 ASPH. MEGA O.I.S.
  • G VARIO HD 14–140 mm f/4.0–5.8 ASPH. MEGA O.I.S.
  • G VARIO 45–200 mm f/4–5.6 MEGA O.I.S.
Poza obiektywami Panasonika, GF1 jest również kompatybilny z obiektywami Olympusa przeznaczonymi do systemu Micro 4/3.

Szybkość

Trudno doszukiwać się jakichś wad pod względem szybkości działania w przypadku GF1. Po włączeniu aparat jest od razu gotowy do pracy, a zrobienie pierwszego zdjęcia to kwestia jednej sekundy. Poruszanie się po głównym menu aparatu, dokonywanie zmian za pomocą menu funkcyjnego, czy też przeglądanie zdjęć odbywa się płynnie. Także powiększanie zdjęć i przechodzenie do podglądu miniaturek nie powoduje opóźnień. Usuwanie pojedynczych zdjęć odbywa się niemal natychmiastowo, a sformatowanie karty zapełnionej w 45% zabiera niecałe 4 sekundy.

Zdjęcia seryjne

Panasonic GF1 posiada 2 tryby zdjęć seryjnych: High i Low. Pierwszy z nich umożliwia fotografowanie z maksymalną prędkością 3 kl/s, a drugi z prędkością 2 kl/s. W przypadku zapisywania plików JPEG instrukcja aparatu nie specyfikuje dokładnej liczby zdjęć możliwych do wykonania z maksymalną prędkością. Mowa jest tylko o zależności od wolnego miejsca na karcie pamięci oraz parametrów takich jak rozmiar zdjęcia, jakość, czułość. Przy zapisywaniu plików RAW, z maksymalną prędkością można wykonać do 7 zdjęć, a w przypadku RAW+JPEG do 4.

Test zdjęć seryjnych wykonaliśmy z kartą SDHC SanDisk Extreme III o pojemności 8 GB, przy ustawionej czułości ISO 1600 i migawce 1/1000 sekundy. Zdjęcia w formacie RAW zajmowały 13.9 MB, a pliki JPEG LARGE FINE o rozdzielczości 4000×3000, 4.8 MB. Tryb seryjny przetestowaliśmy osobno dla plików JPEG, RAW oraz RAW+JPEG. W 30-sekundowym czasie testowym otrzymaliśmy następujące rezultaty:

  • Tryb High:
    • 65 zdjęć JPEG LARGE FINE ze średnią prędkością około 2.2 kl/s,
    • 23 zdjęcia RAW ze średnią prędkością około 0.8 kl/s,
    • 14 zdjęć RAW+JPEG ze średnią prędkością około 0.5 kl/s.
  • Tryb Low:
    • 50 zdjęć JPEG LARGE FINE ze średnią prędkością około 1.7 kl/s,
    • 22 zdjęcia RAW ze średnią prędkością około 0.7 kl/s,
    • 14 zdjęć RAW+JPEG ze średnią prędkością około 0.5 kl/s.
Spójrzmy teraz na dokładne wyniki naszych pomiarów w trybie High przedstawione na poniższych wykresach.

Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia

Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia

Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia

Dla plików JPEG aparat utrzymuje mniej więcej stałą prędkość fotografowania przez całe 30 sekund, jednak wynosi ona tylko 2.2 kl/s. Do deklarowanych 3 kl/s trochę zatem brakuje. W przypadku plików RAW aparat wykonuje 6 zdjęć z maksymalną prędkością 2.15 kl/s, która podobnie jak dla plików JPEG jest mniejsza od deklarowanej. Następnie tryb seryjny zwalnia do prędkości około 0.65 kl/s. Zapisując RAW-y razem z JPEG-ami zanotowaliśmy maksymalną prędkość na poziomie około 2.1 kl/s, z którą aparat wykonał jedynie 4 zdjęcia. Do końca testu fotografowanie odbywało się z prędkością około 0.38 kl/s.

Poniżej przedstawiamy wykresy z wynikami otrzymanymi w trybie Low.

Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia

Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia

Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia

Podobnie jak w trybie High również w tym przypadku przy zapisywaniu plików JPEG aparat utrzymywał mniej więcej stałą prędkość fotografowania przez cały 30-sekundowy test. Wyniosła ona około 1.7 kl/s, czyli trochę mniej niż zakładane 2 kl/s. Przy zapisywaniu plików RAW aparat wykonał 7 zdjęć z maksymalna prędkość wynoszącą również około 1.7 kl/s, a następnie zwolnił do 0.58 kl/s. Maksymalna prędkość przy zapisie RAW+JPEG wynosi także 1.7 kl/s, a aparat wykonuje 4 zdjęcia i następnie zwalnia do 0.38 kl/s.

