Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Nikon - kolejne obiektywy Nikkor Z jeszcze w tym roku

Nikon - kolejne obiektywy Nikkor Z jeszcze w tym roku
9 stycznia
2019 11:53

Przy okazji premiery modelu Nikkor Z 14-30 mm f/4 S, japoński producent zaktualizował tzw. „mapę obiektywów” dla swojego systemu pełnoklatkowych bezlusterkowców.

Z informacji serwisu DC.Watch wynika, że w ramach systemu Nikon Z do końca 2021 roku powinno być dostępnych ponad 20 obiektywów.

Poza pokazanym 8 stycznia Nikkorem Z 14-30 mm f/4 S, w 2019 r. japoński producent zamierza zaprezentować jeszcze pięć nowych modeli: 24-70 mm f/2.8 S, 70-200 mm f/2.8 S, 24 mm f/1.8 S, 85 mm f/1.8 S oraz 58 mm f/0.95 S Noct.

W kolejnych latach także pojawią nowe obiektywy. Z zapowiedzi Nikona wynika, że będą to takie modele, jak 20 mm f/1.8 S, 50 mm f/1.2 S czy 14-24 mm f/2.8 S.


Komentarze czytelników (46)
  1. RobKoz
    RobKoz 9 stycznia 2019, 12:19

    Czy mnie się zdaje czy na tej liście nie ma zoomu z okolic 16-35/2.8?

    Druga ciekawa sprawa: 24-70 za chwilę będzie w obu wersjach 2.8 i 4, a ciągle nie ma zapowiedzi "turystycznego" 24-105.

    Czyżby Nikon na razie odpuszczał masowy rynek i skupiał się na tzw. entuzjastach i profesjonalistach? Liczne stałki w kolejce na to wskazują.

    Fuji w tens sposób odniosło sukces oby Nikonowi też się udało.


  2. mgkiler
    mgkiler 9 stycznia 2019, 12:34

    @up:

    Nie ma też tańszych tele nie 2.8.
    I wielu innych.
    Ale sporo jest TBA - więc nie wiadomo, może tam się kryją :)

  3. PDamian
    PDamian 9 stycznia 2019, 12:35

    To sprytne posuniecie.

    Większość kupuje pewnie z Z 24-70/4 -bo mały i takiego do lustrzanek Nikon nie miał.
    Potem pokażą 24-105/4 i cześć posiadających 24-70 tez go kupi.

  4. PDamian
    PDamian 9 stycznia 2019, 12:52

    ...
    A to że Z 24-70 luzem kosztuje niewiele mniej niż RF 24-105/4 link
    w zestawie już tylko 600$ link
    a u Sony cena zestawu jak sumy poszczególnych elementów link

  5. yahooo8
    yahooo8 9 stycznia 2019, 13:25

    "Czyżby Nikon na razie odpuszczał masowy rynek i skupiał się na tzw. entuzjastach i profesjonalistach? Liczne stałki w kolejce na to wskazują. "

    Stałki 1.8 dla profesjonalistów ? hmmmm. Zrobili ogromny bagnet dla bardzo jasnych obiektywów więc stałki 1.8 to zupełnie nie dla profesjonalistów.

    Jak na razie to Nikon puścił fajne bezlustra z kiepskimi obiektywami a Canon średnie bezlustro z super obiektywami dla profesjonalistów.

    Zobaczymy co pokaże Panasonic ale tam Sigma może sporo dobrego zrobić jeśli chodzi o obiektywy.

    Na razie do Sony jeszcze duuużo brakuje pod względem natywnej szklarni ale powoli powoli może będzie lepiej.

  6. RobKoz
    RobKoz 9 stycznia 2019, 13:32

    @yahooo8

    "Stałki 1.8 dla profesjonalistów ? hmmmm."

    Jeśli są ostre od pełnej dziury to czemu nie? Wiele stałek w systemach DSLR nominalnie 1.4 jest używalnych od 2.0.

    "Zrobili ogromny bagnet dla bardzo jasnych obiektywów więc stałki 1.8 to zupełnie nie dla profesjonalistów."

    Może planują dwie linie stałek: 1.8 i 1.2 :-)

  7. Marek B
    Marek B 9 stycznia 2019, 13:58

    Wydaje mi się, że produkowanie kolejnych obiektywów dla ich nowych systemów bezlusterkowych na FF nie stanowi, zarówno dla Canona jak też Nikona, większego obciążenia projektowego i finansowego. Przecież Oni już mają bogatą stajnię szkieł do swoich lustrzanek. A co za tym idzie ogromny zasób doświadczenia oraz materiałów projektowych, których wykorzystanie do nowych body może być co najwyżej drobną kosmetyką. Ale to tylko moje gdybanie :)
    Niech wiec konstruują jak najwięcej, czego konsekwencją zapewne będzie szybsze zejście ich produktów pod strzechy :)

  8. Jacek_Z
    Jacek_Z 9 stycznia 2019, 14:16

    Co do linii stałek 1.8 i 1.2 to może być prawda, obawiam się. Obawiam, bo ceny 1.2 zwalą z nóg.

