Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Canon PowerShot G3 X - test aparatu

14 września 2015
Komentarze czytelników (26)
  1. Marek B
    Marek B 14 września 2015, 11:30

    Bardzo dobrej jakości zdjęcia, a więc i sprzęt je wykonujący dobry :)

  2. xenon
    xenon 14 września 2015, 11:45

    Dobrej jakości???
    Wystarczy porównać do mocno krytykowanego tu Nikon 1 np. V3, który ma tej samej wielkości matrycę.
    Nikon 1 V3 przy ISO 3200 szumi jak Canon G3 X przy ISO 1600.

  3. Nikolai
    Nikolai 14 września 2015, 11:53

    @xenon

    no własnie. Nikon 1 jest krytykowany za małą matrycę. Ten ma taką samą a waży ponad 700 gram!

  4. focjusz
    focjusz 14 września 2015, 12:04

    Na podstawie powyższego widać wyrażnie że 14bitowe przetwarzanie wcale nie jest z automatu atutem aparatu. Być może Sony nie robi tak głupio wycinając je nawet z FF.
    Przy okazji czy testy wspólczynnika konwersji będą teraz już standardem ?

  5. Arek
    Arek 14 września 2015, 12:10

    Jeśli nie widzicie różnicy pomiędzy kompaktem a systemem bezlusterkowym, to trudno tutaj dyskutować.

    Dokup sobie do Nikona 1 obiektyw z takim zakresem ogniskowych jak w G3 X i zważ. Ciekaw jestem czy wyjdzie mniej niż 700 gramów...

  6. szuu
    szuu 14 września 2015, 12:10

    nie wiem czy dobrze zrozumiałem - algorytmy przetwarzania obrazu w aparatach tworzą marketingowcy?
    a może recenzent uważa, że lepiej sprzedawałby się zoom zupełnie bez szerokiego kąta zamiast świętokradztwa gdzie dla szerokiego kąta konieczne jest przetwarzanie cyfrowe? przy okazji, recenzent pisze bzdury, nie ma żadnego winietowania na szerokim kącie, czarne rogi są przecież poza kadrem. jeżeli bierzemy pod uwagę obszar poza kadrem, to każdy obiekty winietuje :-P

  7. zelik76
    zelik76 14 września 2015, 12:35

    Podsumowanie: zalety - niskie szumy w szerokim zakresie czułości dla zdjęć JPEG
    wady - intensywne odszumianie JPEG-ów na najwyższych czułościach...
    Czyli wychodzi z tego że odszumianie wpływa pozytywnie na jakość JPEG-ów, więc powinno być w zaletach. Ogólnie to:
    link

  8. focjusz
    focjusz 14 września 2015, 12:38

    Nikon 1 to jest największa wtopa Nikona - jednak ten system ma kilka zalet i jeśli by zmniejszyli korpusy ( do rozmiaru GM1 np) i zrobili 2-3 sensowne obiektywy to mogło by być to ciekawe uzupełnienie systemu, Zrobienie trochę lepszego obiektywu jak ma GX3 na pewno nie przekracza możliwości Nikona.

    Co do Canona to oferowanie obiektywu z 600mm bez wizjera jest żartem - a cena zestawu z opcjonalnym wizjerem jest żartem podwójnym. O jego jakości już było

  9. xenon
    xenon 14 września 2015, 13:05

    @Arek - Nikon 1 J5 + 1 NIKKOR VR 70–300mm (190-810) ważą razem około 800 gram, czyli niewiele więcej, a oferuje więcej na dalszym końcu.

  10. Nikolai
    Nikolai 14 września 2015, 13:06

    @Arek

    Oczywiście widzimy, różnice, w przeciwnym wypadku by nas pewnie tu nie było. Ten kompakt kompaktowy nie jest. Faktem jest że ten aparat stanowi alternatywę dla bezlusterkowców czyli w miarę małych aparatów z dobrą jakością obrazu.

  11. Zdzicho_D
    Zdzicho_D 14 września 2015, 13:09

    Załóżmy, że można fotografować bez wizjera ... . No, może na krótkich ogniskowych ... . Ale gdy użyję 600 mm to muszę mieć albo statyw, albo minimum 3 punkty podparcia - obie ręce i muszlę wizjera mocno przyciśniętą do oka. Tu nawet wizjer w sankach jest nieporozumieniem. A jego całkowity brak - żartem.

  12. wzrokowiec
    wzrokowiec 14 września 2015, 14:45

    Też nie umiecie tym fotografować bez wizjera?
    Najwyraźniej nie należymy do targetu ;-)
    Jego przedstawiciel na pewno potrafi zrobić sobie selfie na 600 mm bez żadnego problemu ;-)

  13. Chris62
    Chris62 14 września 2015, 15:09

    xenon
    14 września 2015, 13:05 

    @Arek - Nikon 1 J5 + 1 NIKKOR VR 70–300mm (190-810) ważą razem około 800 gram, czyli niewiele więcej, a oferuje więcej na dalszym końcu.
    ==================
    No a co z szerokim końcem? "Nima bo zima"?

