Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Sony FE 20 mm f/1.8 G - test obiektywu

13 maja 2022
Komentarze czytelników (29)
  1. Jarun
    Jarun 13 maja 2022, 17:30

    Z całego testu najbardziej podobają mi się zdjęcia wodospadów pod podsumowaniem :-)

    Jak ktoś lubi takie ogniskowe to obiektyw chyba całkiem spoko.

  2. slaweko
    slaweko 13 maja 2022, 17:46

    Wow! Ale jak zwykle zobaczymy, jak będzie z egzemplarzami produkcyjnymi, a nie "marketingowym egzemplarzem ;-)

  3. Arek
    Arek 13 maja 2022, 17:54

    Produkcyjne trafiły już do wielu klientów, którzy chwalą podobnie jak i ja.

  4. digo
    digo 13 maja 2022, 17:56

    No właśnie, o czym Ty piszesz skoro obiektyw jest od dwóch lat na rynku? Bardzo chwalony..

  5. LiSzajFuj
    LiSzajFuj 13 maja 2022, 17:57

    @slaweko
    Przecież to jest dummy na cele pokazowo-marketingowe, a foci jak z bajki.
    :)

  6. SNOY
    SNOY 13 maja 2022, 18:07

    nic tylko zazdrościć Soniarzom takiego obiektywu

  7. mav
    mav 13 maja 2022, 20:07

    Filmuję nim od niemal roku - uwielbiam tę ogniskową, sam obiektyw oferuje świetną jakość i AF. Polecam.

  8. ad1216
    ad1216 13 maja 2022, 20:28

    Na sonyrumors ukazały się dane że sprzedaży foto z Japonii za I kwartał 2022. Na czele Canony M2 dalej 6100 i 6400 Sony. Pierwszy Nikon Z50 dopiero na 9 miejscu. Najlepiej sprzedajacy się FF to Sony A7IV na 5 miejscu. Dalej z FF w pierwszej 10 nic.

  9. Heniu
    Heniu 13 maja 2022, 21:04

    Ciekawe jak ma się do niego Viltrox 13mm. Arku szykuje się może jakiś test? :)

  10. Arek
    Arek 13 maja 2022, 21:28

    Pewnie kiedyś tak.

  11. Juzer
    Juzer 13 maja 2022, 22:14

    Cieszę się, że rok temu stopniowo i konsekwentnie pozbywałem się szkieł do lustrzanki Nikona - na koniec samego korpusu, żeby wejść w system Sony i od trzech miesięcy być szczęśliwym użytkownikiem m.in. tego obiektywu - potwierdzam dobre opinie o nim

  12. banc
    banc 13 maja 2022, 23:19

    Ten obiektyw wygląda na prawdę dobrze. Osobiście bym używał po mocniejszym przymknięciu (np. f/4,f/5.6) ale ja jestem wielbicielem ostrości w całym kadrze.

  13. tomek__
    tomek__ 14 maja 2022, 01:04

    Dobry sprzęt do astro.

  14. BlindClick
    BlindClick 14 maja 2022, 12:54

    Moja ulubiona ogniskowa, wzorcowy obiektyw do vlogowania, wow Sony.
    Do kompletu chciałbym 20 f5. 6 naleśnik. Hihi.

    Btw, winietuje tradycyjnie ;p

  15. r2mdi
    r2mdi 14 maja 2022, 13:26

    Obiektyw Sony i 14 komentarzy w czasie pierwszych 20 godzin obecności na portalu? Jakaś blokada komentowania, czy co? :)

  16. PDamian
    PDamian 14 maja 2022, 14:16

    Ten obiektyw jest od ponad dwóch lat na rynku.
    Kto miał kupić, to go kupił.

    Jest deko szerszy od 24mm -od których zaczynaj się zoomy standardowe.
    Wielokrotnie więcej tutejszych czytelników jest potencjalnymi klientami na Tamron 17-28/2.8, Sony Zeiss 16-35/4, Sony PZ 16-35/4 czy nawet Sony 16-35/2.8
    lub Sigmę DN 20/2 kosztującą 2/3 tego czy Samyang 18/2.8 za 1400.
    -Żaden z nich nie doczekał się testów.

