Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Optyczni. Inni powinni brać z Was przykład. Owszem, tekst sponsorowany, ale ubrany w ciekawy i pouczający materiał, a marketingowy bełkot dyskretnie na ostatniej stronie. Brawo!
Zastanawiam się natomiast, czy faktycznie Panasonix był pierwszy. Seria Nikkorów "D" czyli obiektywów przekazujących do korpusu informację o odległości jest na rynku od lat bodaj kilkunastu i nie sądzę, że Nikon robił ten bajer dla geodetów.
Nikkor D przekazywał informację po ustaleniu odległości - po prostu info z enkodera jak się tryby ustawiły. A głównie miało to zastosowanie w sterowaniu błyskiem. Więcej nie piszę, oddaję głos specjaliście (jak się tu pojawi) :)
Artykuł byłby ciekawszy, gdyby powstał na zlecenie firmy Lytro. Widać, że starają się wymyślić coś naprawdę innowacyjnego na polu tworzenia obrazu. Na razie to jest ciekawostka i może wyprzedza swoje czasy ale w niedalekiej przyszłości cały rejestrowany obraz będzie zawierał pełną informację o trójwymiarowości sceny i jeśli ta technika się upowszechni, to będziemy wtedy mieli prawdziwą rewolucję!
I już niedługo pan fotograf nawet nie będzie myślał, gdzie ustawić ostrość, bo takie pierdoły robi się w postprocesie, razem z kadrowaniem i innymi drobiazgami. Naprawdę taka wizja się podoba? To po co w ogóle kupować aparat - wystarczy mieć dostęp do shutterstocka.
Jeśli Panas faktycznie zrobi w tym roku 6 albo nawet 8k to może pozamiatać. Prawie nikomu nie potrzeba wiecej Mpix. Wszystkim potrzeba więcej ostrości - najlepiej z możliwościa ustawienia przed i po.
Pojawiam się. Nikkory "D" to rok 1993, czyli ładny szmat czasu. Kodowanie odległości następowało nie w sposób ciągły, ale skokowo - cały zakres skali ostrości podzielony był na kilka przedziałów. O pozycji pierścienia ostrości (a więc ustawionej odległości) informował prosty, wielościeżkowy potencjometr, który poprzez zwarcie lub rozwarcie poszczególnych ścieżek "odczytywał" położenie pierścienia ostrości. Mogło się zdarzyć, że niewielekie przestawienie pierścienia NIE powodowalo zmian odczytów. Późniejsze obiektywy z własnymi silnikami odczytywały odległość znacznie precyzyjniej. Technologia nie była do końca wykorzystana, nigdy nie powstał np tryb fotografowania, który w zależności od ogniskowej i przysłony ustawiałby obiektyw na odległość hiperfokalną.
4K czy 6K sa potrzebne - problemem nie jest zapis (w urzadzeniu) problem to odczyt w kompie, czemu nikt nie produkuje specjalnych tanich chipow do plyt glownych, wtedy sprzetowo tak jak przy zapisie chodzilo by wszystko bez zaciec... a teraz i5 6600 z GTX 970 ma problemy...
@MaciekKwarciak, zapiąłem, nie ustawiłem ostrości, nie wykadrowałem, dalej nie jest ostro, co robię źle ? ;)
@zbytek3 - a widzisz, a 960 i 980 mają pełne sprzętowe wsparcie dla H.265/HEVC, od 01.2015 karty Intela (HD), tak jak i CPU Intela od Skylake począwszy. Tylko oczywiście kwestia softu który wykorzystujesz... bo co z tego, że hardware ma taki 'capability' jeśli nie jest wykorzystywany ?
@goornik, szacun ! i dzięki za podzielenie się wiedzą !
"trudno sobie wyobrazić ręczne zmiany nastawy obiektywu, gdy koncentrujemy się na kompozycji obrazu w wizjerze". To ja się pytam pana redaktora jak ludzie robili zdjęcia ptakom w locie gdy jeszcze AF nie istniał w aparatach fotograficznych. Dało się? Ano dało. No, ale jeżeli ktoś ma płytka wyobraźnię i urodził się w dobie AF to rzeczywiście takiemu młodziakowi trudno to sobie wyobrazić..Dzisiejsza matura to też tylko z 20% tej z tamtych czasów, co widać wyraźnie w takich tekstach.
1 lipca 2016, 13:48
Czyli artykól o Panasonicu i DFD to tak się teraz reklamuje no OK ale jako aparatu nie polecam sabizna !
@zbytek3 - masz cos nie tak z kompem. Mi H265 4k odtwarza sie bezproblemowo, 10bit, wysoki birate itp. A procesor to stary intel 2600 i grafika tez niemloda (obciazenie procesora to kilkanscie procent). Teraz wszystkie nowe procesory intela maja wsparcie sprzetowe, AMD zreszta tez. Po co dodatkowy chip na plycie?
