Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Nikon pracuje nad nowymi bezlusterkowcami

Nikon pracuje nad nowymi bezlusterkowcami
13 lipca
2017 12:04

W ostatnich plotkach wspominaliśmy, że firma Nikon może zaprezentować wkrótce bezlusterkowiec, który na tle konkurencji wyróżniać się będzie wydajnością. Jeden z serwisów internetowych dotarł do oficjalnego potwierdzenia tej informacji.

W ubiegłym tygodniu w jednym z zagranicznych wywiadów szef Nikona miał przyznać, że jego firma zaprezentuje niebawem tzw. „Nikonashii”, czyli nowy bezlusterkowiec, który na tle konkurencji ma wyróżniać się wydajnością. Niewykluczone, że byłby to model pełnoklatkowy.

Informacja nie była jednak oficjalnie potwierdzona. Tymczasem serwis Dpreview poinformował, że do jego redakcji dotarło oficjalne potwierdzenie tej zapowiedzi. Zawiera ono jednak same ogólniki. Według wypowiedzi przedstawiciela firmy Nikon, japońska korporacja pracuje obecnie nad nowymi bezlusterkowcami (w tekście mowa jest o „mirrorless products”). Ma to być sprzęt klasy premium, zarówno pod kątem rozwiązań optycznych, poprzez technologię przetwarzania obrazu, kończąc na trwałości.

Fot. bbAAER, pixabay.com, CC0 Public Domain


Komentarze czytelników (146)
  1. 13 lipca 2017, 12:15

    Ciekawe ile czasu nad tym pracuja? Od wtopy Nikon 1?

  2. pablotura
    pablotura 13 lipca 2017, 12:16

    Drogi Arku, chciałbym korzystając z tego że jestem orędownikiem wieloletnim (z różną wzajemnością) przedmiotowej marki prosić Cię o następującą opinię. Niestety nie mam potrzebnej wiedzy technicznej z fizyki i optyki więc proszę o poradę eksperta. Zastanawiam się czy jest technicznie możliwe wykorzystanie nowych obiektywów Nikon z oznaczeniem E w potencjalnym bezlusterkowcu - czy takie obiektywy do lustrzanek mogły by działać bez adapterów? Będę wdzięczny za wypowiedź w tej kwestii.

  3. pablotura
    pablotura 13 lipca 2017, 12:20

    Nawiązując do mojego pytania :-) i doprecyzowując mam na myśli obiektywy z oznaczeniem ED tj. z elektromagnetyczną przysłoną.

  4. Nikolai
    Nikolai 13 lipca 2017, 12:22

    @pablotura

    a dlaczego by to miało być niemożliwe ? kwestia tylko żeby odległość od matrycy była taka sama ale to się lekko mija z ideą bezlusterkowców

  5. WueN
    WueN 13 lipca 2017, 12:43

    Jednak samo E. Można użyć adaptera, który wydłuży rejestr, więc technicznie będzie to możliwe nawet jeśli nowy bezlusterkowiec/system będzie miał inny rejestr, niż lustrzanki Nikona.

  6. Arek
    Arek 13 lipca 2017, 12:43

    Technicznie jest to możliwe - taki bezlustekowiec, do którego pasowały bez przejściówek obiektywy z lustrzanek pokazał kiedyś Pentax. Nie sądzę jednak, żeby Nikon poszedł tą drogą, bo jego bezlusterkowiec byłby wtedy duży (gruby).

  7. Tornvald
    Tornvald 13 lipca 2017, 12:43

    E czy ED?
    Skąd ktokolwiek ma wiedzieć czy będą współpracować? To wiedzą tylko w Nikonie. A reszta to spekulacje.

  8. mate
    mate 13 lipca 2017, 12:48

    @pablotura
    "Niestety nie mam potrzebnej wiedzy technicznej z fizyki i optyki"

    Ee tam, wystarczy trochę znajomości tego, co już jest na rynku.

    "Zastanawiam się czy jest technicznie możliwe wykorzystanie nowych obiektywów Nikon z oznaczeniem E w potencjalnym bezlusterkowcu - czy takie obiektywy do lustrzanek mogły by działać bez adapterów? Będę wdzięczny za wypowiedź w tej kwestii."