Z powyższych wyników widać, że w obu trybach aparat nie osiągnął zakładanych prędkości. Trzeba jednak zauważyć, że po pierwsze instrukcja aparatu informuje, że prędkość fotografowania może być niższa w zależności od wielkości zdjęcia, jakości czy użytej czułości. Po drugie warunki w jakich wykonujemy nasz test zdjęć seryjnych są jednak dość wymagające.

Pod względem zdjęć seryjnych GF1 wypada podobnie do Samsunga NX10, choć trzeba przyznać, że ten drugi w tych samych warunkach był w stanie osiągnąć zakładaną prędkość 3 kl/s. Dla plików JPEG jednak seria z maksymalną prędkością trwała w jego przypadku około 4.5 sekundy po czym aparat wyraźnie zwalniał. Dla plików RAW oraz RAW+JPEG NX10 był w stanie wykonać jedynie 3 zdjęcia z maksymalną prędkością. Zatem na jego tle GF1 nie wypada wcale źle. W pojedynku z E-P1 jednak testowany Panasonic przegrywa, gdyż ten pierwszy może się pochwalić lepszymi wynikami we wszystkich trzech wariantach zapisywanych plików i to zarówno pod względem szybkości jak i liczby wykonanych zdjęć.

Czyszczenie matrycy

Panasonic GF1 został wyposażony w funkcję czyszczenia matrycy, która uruchamiana jest automatycznie przy każdym włączeniu aparatu. Możemy jej również użyć w każdej chwili jeśli zajdzie taka potrzeba. Aparat otrzymaliśmy od firmy Panasonic i z pewnością był on wcześniej eksploatowany. Na pytanie czy poza automatycznym czyszczeniem matrycy wykonywane było kiedykolwiek czyszczenie ręczne nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć. Natomiast my podczas testowania aparatu przez około 3 tygodnie korzystaliśmy wyłącznie z czyszczenia automatycznego. Na zakończenie wykonaliśmy kontrolnie zdjęcie w miarę jednorodnie oświetlonej powierzchni z przysłoną f/22. Na zdjęciu dało się zauważyć tylko pojedynczy pyłek (zdjęcie poniżej), którego funkcja automatycznego czyszczenia nie była w stanie usunąć. Można zatem uznać, że funkcja ta działa w miarę sprawnie.

Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia

Lampa błyskowa

Panasonic GF1 został wyposażony we wbudowaną lampę błyskową o liczbie przewodniej 6 (ISO 100). Lampa ma zasięg od 0.4 do 7 m jeśli do aparatu podłączony jest obiektyw 20mm/1.7 a czułość ustawiana jest automatycznie. Z obiektywem 14–45 mm/3.5–5.6 ustawionym na szeroki kąt i ISO AUTO zasięg lampy wynosi od 1 do 3.4 m. W GF1 odnajdziemy następujące tryby pracy lampy błyskowej:

  • automatyczny,
  • automatyczny z redukcją efektu czerwonych oczu,
  • błysk wymuszony,
  • błysk wymuszony z redukcją efektu czerwonych oczu,
  • synchronizacja z długimi czasami,
  • synchronizacja z długimi czasami z redukcją efektu czerwonych oczu,
  • lampa wyłączona.
W menu fotografowania można znaleźć opcję wyboru synchronizacji z pierwszą lub z drugą kurtyną, a także funkcję kompensacji błysku w zakresie ± 2 EV z krokiem 1/3 EV.

Testowany aparat może również współpracować z lampami zewnętrznymi. Panasonic posiada w swojej ofercie trzy lampy błyskowe, które są kompatybilne z GF1: DMW-FL220, DMW-FL360 i DMW-FL500.

Siłę błysku wbudowanej lampy błyskowej porównujemy zawsze wykonując zdjęcie przy czułości ISO 100, migawce 1/100 sekundy i przysłonie f/8.0. Wszystkie pozostałe ustawienia, jak na przykład kompensacja błysku, są w pozycji neutralnej. Drugie zdjęcie wykonujemy również przy ISO 100 jednak w trybie P, pozwalając tym samym na to by aparat dobrał parametry ekspozycji (w tym przypadku były to: f/5.0, 1/30 s). Porównanie do zdjęć wykonanych przy okazji testowania Samsunga NX10 prezentujemy poniżej.

GF1 (M) Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia NX10 (M) Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia
GF1 (P) Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia NX10 (P) Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia

Na powyższym porównaniu mocy błysku widać przewagę NX10 nad GF1. Nie można się w zasadzie temu dziwić ponieważ NX10 posiada znacznie mocniejszą lampę o liczbie przewodniej 11. Lampę błyskową w GF1 można wykorzystać na przykład przy fotografowaniu w niewielkich pomieszczeniach, bowiem do bardziej wszechstronnych zastosowań jest ona zdecydowanie za słaba.

