Mam pytanie. Dlaczego dla kobiet ? Nie rozumiem tego. Moze ma wbudowany wibrator bo sie nie doczytalem. Tytul jest zalosny minus jak pas startowy w Modlinie dla autora za tytul.

Jeśli ten artykuł ma być kierowany do kobiet to czemu jest tak mało zdjęć pokazujących różne kolory tego aparatu? Czemu zdjęcia zrobione za pomocą tego sprzętu przedstawiają typowe kadry, jakie robi przeciętny mężczyzna? Chyba że to artykuł pt. "Kup swojej żonie GF-5" :)

Panasonic powinien was ozłocić za publikację artykułów sponsorowanych i jednoczesne nie testowanie aparatów (porównanie z nowymi Olkami wyszłyby blado).

W komentarzach pod "Panasonic Lumix DMC-G5 - aparat dla każdego" padło: "Test G5 będzie."
Lepiej na tym skończę.

łącznie nietestowanie

eeee.. a czym się różni aparat dla mężczyzny od aparatu dla kobiety? znaczy się jak ja mam 5D mk1 to to jest męski aparat czy żeński? bo jak żeński to będę musiał sprzedać :)

Może w końcu przetestujecie któryś z tych aparatów - z numerkiem "5"

#cauchy
Istnieją również trzecia płeć ;)

@stan.k - autor nie miał wpływu na tytuł...
@mavierk - w artykule pokazano wszystkie kolory tego aparatu.

@seb123456 - testy będą, nie tylko z nr 5 ale także z nr 3 ;)

opublikujecie kombo GF5 G5 i GH3 naraz? :D

przepraszam za dwa komentarze pod rząd, ale program "Apetyczny deser" - ahahahahahaHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA.
No. "to żem chciał napisać".

Szkoda, że cenowo ten aparat nie zachwyca. Jakby kosztował tak 2000 z 14-42 Power Zoomem to jeszcze ok.

Po lewej - reklamy, po - prawej reklamy, u góry - reklamy. A teraz jeszcze po środku wielka reklama.
Polecam zmienić nazwe portalu na "ReklamyOptyczne.pl"

Do anonimowego marketingowca firmy Panasonic. List (a właściwie wpis) otwarty.
Przestańcie traktować klientów jak idiotów. Przestańcie ich szufladkować. Nie tylko Nokia czy BlacBerry popełniły ten błąd i teraz cierpią. Podobną ścieżką kroczy marka Sony. Czasy się zmieniły.
Dziś w sklepie każdy, kto chce kupić poważniejszy produkt jest doskonale zorientowany jakie są jego właściwości i możliwości. Już nie ma aparatów dla kobiet, lustrzanek dla facetów, a małych przenośnych kamerek dla psów bernardynów.
Dzisiaj kupuje się sprzęt który najlepiej spełnia odgórnie postawione warunki.
Swego czasu kupiłem Lumix LX3, bo z konwerterem szerokokątnym, jako jedyny na świecie mógł mi zagwarantować jasny (2.0) szerokokątny zoom od 18mm (przelicznik wobec pełnej klatki) ogniskowej. To, że później ten sprzęt trafił do rąk mojej Damy nie wzięło się z tego powodu, że aparat był kobiecy, albo lekki. Tylko właśnie z tego powodu, że był szeokokątny i łatwy do ukrycia pod swetrem po zapadnięciu zmroku. Bezlusterkowca Waszego nie kupię. Niczym się nie różni od produkowanych przez konkurencję.
Niczym się nie wyróżnia. I nie chodzi tu o Wasze zróżnicowanie mające być odpowiedzią na kierowanie aparatu do odpowiedniej grupy targetowej.
Aparatów mam już kilka (Minolta 7Hi, dwie lustrzanki Canona i parę kompaktów). Nadal działają. Naprawdę nie potrzebuję niczego, co niczym się nie odróżnia, jak tylko kolorem. Moja Pani także nie potrzebuje.
Albo będziecie rozwijali się jak Apple, popularyzując nowe możliwości, albo źle widzę Waszą markę.
I nie jest tak, iż tacy klienci jak ja będą kupowali sprzęt wiecznie. Przymierzam się do zakupu ostatniego aparatu w tej dekadzie. Naprawdę nie potrzebuję więcej.
Komputer na którym teraz piszę jest na tyle dobry, że wystarczy mi najprawdopodobniej na najbliższe 10 lat. A jest to maszyna którą uruchomiłem pięć lat temu z okładem i nigdy mnie nie zawiodła, a chodzi nieprzerwanie od 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu bez jednej sekundy przerwy.
Z aparatami będzie tak samo. Jeśli już nie jest. Jeśli będą odpowiednio doskonałe, a ten stan już osiągnięto, wystarczy jeden aparat na wiele, wiele lat.
Wyprodukujcie coś nowego, wpadnijcie na jakiś pomysł, np kopiowanie karty aparatu na wewnętrzną pamięć aparatu ssd, wtedy gdy aparat śpi. Wtedy pójdę do Was. Zagłosuję portfelem.
Ale na pewno nie wtedy, gdy będziecie chcieli wcisnąć aparat mojej żonie tylko dlatego, że jest różowy. Albo kobiecy.
Pozdrawiam serdecznie Krzysztof

nie ma lusterka przeciez

@goltar - pokazano, specjalnie przejrzałem i... mało różowego, brązowego i białego w kolejnych rozdziałach, przynajmniej tak mi się wydaje :D Ale przecież to nie kobieta kupi sobie ten sprzęt, więc wszystko lux.

Podoba mi się umiejscowienie przycisku nagrywania filmów.

Kolejna propaganda, ale...
1) Nie mozna winic producenta o to, ze chce poszerzyc grupe docelowa klientow, bo to nie przestepstwo.
2) Jasne, dla ludzi ktorzy maja know-how ten artykol jest smieszny, ale nie trzeba zadnych statystyk, zeby wiedziec, ze kobiety stanowia niewielki odsetek swiadomych uzytkownikow zaawansowanych aparatow.
Wiekszosc pan ma inne zainteresowania niz dzwiganie kilogramow gratow foto.
I ten tekst zostal wyprodukowany na potrzeby przyblizenia tym paniom produktu, ktory firma chce im sprzedac.
Nawet tytul jest "ustawiony" w tym celu "Aparat dla kobiet" brzmi lepiej, i bardziej przyciaga uwage, niz np "Aparat dla szerokiego grona uzytkownikow". Wiadomo, ze kazdy jest sklonny albo kupic, albo zaplacic wiecej za produkt, ktory chociazby sprawia wrazenie skrojonego pod nasze gusta i potrzeby.
Przynajmniej nie klamia w zywe oczy, bo w jedny z rozdzialow napisano o "duzym procencie ostrych zdjec" zamiast wciskac kit "nasz aparat zapewnia cudowne foty w kazdej sytuacji".

3) Mnie jedna praktyka tej firmy doprowadza do szalu i zwierzecego gniewu, a jest nia nazwa "Inteligent Auto"
4) Wiadomo, ze swiadomy hobbysta nie kupi tego aparatu dla siebie, ale laik (nie sposob znac sie na wszystkim, kazdy z nas jest laikiem w jakichs dziedzinach) bedzie w duzym stopniu kierowal sie wygladem, a fakt, ze producent na branzowym portalu wyjasnil funkcje, i "wyjatkowe" zalety produktu w sposob zrozumialy dla wszystkich moze zadecydowac o tym do czyjej kieszeni trafia papierki z logo NBP.

Podobno 60% pieniędzy na świecie wydają kobiety ale ja myślę że jeszcze więcej.

@Radziu GFD, przepraszam, ale mam wrażenie, że kobiety znasz tylko z obrazka. One są naprawdę świadomymi konsumentkami. Doskonale wiedzą co chcą znaleźć w sprzęcie. Nie wiedzą może tylko w którym aparacie to coś jest. I nie chodzi tu o kolor.
Poza tym, zawsze mają podręcznego faceta, który wszystko wskaże, podpowie i wytłumaczy. Do tego jest jeszcze uczynny sprzedawca. I to przecież nie sam jeden, bo na jednym przecież skończyć się nie może. Tak więc proszę nie niedoceniaj kobiet fotografek, bo zwykle są kilka razy lepsze niż przeciętny facet sądzi. Gdy kiedyś sam byłem proszony o pomoc w wyborze to wymuszonych na na mnie sesji trwających powyżej kwadransa było: sześć.

GF5 jest dla kobiet, bo GF4 był dla mężczyzn!

Ale tak się faceci na niego rzucili, że wyszarpywali je już pracownikom produkcji pakującym je do pudełek i dlatego fabryki (w normalny sposób) nie opuścił żaden egzemplarz)

Ehhhh trzeba wam wszystko tłumaczyć jak dzieciom :P

Znam kobiety lepiej, niz sie niektorym wydaje.
Wystarczy dokladnie przeczytac pkt2 mojego wpisu:
* niewielki odsetek , czyli w porownaniu do mezczyzn kobiet z know-how jest niewiele, ale to nie znaczy, ze ich nie ma

* nigdzie nie napisalem, ze kobiety nie wiedza, czego chca
kobieta laik (do takiej kierowany jest ten tekst sponsorowany) chce maly, prosty w obsludze, i "robiacy ladne zdjecia aparat", a jak bedzie jeszcze ladnie wygladal i mial ladny kolor, to wypas po pachy

Co do faceta pod reka, ktory naprawde potrafi dobrze doradzic, to nie zawsze jest tak rozowo.
Nie wiem jak sie sprawy maja z GF5, ale moja znajoma ma czerwonego GF3 i szczerze to polecilbym cos takiego gdyby zapytala mnie o rade. Do jej radosnego pstrykania fotek na imprezach jest w zupelnosci wystarczajacy.