@Lipen - moze nam napiszesz jak? Bo widze, ze nie wiesz. Ale ok, podpowiem - focus na miejscu gdzie pkat siedzi/stoi/plynie, f5.6 lub wiecej i czekanie az sie poderwie + slaba rozdzielczosc owczesnych klisz. Jak sadzisz, ze kiedys zyli czarodzieje ktorzy ustawiali ostrosc "w locie" chaotycznie lecacym ptakom to sie bardzo myslisz. Tak samo bylo ze zdjeciami sportowymi - albo GO na nieskonczonosc, albo prefocus itp.
@komisarz_ryba Nie, kiedyś nie było żadnych magików. Byli spece, dobrze wyszkoleni technicznie i dawali radę. Idź może do biblioteki publicznej, weź jakiś stary album i zobacz zdjęcia przyrodnicze. Jaka słaba rozdzielczość ówczesnych klisz? Ile ty człowieku masz lat, bo odnoszę wrażenie, że nie bardzo pamiętasz tamte czasy, prawda?
@Lipen, zgadzam się z Tobą. Przez wiele lat fotografowałem sport Nikonem F5 z dopietym Nikkorem 2,8/300 bez AF, bo tylko na taki było mnie stać. I po kilku meczch rugby łapa na pierscieniu ostrości +moje prawe oko działały jak niezły AF :)
Szkoda, że artykuł jest dość powierzchowny - zamiast samych achów i ochów nad AF przydałoby sie dodać kilka jego bolączek,jak chociażby kwestia focus shift czy tego, że AF nie zapewnia optymalnego ustawienia ostrości dla całej klatki. W tym przypadku chodzi o to, że np. robiąc piękny landszafcik ustawiamy sobie ostrość z AF używając punktu środkowego (a jak, najpewniej) i pstrykamy, myśląc że ostrość jest ustawiona idealnie. Otóż może nie być. Może być tak (i najpewniej jest), że przechodząc w MF będziemy mogli przesunąć pierścień ostrości o przysłowiowy 1mm w lewo lub prawo, co nie będzie miało żadnego wpływu na ostrość w centrum, a diametralnie poprawi ostrość w rogach. Takie rzeczy tylko z AF :)
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Optyczni. Inni powinni brać z Was przykład. Owszem, tekst sponsorowany, ale ubrany w ciekawy i pouczający materiał, a marketingowy bełkot dyskretnie na ostatniej stronie. Brawo!
Zastanawiam się natomiast, czy faktycznie Panasonix był pierwszy. Seria Nikkorów "D" czyli obiektywów przekazujących do korpusu informację o odległości jest na rynku od lat bodaj kilkunastu i nie sądzę, że Nikon robił ten bajer dla geodetów.
Nikkor D przekazywał informację po ustaleniu odległości - po prostu info z enkodera jak się tryby ustawiły. A głównie miało to zastosowanie w sterowaniu błyskiem. Więcej nie piszę, oddaję głos specjaliście (jak się tu pojawi) :)
Dobrze ubrana reklama. Przyda się tym którzy swoje doświadczenie w fotografii rozpoczęli od kupienia aparatu. O ile nie przejdą obojętnie...
Artykuł byłby ciekawszy, gdyby powstał na zlecenie firmy Lytro. Widać, że starają się wymyślić coś naprawdę innowacyjnego na polu tworzenia obrazu. Na razie to jest ciekawostka i może wyprzedza swoje czasy ale w niedalekiej przyszłości cały rejestrowany obraz będzie zawierał pełną informację o trójwymiarowości sceny i jeśli ta technika się upowszechni, to będziemy wtedy mieli prawdziwą rewolucję!
I już niedługo pan fotograf nawet nie będzie myślał, gdzie ustawić ostrość, bo takie pierdoły robi się w postprocesie, razem z kadrowaniem i innymi drobiazgami. Naprawdę taka wizja się podoba? To po co w ogóle kupować aparat - wystarczy mieć dostęp do shutterstocka.
Jeśli Panas faktycznie zrobi w tym roku 6 albo nawet 8k to może pozamiatać. Prawie nikomu nie potrzeba wiecej Mpix.
Wszystkim potrzeba więcej ostrości - najlepiej z możliwościa ustawienia przed i po.
Pojawiam się.
Nikkory "D" to rok 1993, czyli ładny szmat czasu. Kodowanie odległości następowało nie w sposób ciągły, ale skokowo - cały zakres skali ostrości podzielony był na kilka przedziałów. O pozycji pierścienia ostrości (a więc ustawionej odległości) informował prosty, wielościeżkowy potencjometr, który poprzez zwarcie lub rozwarcie poszczególnych ścieżek "odczytywał" położenie pierścienia ostrości. Mogło się zdarzyć, że niewielekie przestawienie pierścienia NIE powodowalo zmian odczytów. Późniejsze obiektywy z własnymi silnikami odczytywały odległość znacznie precyzyjniej.
Technologia nie była do końca wykorzystana, nigdy nie powstał np tryb fotografowania, który w zależności od ogniskowej i przysłony ustawiałby obiektyw na odległość hiperfokalną.
@focjusz
"Prawie nikomu nie potrzeba wiecej Mpix. "
a komu potrzeba filmy 6K lub 8K?