    Nikon dawno powinien zrobić taki obiektyw do N1 i zdeklasowałby wszystkie te hybrydy o możliwość wymiany na inny.
    Matryca 1" jest idealna pod jasne zoomy - np. postrzelam takie ekwiwalenty: 18-200/F2,8; 24-120/F1,4 24-400/F3,5; 600-1800/F4 itp. warianty.

    Dlaczego tego nie robi? Proste znowu mniej ludzi by luszczanki kupowało.

  14. wzrokowiec
    wzrokowiec 14 września 2015, 15:33

    @Chris62
    "Dlaczego tego nie robi? Proste znowu mniej ludzi by luszczanki kupowało."

    Tys prowda...

  15. Desirer
    Desirer 14 września 2015, 16:02

    To urządzenie kosztuje więcej niż wiele porządnych lustrzanek i bezlusterkowców, a w wadach nie ma nawet braku wizjera w zestawie? Przy tym zakresie ogniskowych i w tej kategorii cenowej, za takie coś "od ręki" powinno się odejmować 20 pkt. w kategorii "Użytkowanie".

  16. komisarz_ryba
    komisarz_ryba 14 września 2015, 18:26

    Chris62 - fantazja cie poniosla ze hej. 1800mm f4? Czemu nie dostawi jeszcze kilku zer? 1800mm / 2,7 = 670mm bez cropa. A wiesz jak wyglada 670mm na FF? PWielkosci przedniej soczewki nie przeskoczysz. 24-120 F1.4? Pytanie po co robic duze obiektywy do malego sensora. Co z tego, ze zoom jest jasnay, jak jakosc obrazka i tak nie bedzie lepsza niz wiekszego sensora z ciemniejszym szklem. Male sensory zawsze przegraja na wyliczaniu ekwiwalentow - raz, ze cena, dwa, mozliwosciami, trzy - wiekszosc zdjec robi sie przy dobrym swietle.

    Nikon 1 to moim zdnaiem niezly koncept - zwaszcza 6-13mm i 32mm 1.2 sa fajne i lekke, af doskonaly, jakosc obrazu niezla, zwlaszcza w J5. 70-300 CX tez sie sprawdza, sadzac po opiniach. Nikon powinien szybko wdrozyc projekty szkielk z fresnelem - przy takich sensorach bkeh najwazniejszy nie jest, a waga i owszem.

  17. Soniak10
    Soniak10 14 września 2015, 20:42

    Mówiąc szczerze, to coraz mniej rozumiem te porównania kompaktów do aparatów zmiennoobiektywowych, jak np. G3X do zestawu Nikona 1 J5 + 1 NIKKOR VR 70–300mm (190-810). Waga i zakres ogniskowych to jeszcze nie wszystko. Podstawowa różnica, to KONIECZNOŚĆ CIĄGŁEJ WYMIANY JEDNEGO OBIEKTYWU NA DRUGI, w zależności od tematyki zdjęcia. Będąc na urlopie nie mogę sobie wyobrazić, że fotografując widoczek a w chwilę później próbując uwiecznić ważkę na trzcinie i potem znowu wracając do pejzażu, musiałbym za każdym razem machać szkłami. Te porównania bazujące na ciężarze i zakresie ogniskowych są być może częściowo uzasadnione, gdy fotografuje się wyłącznie statyczne obiekty i to w pomieszczeniu zamkniętym, gdzie można wszystko przewidzieć i zaplanować, ale posługiwanie się tym w plenerze podczas urlopu do zdjęć pamiatkowych, to science-fiction. Pomijając czas, potrzebny na zmianę obiektywu (a owad nie będzie czekał), to dochodzi jeszcze ryzyko zabrudzenia matrycy. Dlatego na urlop wyjeżdżam wyłącznie z kompaktem a "ceterum censeo", że przyszłość kompaktów leży właśnie w tej niszy, do której zalicza się Canon G3X, seria RX od Sony itp.
    BTW: jak dla mnie, to jakość zdjęć testowanego aparatu jest absolutnie wystarczająca dla wymagających entuzjastów fotografii.

  18. Z_photo
    Z_photo 14 września 2015, 22:15

    @ Sonaik10: "Dlatego na urlop wyjeżdżam wyłącznie z kompaktem...".
    Bo na urlopie fotografujesz jedynie przy okazji - jak Ci się coś pod obiektyw "nawinie".
    A niektórzy (np. ja) urlop wykorzystują głównie by fotografować. Dla nich wspomniane przez Ciebie uciążliwości związane z wykorzystaniem aparatów "zmiennoobiektywowych" są do zaakceptowania. Nagrodą za to są zdjęcia z reguły lepszej jakości, niż te wykonane aparatami kompaktowymi.