  9. 9 stycznia 2019, 15:26

    Im jaśniej tym drożej, po to zwiększyli "dziurę"

  10. maverick
    maverick 9 stycznia 2019, 15:50

    Ja się zastanawiam tylko po co ten 58/0.95

  11. 9 stycznia 2019, 16:15

    @maverick

    Nikt nie wie po co dlatego nie trzeba się obawiać, że ktoś zapyta :)

  12. komor
    komor 9 stycznia 2019, 18:05

    @Marek B: „ogromny zasób doświadczenia oraz materiałów projektowych, których wykorzystanie do nowych body może być co najwyżej drobną kosmetyką. Ale to tylko moje gdybanie” – no absolutnie gdybanie, gdyż to nie są „nowe body” tylko zupełnie inny koncept optyczny – znacznie mniejszy register m.in. właśnie w celu zmiany założeń projektowych dotyczących szklarni. Inaczej mówiąc: nie po to robią bezlusterkowce, żeby zostawić tę samą optykę. Przynajmniej w zakresie tych obiektywów, których konstrukcja jest najbardziej niekorzystna z powodu dużej komory lustra, potrzebne będą diametralnie inne konstrukcje.

    @yahooo8: „Stałki 1.8 dla profesjonalistów?” – tu się zgadzam z @RobKoz, jeśli da się ich używać na f/2, to do sporej części zastosowań więcej nie trzeba.

  13. Marek B
    Marek B 9 stycznia 2019, 18:17

    @ komor ... na ile diametralnie ?) Możesz opisać problem bez podawania linków do innych stron ?
    Z góry dziękuję za odpowiedź :)

  14. 9 stycznia 2019, 18:29

    @maverick
    Ja się zastanawiam tylko po co ten 58/0.95

    Jak to po co? Do fotografii kulinarnej, żeby fotografować ostrze noża :)

  15. BlindClick
    BlindClick 9 stycznia 2019, 18:31

    @komor - myslisz ze nawal pracy nie pozwala im pokazac innych obiektywow ?
    Czy nacisk ze strony marketingu ?
    Widziales z 1 zdanie mowiace ze nasi inzynierowie nie spia po nocach ?
    Poczytaj ostatnie zapowiedzi, przecieki.
    Jak wygladala prezentacja Z ?
    Co robi Olek ?

    Mozesz miec racje, nowe gniazdo, nowy typ optyki, ale na moj chlopski leb, optyka z bagnetu F na kawalku rury powinna pasc, a na YT kazdy robil pod siebie z wrazenia jakie to Z genialne.
    Wiec kawal rury pozwoli osignac blisko 100% mozliwosci.
    Chetnie bym zobaczyl test jakiejs stalki, albo zoomu 2.8 na N czy C z adapterem.
    Chcialbym zobaczyc jak szklo F pada na gniezdzie Z.
    Nie mowie tu o wygodzie czy wielkosci, mowie o tym ze F dziala na Z.
    Bo wiara w takie zargony(nowy rejesrt - nowy swiat) nie poplaca.

  16. komor
    komor 9 stycznia 2019, 18:32

    @Marek B, są lepsi ode mnie w tłumaczeniu tego, ale nieraz to się na forum i w komentarzach pojawiało. Retrofokus w obiektywach szerokokątnych. Jakiś czas temu ktoś linkował materiały Canona i chyba Sigmy pokazujące różnice w podejściu konstrukcyjnym przy małym registrze.

  17. komor
    komor 9 stycznia 2019, 18:34

    @BlindClick, pewnie dcs zaraz coś podlinkuje :) Były fajne schematy pokazujące co trzeba zrobić, żeby zrobić szerokokątne jasne szkło przy ostatniej soczewce odległej o te 30-40 mm od matrycy, a co można zrobić, kiedy ta soczewka może być 15-20 mm bliżej. Znacznie mniejsze szkła, przy podobnej wydajności pod względem ostrości.

  18. RobKoz
    RobKoz 9 stycznia 2019, 19:04

    @komor

    Mówisz i masz:

    link

    Było tego więcej na różnych stronach ale tylko to zapamiętałem.

  19. boorg
    boorg 9 stycznia 2019, 19:45

    Patrzę na ten plan i mam jedno pytanie. Gdzie te korzyści z tego "niesamowicie szerokiego" bagnetu Z? Na najbliższe 3 lata - nie widać nic ponad obecną przeciętność. :-/

    Pozdrawiam myślących. :-)

  20. kris@79
    kris@79 9 stycznia 2019, 19:46

    Nikkor Z 50mm/1.8 - 2800 PLN
    Nikkor 50 mm/ 1.8G - 900 PLN
    Nikkor 50mm/ 1.4D - 550 PLN
    Nikkor 50mm/1.4G - 1800 PLN
    a
    Nikkor 58mm/1.4 - 7000 PLN
    Nikkor Z 58mm/0.95 - 6000$-po kursie to 23000 PLN (przecieki /prognozy)

    Stąd łatwo wywnioskować że
    Nikkor Z 50mm/1.2 będzie kosztować ok 10000 PLN i to jest wersja "optymistyczna"

    Ponawiam pytanie z czego wynika optymizm kolegów?
    Ponawiam te podstawowe wersje nikkor ów Z (1.8) to nie są woły do pracy.