    Żeby działały bez adapterów, to ów bezlusterkowiec musiałby mieć bagnet F. Jak najbardziej jest to możliwe (i może działać każdy obiektyw, te ze śrubokrętem i popychaczem przysłony też, przecież lustrzanka w trybie podniesionego lustra jest bezlusterkowcem), pytanie tylko o sens tworzenia bezlustra z bagnetem F. Drugą opcją jest aparat z nowym mocowaniem (i przypuszczalnie mniejszym rejestrem) i tutaj też obiektywy mogą działać, jednak adapter będzie wymagany. Takowe adaptery również istnieją. Nikon miał swój na bagnet 1, są też adaptery firm niezależnych na bagnet E.

  9. xenon
    xenon 13 lipca 2017, 12:50

    W sumie to przy pełnej klatce nie ma prawie żadnych zalet chudego body. Owszem waga może lekko lepsza, ale obiektywy i tak mają swoją wagę często identyczną jak dla lustrzanek. A chude body najczęściej oznacza gorsze trzymanie i ergonomię.

  10. pablotura
    pablotura 13 lipca 2017, 12:52

    @Nikolai

    Zastanawiam się nad tym ponieważ chciałbym może spróbować przewidzieć sytuację na półkach sklepowych. Będziemy mieli nowe obiektywy dla nowego bagnetu czy będzie ulepszana linia obecnych. Właściwie nie wiem jaka jest idea bezlusterkowców :-) Wielkość / masa jako uniwersalne atuty chyba nie do końca. Inaczej zamiast w RAWach zapisywałbym zdjęcia w trybie "Basic". Dla mnie atutem jest upraszczanie urządzenia przez eliminację elementów mechanicznych na korzyść rozwiązań elektronicznych. Taki paradoks dziejowy. :-) Mój ojciec byłby innego zdania :-) Być może możliwości nastaw ostrości i funkcji medialnych. Po prostu wolałbym w Nikonie ewolucję niż rewolucję. Dualność oferty pokazuje w końcu redukcję jednej. Dywersyfikacja jest dobrym rozwiązaniem. Można wykorzystać efekt skali co by Nikonowi wyszło na dobre. Hasło "To jest nasz bezlusterkowiec do Waszych setek tysięcy obiektywów Nikona, Sigmy, Tamrona, Tokiny które są na rynku pierwotnym i wtórnym bez dodatkowych kosztów" to byłoby "wejście smoka". Sony chyba też uszczupla swoją paletę obiektywów dla aparatów z półprzepuszczalnym lustrem. Olympus też zdecydował się na jeden segment. Naprawdę jestem oczekujący nowych rozwiązań w dziedzinie bezlusterkowców. Zastanawiam się poważnie nad Fuji. Nawet miałem go zakupić. Wcześniej byłem chyba na wszystkich pokazach tej firmy ;-) Z tym że w tej chwili system ten jest przeszacowany. Na giełdzie przyszłaby szybciej korekta. W Fuji ta korekta na niekorzyść posiadacza przychodzi odsprzedając optykę i korpusy. Przynajmniej tak jest w mojej ocenie z lektury aukcji. Moja konkluzja, która pozostaje dalej pytaniem jest taka: jakie jest prawdopodobieństwo, że przy dwóch liniach lustrzanek i bezlusterkowców Nikon będzie prowadził produkcję jednego bagnetu obiektywów? To oczywiście moje przemyślenia, które można całkowicie odrzucić.

  11. mate
    mate 13 lipca 2017, 13:02

    @pablotura
    "Sony chyba też uszczupla swoją paletę obiektywów dla aparatów z półprzepuszczalnym lustrem."

    I to może być przesłanka, że bezlustro z bagnetem lustrzankowym niekoniecznie musi mieć przyszłość. Przecież aparatom SLT pod względem działania bliżej do bezluster niż do lustrzanek, a jednak bagnet E jest znacznie bardziej popularny. Pentax też miał eksperyment z bezlusterkowcem z bagnetem K i niewiele z tego wyszło, aparat został szybko zapomniany przez rynek.