  19. Soniak10
    Soniak10 14 września 2015, 22:41

    @Z_photo: OK, ale to tylko potwierdza oczywistą oczywistość, że na rynku jest miejsce zarówno dla aparatów systemowych, jak i dla przyzwoitych kompaktów, takich właśnie jak G3X czy seria RX Sony. Zważ, że ja nie twierdziłem - i nadal nie twierdzę - że kompakty pod każdym względem wygrywają z aparatami systemowymi. Twierdzę tylko, że sprowadzanie porównania kompakta z aparatem systemowym do liczb, określających zakresy ogniskowych, wymiary czy ciężary obydwu, NIE MA WIĘKSZEGO SENSU. To tak, jakby porównywać kiść winogron do tortu czekoladowego: w sumie można, tylko PO CO? Żeby udowodnić, że tort jest lepszy od winogron lub odwrotnie? Paranoja! Jedno i drugie ma swoje miejsce w menu, prawda?!

  20. Wacław Świntuch
    Wacław Świntuch 15 września 2015, 08:58

    @Soniak10
    Gdyby kiść winogron (G3X) kosztowała tyle co tort czekoladowy, kupowali by je tylko desperaci.

  21. mate
    mate 15 września 2015, 10:22

    @xenon
    "Nikon 1 J5 + 1 NIKKOR VR 70–300mm (190-810) ważą razem około 800 gram, czyli niewiele więcej, a oferuje więcej na dalszym końcu."

    No to dałeś teraz do pieca. Różnica między ekwiwalentem 600 a 810 mm wcale nie jest taka duża, natomiast między 190 a 24 mm to jest przepaść. To porównanie jest tak idiotyczne, że nawet ciężko je komentować.

  22. septemberlicht
    septemberlicht 15 września 2015, 11:23

    Brak wizjera w takim aparacie to spooory minus. Miałem kiedyś Samsung NX200 i używanie na nim NX 50-200 było nie lada wyzwaniem, pomimo stabilizacji w obiektywie. A tu mamy ogniskową o ekwiwalencie nie 300mm, ale 600 mm... :-/

    Moim zdaniem, aparat bez wizjera jest całkiem fajny i poręczny, o ile używamy na nim małych obiektywów o ogniskowej do 70-100mm w ekwiwalencie FF. W Samsungach fajnie mi się sprawdzały NX30/45, w m4/3 świetnie działa 12-32, a nawet 45.

  23. Zdzicho_D
    Zdzicho_D 15 września 2015, 12:00

    @Z_photo. Nie da się kwestionować, że wybory sprzętu zależą od preferencji każdego z nas. Na ogół jest to sprawa kompromisu. Dlatego jest miejsce i na FF, średni format,jak i na cropa. I to niezależnie od ceny. Na wielu wyjazdach stricte turystycznych bezlustro z dobrze wybranym spacerzoomem jest lepszym wyborem niż FF ze szklarnią stałek. I dla tych wyborów alternatywą mógłby być ten aparat. Mógłby, ale nie będzie. Bo ma sens bezlusto, ale, przy tym zakresie ogniskowych już nie bezwizjerowiec. Utrzymać coś takiego (przy 600 mm) nieruchomo, w pozycji zombie po prostu się nie da.

  24. Soniak10
    Soniak10 15 września 2015, 21:15

    @Wacław Świntuch: i tu masz rację. Już kiedyś pisałem, że jak dla mnie, to granicą sensowności dla kompaktów jest jakieś 3 000 PLN. Można dyskutować, czy nie trochę więcej lub trochę mniej, ale na pewno nie ma sensu płacenie dwa- lub więcej razy tyle, i to nawet za wszystkomającego-super-hiper-kompakta FF

  25. Chris62
    Chris62 16 września 2015, 10:15

    komisarz_ryba
    14 września 2015, 18:26 

    Chris62 - fantazja cie poniosla ze hej. 1800mm f4? Czemu nie dostawi jeszcze kilku zer? 1800mm / 2,7 = 670mm bez cropa.
    -----------------------
    Nieporozumienie - ja operuję ekwiwalentami 35 mm wię coczywiście rzeczywiste ogniskowe otrzymasz po podzieleniu przez 2,7.
    ===============================


    A wiesz jak wyglada 670mm na FF? PWielkosci przedniej soczewki nie przeskoczysz. 24-120 F1.4? Pytanie po co robic duze obiektywy do malego sensora.
    ---------------------
    Może duże ale za to jaki zakres ogniskowych? W lustrzankach FF nie ma takiej opcji aby mieć jasny zoom o dużej krotności.
    Zapytasz po co? A po to, żeby mieć krótkie czasy migawki na długich ogniskowych i jednocześnie możliwość ekspresowej zmiany z tele na wide.
    =============================