Autofokus

W GF1 zastosowano autofokus działający w oparciu o detekcję kontrastu. W słabych warunkach oświetleniowych jego praca może być wspomagana przez wbudowaną lampkę pomocniczą. Autofokus w GF1 może pracować w trybie pojedynczym lub ciągłym. Dostępna jest również możliwość ręcznego ustawiania ostrości. W testowanym Panasonicu mamy do wyboru cztery opcje związane z obszarem ustawiania ostrości:

  • wykrywanie twarzy – ustawianie ostrości w oparciu o znalezione w kadrze twarze,
  • śledzący AF – AF będzie śledził wybrany wcześniej obiekt i utrzymywał na nim ostrość,
  • multi AF – automatyczny wybór punktów AF przez aparat (w sumie 23 punkty),
  • pojedynczy obszar AF – możliwość ręcznego wyboru położenia punktu AF oraz jego rozmiaru.

W menu ustawień własnych odnaleźć można dodatkowe opcje związane z ustawianiem ostrości. Opcja Pre AF umożliwia automatyczne ustawianie ostrości bez wciskania spustu migawki do połowy. Do wyboru są dwa warianty: Q-AF oraz C-AF. W pierwszym z nich aparat wyreguluje ostrość automatycznie po ustawieniu kadru. W drugim ostrość będzie ustawiana w sposób ciągły. Druga z opcji dotyczy łatwiejszego wyboru miejsca obszaru AF w kadrze w trybie pojedynczego punktu AF. Zmiany położenia obszaru AF dokonujemy bezpośrednio przyciskami kierunkowymi (nie działają wówczas przypisane im domyślnie funkcje), natomiast rozmiar obszaru ustawiamy pokrętłem sterującym.

Standardowo w teście autofokusu wykonujemy serię 40 zdjęć. W zastosowanym obiektywie, którym w tym przypadku był LUMIX G 20 mm f/1.7 ASPH. ustawiamy przysłonę f/2.8 i fotografujemy tablicę rozdzielczości, każdorazowo przeogniskowując obiektyw. Wyniki przedstawiamy w postaci histogramu, który prezentuje procentowe wartości odchyłek od najlepszego pomiaru MTF50 w serii.

Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia

Widać z powyższego wykresu, że GF1 nie ma się czego wstydzić pod względem celności autofokusu. Ponad 2/3 trafień wypadło w przedziale 3% co można uznać za wynik bardzo dobry i nagrodzić gromkimi brawami. Potwierdzają się zatem deklaracje Panasonika o wysokiej skuteczności systemu ustawiania ostrości stosowanego w aparatach serii Lumix G. Podobnie sprawa ma się z szybkością działania AF. Co prawda nie przeprowadzaliśmy w tym zakresie dokładnych pomiarów, ale wystarczy pofotografować GF1 przez chwilę by się przekonać, że autofokus zastosowany w tym aparacie dorównuje prędkością systemom ustawiania ostrości stosowanym w lustrzankach i działającym w oparciu o detekcję fazy.

Tabela skuteczności autofokusu według firmy Panasonic
Panasonic Lumix DMC-GF1 - Użytkowanie i ergonomia

Jednym z trybów pracy autofokusu jest wykrywanie twarzy. W menu fotografowania odnajdziemy opcje dotyczące tej funkcji. Pozwalają one, na przykład, na zapamiętanie maksymalnie 6 twarzy, łącznie z krótkim opisem uwzględniającym imię, datę urodzin i priorytet. Twarz można zapisać już na podstawie pojedynczego zdjęcia, jednak każdej zapisanej twarzy można przypisać maksymalnie do 3 zdjęć. Zwiększy to prawdopodobieństwo prawidłowego rozpoznania w przyszłości konkretnej osoby. Przy fotografowaniu osób, których twarze zostały zapisane w pamięci aparatu, przy ramkach okalających ich twarze pojawią się wpisane wcześniej imiona, a ostrość i ekspozycja będą ustawiane względem twarzy z najwyższym priorytetem.

Nie zauważyliśmy aby GF1 miał problemy z wykrywaniem twarzy w kadrze. Aparat radzi sobie również całkiem dobrze w sytuacjach, kiedy twarz nie jest bezpośrednio zwrócona w stronę obiektywu.

Pomiar światła

W GF1 zastosowano 144-strefowy system pomiaru światła, który działa w zakresie od 0 do 18 EV (dla f/2.0, ISO 100). Kompensacji ekspozycji można dokonywać w przedziale od −3 do +3 EV z krokiem 1/3 EV. Funkcja bracketingu natomiast pozwala na wykonanie 3, 5 lub 7 klatek, z krokiem 1/3 EV lub 2/3 EV, w zakresie ± 2 EV. W GF1 dostępne są trzy tryby pomiaru światła:

  • wielosegmentowy,
  • centralnie ważony,
  • punktowy.

Podczas testowania GF1 nie zanotowaliśmy szczególnych problemów świadczących o nieprawidłowym działaniu pomiaru światła.