  12. Jacek_Z
    Jacek_Z 13 lipca 2017, 13:04

    Komunikat jest tak pełen ogólnikowości, że nic z niego nie wynika, Poza tym, że nad czymś pracują. "sprzęt klasy premium, zarówno pod kątem rozwiązań optycznych, poprzez technologię przetwarzania obrazu, kończąc na trwałości" - rozwiązania optyczne to kwestia optyki, wymiennej przecież, będa obiektywy lepsze i gorsze, trwałość body - też będa zapewne modele tansze i droższe i ta trwałość w taniej linii nie będzie wielka. Klasa premium - to nie okresla wielkosci matrycy, bo cos może być najlepsze wśród małych. Trzeba by pogrzebać co mówili ludzie z nikona o systemie nikon1. Zapewne że jest on super hiper. A jaki jest to wiemy. Zapowiedzi to czysty marketing.

  13. TRI-X
    TRI-X 13 lipca 2017, 13:10

    pablotura- Arek wspomniał o nieszczęsnym designerskim wyskoku Pentaxa, który był obliczony na superkompaktowe obiektywy APS-C z serii DA. Nikon takowych nie ma. Jest jeszcze jeden bezlusterkowiec z bezpośrednim mocowaniem obiektywów z lustrzanki. To Sigma Quatro H z mocowaniem Sigmy. Aparat pozwalajacy za pomoca adaptera używanie obiektywów z lustrzanek jest rozwiazaniem bardziej uniwersalny. Pozwala na, za pomoca adapterów, używanie szkieł wielu marek, szczególnie tych kompaktowych z mocowaniem LTM czy M. Jak wiemy Nikon robił w swoim czasie dalmierze typu S rywalizujace z Lajką jak i serię obiektywów do nich. Zaletą bezlusterkowca są bardziej kompaktowe obiektywy od szerokokątnych do normalnych. Przy teleobiektywach ta przewaga znika, stąd używanie adapteru byłoby sensowne.

  14. mate
    mate 13 lipca 2017, 13:15

    @TRI-X
    "Jest jeszcze jeden bezlusterkowiec z bezpośrednim mocowaniem obiektywów z lustrzanki. To Sigma Quatro H z mocowaniem Sigmy."

    I co wiele osób podkreślało, że chętnie by widziało to bezlustro Sigmy z jakimś istniejącym bagnetem, np. E jako drugi korpus w systemie.

  15. sloma_p
    sloma_p 13 lipca 2017, 13:16

    Nakleją naklejkę Nikon na A9? :D

  16. wulf
    wulf 13 lipca 2017, 13:20

    "Ma to być sprzęt klasy premium, zarówno pod kątem rozwiązań optycznych, poprzez technologię przetwarzania obrazu, kończąc na trwałości" ... i cenie.

  17. grzegorz_maj
    grzegorz_maj 13 lipca 2017, 13:23

    "jakie jest prawdopodobieństwo, że przy dwóch liniach lustrzanek i bezlusterkowców Nikon będzie prowadził produkcję jednego bagnetu obiektywów?"

    małe

  18. PERON
    PERON 13 lipca 2017, 13:24

    Jak będzie dobry i przez adapter zagra z lustrzankowyni Nikkorami to chętnie zakupie :) A z czasem nową szklarnir się dokupi.

  19. PDamian
    PDamian 13 lipca 2017, 13:25


    "Nakayamahanzaemon • 5 days ago

    Let me explain "Nikon-rashii". "Nikon-rashii" camera means the camera which only Nikon is supposed to make. It should have the particular Nikon character which Canon, Sony or any other makers don't have. In my opinion, the Df is very Nikon-rashii." link

  20. ikit
    ikit 13 lipca 2017, 13:26

    mate
    ''I to może być przesłanka, że bezlustro z bagnetem lustrzankowym niekoniecznie musi mieć przyszłość. Przecież aparatom SLT pod względem działania bliżej do bezluster niż do lustrzanek, a jednak bagnet E jest znacznie bardziej popularny. ''

    Bo E dał coś więcej niż SLT. A i część z tego do czego doszli technologicznie w SLT przydało się potem w bezlustrach:)