@Zorr - a komu jest potrzebny 4k ?
PS. Dla ułatwienia -przejżyj dyskusję tutaj sprzed 2-3 lat
@westberg
Załóż sobie 14mm na FF 36mpx i też nie musisz ani ustawiać ostrości ani specjalnie kadrować.
4K czy 6K sa potrzebne - problemem nie jest zapis (w urzadzeniu) problem to odczyt w kompie, czemu nikt nie produkuje specjalnych tanich chipow do plyt glownych, wtedy sprzetowo tak jak przy zapisie chodzilo by wszystko bez zaciec...
a teraz i5 6600 z GTX 970 ma problemy...
@MaciekKwarciak, zapiąłem, nie ustawiłem ostrości, nie wykadrowałem, dalej nie jest ostro, co robię źle ? ;)
@zbytek3 - a widzisz, a 960 i 980 mają pełne sprzętowe wsparcie dla H.265/HEVC, od 01.2015 karty Intela (HD), tak jak i CPU Intela od Skylake począwszy.
Tylko oczywiście kwestia softu który wykorzystujesz... bo co z tego, że hardware ma taki 'capability' jeśli nie jest wykorzystywany ?
@goornik, szacun ! i dzięki za podzielenie się wiedzą !
"trudno sobie wyobrazić ręczne zmiany nastawy obiektywu, gdy koncentrujemy się na kompozycji obrazu w wizjerze". To ja się pytam pana redaktora jak ludzie robili zdjęcia ptakom w locie gdy jeszcze AF nie istniał w aparatach fotograficznych. Dało się? Ano dało. No, ale jeżeli ktoś ma płytka wyobraźnię i urodził się w dobie AF to rzeczywiście takiemu młodziakowi trudno to sobie wyobrazić..Dzisiejsza matura to też tylko z 20% tej z tamtych czasów, co widać wyraźnie w takich tekstach.
Czyli artykól o Panasonicu i DFD to tak się teraz reklamuje no OK ale jako aparatu nie polecam sabizna !
@zbytek3 - masz cos nie tak z kompem. Mi H265 4k odtwarza sie bezproblemowo, 10bit, wysoki birate itp. A procesor to stary intel 2600 i grafika tez niemloda (obciazenie procesora to kilkanscie procent). Teraz wszystkie nowe procesory intela maja wsparcie sprzetowe, AMD zreszta tez. Po co dodatkowy chip na plycie?
@Lipen - moze nam napiszesz jak? Bo widze, ze nie wiesz.
Ale ok, podpowiem - focus na miejscu gdzie pkat siedzi/stoi/plynie, f5.6 lub wiecej i czekanie az sie poderwie + slaba rozdzielczosc owczesnych klisz.
Jak sadzisz, ze kiedys zyli czarodzieje ktorzy ustawiali ostrosc "w locie" chaotycznie lecacym ptakom to sie bardzo myslisz. Tak samo bylo ze zdjeciami sportowymi - albo GO na nieskonczonosc, albo prefocus itp.
@bambo1983
Wrzuć kilka zdjęć do internetu to zobaczymy.
komisarz_ryba -> obejrzyj sobie film 4k 60 FPS na przeglądarce Chrome, to zweryfikujesz to "bezproblemowo".
@komisarz_ryba
Nie, kiedyś nie było żadnych magików. Byli spece, dobrze wyszkoleni technicznie i dawali radę. Idź może do biblioteki publicznej, weź jakiś stary album i zobacz zdjęcia przyrodnicze. Jaka słaba rozdzielczość ówczesnych klisz? Ile ty człowieku masz lat, bo odnoszę wrażenie, że nie bardzo pamiętasz tamte czasy, prawda?
link
@Lipen, zgadzam się z Tobą. Przez wiele lat fotografowałem sport Nikonem F5 z dopietym Nikkorem 2,8/300 bez AF, bo tylko na taki było mnie stać. I po kilku meczch rugby łapa na pierscieniu ostrości +moje prawe oko działały jak niezły AF :)
Szkoda, że artykuł jest dość powierzchowny - zamiast samych achów i ochów nad AF przydałoby sie dodać kilka jego bolączek,jak chociażby kwestia focus shift czy tego, że AF nie zapewnia optymalnego ustawienia ostrości dla całej klatki. W tym przypadku chodzi o to, że np. robiąc piękny landszafcik ustawiamy sobie ostrość z AF używając punktu środkowego (a jak, najpewniej) i pstrykamy, myśląc że ostrość jest ustawiona idealnie. Otóż może nie być. Może być tak (i najpewniej jest), że przechodząc w MF będziemy mogli przesunąć pierścień ostrości o przysłowiowy 1mm w lewo lub prawo, co nie będzie miało żadnego wpływu na ostrość w centrum, a diametralnie poprawi ostrość w rogach.
Takie rzeczy tylko z AF :)
Dobra, przypominal takie info od Optycznych z 2012r.
link
7 lat i co, za 10k sa szkla co maja po 1 soczewce, bo masa byla za duza...
Ale by cos w rozsadnej cenie ?