Gdy na początku stycznia br. mieliśmy okazję testować nową 400-tkę GMaster od Sony, zwracaliśmy uwagę, że producent przez dość długi czas nie oferował wcześniej obiektywów o ogniskowej przekraczającej 300 mm.
Aparaty typu Instax cieszą się sporą popularnością a ich sprzedaż przekroczyła już 45 milionów egzemplarzy na świecie. To całkiem sporo, biorąc pod uwagę absolutną dominację sprzętu cyfrowego, ze smartfonami na czele.
Każdy fotograf i filmowiec dobierając sprzęt komputerowy do swoich potrzeb ma na uwadze dwa najważniejsze aspekty: cenę i wydajność. O ile ten pierwszy jest jasno określony i dość łatwo nim operować i porównywać, o tyle w drugim przypadku sprawa nieco się komplikuje.
Wszystkie plotki należy traktować z przymrużeniem oka - te nieprawdopodobne szczególnie. Taką była z pewnością nieoficjalna informacja, która pojawiła się w połowie ubiegłego roku, mówiąca o tym, że Panasonic ma zaprezentować pełnoklatkowego bezlusterkowca.
Jak co roku wybrałem się do Łodzi na targi FILM VIDEO FOTO. Była to już 22. edycja tej cyklicznej imprezy, która przyciąga do centralnej Polski miłośników fotografii z całego kraju. Targi za każdym razem odbywają się w innym terminie, bowiem do Łodzi jeździłem już w marcu i w kwietniu, jednak tym razem organizatorzy wybrali drugą połowę maja.
Doczekaliśmy się czasów, w których klienci oczekują produktów poręcznych, lekkich i szybkich. Na półkach sklepowych królują obecnie bezlusterkowce, które z założenia mają być mniejsze i lżejsze niż lustrzanki, a producenci prześcigają się w szybkości działania AF i liczbie klatek na sekundę w trybie zdjęć seryjnych.
Pisanie artykułów sponsorowanych jest trudne – przynajmniej dla mnie. Mając na koncie prawie tysiąc testów opublikowanych na łamach naszego portalu, jestem przyzwyczajony do pisania kawa na ławę i wprost tego, co wyszło w naszych pomiarach.
Najnowsze premiery bezlusterkowców marki Panasonic, modeli Lumix S1 i Lumix S1R, pokazały, iż producent zamierza dość mocno zaangażować się w rynek profesjonalny. Firma, znana dotychczas jedynie z aparatów systemowych z matrycą formatu Cztery Trzecie, na Photokinie ogłosiła współpracę z Sigmą i Leiką w tworzeniu aparatów z mocowaniem L.
Jakiś czas temu na przykładzie QNAP HS-453DX opisywaliśmy możliwości współczesnych serwerów NAS i rekomendowaliśmy je miłośnikom fotografii. Ceny urządzeń tego typu, wyposażonych w dwie zatoki na dyski twarde zaczynają się od niespełna 700 zł, a do kwoty 2000 zł możemy już przebierać pośród kilkunastu różnych modeli i to także tych obsługujących maksymalnie 4 dyski twarde.
Partnerem artykułu jest firma FOMEI - czeski producent papierów fotograficznych do drukarek atramentowych i suchych mini labów FOMEI Collection, FomeiJet, FomeiLab i Series 230, reprezentowana w Polsce przez firmę Medikon Polska.
Nie tak dawno we współpracy z Green Cell pisaliśmy o perfekcyjnym przygotowaniu fotografa do sesji. Jednym z urządzeń, które znalazły się w poradniku był power bank GC PRIME. Po ponad miesiącu użytkowania stwierdziliśmy, że zasługuje na osobny artykuł.
Panasonic był pierwszym producentem, który wszedł w rynek cyfrowych bezlusterkowców. Seria G, której historię przybliżyliśmy ostatnio, dostępna jest na rynku już od dekady. Wszystkie aparaty wchodzące w jej skład są (lub były) dostępne jedynie z matrycą formatu Cztery Trzecie - a zatem dwukrotnie mniejszą niż pełna klatka.
W miniony weekend, w miejscowości Łochów, odbył się zorganizowany przez naszą redakcję kolejny Festiwal Optyczny. Do malowniczo położonego XIX-wiecznego pałacu przyjechało ponad 120 miłośników fotografii z całego kraju.
Niedawne premiery dwóch bezlusterkowców nowego systemu EOS R nie sprawiły, że Canon odpuścił sobie segment amatorskich lustrzanek. Nadal cieszą się one niemałą popularnością na naszym rynku, a najnowsza propozycja z emblematem EOS ma szansę przyjąć się całkiem nieźle.
Zaprezentowany dziś Lumix G90 zastępuje model G80, który w portfolio Panasonika jest dostępny od września 2016 roku. Oba aparaty przeznaczone są dla entuzjastów fotografowania i filmowania i z wyglądu przypominają małe lustrzanki.