  21. boorg
    boorg 9 stycznia 2019, 20:06

    Uzupełnienie do postu kris@79
    Do Nikona FX nadal jest dostępny MF 50mm Nikkor f/1.2
    link
    Za jedyne 3k złotówek. Nówka sztuka. Nieśmigana. :-P

    P.S.
    Dodatkową zaletą tego szkiełka jest fakt, że możemy je podpiąć do każdego body z bagnetem Nikon F (kilkadziesiąt korpusów cyfrowych i analogowych). Nowe szkiełko jak pojawi się - te z bagnetem Nikon Z - będziemy mogli podpiąć do jednego body. Może ... dwóch/trzech. :-/

  22. RobKoz
    RobKoz 9 stycznia 2019, 20:36

    @boorg

    "Do Nikona FX nadal jest dostępny MF 50mm Nikkor f/1.2"

    A ten dziadek to od jakiej przesłony jest przyzwoity?

    W czasach analogowych bez stabilizacji w korpusie bez wysokich czułości, czasem jasne szkło decydowało o tym czy będziemy mieli zdjęcie czy nie.

    Obecnie jasne szkła kupuje się dla plastyki i GO i mało kto kupuje szkło 1.4 by na nim pracować na 4.0. Zamiast tego kupi sobie 2.8 albo nawet 4.0

    Dlatego nie porównywałbym starych wynalazków wymagających przymknięcia do f/4 z nowymi ostrymi od pełnej dziury lub po minimalnym przymknięciu.

  23. Jacek_Z
    Jacek_Z 9 stycznia 2019, 22:06

    @boorg - uważam podobnie, bo 58/0.95 to taka ciekawostka, a nie szkło dla mas ;) Ale ... ma to sens. Na razie ten system nie jest pod zawodowców. Będzie jak dopracują bezlustra i wtedy pokaże się optyka zawodowa. Droga. Teraz drogą optyką tylko by odstraszyli masowego odbiorcę. Zapewniam cie że bez przyczyny nie zrobili tak dużej dziury, tak krótkiego rejestru. Jestem szalenie ciekawy czy przypadkiem nie liczą na to, że system ten wybiorą ci co chcą podpinać wszystko, także optykę bezluster Sony ale i może nawet Canon R.

  24. boorg
    boorg 9 stycznia 2019, 22:31

    @RobKoz
    Kup - to będziesz wiedział. To raptem tylko 3k złotówek. :-P Potem ... będzie tylko drożej. I nie ma gwarancji, że lepiej. ;-)

    Przypomnę tylko, że na tym portalu następca kultowego Noct-Nikkora, Nikon Nikkor AF-S 58 mm f/1.4G, został podsumowany w teście jako "żart". Jednak w opinii użytkowników tego "żartu", obiektyw jest w pełni użyteczny i daje magiczny obrazek. I to od pełnej dziury. Czyli od przesłony f/1.4. W/g testu przesłony nieużytecznej - bo nie ostrej. Przypominam tylko dla przyzwoitości. :-P

    Pozdrawiam. :-)

    P.S.
    Co do możliwości dawnej optyki - to ja sam wiele razy byłem mega zaskoczony. A stare pleśniaki - jak nie są zużyte na maksa - to czarują obrazkiem. MF 50mm f/1.8 series E, MF 105mm Nikkor P f/2.5, MF Nikkor 135mm Nikkor F/2.8 - to z bagnetu Nikon F moje przeulubione szkła.

  25. Myszowor
    Myszowor 10 stycznia 2019, 07:20

    W 2020 ma się pojawić Z 50mm 1,2, więc pewnikiem w kolejnych latach reszta stałek 1,2 i za te 10k będą schodzić jak świeże bułki, podejrzewam że dojdzie nowe pro body, a system okaże się kompletny dla profesjonalistów...

  26. RobKoz
    RobKoz 10 stycznia 2019, 08:41

    @boorg

    "Przypomnę tylko, że na tym portalu następca kultowego Noct-Nikkora, Nikon Nikkor AF-S 58 mm f/1.4G, został podsumowany w teście jako "żart". Jednak w opinii użytkowników tego "żartu", obiektyw jest w pełni użyteczny i daje magiczny obrazek."

    Tam gdzie sztuka spotyka się z fizyką często dochodzi do dysonansów.

    Optyczni oceniają optykę nie (bezpośrednio) obrazek jaki ona daje. A ponieważ portret nie każdy musi być ostry by był dobry stąd obie strony mogą mieć rację. Z jednej strony to jest mydlane szkło z drugiej można nim osiągnąć dobre efekty.

    "Co do możliwości dawnej optyki - to ja sam wiele razy byłem mega zaskoczony. A stare pleśniaki - jak nie są zużyte na maksa - to czarują obrazkiem."

    Pełna zgoda. Wiele starych szkieł z mniejsza liczbą soczewek choć mniej ostrych ma znacznie przyjemniejszą plastykę od nowszych produktów.


