Tamron SP AF 60 mm f/2.0 Di II LD (IF) Macro 1:1 - test obiektywu
3. Budowa i jakość wykonania
Poniższe zdjęcie przedstawia testowany obiektyw stojący pomiędzy Canonem EF 1.8/85 a Sigmą 1.4/30.
![]() |
Tamron SP AF 60 mm f/2.0 Di II LD (IF) Macro 1:1 zaczyna się metalowym
bagnetem, wewnątrz którego znajdziemy nieruchomą soczewkę o średnicy
27 mm. Za bagnetem mamy korpus obiektywu obity czarnym i gładkim
tworzywem sztucznym. Znajdziemy na nim czerwony znacznik pomocny przy
montowaniu obiektywu do korpusu, napis z parametrami obiektywu, a ponad nim skalę odległości umieszczoną za szybką i wyrażoną w metrach
oraz stopach, ale niestety bez żadnych znaczników głębi ostrości. Jest
za to skala odwzorowania ze znacznikami od 1:1 do 1:10. Po lewej
stronie mamy przełącznik trybu pracy mechanizmu ustawiającego ostrość
(AF/MF), a z tyłu numer seryjny obiektywu oraz informacja, że został
on wyprodukowany w Japonii.
![]() |
Gładka część obudowy kończy się złotym paskiem, na którym naniesiono
pełną nazwę obiektywu i jego parametry. Większą objętość pozostałej
części obudowy zajmuje szeroki na 3 cm pierścień do manualnego
ustawiania ostrości. Ma on grube i wygodne gumowane karbowanie, które
ma ułatwiać pracę. Niestety pierścień nie pracuje idealnie. Często
zdarza się sytuacja, w której minimalny ruch pierścieniem nie powoduje
żadnego ruchu skali ostrości – takie luzy są denerwujące przy próbach
precyzyjnej pracy. Przebieg pełnej skali odległości wymaga obrotu
pierścienia o kąt 250 stopni. Niestety producent nie zdecydował się
na zastosowanie, często obecnego w obiektywach makro, ogranicznika
zakresu pracy autofokusa.
Zaraz za pierścieniem do manualnego ustawiania ostrości znajdziemy bagnet do mocowania osłony przeciwsłonecznej. Z przodu obiektywu mamy nieruchomą soczewkę o średnicy 4 cm, która jest otoczona nierotującym gwintem filtrów o średnicy 55 mm.
Ponieważ przednia i tylna soczewka są nieruchome, ustawianie ostrości odbywa się przez ruch elementów optycznych wewnątrz konstrukcji. Ma to oczywiste zalety w postaci stałych rozmiarów obiektywu oraz jego szczelności. Trzeba jednak pamiętać, że wiąże się to z także ze zmianą ogniskowej. Pracując więc w okolicach skali odwzorowania 1:1 obiektyw ma światło w okolicach f/4.0, a ogniskową krótszą od deklarowanych 60 mm. Producent podaje przy tym, że obiektyw ustawia ostrość już od 23 cm. Warto jednak pamiętać, że wartość ta dotyczy odległości od płaszczyzny głównej obiektywu. W rzeczywistych zastosowaniach ważniejsza jest odległość od przedniej soczewki, która przy pracy w skali 1:1 wynosi około 10 cm.
![]() |
Tamron 2/60 jest stosunkowo skomplikowaną konstrukcją. Zawiera 14 soczewek ustawionych w 10 grupach, przy czym dwa elementy wykonano z niskodyspersyjnego szkła LD. Dla porównania, Canon EF-S 2.8/60 nie zawiera żadnego szkła specjalnego rodzaju, a pełnoklatkowy Nikkor 2.8/60 ma tylko jedną soczewkę ED, ale za to dwie soczewki asferyczne. Wewnątrz Tamrona znajdziemy jeszcze przysłonę o siedmiu listkach, którą możemy domknąć do f/22.
Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki oraz osłonę przeciwsłoneczną.
![]() |