  21. anduel57
    anduel57 13 lipca 2017, 13:28

    Sony jako czołowy przedstawiciel bezluster pracuje z obiektywami lustrzankowymi poprzez adapter. Osobiście liczę że moja szklarnia nie spleśnieje bezużytecznie kiedy Canon zrobi porządne bezlustro FF, bo znajdą się adaptery które dodadzą te zdaje się dwa centymetry które w klasycznym rozwiązaniu zajmuje komora lustra. Na wymiarach mi nie zależy, ba nawet lepiej by było żeby w body był solidny uchwyt. Aparaty kieszonkowe wobec coraz lepszych fotograficznie telefonów nie mają przyszłości. Nie ma co panikować jeśli jest się w systemie C, N i posiada się dobre i nowoczesne obiektywy to sprawę załatwi adapter. Nikoniarze którzy mają staroświeckie szkła na śrubokręt powinni albo myśleć o zmianie systemu, albo o wymianie szkieł. Posiadacze małych i słabych rączek na razie zadzierają głowę bo bezlusterka z jakimś naleśnikiem nie ważą tyle co klasyki. Mój C6D ma po przeszło 3 latach 23 tys. kliknięć i jeszcze parę lat pożyje, dlaczego miałbym wymieniać coś co jest dobre na technologicznie doskonalsze ale nie różniące się w jakości produktu końcowego jakim jest zdjęcie? Każdy ma co lubi, lub na co go stać, zarzynanie się dla szpanu jest nie w moim stylu, pół kilograma w tą czy w drugą stronę to póki co dla mnie jest do przeżycia. Niech się nowa technologia upowszechni i nawet jeśli Canon nie zrobi dobrego kroku na przód to ostatecznie za jakieś pięć lat wejdę w Sony, adaptery Canon EF na bezlustro Sony już podobno są.

  22. mate
    mate 13 lipca 2017, 13:29

    @ikit
    No i tak samo może być w przypadku potencjalnego bezlustra Nikona z nowym bagnetem zamiast istniejącym (i nieco archaicznym już) bagnetem F.

  23. sloma_p
    sloma_p 13 lipca 2017, 13:35

    Obstawiam modułowy bagnet - niekoniecznie do wymiany we własnym zakresie (choć coś jak w REDach dałoby się zrobić...), ale z możliwością wymiany serwisowej. Masz szkła F - dajemy Ci bezlustro z bagnetem F, ale masz grubsz body. Chcesz cieńsze body? Masz bagnet MF, ale musisz kupić nowe szkła. Albo stare przez przejściówkę. Coś jak możliwość wyboru standardu kart w D5.

  24. knieszporek
    knieszporek 13 lipca 2017, 13:43

    @pablotura: ED to oznaczenie zastosowania szkła o małym współczynniku rozproszenia (Extra-low Dispersion), natomiast E (nowe) oznacza zastosowanie elektomagnetycznego, w miejsce mechanicznego, sterowania przesłoną. Obiektywy E upraszczają konstrukcję body -- brak popychacza przesłony.

    W przypadku bezluserkowców większe znaczenie będzie raczej miało zastosowanie nowego napędu AF, tj. AF-P, który podobno spisuje się lepiej od AF-S przy kontrastowym AF.

    A propos grubego korpusu -- link

    Poza "kominem", który musi zmieścić układ luster (w przypadku D5500) i głębszym uchwytem (to na plus -- mieści się większy akumulator), to pogrubienie podstawy bagnetu nie robi już żadnej różnicy, a negatywne komentarze dot. problemów z uchwyceniem (a co dopiero stabilnym trzymaniem z dłuższymi/cięższymi obiektywami, a jak świadczy przykład obiektywów FE od dużych rozmiarów uciec się nie da) małych korpusów, świadczą, że na wielkość korpusu narzekania (raczej) nie będzie.

    Co do małych obiektywów, to zawsze można zrobić naleśnikowe wersje stałek ze światłem f/2,8, a Canonowe 24 EF-S STM i 40 EF STM są koronnym przykładem, że się da i Nikon musiałby tylko zechcieć.

    Pytanie, czy wsparcie (jako aktualizacja firmware) dla AF-P pojawi się dla nieco starszych korpusów, bo to mogłoby zachęcić do kupowania nowych obiektówów, które w przyszłości będzie można w pełni wykorzystać w bezlusterkowcach, bo możliwości stosowania tych samych obiektywów z dwoma systemami (rodzajami korpusu) to same korzyści.