  17. pestilentia
    pestilentia 14 maja 2022, 15:16

    Sony G 20/1.8 to rzeczywiście swietny obiektyw.Miałem go przez krótki czas,lecz pomimo usilnych prób,powtarzanych zreszta od wielu lat, ta ogniskowa w mojej fotografii nigdzie się dobrze nie mieści.Dlatego w świecie Sony autofocus wybrałem Sony GM 24/1.4 i Sony GM 14/1.8,sprawdzające się lepiej w moich zastosowaniach.A kiedy już czuję,że czas na ogniskową ok 20mm,co zdarza się rzadko,to zawsze jeszcze mam Zeiss Loxia Distagon 21/2.8 - mniejszy i ciemniejszy ale doskonały optycznie i Voigtlander Nokton 21/1.4,podobnych rozmiarów i wagi ale jaśniejszy i także doskonały optycznie.Do tego jeszcze Voigtlander Color Skopar 21/3.5 FE - malutki i bardzo dobry.Oczywiście wszystkie manualne :-)

  18. Arti44
    Arti44 14 maja 2022, 15:41

    Jestem użytkownikiem tego obiektywu od kilku miesięcy i wyniki tak mnie zaskoczyły, że aż założyłem konto by skomentować.
    Pierwsze co chcę podkreślić - to rzeczywiście bardzo dobry obiektyw, jestem z niego więcej niż zadowolony, na A7RIII sprawdza się świetnie. Po zakupie sprzętu mam zwyczaj robić, dla siebie, test ostrości (rozdzielczości) i wycentrowania każdego posiadanego obiektywu, na wszystkich przesłonach. Wyniki nie są naukowe ale dają mi bardzo dobre dane porównawcze. Zdjęcia testowe oglądam w dużym powiększeniu (x2 a czasem x3) na monitorze graficznym (rzeczywiście graficznym a nie jedynie marketingowo - NEC PA271Q).
    Porównywałem Sony G 20mm 1,8 z Sony GM 35mm 1,4, Sigmą DG DN 85mm 1,4 Art oraz Sigmą 105mm 2,8 macro. Tak z ciekawości jeszcze porównałem z Sigmą 28-70mm 2,8 C.

    Oceniam ostrość (sumarycznie - rozdzielczość, mikrokontrast i akutancję) w centrum kadru, na obrzeżu (przez co rozumiem okrąg o promieniu blisko 12mm od centrum kadru - czyli krawędź dłuższego boku, ale już nieco od krawędzi krótszych boków oddalony) oraz osobno rogi (tylko przy szerokim kącie i makro - w tele rogi mnie nie interesują).

    Z testów mi wyszło, że na f1,4 w centrum kadru najostrzejsza jest Sigma 85mm przed Sony 35mm, ale już przy f2,0 na prowadzenie wysuwa się Sony 35mm. Od mniej więcej f3,2 najostrzejsza w centrum staje się Sigma 105mm i tak już w zasadzie zostaje do końca. Sony 35mm w okolicach f8 notuje ostry spad ostrości w centrum kadru, tak o 30% - w efekcie w zdjęciach krajobrazowych bardziej opłaca się tym obiektywem zrobić 2 zdjęcia na f5,6 z różnie ustawionym punktem ostrości niż jedno z f11. Nie posiadałem nigdy innego obiektywu który by się tak zachowywał, znaczy tak skrajny zjazd ostrości już w okolicach f8.

    Tutaj muszę podkreślić, że różnice w ostrości tych 3 obiektywów w centrum kadru, aż do f5,6, są minimalne i widoczne tylko przy bardzo agresywnym kadrowaniu, oraz zdjęciach ze stabilnego statywu - przy zdjęciach z ręki, nawet przy bardzo krótkich czasach, różnice są niezauważalne.

    Sony 20mm ustępuje w centrum kadru w ostrości tym obiektywom aż do f8 (kiedy wyprzedza S35mm). Różnica jest zauważalna, ale tylko przy mocnym kadrowaniu - w praktyce przy 90% zdjęć każdy z tych obiektywów jest aż za ostry.

    Zoom Sigmy w każdej ogniskowej wypada zauważalne słabiej od stałek (uwzględniając cenę i fakt, że to zoom - trudno się dziwić). W praktyce widać "braki" w ostrości tylko jak się porównuje ze stałkami - w codziennej praktyce jest to bardzo dobry i wystarczająco ostry obiektyw. Co do ostrości przegrywa też praktycznie zawsze na krawędzi i rogach obrazu ze stałkami. I tak bardzo polecam - o ile się nie kadruje agresywnie jest wystarczająco ostry, a przy tym lekki, zgrabny, relatywnie tani i ma bardzo przyzwoity zakres ogniskowych. Tyle że Sony GM 35mm przykadrowany tak by odpowiadać 70mm w przesłonach 2,8-5,6 i tak jest ciut ostrzejszy, zwłaszcza na krawędziach, niż zoom Sigmy na tej ogniskowej.