  27. baron13
    baron13 10 stycznia 2019, 08:42

    Dlaczego Nikon aktualizuje mapę obiektywów? Bo Cwanon pokazał obiektywy do R. Cała przyczyna. Osobna sprawa systemów tak zwanych profesjonalnych. Miałem okazje pogadać z kilkoma ludźmi starającymi się zarabiać jakieś pieniądze na fotografii. Tylko jeden osobnik, bogaty z domu, planuje jakieś zakupy. Inni jadą na sprzęci "semi-pro" używkach i entry level. Poza szczególnymi wypadkami "profesjonalność" dziś wygląda tak, że robimy coś innego, do czego potrzebne są zdjęcia. Na przykład tzw "fotografia ślubna". Naprawdę delikwent zajmujący się tym jest np biurem podróży, które organizuje sesję w jakimś egzotycznym miejscu, wydawnictwem, które wydaje pamiątkowy album na temat ślubu. Że są potrzebne do niego jakieś focie, to robimy zdjęcia. Jakieś. 90% czasu zajmuje nam coś innego niż robienie zdjęć, załatwianie produkcji kubków z podobiznami gości weselnych, drukowanie zaproszeń, montowanie filmu z wesela. Nie zatrudniamy fotografa, ponieważ wiemy doskonale, że pies z kulawą nogą będzie się zdjęciom przyglądał i tak wszyscy uczestnicy będą pstrykali komórkami. Fotograf jest potrzebny na weselu, stanowi element dekoracji.
    Tak to wygląda. Zaawansowany sprzęt jest produkowany dla walniętego amatora, który nie tyle robi focie, ale lubi się pobawić sprzętem. W tym kierunku to będzie teraz szło :-)

  28. sanescobar
    sanescobar 10 stycznia 2019, 09:27

    @baron13,napisał:
    "Dlaczego Nikon aktualizuje mapę obiektywów? Bo Cwanon pokazał obiektywy do R. Cała przyczyna."

    To jednak nie dlatego, żeby poszerzyć swoją oferte i rozbudowywać system?

    Chociaż pewnie robi to dlatego, zeby zarabiać, no ale kto by na to wpadł :)

    @baron13,napisał:
    "Tylko jeden osobnik, bogaty z domu, planuje jakieś zakupy. Inni jadą na sprzęci "semi-pro" używkach i entry level. "

    fajny folklor :)


    @baron13,napisał:
    "Tak to wygląda. Zaawansowany sprzęt jest produkowany dla walniętego amatora, który nie tyle robi focie, ale lubi się pobawić sprzętem. W tym kierunku to będzie teraz szło :-) "

    Nie myślałeś o tym, żeby zostać analitykiem rynkowym? Podobno w rządzie są potrzebni tacy fachowcy, zrobiłbyś tam zatrważającą kariere.

    @baron, świat ci nie runął po tym jak poszła plota od ETS managera, że canon wszystkie siły przy projektowaniu obiektywów skierowuje na bagnet R?



  29. 10 stycznia 2019, 09:51

    @sanescobar

    Runął mu już przy premierze EOS R do dzisiaj nie może się pozbierać :)

  30. baron13
    baron13 10 stycznia 2019, 10:41

    He, he, jednak to Was gryzie :-) Warto zauważyć, że zawalenie się czegoś, albo nie, jednemu delikwentowi nie ma znaczenia. A tymczasem ów delikwent mówi, że mamy do czynienia z wyradzaniem się całej branży. Do jakiegoś czasu były realne potrzeby, ktoś dostawał zlecenia, do zleceń potrzebował sprzętu. Wykonywał robotę, więc mógł jasno powiedzieć, że to się nadaje bardziej to mniej, to załatwia jakieś niszowe problemy, ale jest potrzebne, a tamto diabli wiedzą do czego. Była praktyczna i prawdziwa weryfikacja wartości sprzętu. Warto sobie przypomnieć, że tak było w branży sprzętu Hi-Fi. Do jakiegoś czasu sprzęt był mierzony oceniany obiektywnie. Lepszy, miał lepsze parametry. Aż okazało się, że za kilka złociszy możemy kupić scalaka, na którym zrobi się wzmacniacz, który ma parametry, jak te najlepsze firmowe. Gdy komputery dostały karty muzyczne dające dźwięk jak najlepsze odtwarzacze CD i kosztuje to grosze, ćwieknęło w dekiel i okazało się, że najlepsze są jęczące wzmacniacze lampowe oraz zgrzytające płyty analogowe. No i teraz mamy podobną sytuacje w fotografii. Dziś każdy lejek ma komórę, z której, czego byłem świadkiem, nie odróżnimy zdjęć od tych zrobionym porządną pełną klatą z obiektywem wartości samochodu. A owszem, różnice widać, ale nie na korzyść profi sprzętu :-)
    Cóż robią w tej chwili firmy fotograficzne? Mniej więcej to, co usiłowały robić firmy audio, gdy zaczęła się katastrofa sprzętu Hi-Fi: one weszły w produkcję wzmacniaczy lampowych i płyt gramofonowych z szelaku. Lecz w sytuacji gdy nie ma obiektywnego kryterium jakości sprzętu, wykoleguje cię z interesu nie ten, kto ma lepszą technologię, nawet nie lepszy marketing, ale przypadkowy delikwent, który pomaluje obudowę w w różowe słoniki i trafi w gust znacznej części klientów. Nawet wystraszając resztę, ale zarobi więcej :-)
    Tak wygląda początek końca. Można ewentualnie zająć wygodne miejsca i patrzeć na widowisko. Ostatnio to modne, jak firma coś wysadza, to nawet montuje się na obiekcie kamerki, żeby był filmik z tego, jak poleciało :-)

