Czy nadchodzi zmierzch lustrzanek?
4. Podsumowanie
Obecność lustra w zamierzchłych czasach miała swoje uzasadnienie - stosowanie go dziś jest jednak pozbawione sensu. Mamy bowiem wizjery elektroniczne, których jakość jest obecnie w pełni zadowalająca - a mówimy zarówno o rozdzielczości, jak i częstotliwości odświeżania i dynamice. Ograniczenie elementów mechanicznych wpływa również pozytywnie na jakość zdjęć gdyż nie doświadczymy wibracji wynikających z poruszania się lustra czy migawki mechanicznej.
Wciąż są jednak kategorie, w których lustrzanki wygrywają. Jedną z nich jest praca na baterii - mając bezlusterkowca, konieczne wydaje się dokupienie przynajmniej jednego dodatkowego akumulatora.
Wydaje się jednak, że tendencja jest jednostronna - wraz z rozwojem bezlusterkowców coraz więcej ich wad, tak zwanych "chorób dziecięcych", było doskonalonych wraz z kolejnymi wersjami i to rozwój bezlusterkowców następuje obecnie najszybciej. Tak szybko, że to lustrzanki, korzystając z technologii zaproponowanych przez producentów bezlusterkowców chwalą się "innowacyjnością". Dopóki jednak pojedynek producentów lustrzanek i bezlusterkowców jest z korzyścią dla klientów - to bardzo dobrze. Oby trwał jak najdłużej.