  25. mate
    mate 13 lipca 2017, 13:52

    @knieszporek
    "a Canonowe 24 EF-S STM i 40 EF STM są koronnym przykładem, że się da i Nikon musiałby tylko zechcieć."

    A canonowy 22/2 na bagnet EF-M jest koronnym dowodem, że bagnet z małym rejestrem ma swoje zalety. W tych samych gabarytach masz szkło o 1 EV jaśniejsze. Ponadto jeszcze taki niewielki kit zoom jak 15-45, dla lustrzanki Canon od kilkunastu lat nie może zaproponować taniego kit zooma zaczynającego się od ekwiwalentu 24 mm. Albo np. taki Samyang 12/2 do bezluster. Co zaproponujesz podobnego dla lustrzanek aps-c w podobnej cenie, gabarytach i ze zbliżonym światłem i kątem widzenia?

  26. LR
    LR 13 lipca 2017, 13:52

    Jestem ciekaw kiedy minie ta (choroba z bezlustrami) Aparat mały a obiektyw duży i jeszcze do tego przejściówki trzeba zakładać.

    Trochę śmiesznie wygląda SONY A7 + zoomy i zbytniej wygody też nie ma, przynajmniej dla mnie. SONY A9 trochę lepiej w dłoniach leży.

    Siedzę od lat w Pentaxie, używam K-5IIs + małe, dobre, lekkie, i systemowe Limitedy DA. + drugi zestaw K-1 + Limitedy 31, 43, 77 i też bez przejściówek.

    Zestawy małe lekkie i dobre optycznie

  27. mate
    mate 13 lipca 2017, 13:56

    @LR
    "Jestem ciekaw kiedy minie ta (choroba z bezlustrami) Aparat mały a obiektyw duży i jeszcze do tego przejściówki trzeba zakładać. "

    Trzeba?

    "Trochę śmiesznie wygląda SONY A7 + zoomy
    Siedzę od lat w Pentaxie, używam K-5IIs + małe, dobre, lekkie, i systemowe Limitedy DA"

    To czemu nie porównasz bezlustra ze stałkami, tylko z zoomami? Do Sony też masz systemowe 35, 50 i 85.

  28. thorgal
    thorgal 13 lipca 2017, 14:01

    To musi być nowy bagnet i nowe obiektywy żeby wszystko działało jak w szwajcarskim zegarku. Nie osłabiajcie mnie jakimiś adapterami i innymi protezami plus obiektywy F.

    Jeśli to będzie bezlustro FF to na początek 1.8/35 i 1.8/50 zaprojektowane dla nowego mocowania.

    A potem to Nikon może już powolutku wygaszać amatorską linię DX (D3xxx i D5xxx).

  29. LR
    LR 13 lipca 2017, 14:09

    @thorgal

    Dokładnie o to mi chodziło, że zabawa z przejściówkami to jakaś paranoja. Albo coś do czegoś pasuje albo nie i się lepi lepiej lub gorzej.

  30. deel77
    deel77 13 lipca 2017, 14:11

    Zrobiłem małe porównanie prostych zestawów:
    Canon 5D mk 4 + 24-70/2.8L II waga 1605 gramów
    Sony A7R II + 24-70/2.8 waga 1511 gramów
    Fuji X-T2 + 16-55/2.8 waga 1157 gramów

    Ciekawie wygląda też rozmiar tych obiektywów (długość):
    Canon 113 mm (806gramów)
    Sony 136 mm (886 gramów)
    Fuji 106 mm (655 gramów)
    Bezlusterkowce kuszą małymi gabarytami i wagą, ale obiektywy już nie koniecznie. Zestaw SONY jest tak samo długi (lub głęboki) jak lustrzanka Canona.

  31. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 13 lipca 2017, 14:16

    LR
    "Zestawy małe lekkie i dobre optycznie"

    Dobre optycznie już od f4

  32. LR
    LR 13 lipca 2017, 14:18

    Dwa tygodnie temu zapytałem pana w sklepie SONY co proponuje w plenerze żeby paproch nie wpadł na matrycę A7 bo jest odkryta. Odpowiedź była taka: zalecamy użytkownikom żeby nie zmieniać obiektywu tylko założyć taki którego najczęściej będziemy używać.