    Sytuacja na krawędzi i w rogach obrazu wygląda nieco inaczej. Najostrzejszy jest Sony 35mm aż do przesłony f4, gdzie wchodzi Makro Sigmy i rozstawia wszystkich po kątach.
    Z tym, że Sony 20mm, na krawędzi, od pełnej przysłony, nie wypada dużo gorzej niż Sony 35mm. Na f1,8 w rogach obrazu rzeczywiście jest dość słabo, ale już przy f2 jest dobrze a nawet bardzo dobrze.

    Z ciekawostek - Sigma 85mm i Sigma 105mm mają niemal idealnie równą płaszczyznę ostrości. Lepiej niż większość testowanych przeze mnie obiektywów powiększalnikowych. Zoom sigmy jest najmniej "płaski", różnie na różnych ogniskowych, ale drugim najsłabszym z tych obiektywów, jest Sony 35mm. Z jednej strony to przykre, bo to najdroższy obiektyw jaki kiedykolwiek posiadałem, z drugiej - nadrabia to ogólna ostrością - w praktyce to mało przeszkadza.

    Reasumując - mój egzemplarz sony G 20mm f1,8 jest nieco mniej ostry w centrum kadru niż testowany przez redakcję, ale spokojnie nadrabia to ostrością na krawędzi. Co przy tak szerokim obiektywie jest dla mnie ważniejsze niż ostrość w centrum. Sugeruje to, że Sony nie pozbył się dość dużego rozrzutu jakościowego swoich obiektywów.

    Ostatnio wpadł mi w ręce samyang 135mm f1,8. Jeszcze go na poważnie nie testowałem ale pierwsze wrażenia mam takie, że w centrum obrazu to najostrzejszy obiektyw jaki kiedykolwiek miałem w rękach.

    Każdy z obiektywów jest wystarczająco szybki dla mojego korpusu, dobrze sobie radzi pod światło, i nie ma żadnych poważnych (dla mnie) wad optycznych. No, soniaki mają zauważalną winietę a sigmy dystorsję, ale to się łatwo, samo, koryguje.

    Przykre jest to, że choć w testach AF Sony wychodził mi na bardzo szybki i celny, to w praktyce użytkowej już tak cudownie nie było. W planowanej sesji jeszcze to nie przeszkadza, ale przy fotografii typu uliczna czy podróżnicza, jest kiepsko. Zwłaszcza przy porównaniu z moim byłym OM-D EM-1 II. Olympus niby był wolniejszy, ale dzięki dużo lepszym algorytmom rozpoznawania na czym należy ostrzyć, miałem nieporównywalnie mniej nietrafionych zdjęć.
    A przy porównaniu szczelności to Sony przy Olympusie to jakiś rozpaczliwy dramat. Dramatycznie gorzej wypada nie tylko porównanie dowolnego zestawu sony + obiektyw z OMD EM-1 lub EM-5 i obiektywami uszczelnionymi, ale nawet przy porównaniu ze stareńkim, nieuszczelnionym PENem e-pl7 z obiektywem kitowym.
    Gdyby nie to, że teraz muszę mieć zdjęcia, które da się mocno kadrować, to bym Soniaka oddał i wrócił do Olympusa. Jakby OM System nie przeciągał tak długo wydania ich nowego korpusu, to pewnie tak bym zrobił.

  19. pestilentia
    pestilentia 14 maja 2022, 16:45

    Arti44,

    Generalnie podzielam Twoje zdanie w kwestii obiektywów do formatu FF,które wymieniasz.

    Nie wiem niemal nic o obiektywach formatu micro 4/3,bo z niego dawno temu zrezygnowałem.

    Doceniam wagę Twoich technicznych i precyzyjnych uwag.

    Niemniej jednak już dawno zauważyłem,że choć technikalia są ważne,to jednak w fotografii nie zdziałają wiele bez osoby ,która stoi za wizjerem aparatu.Nie chce przez to powiedzieć,że aparat i obiektyw nie mają znaczenia,ale koniec konców to tylko narzędzia.

    Na przykład ,z moich dzisiejszych i nie tylko dzisiejszych, pejzażów z użyciem obiektywów tele-super tele w zakresie 200-600mm wyłania się po raz kolejny problem,czy i jak można by użyć falowania powietrza ("flickering") jako środka wyrazu w tele-fotografii pejzażowej? Każdy ,kto się z tym zetknął,wie o co chodzi.Jednak łamie to klasyczne reguły pejzażu,gdzie wszystko musi być ostre od ucha do uch i upside down.

    "Flickering" rozgrzanego powietrza jest czymś naturalnym dla naszej szerokości geograficznej w ciepłych miesiacach roku,więc pejzaż ze środka dnia w tym miejscu powinien móc go zawierać.Tylko co by na to powiedział Ansel Adams?