  31. RobKoz
    RobKoz 10 stycznia 2019, 11:19

    @Baron13

    Tak i nie. Z jednej strony masz rację są klienci (tak samo jak w audio) gotowi płacić grubą kasę za kiepską jakość byle miała odpowiednią etykietkę (np. kompakty Hassela bazujące na NEX) . Ale z drugiej ciągle jeszcze następuje postęp. Nowe generacje obiektywów są ostrzejsze od swoich odpowiedników sprzed 10-15 lat.

    W sprzęcie audio już dawno przekroczyliśmy granicę ludzkiej percepcji więc nie ma dokąd dalej iść z postępem. W foto taką granicą jest limit dyfrakcyjny i na FF to są OIDP setki megapikseli dla f/1.4 więc jeszcze jest pole do rozwoju.

  32. sanescobar
    sanescobar 10 stycznia 2019, 12:07



    @baron13, napisał:
    "Lecz w sytuacji gdy nie ma obiektywnego kryterium jakości sprzętu, wykoleguje cię z interesu nie ten, kto ma lepszą technologię, nawet nie lepszy marketing, ale przypadkowy delikwent, który pomaluje obudowę w w różowe słoniki i trafi w gust znacznej części klientów."

    trochę wstyd że takie rzeczy pisze fizyk, takie głupoty moze wypisywać lamer taki jak ja a mimo wszystko bliżej mi do poglądów Arka, który twierdzi, że nie ma czegoś takiego jak magia, obiektyw mozna opisać osiągami, na wykresach i za pomocą pomiarów.
    Owszem przy częsci wad optycznych możemy posiłkować się jakimś przybliżonymi procedurami ale i tak więcej nam to daje niż sentymenty i magia.

    To samo tyczy się sprzetu hi fi, od tego są wykresy i sztywne dane a odczucia i magiczne opowiastki powinny być na dalszym torze.
    Są obiektywne kryteria oceny zarówno dla sprzętu hi fi jak i dla sprzetu foto, tylko trzeba umieć czytać ze zrozumieniem.

  33. komor
    komor 10 stycznia 2019, 12:22

    @baron13: „Miałem okazje pogadać z kilkoma ludźmi starającymi się zarabiać jakieś pieniądze na fotografii. Tylko jeden osobnik, bogaty z domu, planuje jakieś zakupy. Inni jadą na sprzęci "semi-pro" używkach i entry level.” – oj, oj… Jeszcze ktoś gotów pomyśleć, że w tym naszym Wrocławiu jest rynek foto na poziomie Pcimia Dolnego. Otóż przykro mi, ale jednak jest jakiś tam rynek foto, jest profesjonalny sprzęt w rękach profesjonalistów i są ludzie utrzymujący się tylko z fotografii. Pewnie rozmawiałeś z ludźmi ze swojej grupy wiekowej, tam oczywiście na pewno widać schyłek, bo niestety takie dziś czasy, że w wielu branżach nie da się robić tego samego aż do emerytury. Przychodzą młodsi, nowe mody, nowe techniki, a ludzie starszej daty zostają na lodzie. Wiem, bo sam trochę też to odczuwam, choć do emerytury brakuje mi jeszcze co najmniej 20 lat.