    Nikon jest teraz w takiej sytuacji, że musi coś zrobić bo jednak chyba ok 60% dochodów korporacji to fotografia.

    Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, może się coś ciekawego pojawi.

  33. LR
    LR 13 lipca 2017, 14:20

    @Maciek Kwarciak

    FA 31, 43, 77 dobre już od F1.8 - 1.9

  34. mate
    mate 13 lipca 2017, 14:25

    @LR
    "FA 31, 43, 77 dobre już od F1.8 - 1.9"

    Taa, zwłaszcza ten 31.

  35. Jacek_Z
    Jacek_Z 13 lipca 2017, 14:31

    Bezlustro Nikona a sens tylko z przejściówkami. Z kilku powodów. Da rade zrobić mały zestaw z szerokimi stałkami - to mniej ważne. Ważniejsze, że da sie wtedy używać optyke innych firm. No i optykę nikona, choć mam obawy czy wszystkie funkcje "przypadkiem" nie będą działały tylko z przysłoną E i z AF-P. To byłby samobój, bo by wykosili prawie całą swoją optykę, pozwalając jednocześnie mocować szkła innych systemów (w manualu). Nikon ma problem z przeniesieniem przysłony, bo kontynuowanie mechanicznego rozwiązania jest wątpliwe.

  36. LR
    LR 13 lipca 2017, 14:33

    @mate

    Nie rozumiem czemu tacy jak Ty tak lubicie bredzić. Mam używam i wiem, w centrum jest ok, na brzegach oczywiście gorzej na K-1, na K-5IIs i na brzegach jest dobrze. Z testu optycznych tego obiektywu też byłem zdziwiony.

    Limitedów FA lubię do portretów używać na F 2.5 - 2.8 mają wtedy niesamowitą plastykę, ostrość w której nie widać nowoczesnego digitalu, za to właśnie uwielbiam te szkła. Od F 4-8 matryca piszczy

  37. johndoe
    johndoe 13 lipca 2017, 14:48

    @pablotura
    >>
    Właściwie nie wiem jaka jest idea bezlusterkowców :-)
    ----
    W momencie wprowadzenia na rynek pierwszych bezlusterkowców idea była prosta. Stworzyć rynek i zająć na nim odpowiednio duże miejsce. Tak jak to było chociażby ze smartfonami. Obecnie widać, że idea bezlusterkowców się sprawdziła, i jest to droga, którą pójdą za chwilę wszyscy.
    Dzisiaj idea brzmi, minimalizacja kosztów, maksymalizacja zysków. Czyli od Mieszka I nic się nie zmienia. Bezlusterkowe na to pozwalają. Canon może pakować miliony $ w opracoawanie lustra pracujacego z szybkością 20 kl./s, tylko po to, żeby walczyć z A9 II, które będzie miało 30 klatek. A Sony nie właduje w badania żadnych milionów, bo będzie to po prostu konsekwencją nowej generacji procesów.
    Bezlusterkowiec ma tę przewagę, że jedynym elementem mechanicznym aparatu jest migawka. A za chwilę (IMHO) powstaną bezlusterkowce bez migawki mechanicznej. Nikon (tu też IMHO) przegrał z Canonem walkę na rynku profi jakością sprzętu, choć jakość obrazowania miał lepszą. Tylko na co komu super jakość zdjęć, jeżeli zdjęć nie można zrobić, bo aparat nie działa. W Rutersie itp. mają w nosie szumy na 6400, za to zależy im na tym, żeby cokolwiek mieli. Canon im to gwarantował w większym stopniu niż Nikon. I teraz białe lufy rządzą. Ale jezeli ktoś (czytaj S) wyrzuci z reporterskiego body migawkę, to lustrzanka przy czymś takim będzie równie trwała jak maluch przy czołgu.
    Więc ani C, ani N nie mogą sobie odpuścić wyścigu. Co bardzo musi boleć N, bo na R&D to u nich pieniędzy nie ma. A jeżeli prześpią zmianę, która następuje, to skończą jak Nokia, chociaż trwać to będzie latami.

  38. knieszporek
    knieszporek 13 lipca 2017, 14:56

    @mate: "A canonowy 22/2 na bagnet EF-M jest koronnym dowodem, że bagnet z małym rejestrem ma swoje zalety. [...]"