    Co z tego, ze zoom jest jasnay, jak jakosc obrazka i tak nie bedzie lepsza niz wiekszego sensora z ciemniejszym szklem.
    -------------------------------------
    Jeżeli na mniejszym sensorze użyjesz ISO 800 a na dużym ISO 12800 to nie będzie też gorsza.
    Mam praktyczne przykłady jak to kompakcikiem Lumixem LX7 (matryca 1/1,7") uzyskałem w danej sytuacji lepszą jakość niż posiadacze luszczanek z kitem bo ta teoretyczna jakości luszczanki podupadła po pierwsze z powodu wysokiego ISO po drugie z powodu mydła na pełnym otworze kita - a przymykanie kita prowadzi do kolejnego podbicia ISO.
    LX7 jest ostry nawet na F1,4. (choć akurat nie ten z tutejszego testu)
    ============================
    Male sensory zawsze przegraja na wyliczaniu ekwiwalentow - raz, ze cena, dwa, mozliwosciami, trzy - wiekszosc zdjec robi sie przy dobrym swietle.
    --------------------------
    Ale to jest kwestia wymagań komuś zależy na super jakości labratoryjnej a komuś na złapaniu kadrów i tu szybka zmiana ogniskowej pozwala po prostu zrobić zdjęcie.
    Ja na ten moment zabieram 2 aparaty jeden z szerszym zoomem drugi z tele.
    Taki Panasonic FZ1000 w pewnych zastosowaniach ma swoje zalety jak dla mnie.
    ===============================

    Nikon 1 to moim zdnaiem niezly koncept - zwaszcza 6-13mm i 32mm 1.2 sa fajne i lekke, af doskonaly, jakosc obrazu niezla, zwlaszcza w J5. 70-300 CX tez sie sprawdza, sadzac po opiniach. Nikon powinien szybko wdrozyc projekty szkielk z fresnelem - przy takich sensorach bkeh najwazniejszy nie jest, a waga i owszem.
    ---------------------------------
    No ale stałki Nikona 1 można zastąpić tańszymi stałkami z luszczanki czy innych bezlusterkowców i uzyskać mniejszą GO kiedy potrzeba jedyny pożytek z takiej stałki to jak wspommniałem krótkie czasy w słąbym świetle przy małym gabarycie.
    Możliwe, że to komuś akurat jest potrzebne.
    Moja opcja by była korpus z matrycą 1" + ultra jasny zoom o ponad standardowej krotności.
    Możliwość wymiany szkła jest ważna choćby po to aby zostało w posiadaniu kiedy korpus padnie bezpowrotnie albo wyjdzie nowszy model z lepszymi parametrami.

    Dlatego takim hybrydom mówię nie - są owszem fajne mają swoje zalety ale na chwilę. Potem lądują w koszu albo recyklingu razem z obiektywem.

    Tak w ogóle byłoby dobrze, gdyby istniał jeden standardowy bagnet - co najwyżej o różnych gabarytach zależnie od przewidzianej wielkości matrycy - do niego adapterek na stare systemowe szkła a nowe obiektyw robić stricte pod to mocowanie. Standard pozwala obniżyć koszty prawda?

    Idąc dalej byłbym też za wymiennymi modułami matryc z elektroniką standardowymi połączeniowo z aparatami wszystkich firm specjalizowanymi na niskie i wysokie czułościrozdzielczości/zakres tonalny/b&w no ale to już inny temat.

  26. Chris62
    Chris62 16 września 2015, 10:23

    septemberlicht
    15 września 2015, 11:23 

    Brak wizjera w takim aparacie to spooory minus
    --------------------
    Owszem, niemniej kto mieć musi może wydać kolejne 800 PLN i przypiąć.
    Mam tak w LX-7 i korzysta się z tego bardzo dobrze niemniej w małym kompakcie pogarsza to mobilność po prostu wizjer powiększa aparat.
    Ten Canon i tak mały nie jest będzie noszony w torbie więc wizjer może być wpięty na stałe.Teoretycznie za jakiś czas można go "upgradować" do nowszego lepszego. W sumie dobrze tylko szkoda ze wymienne wizjery mają mocowanie w sankach na flash.
    Gdyby były wsuwane w jakąś szczelinę w korpusie i wysuwane na czas robienia zdjęć byłoby idealnie.
    Natomiast kiedy wizjer jest niepotrzebny to ten Canonik jest sporo mniejszy od Sony RX10 czy FZ1000. Jak zawsze plusy i minusy

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział