Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Tokina AT-X DX AF 16.5-135 mm f/3.5-5.6 - test obiektywu

2 lutego 2010

4. Rozdzielczość obrazu

Tokina 16.5–135 mm jest obiektywem przeznaczonym do współpracy z matrycami APS-C/DX. Przetestowaliśmy ją więc w oparciu o pliki RAW z Canona 50D. Błędy pomiarowe, w zależności od wartości przysłony, zawierały się w przedziale od 0.2 do 1.7 lpmm. Wynik uzyskane dla centrum kadru przedstawia poniższy wykres.

Tokina AT-X DX AF 16.5-135 mm f/3.5-5.6 - Rozdzielczość obrazu


Jest to jeden z najbardziej nietypowych wykresów, z jakimi miałem do czynienia. To efekt aż trzech czynników. Po pierwsze, obiektyw jest wyjątkowo słaby na maksymalnym otworze względnym. Dotychczas za poziom przyzwoitości uznawaliśmy 30 lpmm. Miało to jednak zastosowanie w testach przeprowadzanych na 20D lub 1Ds MkIII. W przypadku EOS-a 50D gęstość pikseli jest jednak większa i uzyskiwane na nim MTFy wyższe. Przypominając sobie wyniki jakie na 20D i 50D notował testowany niedawno Canon EF 100 mm f/2.8L Macro IS USM, łatwo można zauważyć, że MTFy z 50D są na poziomie około 10% wyższym niż te z 20D. Można więc uznać, że poziom przyzwoitości na 50D zaczyna się około 33–35 lpmm. Na maksymalnym otworze względnym, Tokina 16.5–135 mm nie osiąga go nigdzie, a na dłuższych ogniskowych notowane przez nią wyniki są wręcz fatalne.

----- R E K L A M A -----

Na pocieszenie pozostaje drugi czynnik. Tokina w błyskawicznym tempie poprawia swoje własności wraz z przymykaniem przysłony. Przykładowo, dla najkrótszej ogniskowej, niewielkie przymknięcie z f/3.5 do f/4.0 powoduje skok MTF-ów aż o 15 lpmm! O ile na "pełnej dziurze" obiektyw jest więc mało użyteczny, po leciutkim przymknięciu często robi się bardzo ostry.

Trzecim czynnikiem jest dziwne zachowanie od f/11 w górę. Obiektywy tak mocno przymknięte są ograniczane głównie przez dyfrakcję, przez co, nie ważne co testujemy, wyniki są podobne. Tokina wypada tutaj jednak znacznie słabiej od konkurentów. Patrząc na wykres i zdjęcia, które wykonywaliśmy w trakcie testu nie trudno było nam stwierdzić, co jest przyczyną. Otóż zdjęcia na przysłonach f/11–32, robione tak aby zachować stały dopływ światła do matrycy (tzn. jeśli przysłona była przymykana o 1 EV, to czas był wydłużany o dokładnie taką samą wartość), są znacznie ciemniejsze od tych robionych w okolicach maksymalnego otworu względnego. Świadczy to o złej pracy przysłony, która domyka się znacznie mocniej niż wskazuje na to jej wartość. Przez to f/11 jest tak naprawdę bliższe f/16 niż prawdziwemu f/11.

Wszystko to powoduje, znaczne ograniczenie użyteczności Tokiny. Na maksymalnym otworze jakość obrazu jest słaba ze względu na aberracje. Po mocnym przymknięciu, jakość znów jest słaba, tym razem ze względu na dyfrakcję związaną ze zbyt mocnym przymykaniem przysłony w stosunku do wskazań. W efekcie Tokina daje się komfortowo używać w zakresie od 0.5 do około 2.5 EV od maksymalnego otworu.

Zobaczmy teraz jak sytuacja wygląda na brzegu kadru.

Tokina AT-X DX AF 16.5-135 mm f/3.5-5.6 - Rozdzielczość obrazu


W zasadzie wszystko, co napisaliśmy poprzednio, możemy tutaj powtórzyć. Obiektyw daje słabe obrazy na maksymalnym otworze i bardzo szybko polepsza się wraz z przymykaniem. Pewną ostrożność musimy zalecić odnośnie stosowania ogniskowej 135 mm. Nawet po przymknięciu do f/11, brzegi kadru trudno uznać tam za ostre.


Tokina AT-X DX AF 16.5-135 mm f/3.5-5.6 - Rozdzielczość obrazu