Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test lornetki

Docter 10x42 ED - test lornetki

Docter 10x42 ED - test lornetki
2 maja 2011

----- R E K L A M A -----

W czerwcu 2010 roku niemiecka firma Analytik Jena zaprezentowała dwie nowe lornetki dachowopryzmatyczne o średnicy obiektywu 42 mm. Są to konstrukcje z coraz bardziej modnego typu „open hinge”, wyposażone na dodatek w nie mniej modne szkło niskodyspersyjne ED.

Lornetki mają standardowe w tej klasie sprzętu parametry 8×42 i 10×42. Obie nowości to lornetki dachowe z pryzmatami Schmidta-Pechana. Według producenta na wszystkie granice powietrze-szkło nałożono wysokiej klasy powłoki antyodbiciowe DOCTER®multitop. Lornetki są wodoodporne i wypełnione azotem.

Zdjęcia lornetki
  • Lornetka Docter 10x42 ED
  • Lornetka Docter 10x42 ED
  • Lornetka Docter 10x42 ED
  • Lornetka Docter 10x42 ED
Dane producenta

Producent:

Docter
strona www

Dystrybucja / Sprzedaż:

Hubertus Pro Hunting
strona www

Powiększenie Średnica obiek. Pole widzenia Typ pryzmatów Odstęp źrenicy Waga Cena
10 42 105/1000(6o) BaK-4/dachowe 15.5 mm 680 g 3900 PLN
Wyniki testu
Rzeczywisty rozmiar obiektywów Lewy:   42.1+/- 0.05 mm
Prawy:  42.08+/- 0.05 mm
8 / 8.0 pkt
Rzeczywiste powiększenie 10.05+/- 0.05 raza 3 / 3.0 pkt
Sprawność optyczna 83.3+/- 1.5% 11 / 25.0 pkt
Aberracja chromatyczna W centrum zauważalna, ale niebyt duża. Na brzegu średnia. 6.9 / 10.0 pkt
Astygmatyzm Mały. 8.2 / 10.0 pkt
Dystorsja Odległość pierwszej zakrzywionej linii od centrum pola w stosunku do promienia pola widzenia: 89% ± 2% 10 / 10.0 pkt
Koma Pojawia się dość daleko od centrum, bo w odległości około 80%. Na samym brzegu trochę większa od średniej. 7.7 / 10.0 pkt
Nieostrość obrazu Nieostrość pojawia się w odległości 89% +\- 2% od centrum pola widzenia. 8 / 10.0 pkt
Pociemnienie brzegowe Bardzo małe. 4.5 / 5.0 pkt
Odwzorowanie bieli Duży dołek w transmisji w centrum zakresu widzialnego. 3.9 / 5.0 pkt
Kolimacja osi Idealna. 5 / 5.0 pkt
Wewnętrzne odblaski
Lewy: Prawy:
Docter 10x42 ED - Wewnętrzne odblaski - Lewy Docter 10x42 ED - Wewnętrzne odblaski - Prawy
Małe.
4.1 / 5.0 pkt
Obudowa Bardzo poręczna, zgrabna i lekka. Obita czarną gumą wysokiej jakości. Lornetka dobrze leży w ręku i przy oku. Muszle okularowe gumowane o 4 stopniach wysokości. Guma przy obiektywach lekko odstaje. 7.7 / 8.0 pkt
Ogniskowanie Spora i wygodna śruba centralna o pełnym obrocie 540 stopni. Chodzi płynnie i należytym oporem. Indywidualne ogniskowanie na prawym okularze - rusza soczewką zewnętrzną. Wygodny pierścień. 4.6 / 5.0 pkt
Wyjście na statyw Jest wygodne w dojściu, ale daleko od środka ciężkości lornetki. 2.5 / 3.0 pkt
Rozstaw okularów od 55.9 do 74.1 mm 5 / 6.0 pkt
Min. odległość ostrego widzenia 1.45 metra. 2 / 2.0 pkt
Okulary O polu własnym 60.7 stopnia (wg wzoru uproszczonego) i 55.9 stopnia (wg wzoru tangensowego). 11 / 20.0 pkt
Pole widzenia Zmierzone przez nas wyniosło 6.04 +\- 0.03 stopnia i było troszkę większe niż to podane w specyfikacjach. Pole typowe jak na tą klasę sprzętu. 5.5 / 8.0 pkt
Wyczernienie i kurz wewnątrz tubusa Tubusy czarne ale lekko błyszczące. Denko szare. Bardzo czysto. 4.1 / 5.0 pkt
Winietowanie centralne
Lewy: Prawy:
Docter 10x42 ED - Winietowanie centralne - Lewy Docter 10x42 ED - Winietowanie centralne - Prawy
OL: 4.9%, OP: 2.7%
Zauważalnie ścięte źrenice.
4 / 8.0 pkt
Jakość pryzmatów Wysokiej klasy BaK-4. 8 / 8.0 pkt
Powłoki antyodblaskowe Zielonkawe na obiektywach i pryzmatach. Zielono-fioletowe na okularach. Intensywność średnia. 4.5 / 5.0 pkt
Gwarancja [w latach] 30 5 / 6.0 pkt
Wynik ostateczny
75.9%
144.2 / 190 pkt
Wynik Ekono 0pkt.

