Capture One 22
Firma Capture One zaprezentowała najnowszą odsłonę swojego oprogramowania do obróbki zdjęć - Capture One 22. Wśród nowych funkcji znajdziemy między innymi obsługę łączenia panoram i zdjęć HDR.
Pierwszą nowością jest automatyczne łączenie panoram (w oparciu o pliki źródłowe w formacie RAW). Oczywiście użytkownik dalej ma sporo kontroli nad mechanizmem łączenia. Co równie ważne, wynikowy plik zapisywany jest w formacie DNG i zachowuje elastyczność jeśli chodzi o postprodukcję. Maksymalny obsługiwany rozmiar wynikowych zdjęć to 715 megapikseli, a maksymalna dopuszczalna szerokość to 65000 pikseli.
Druga dodana w wersji 22 funkcja to automatyczne składanie obrazów typu HDR ze zdjęć składowych różniących się ekspozycją (także w oparciu o pliki źródłowe w formacie RAW). Tu również wynik operacji zapisywany jest w formacie DNG i oferuje sporo większą rozpiętość tonalną niż pojedyncze zdjęcie.
Trzecia nowość to mało spektakularnie brzmiąca, ale przydatna w praktyce funkcja automatycznego obracania zdjęć. Korzysta ona ze sztucznej inteligencji, żeby stwierdzić, jaka orientacja jest prawidłowa. Powinno to oszczędzić użytkownikom ręcznego obracania kadrów, w przypadku których informacja o orientacji nie zapisała się prawidłowo podczas fotografowania.
Kolejną dodaną w najnowszej wersji funkcją jest bezprzewodowy tethering dostępny dla użytkowników wybranych modeli aparatów Canona. By z niego skorzystać, należy podłączyć aparat do sieci za pomocą hostspotu 4G lub 5G stworzonego na smartfonie lub, w przypadku modelu EOS R5, korzystając z oferującego łączność bezprzewodową gripa Canon WFT-R10B.
Oprogramowanie Capture One 22 jest już dostępne. Dożywotnia licencja kosztuje 349 euro. Można też wybrać model abonamentowy za 29 euro miesięcznie lub 219 euro rocznie.
Oprócz pełnej wersji Capture One 22 dostępne są też warianty ograniczone do aparatów konkretnego producenta. Dostępne opcje to Capture One 22 Fujifilm, Capture One 22 Nikon oraz Capture One 22 Sony. W ich przypadku cena za dożywotnią licencję wynosi 229 euro, a abonament wyniesie nas 23 euro miesięcznie lub 169 euro rocznie.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Najwięcej zmian jest w cenach. Dla użytkownika (nie subskrypcja) cena upgradu z wersji 21 wynosi 209 euro (z wersji 9, też 209 euro). To przy cenie 349 euro za nową licencje powoduje, że aktualizacja nie ma sensu (dla TRZECH nowości !!!)
Fakt, sporo podrożało w porównaniu z cenami 21-ki
@Amadi Nie jestem zwolennikiem abonemanitów, ale Adobe, Plan Fotograficzny na rok kosztuje mniej niż 150 euro, a oprócz Lightrooma w kilku wersjach dostaje się też pełnego Photoshopa. Wydaje mi się, że tak szybko jak Capture One zyskiwał użytkowników tak szybko będzie ich tracił (oczywiście z zastrzeżeniem, że jak komuś wystarczają funkcje programy, nie kupuje nowego aparatu/obiektywu i nie zmienia systemu operacyjnego to może pracować tak bardzo długo).
Ja na czarny piątek kupiłem DXO za pół ceny i dali jeszcze dwa klucze instalacyjne. W zupełności mi wystarczy no ale jak ktoś potrzebuje więcej to jest w czym wybierać. Subskrypcja, nie dziękuję.
thorgal9 grudnia 2021, 17:49
Ja na czarny piątek kupiłem DXO za pół ceny i dali jeszcze dwa klucze instalacyjne. W zupełności mi wystarczy no ale jak ktoś potrzebuje więcej to jest w czym wybierać. Subskrypcja, nie dziękuję.
Subskrypcja to nie jest tak wielki problem jak połączona z nią regjonalizacja
@domek
Tym gorzej dla subskrypcji.