  34. +tof
    +tof 10 stycznia 2019, 14:26

    Po pierwsze Baron niestety nie nadaje się na analityka ;( Po pierwszej jego publikacji gdzie padłoby stwierdzenie cwanon. Najkon, który ubrał sportowe buty i drepcze ruchami Browna w przypadkowym kierunku. Gdzie pojawiłoby się najwyższe, górnolotne olympus mons tyle, że na... Marsie. Wówczas gdy my little sony niebezpiecznie kojarzy się z pony. A estyma firmy panasonic jest tak starożytna jak muzyka Panasewicza. Nie, nie przypuszczam, aby baron zarobił jako analityk. Niestety co do reszty to obawiam się, że ma rację.
    Mamy kulturę obrazkową. I nieważne jaki ten obrazek jest. Byle było go dużo. To tak jak odedrzeć choinkę z lampek. Nikt się żarówkom specjalnie nie przygląda, ale całość musi świecić. Prawdą jest, że fotografia to tylko półprodukt. Coś jak miedź rafinowana z której dopiero będą ciągnięte kable. Za półprodukty nie płaci się wiele. Półprzetworzone towary produkuje się w państwach trzeciego świata. Fotografie też. Nie trzeba do tego artystów. Wystarczą rzemieślnicy. Wyrobnicy nawet. Ktoś kto ma ambicje to najprawdopodobniej amator selfmademan.
    On faktycznie może kupić sprzęt, ba!! On może nawet musi. Fotografia nigdy nie była zabawą dla biednych. Teraz też nie jest i wszystkie firmy chcą to nam koniecznie udowodnić. Z drugiej strony nigdy na rynku nie było tylu pieniędzy jak teraz. Cóż z tego, że nierówno rozłożonych. Przecież to jest wina biednych, że są biedni.
    Canon, Nikon nie zwalczali Olympusa, nawet z nim nie rywalizowali. Czekali, aż słowo bezlusterkowiec umocni się w świadomości konsumenta. I teraz każą wszystkim wyrzucić stary sprzęt, by kupić nowy. Canon zaczął od obiektywów, a Nikon od body. Umówili się, czy jak? Producenci samochodów też każą wyrzucić stare. Też namawiają na elektryczne. Za chwilę usankcjonują to prawnie. Za chwilę okaże się, że aparaty bez dostępu do internetu też są nielegalne. Bo służby nie będą mogły ich kontrolować. Producenci telewizorów także chcieli byśmy wyrzucili stare i kupili 3D, chcieli byśmy kupili zakrzywiane. To się nie udało, ale 4K już ludziom wmówiono. Już się sprzedaje. Może sprzeda się 8K?
    Osobiście nie będę reinwestował w nowe szkła czy super body. Wolę wydać kasę na wycieczkę z optycznymi i parę widoczków z lornetką więcej. Nie muszę mieć super sprzętu. Nawet poziom Olka (sorry hejterzy) mi wystarczy. Nie będę produkował zdjęć w gigantycznych formatach których nikt nie obejrzy. U mnie na domówce jak ktoś prosi tylko o moje zdjęcia to raczej nie przygląda się mojej twarzy, czy się jeszcze uśmiecham. Na nic mi taki przyjaciel. A zdjęć najczęściej odmawiam. Ile razy mogę zrobić (jak mawiają miejscowi Polacy) Turefelkę ? link

  35. mgkiler
    mgkiler 10 stycznia 2019, 14:55

    Z drugiej strony to, że Canon wstrzymał na rok rozwój obiektywów EF to takie straszne? Czy w systemie EF (EF-S i EF-M nie liczę bo to osobna bajka) brakuje jakiś szkieł?

  36. mgkiler
    mgkiler 10 stycznia 2019, 14:58

    Canon przecież nie wstrzymał produkcji szkieł, a jedynie rozwój. Jeśli system kompletny to cóż się wielkiego stało.

  37. +tof
    +tof 10 stycznia 2019, 15:15

    Drodzy @sanescobar i @komor: kiedyś było takie powiedzenie, że jak ktoś jest biedny to musi kupić najdroższe buty. Te tańsze zwykle szybko się rozpadały, trzeba było kupić nowe więc płaciło się podwójnie. My Polacy nadal jesteśmy biedni (średni dochód rozporządzalny to połowa unijnego, a w biedniejszych gminach ćwiartka).
    W świecie audio jak i w świecie foto nie o parametry chodzi i wyniki. Rzecz w tym ile można kasy zmarnować na głupstwa i nadal nie zubożeć. Coś jak strategia pawia który ma ogomnie kosztowny ogon służący właściwie do niczego i udowadniający, że te wydatki wcale mu nie szkodzą. Te szczyle pałętające się po ulicach w butach za tysiąc złotych. Ci audiofile sprzedający kolumny za bezcen mimo, że rok temu kupili je w cenie suv'a. Ci fotografowie którzy kupili obiektyw i nigdy go nie użyli? Te doczepy włosów za dziesiątki tysięcy złotych jak ostatnio przeczytałem z ukraińskich dziewic. Ci szanowni naukowcy którzy zbierają antykwaryczne soczewki w dubeltowych tubusach. Niby tym gardzimy, niby potępiamy, ale jednak każdy by chciał życia kardaszianki niż pariaski z mumbaju. Drodzy moi @s i @k, wszyscy wam przyklasną, wszyscy przyznają Wam rację, ale nikt się z Wami życiem nie zamieni.
    Spowiedź z odbytego życia, piosenkę o tym, że było ono pospolite, nudne i szare może zaśpiewać tylko Kazik. link Bo nikt w jego słowa tak naprawdę nie wierzy.
    Tak więc nie szkiełko i oko, ale dwa mieszki: jeden na górze, a drugi na dole.

  38. RobKoz
    RobKoz 10 stycznia 2019, 16:10

    @+tof

    "Te szczyle (…) Ci audiofile (…) Ci fotografowie (…)"

    To wszystko na szczęście ciągle jeszcze margines. Na szczęście dla nas i na nieszczęście dla producentów i marketingu.

    Tak, oni są głośni, oni są w TV, o nich piszą kolorowe gazety, ale to właśnie dlatego że producenci chcą nam sprzedać taki konsumpcyjny styl życia. Mówią: "patrzcie wszyscy tak robią". A tymczasem to nieprawda. Ci rzekomi "wszyscy" nie istnieją. Są pojedyncze przypadki ludzi próżnych i całe rzesze tych którzy wolą żyć niż mieć.