Podsumowanie


Zalety:
  • bardzo zgrabna, stosunkowo lekka, a jednocześnie solidna obudowa,
  • obraz ostry w znacznej większości pola widzenia,
  • mały astygmatyzm,
  • niewielka koma,
  • znikoma dystorsja,
  • małe pociemnienie na brzegu pola widzenia,
  • wyczernienie i czystość lornetki wewnątrz tubusów na prawidłowym poziomie,
  • dobrej klasy pryzmaty,
  • źrenice wyjściowe na ładnym i ciemnym tle,
  • długa gwarancja.

Wady:
  • zauważalnie pościnane źrenice wyjściowe,
  • duży dołek w transmisji w centrum zakresu widzialnego.


Patrząc na wynik testowanej lornetki, cenę oraz listę zalet i wad nasuwa się jedno słowo: szkoda. Szkoda, że oszczędzanie w gabarytach i wadze troszkę zwyciężyło nad rozsądkiem, przez co lornetka ma troszkę za małe pryzmaty, a to skutkuje pościnanymi źrenicami wyjściowymi.

Szkoda też, że wykres transmisji wygląda tak jak poniżej.


Głównym problemem jest tutaj duży dołek obserwowany w centrum zakresu widzialnego, który może przystoi tanim powłokom nakładanym na optykę z Chin, ale nie niemieckiemu Docterowi, który serią Nobilem i modelem 8x58 przyzwyczaił nas do transmisji na poziomie 95-98%.

Gdyby nie te dwie wpadki, Docter 10x42 ED odnotowałby wynik wyraźnie przekraczający 140 punktów i uplasowałby się w ścisłej czołówce lornetek klasy 10x42 wypadając tak samo dobrze jak droższe od niego produkty firm Leica, Swarovski czy Zeiss.

Jak na razie wydźwięk tego co piszemy, nie jest za bardzo pozytywny. Warto jednak zachować właściwy punkt odniesienia. Nasza gorycz wynika z faktu, że mało zabrakło aby mieć bezapelacyjny hit rynkowy - niemiecką lornetkę z długą gwarancją, świetnym wynikiem i akceptowalną jeszcze ceną. Żeby być jednak uczciwym wyraźnie należy napisać, że wynik prawie 139 punktów także jest świetny i każdy, kto zakupi Doctera, na pewno ze swego nabytku będzie zadowolony.

Komentarze czytelników (2)
  1. goornik
    goornik 2 maja 2011, 13:31

    Pierwszy :)
    Czy konstrukcja "open NINGE" jest inspirowana wojownikami ninja? Poprawcie na "hinge"
    W ostatnim akapicie też mała literówka: "mała zabrakło" zamiast "mało zabrakło"

    A teraz do rzeczy - z czego konkretnie wynika taka "dolina" w transmisji? Absorbcja danej długości fali? czy też jej odbicie?
    No i jeszcze jedno - jak ma się zastosowanie szkła ED do aberracji chromatycznej obrazu, bo jak widać szkło szkłem, a dyspersja pozostaje w obrazie....

  2. Arek
    Arek 2 maja 2011, 14:00

    Poprawione - dzięki. Kolor powłok jest wyraźnie zielonkawy więc tego światła odbija się od powłok najwięcej.

    Szkło ED na pewno pomaga w walce z CA, ale nie jest gwarancją pełnego sukcesu jeśli inne rzeczy z nim nie współgrają.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.