    A czy ja napisałem, że krótki rejestr nie ma zalet? Ma, z tym, że kończą się powyżej ogniskowych rzędu 50 mm (vide waga/rozmiary XF 2/90; więcej w porównaniu: link

    Dyskusja dotyczy _ewentualnego_ bezlusterkowca Nikona i _ewentualnych_ rozwiązań systemowych, w tym wprowadzenia wstecznej zgodności z obiektywami do lustrzanek, a nie przewagi jednego systemu nad innym, więc po co takie zacietrzewienie?

    A mnie (i z tego co czytam to nie tylko mnie) pasuje, kiedy korpus jest nieco większy, ale można go pewnie uchwycić, a przyciski (jakkolwiek mało by ich nie było -- vide D5XXX vs jakikolwiek Pentax tej samej klasy) są dostępne bez wyłamywania sobie palców. I tyle.

  39. Jacek_Z
    Jacek_Z 13 lipca 2017, 14:57

    Idea bezlusterkowca jest prosta i ma sens. Mechanikę zastąpić elektroniką. Pozbyć sie lustra.Pozwoli to na zwiększenie fps - to bardzo istotna zaleta. Cały problem to niestety prędkość AF na dużych matrycach przy użyciu długich jasnych teleobiektywów..Dlatego nawet A9 nie zagrozi 1D i D5. Może A11 będzie miał jeszcze lepszy AF fazowy? ;)

  40. LR
    LR 13 lipca 2017, 14:58

    @johndoe

    Dokładnie tak jak piszesz, zmian i rozwoju nie da się zahamować i dlatego świat jest kolorowy.

  41. Rotpil
    Rotpil 13 lipca 2017, 15:35

    @Arek - gotów jestem założyć się o butelkę Jim Beam Devil's, że beda to bezlustrkowce z dotychczasowym bagnetem Nikon F. Przyjmiesz ?

  42. PDamian
    PDamian 13 lipca 2017, 15:45

    Chcesz żeby zaczęli blokować optyczne jako domenę używaną do organizowania nielegalnego hazardu?

  43. mate
    mate 13 lipca 2017, 15:48

    @LR
    "Nie rozumiem czemu tacy jak Ty tak lubicie bredzić"

    A ty czemu? I porównujesz jabłka do gruszek (zoomy na A7 do stałek na K-1).

  44. Betelgeuse
    Betelgeuse 13 lipca 2017, 15:50

    @Rotpil
    Chciałbym żeby tak było :)

  45. sloma_p
    sloma_p 13 lipca 2017, 15:54

    @mate - bo w Pentaxie mało zoomów pod FF jest ;)

  46. PDamian
    PDamian 13 lipca 2017, 15:56

    Ciekawe gdzie są te nowe obiektywy Pentax link

  47. ciszy
    ciszy 13 lipca 2017, 17:11

    "który na tle konkurencji ma wyróżniać się wydajnością"
    Czyli co zrobią aparat większy od połowy innych bezluster po to aby włożyć baterię jak nikonie d5? No bo w czym innym mogli by pobić obecnych "gigantów" bezlusterkowych, którzy mają już lata doświadczenia? Już to widzę jak nikoś pojawia się ze swoim pierwszym bezlustrem np FF i zmiata wszystkich innych możliwościami swojego PIERWSZEGO porządnego bezlustra.

  48. 13 lipca 2017, 17:44

    Jak na razie to tylko trochę marketingowego bełkotu bez żadnych konkretów. Jednie zwrot "klasy premium" gwarantuje, że będzie drogi i to w zasadzie tyle konkretów.

    Dla mnie ta informacja to taka próba zatrzymania klientów żeby się zawahali przed odpływem do konkurencji

  49. 13 lipca 2017, 17:48

    @thorgal
    Jeśli to będzie bezlustro FF to na początek 1.8/35 i 1.8/50 zaprojektowane dla nowego mocowania. A potem to Nikon może już powolutku wygaszać amatorską linię DX (D3xxx i D5xxx).