    A im bogatsze społeczeństwo tym mniej ludzi żyjących na pokaz. Amerykanie mają na to za przeproszeniem wywalone co o nich sądzą ich sąsiedzi. Jak idą do marketu to nie ubierają się w drogie ciuchy bo sąsiad zobaczy. Jak samochód jest zakurzony to jest i nie trzeba go woskować i polerować bo to nie jest symbol statusu materialnego a narzędzie. I tak dalej. Podobnie z pracą. Tam nikt nie pyta foto grafa czym pstryka. To jego rzecz. Oceniają go po wynikach a nie sprzęcie jakiego używa.

  39. RobKoz
    RobKoz 10 stycznia 2019, 16:12

    Przepraszam, za szybko wysłałem i nie usunąłem reszty posta na który odpowiadam. Nigdzie nie widzę opcji edycji wiec jeśli to możliwe proszę moderatora o sprzątnięcie od przerwy do końca poprzedniego posta i tego posta w całości.

  40. +tof
    +tof 10 stycznia 2019, 18:16

    Jeszcze raz napiszę, żeby dla wszystkich było jasne: ja tych wszystkich majętniejszych nie potępiam. Żyją jak żyją, posiadają sprzęt jaki posiadają i nic mi do tego. Nie potępiam także tego, że głośno o tym trąbią i wszystkich próbują kłóć majątkiem w oczy.
    I tutaj naprawdę z bólem serca z Tobą RobKoz się nie zgadzam. To nie margines stara się szpanować, to nie jednostki kupują aparaty ponad miarę swoich umiejętności fotograficznych. To nie wybrańcy kupują drogie i absolutnie niepotrzebne im obiektywy, bo nigdy nie znajdą się w sytuacji kiedy taki obiektyw byłby potrzebny. I niestety nie zgadzam się z Tobą, że ludzie oceniani są po talencie, wynikach pracy i włożonym sercu. Chciałbym, żeby tak było, ale rzeczywistość jest niestety inna.
    Praktycznie wszyscy chcą szpanu, pokazywać swoje lukrowane dolce vita i kpić z lepszych od siebie.
    Niewielu ta sztuka się udaje, ale wszyscy próbują. Nie wszyscy zostają celebrytami, ale tylko nieliczni o tym nie marzą.
    Ten właśnie mechanizm wykorzystują producenci audio, foto czy nawet żarcia dla kotów. Żeby konsument żył ponad stan. Stąd ceny są jakie są. A banki żyją dostatniej. Życie jest ciężkie, trudne i śmierdządze. link
    Chodzę po tym świecie już ponad pół wieku i niestety chyba nie spotkałem nikogo kto tak naprawdę woli żyć niż mieć. Przykro mi RobKoz.


    Post scriptum: ja ze względu właśnie na brak edycji w postach optycznych najpierw tekst edytuję w notatniku a potem dopiero kopiuję i wklejam w okienko. Stara wypróbowana sztuczka :))

  41. mgkiler
    mgkiler 10 stycznia 2019, 18:35

    @RobKoz

    Zawsze mogło być gorzej.
    Mogłeś pisać wiadomość do dziewczyny i wkleiłeś ją nie w to okno i poszło na optyczne :)
    I już by tak tkwiło na wieki :)

  42. grzegorz_maj
    grzegorz_maj 10 stycznia 2019, 19:29

    @baron13,

    "ćwieknęło w dekiel i okazało się, że najlepsze są jęczące wzmacniacze lampowe oraz zgrzytające płyty analogowe. No i teraz mamy podobną sytuacje w fotografii."

    To prawda, ale to ty zostałeś na gramofonie..

  43. RobKoz
    RobKoz 10 stycznia 2019, 20:47

    @+tof

    "Chodzę po tym świecie już ponad pół wieku i niestety chyba nie spotkałem nikogo kto tak naprawdę woli żyć niż mieć. Przykro mi RobKoz. "

    Serio nigdy nie spotkałeś nikogo kto np. zrezygnował z pracy po 10h w korpo z 2x tyle bo woli spokojną pracę za średnią krajową po 8h by mieć więcej czasu dla siebie i rodziny? A to tylko najprostszy z przykładów. Znam ludzi pracujących na 4/5 etatu bo zamiast tysiąca więcej wolą mieć jeden dzień więcej wolnego. Znam ludzi którzy regularnie odmawiają zmiany pracy na 4x lepiej płatną bo wiąże się to z przeprowadzką a dla nich cenniejsze jest bycie blisko rodziny i przyjaciół. Znam ludzi którzy mogliby mieć willę, a zamiast tego mieszkają w malutkim mieszkaniu a za to trzy razy do roku podróżują z przyjaciółmi po świecie. Nawet takie prozaiczne sprawy jak spędzanie wolnego czasu. Coraz mniej osób posiada telewizor, a coraz więcej spędza czas aktywnie.

    "Praktycznie wszyscy chcą szpanu, pokazywać swoje lukrowane dolce vita i kpić z lepszych od siebie."