@thorgal - ja nie kupiłem, bo wymagania systemowe są zbyt duże więc zostałem przy PL4, a zmiany zapewne mizerne tak jak w NIK (to akurat kupiłem nie wiedząc co zyskam). W obecnej sytuacji nie stać mnie na wymianę komputera. Wolę jakieś szkiełko do zabawy kupić ;)
@zuka68
Ja musiałem bo Lightroom 5.7 (tak - 5.7) którego miałem już był od dawna martwym oprogramowaniem i coś musiałem z tym zrobić.
mam C1 21 i nie będę się przesiadał. Nie ma po co za praktycznie sam tryb HDR przepłacać skoro regularnie na sharewareonsale można wyrwać za darmochę Aurorę.
@dzemski dokładnie. Panoramy i HDRy robi wiele programów - często darmowych.
Przeanalizowałem faktury za Capture One i każde kolejne uaktualnienie jest droższe.
Rzeczywiście aktualizacja dla 3 nowości jest średnio sensowna, może za rok do wersji 23.
Rok temu stałem przed wyborem Adobe Lightroom czy CaptureOne czy DXO. Po analizie obsługi i funkcjonalności wybrałem CaptureOne i jestem bardzo zadowolony. Do tego dokupiłem Affinity Photo i mam właściwie wszystko co potrzebuję. Co więcej wybrałem model niesubskrypcyjny, bo nie mam konieczności posiadania wszystkich kolejnych wersji. Będę miał potrzebę, to wykonam upgrade.
@xenon Bardzo dobrze zrobiłeś :) Affinity jest super, ale ja potrzebowałem Photoshopa więc mam najtańszy plan z LR i PS. Capture One mam od wersji 5 lub 6 (co roku aktualizowany). Kiedyś doszło to takiej kuriozalnej sytuacji, że w Europie aktualizacja do wersji 9 (z 8) kosztowała więcej niż nowa licencja na 9 (z jakimś kuponem) w USA (skorzystałem z oferty), a po kolejnym roku w zwykłej cenie zaktualizowałem 8 do 10. Dziś mam więc wersję 21 i 9. Chore to.
Ja też poszedłem w wersję 21, na wyprzedażach chodziła po 170 EUR. 22 mało nowości oferuje i mogę pominąć aktualizację w tym roku. Raczej nie spodziewam się w najbliższych latach przełomowej funkcjonalności i bez płacenia abonamentu mogę sobie sam zdecydować kiedy kupię kolejną wersję.
Ja kupiłem Affinity (wszystkie aplikacje z zestawu) i muszę przyznać, że jak za tę cenę jest to naprawdę dobry pakiet. Zachęcony promocyjną ceną i możliwościami w kwestii odszumiania zdjęć dokupiłem DXO Photolab 5 i mam już swój pakiet do obróbki. Przyznam, że korekcję obiektywów w Photolab to super sprawa. W promocji ceną była bardzo rozsądna.
Ja akurat mam abonament na jedno i drugie, ale przyznam, ze to chyba ostatni rok z C1 - niestety juz nie widac tej roznicy miedzy LR a C1 tak jak to kiedys wywolywalem rawy z Canona 5D II, jedyne co mnie trzyma przy C1 to pliki z systemu FUJI i tylko i az tyle. juz kiedys duzo ludzi narzekalo, ze nie ma sensu kupowac na wlasnosc, bo i tak wysteruja cene upgrade'u w ten sposob, ze oplacalny bedzie tylko i wylacznie plan subskrypcji.
Też akurat szukałem alternatywy dla LR/PS, popatrzyłem na ceny i wziąłem DxO + Affinity. Niektóre drobiazgi wciąż denerwują, ale ogólnie działa to świetnie, a odszumiarka DxO to jest po prostu magia - nagle mam w RP używalne ISO 12800.
C1 potestowałem, też mógłbym z tym pracować, ale jest zwyczajnie za drogi w porównaniu, szczególnie że dla Canona nie ma wersji "jednomarkowej".
Bardzo lubię DxO ale dla matryc fujifilm jest obsługa tylko w wersji BETA, nie obsługuje niestety między innymi noise reduction prime. Za rok pewnie już to poprawią, akurat na BLACK FRIDAY żebym mógł kupić za pół ceny!!