    Pozdrawiam serdecznie

  20. krukm
    krukm 14 maja 2022, 17:29

    Może tak mało komentarzy - bo to fakt, że super obiektyw - bo ogniskowa trochę słaba - ciut za dużo do krajobrazu, ciut za mało do reporterki. Mam Sigmę Art 20mm 1.4 i właśnie ten sam problem ( w Nikonie, owszem, jest gorsza od tego Sony), ale problem ten sam - chcę widoczki, biorę 14-24, chcę reporterki, biorę 24-70.

  21. Arti44
    Arti44 14 maja 2022, 18:15

    @pestilentia

    O jakości całości jak zawsze decyduje najsłabsze ogniwo. Co przy dzisiejszych "wszystkomogących" aparatach i obiektywach zwykle oznacza, iż tym najsłabszym ogniwem jest człowiek.

    Tyle, że jak sam zauważyłeś/aś, sprzęt to narzędzia. Nie da się dobrze uprawiać rzemiosła bez znajomości narzędzi. Ich silnych i słabych stron, które można twórczo wykorzystać.

    Ot, podam przykład bardzo przeze mnie lubianego Lumixa 42,5mm f1,7. Obiektyw, którego autofokus jest tak kiepski, iż poza idealnymi warunkami oświetleniowymi lepiej jest go używać manualnie, ale mający za to świetną (jak na warunki m4/3) plastykę. Mianowicie, przyzwoicie ostry w centrum jest gdzieś tak już od przysłony 2,0 ale na krawędziach kiepsko jest do f4 włącznie. Z tym że tą nieostrość na krawędzi można było użyć jako dodatkowy sposób na rozmycie tła, uzyskując w ten sposób ciekawszy bokeh niż to co wynikało by z prostego podzielenia ogniskowej przez przesłonę roboczą.

  22. Jackobt
    Jackobt 15 maja 2022, 19:13

    Bardzo fajny obiektyw. Chyba skuszę się bo z 35tką GM czasem ciut za dużo ginie poza kadrem, a z 24mm się nie za bardzo lubię.

  23. Boa
    Boa 16 maja 2022, 08:40

    @krukm, moim zdaniem do repo właśnie ta ogniskowa jest rewelacyjna.

  24. ikit
    ikit 16 maja 2022, 08:49

    @Arti44
    "Reasumując - mój egzemplarz sony G 20mm f1,8 jest nieco mniej ostry w centrum kadru niż testowany przez redakcję, ale spokojnie nadrabia to ostrością na krawędzi. Co przy tak szerokim obiektywie jest dla mnie ważniejsze niż ostrość w centrum. Sugeruje to, że Sony nie pozbył się dość dużego rozrzutu jakościowego swoich obiektywów."

    Z czego taki wniosek?
    Porównałeś UWA do obiektywów które są zupełnie inne, Twoje prawo ale nic z tego nie wynika dla powyższych wniosków. Czy porównałeś zupełnie inne zdjęcia na różnych parametrach (m.in. wyostrzania) aparatu tutaj wrzucone do swoich? Czy tabelki do zdjęć?
    Obiektywy też różnie zachowują się na różnych odległościach ostrzenia, inaczej będzie na tablicy testowej z metra, inaczej bliżej nieskończoności, a jeszcze zależy jak się ustawi ostrość w kadrze...
    Żeby nie było, nie neguję rozrzutu jakościowego bo każdy obiektyw taki ma ale sposób wyciągania wniosków:)

    Z tego co czytam to jedna z bardziej lubianych stałek do soniaków:) Aż bym chciał żeby mi była potrzebna:D

  25. Arek
    Arek 16 maja 2022, 11:22

    PDamian - jestem w tej dobrej sytuacji, że mogę testować to na co mam ochotę. Ochotę na przetestowanie Sony 1.8/20 miałem z kilku powodów. M.in. takiego, żeby mieć do czego odnosić wyniki Sigmy 2/20 C, której test też się u nas ukaże.

  26. oz
    oz 17 maja 2022, 08:42

    Wow, produkt jest tak dobry, że nawet Szabla nie musi interweniować w komentarzach:)

  27. Szabla
    Szabla 17 maja 2022, 08:45

    Prawdziwa cnota krytyk się nie boi.

  28. BlindClick
    BlindClick 17 maja 2022, 21:21

    A zatem Sonie cnoty rzadko się obawiają ;p

  29. qqrq
    qqrq 24 maja 2022, 23:04

    20mm to słaba ogniskowa?
    Mam szkła 18, 24, 28, 35mm i wszystkie niedługo polecą na eBay żebym mógł mieć jedno dobre ostre szkło właśnie 20-21mm f/1.8 albo f/2 :D
    Ten Sony bardzo kusi, ale kosztuje też sporo, nawet z drugiej ręki :/
    Stanie albo na Sigmie albo na Tokinie Firin.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział