Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Nikon Nikkor AF-S 18-35 mm f/3.5-4.5G ED - test obiektywu

9 grudnia 2013

3. Budowa i jakość wykonania

Porównanie testowanego obiektywu do poprzednika i konkurentów prezentuje niniejsza tabela. Potwierdza ona to, co można odczuć biorąc obiektyw do ręki. Trzymając inne instrumenty tej klasy czy też Nikkora 16–35 mm f/4.0 VR, ma się wrażenie obcowania z czymś ciężkim i solidnym. Gdy weźmie się w dłoń nowego Nikkora 18–35 mm, wrażenie to natychmiast pryska. Czujemy, że trzymamy coś lekkiego i plastikowego. Potwierdza to porównanie masy Nikkora i innych obiektywów zestawionych w tabeli. Lżejszy od testowanego obiektywu jest tylko jego poprzednik, z tym że różnica jest minimalna (tylko 5 gramów), a trzeba pamiętać, że poprzednik miał jedną soczewkę mniej i nie posiadał napędu SWM. Spoglądając na inne parametry widać, że Nikkor nie wyróżnia się niczym szczególnym, a w porównaniu do Sigmy i Tokiny ma mniej listków przysłony.

Na poniższym zdjęciu testowany obiektyw stoi pomiędzy Nikkorami 16–35 mm f/4.0 VR i AF-S 24–70 mm f/2.8.

Nikon Nikkor AF-S 18-35 mm f/3.5-4.5G ED - Budowa i jakość wykonania


----- R E K L A M A -----

Nikkor AF-S 18–35 mm f/3.5–4.5G ED rozpoczyna się metalowym bagnetem, który otacza styki i tylną soczewkę o średnicy 19 mm. Dla ogniskowej 18 mm jest ona na równi ze stykami, natomiast po przejściu do 35 mm chowa się w tubusie na głębokość prawie 2.5 cm. Trzeba przy tym zaznaczyć, że zadbano o dobre wyczernienie i zmatowienie wnętrza tubusu od strony bagnetu. Dopiero jak zajrzymy bardzo głęboko, pomiędzy brzegiem obudowy tylnej soczewki a samym tubusem zobaczymy szparę, przez którą ledwie widać jakieś śrubki i elementy wewnętrznej konstrukcji instrumentu.

Nikon Nikkor AF-S 18-35 mm f/3.5-4.5G ED - Budowa i jakość wykonania

Właściwa obudowa obiektywu jest już wykonana z tworzywa sztucznego i pierwsze istotne elementy, jakie na niej znajdziemy, to biała kropka ułatwiająca mocowanie obiektywu do aparatu oraz numer seryjny. Kolejnym elementem jest pierścień do zmiany ogniskowej o szerokości 19 mm, którego większą część zajmuje gumowane karbowanie. Pod nim znajdziemy znaczniki ogniskowych dla wartości 18, 24, 28 i 35 mm. Pierścień pracuje równo i z należytym oporem.

Nikon Nikkor AF-S 18-35 mm f/3.5-4.5G ED - Budowa i jakość wykonania

Idąc dalej mamy kolejny nieruchomy fragment obudowy, na którym znajduje się tabliczka z nazwą i parametrami obiektywu, które otaczają skalę odległości wyrażoną w metrach i stopach oraz umieszczoną za szybką. Po lewej stronie znajdziemy jeszcze przełącznik trybu pracy mechanizmu ustawiającego ostrość (M/A-M). Po drugiej stronie niż skala odległości mamy znów wypisane podstawowe parametry i własności obiektywu oraz informację, że wyprodukowano go w Chinach.

Następnym elementem na obudowie jest pierścień do manualnego ustawiania ostrości, który pokryty jest gumowanym karbowaniem, ma szerokość 15 mm i zakres pracy około 90 stopni. Od pewnego czasu większość Nikkorów, które testujemy, ma luzy na pierścieniu do ustawiania ostrości. Dotyczy to nawet najdroższych instrumentów. Nikkor AF-S 18–35 mm f/3.5–4.5G ED nie jest wolny od tej wady, co więcej, w jego przypadku jest ona na dość sporym poziomie. Luz jest na tyle duży, że zmieniając kierunek pracy pierścienia możemy przesunąć go o dwa pełne karbowania zanim „zaskoczy” on i zacznie przesuwać skalę odległości. Szczerze mówiąc nie wiem co jest powodem tego, że wszystkie inne firmy robią pierścienie, które pracują prawidłowo (nie licząc jednostkowych wpadek), natomiast trafienie na współcześnie produkowanego Nikkora z ładnie pracującym pierścieniem jest tak samo częste jak duża wygrana na loterii…

Nikon Nikkor AF-S 18-35 mm f/3.5-4.5G ED - Budowa i jakość wykonania

Za pierścieniem do manualnego ustawiania ostrości natrafimy na bagnet do mocowania osłony przeciwsłonecznej. Przednia soczewka jest zauważalnie wypukła i ma średnicę 48 mm. Otacza ją nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 77 mm. Soczewka jest ruchoma – najgłębiej w obudowie chowa się dla ogniskowej 28 mm, najpłycej zaś znajduje się dla 18 mm.

Nikon Nikkor AF-S 18-35 mm f/3.5-4.5G ED - Budowa i jakość wykonania


Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną mamy tutaj 12 soczewek ustawionych w 8 grupach (dwie soczewki ze szkła ED, trzy soczewki asferyczne). Wewnątrz znajdziemy jeszcze przysłonę o siedmiu listkach, którą możemy domknąć do wartości f/22 dla najkrótszej ogniskowej i f/29 dla najdłuższej.

Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki, tulipanową osłonę przeciwsłoneczną oraz miękki futerał.

Nikon Nikkor AF-S 18-35 mm f/3.5-4.5G ED - Budowa i jakość wykonania