Panasonic - dla kobiet lubiących na zombie !

No cóż komentarze mówią same za siebie . Ilość reklam też przytłacza. Poziom artykułów sponsorowanych też.To już nie są dawne, dobre Optyczne pl. Za dużo tu ostatnio zwykłego chłamu.

To nie reklamy przytłaczają, albo ich ilość: to ich jakość. Naprawdę ju ż dzisiaj nikt nikogo nie skusi mówieniem, że sprzęt jest fajny. Albo kierowaniem go do specjalnej grupy klientów.
Dziś klient (powtarzam się) zna specyfikację zanim produkt jest na rynku. Zna obsługę zanim weźmie pudełko do ręki. Niektórzy mogliby cytować niektóre strony manuala z pamięci.
Reklamy powinny być techniczne. Dzięki naszemu sprzętowi możesz To i To i Tamto. Ponieważ wprowadziliśmy PASM, albo wysokie ISO, albo WiFi, albo taki a nie inny program tematyczny.
Jak ktoś próbuje sprzedać sprzęt motywując tym, że jest cool i milutki to jest sprzedawcą z 19 wieku. I nadaje się do sklepu Wokulskiego.
Poza tym firmy na prawdę nie powinny się starać dotrzeć do każdego. To jest bez sensu. One powinny dotrzeć tylko do bogatego. A takich jest nieliczny procent w każdym państwie.
To nie jest tak, że możliwości zakupu są rozdzielone równomiernie. Jak kogoś stać np na 1Dx to stać go jednocześnie na zakup 12 kompaktów naraz. I tych ludzi producent powinien przekonywać, a nie siać bezmyślnie po telewizji do wszystkich bezrobotnych gospodyń domowych, w przerwach programów kucharskich, " Jestem jak zrazik, Nikon 1 (pierwszy_razik).
A potem firma się dziwi, bo sprzedaż jej nie idzie. Bo produkt dla mas się nie sprzedał. A linia profesjonalnych lustrzanek musi podrożeć, by pokryć straty.
I wszyscy mają jedno wytłumaczenie: kryzys.

Może już czas, aby reklamobiorcy tacy np. jak Optyczne się przebudzili. Postawili się i wymagali poziomu od reklamodawców. Powiedzieli jasno i prosto: więcej takiego (tu brzydki wyraz) nie puścimy.
Poza tym może dość z tym alarmowaniem gdy czytelnik zablokuje sobie reklamy na Optycznych.
Nawoływanie do niego ani go nie wzruszy, ani do niczego nie zmusi i jedynie drażni. I zniechęca.
Poza tym jedyną na razie Waszą przewagą redaktorzy jest to, iż recenzujecie tak późno sprzęt który pojawił się na rynku, że wasz egzemplarz testowy przeszedł już choroby wieku dziecięcego.
Hej obudźcie się, Fotopolis już opublikował recenzję 6D, egzemplarz aparatu jest wolny. Czeka na Was. Jesteście ostatni w kolejce.
Publikowanie powieści w odcinkach ma sto lat. Recenzje też można tak publikować. Wszyscy już tak robią. Śpicie, czy też Optyczne to taki tylko interesik na boku. Remadium na złe czasy w budżetówce.
I wielkie dzieki, za to że będzie recenzja 1Dx, już myślałem, że doczekam się 2ki zanim się u Was pojawi.
Pozdrawiam

@Radziu GFD

"Znam kobiety lepiej, niz sie niektorym wydaje"

Albo dokonałeś rzeczy niemożliwej, albo jesteś z tęczowego klubu ;)

czemu maja sluzyc te seksistowskie artykuly?

Artykuł powstał na zamówienie firmy Panasonic, więc o co chodzi? Ktoś nie chce, aby firma chciała swoim aparatem zainteresować kobiety? Może "Twój Styl" albo "Viva" byłyby lepszym medium, ale też wielokrotnie droższym. :)

Tu wszyscy są tacy wybitnie antymarketingowi. Każdy czytelnik Optyczne.pl dzielnie broni się przed reklamą i zawsze dokonuje wyboru świadomie. Litosci... Jak wam się nie chce czytać, to nie czytajcie. Dziwi mnie to, że nie szkoda wam czasu na stukanie idiotycznych i niejednokrotnie przydługich komentarzy.

Ale firma fotograficzna, która najwięcej wydaje na reklamę swoich aparatów jest tu niezwykle wysoko ceniona... :D