    Przesadzasz. Ja bym raczej powiedział odwrotnie z roku na ro spotykam coraz więcej ludzi którzy chcą żyć a nie tylko mieć i być. O ile w latach 90-tych rzeczywiście przez chwilę zachłysnęliśmy się konsumpcjonizmem: pozycję w szkole wyznaczała marka noszonych dżinsów i butów to już 10 lat później to się zmieniło. Może gdzieś po wsiach jeszcze ktoś zwraca na to uwagę. W miastach młodzież chodzi ubrana jak chce. Podobnie z dorosłymi - gdy na osiedlu był 1 zachodni samochód na 10 ludzie patrzyli z zazdrością. Teraz naprawdę dla większości nie ma znaczenia czy sąsiad ma Opla czy Audi. Kto na to w ogóle zwraca uwagę? Ja nawet nie wiem, jakich marek samochodami jeżdżą moi sąsiedzi, a tym bardziej nie znam ich wieku. Sam mam 10 letnie auto bo działa i choć mnie stać to nie zamierzam go zmieniać, bo nie czuję takiej potrzeby. To tylko narzędzie. Narzędzie służące do przemieszczania się. Jak zacznie zawodzić to je zmienię.

    @mgkiler

    "Zawsze mogło być gorzej.
    Mogłeś pisać wiadomość do dziewczyny i wkleiłeś ją nie w to okno i poszło na optyczne :)
    I już by tak tkwiło na wieki :)"

    Do dziewczyny to już od wielu lat pisać nie mogę bo zamieniłem ją na żonę :-)
    Ale przypomniałeś mi że kiedyś w czasach malutkich telefonów z malutkimi ekranikami. Zrobiłem już coś podobnego. Napisałem SMS'a i zamiast do bliskiej mi osoby wysłałem go do grupy kilkudziesięciu kontaktów :-)

    Wtedy jak i teraz winna była oczywiście moja nieuwaga. Ale wtedy mały ekran powodował, że nie wszystkie informacje mieściły się jednocześnie i łatwiej było o pomyłkę. Dziś mamy wielkie ekrany ale jakiś programista sobie wymyślił że okienko odpowiedzi na optycznych nie będzie się skalować tylko pozostanie malutkie i wystarczy kilka wolnych linii za ostatnim zdaniem przy dłuższej wypowiedzi by na pierwszy rzut oka po pasku postępu nie można było stwierdzić czy za tymi liniami jest jeszcze jakiś tekst czy nie.

  44. 10 stycznia 2019, 22:34

    @Jacek_Z
    Zgadzam się, 58/0.95 dla pozytywnie zakręconych pasjonatów...

    "Na razie ten system nie jest pod zawodowców. Będzie jak dopracują bezlustra i wtedy pokaże się optyka zawodowa. Droga. Teraz drogą optyką tylko by odstraszyli masowego odbiorcę. Zapewniam cie że bez przyczyny nie zrobili tak dużej dziury, tak krótkiego rejestru. Jestem szalenie ciekawy czy przypadkiem nie liczą na to, że system ten wybiorą ci co chcą podpinać wszystko, także optykę bezluster Sony ale i może nawet Canon R."

    Już wybrali posiadacze szkieł z mocowaniem M i nie tylko, myślę że następni też chcą.
    A podejrzewam, że w przyszłości przy takiej dziurze, to i matrycę mogą powiększyć.

  45. baron13
    baron13 11 stycznia 2019, 12:06

    Do przemyślenia w kwestii obiektywów np do systemu Z czy R. Czy Cwanon ma interes zrobić np nową 50-kę f/1,4 pod EF? Miałby, o ile w sklepach nie leżą zapasy na dziesięciolecia :-) Sprawa druga, czy będzie mnóstwo entuzjastów, którzy się rzucą na nowy jasny obiektyw? Nie rzucają się :-) Bo kto focił na f/1,4 zdążył się przekonać jakie są schody choćby z GO. Z tego samego powodu obiektyw 200 mm zostaje jako wersja popularna f/2,8. Kto próbował coś jaśniejszego, wie, jak łatwo na pełnej dziurze sknocić zdjęcie bo np ruszy się nam model albo kiwnie się focista i GO załatwi nas na cacy.
    Sytuacja jest taka, że w obszarze szklarni jesteśmy pod ścianą. Można zrobić jaśniejsze obiektywy, ale będą za wielkie, za ciężkie, a użycie może się okazać skrajnie trudne. Komu je sprzedamy? Właścicielom smartfonów? Jest szansa, ponieważ jeszcze nie wiedzą, że są za duże, za ciężkie, skrajnie trudne w użyciu. Tak to zaczyna wyglądać w systemie R. Tzw "zwykły zawodowiec" pokaże środkowy paluszek, bo już ma 50mm f/1,4 i wie. Ale entuzjastom coś się da wcisnąć :-)

  46. Szabla
    Szabla 12 stycznia 2019, 10:31

    Wesołych Świąt. Śledzie się pojawiły na Grochowie na Terespolskiej. Zobaczymy ile tu się nabiło.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.