    Jasne bo amator wymieni tani aparat za 2-3 tyś na belustro premium za 10 koła :)

  50. focjusz
    focjusz 13 lipca 2017, 17:58

    @pablotura - przeczytaj test Pentaxxa K-1 ( z komentarzami ) i zobacz porownanie
    link
    zwłaszcza z góry - ja jednak wolę z przejściówką
    :P

  51. focjusz
    focjusz 13 lipca 2017, 18:08

    Odnośnie tych nowych nikonów - to że będą wzmocnione i wydajne to było zapowiadane przy okazji zapowiedzi kompaków ( zdaje się ) DL które niedawno skasowali.
    Ciekawe tylko co wymyślą w kwestii bagnetu - czy bedzie jakaś niespodzianka.
    Optymalnie było by gdyby rejestr był gdzieś miedzy 4/3 a Leica M

  52. matzll
    matzll 13 lipca 2017, 18:37

    Może nie być tak różowo z używaniem obiektywów lustrzankowych. Z jakiegoś powodu nie ma przejściówki Nikon - bezluserkowiec z działających choćby trochę poprawnie autofokusem. Przejściówki do szkieł Canona (jak np. Metabones czy Sigma MC11) dają naprawdę świetne efekty. Nikony tylko manualnie.
    NIe znam się na silnikach af, ale może ktoś przybliży temat? Co jest w technologii AF obiektywów pod Nikona co powoduje brak możliwości używania ich z bezlustrami?

  53. Rotpil
    Rotpil 13 lipca 2017, 18:51

    @PDamian - e tam, z powodu malenkiego zakladu? Oczywiscie nikomu zle nie zycze, ale burbona lubie :).

    Tworzenie nowego systemu mialoby sens tylko jesli uznac, ze grubosc aparatu to jego najwazniejsza cecha. Trudno jednak nie zauwazyc, ze zmnieszenie rozmiaru bezlusterkowcow ma tez wiele wad - stracila ergonomicznosc, nie ma gdzie ozyc duzych akumulatorow, obiektywy staly sie niedorzecznie drogie, odprowadzanie ciepla jest problematyczne. Nikon ma szanse to wszystko ominac i zachowac ciaglosc swietnego systemu. Ostatnio firma co chwila ma jakas premiere, stara sie odzyskac impet. Zapowada ze bezlusterkowce maja byc profesjonalne - wprowadzenie na rynek aparatow bez lustra a dajacych dostep do starego systemu byloby ogromnym atutem. Miniaturyzacja to czesto slepa uliczka - smartfony rosna, samochody rosna, telewizory takze - ergonomia i wygoda sa wazniejsze od centymetrow. Dla uzytkownikow systemu Nikona to wazniejsze od 2 cm w torbie na sprzet.

  54. ikit
    ikit 13 lipca 2017, 19:51

    Rotpil
    13 lipca 2017, 18:51

    @PDamian
    ''Trudno jednak nie zauwazyc, ze zmnieszenie rozmiaru bezlusterkowcow ma tez wiele wad - stracila ergonomicznosc, nie ma gdzie ozyc duzych akumulatorow, obiektywy staly sie niedorzecznie drogie, odprowadzanie ciepla jest problematyczne. ''

    Dla mnie bezlustra od a6000 są idealnie ergonomiczne. Zależy z czym się używa.
    Obiektywy są drogie bo są nowe a nie dlatego że są bezlustrowe ale lubisz sobie powymyślać;) Bo przecież znasz ceny nowych systemowych szkieł do lustrzanek i wcale nie są specjalnie konkurencyjne...

    ''Miniaturyzacja to czesto slepa uliczka - smartfony rosna, samochody rosna, telewizory takze - ergonomia i wygoda sa wazniejsze od centymetrow. Dla uzytkownikow systemu Nikona to wazniejsze od 2 cm w torbie na sprzet.''

    Ale brednie. Jak byś nie miał zminiaturyzowanego wszystkiego w telefonach sprzed 10 lat to nadal byś mógł tylko wysyłać smsy, dzwonić i grać w wężyka... A że wiele osób ma teraz smartfona zamiast KOMPUTERA to już nie miniaturyzacja:D Ile osób obecnie rezygnuje z telewizorów czy komputerów na rzecz smartfonów które im do wszystkiego wystarczają...
    Miniaturyzacji w telewizorach nie widzisz? Ekran który zawsze każdy chciał jak największy i jego powierzchni nigdy nikt nie próbował miniaturyzować to jedno a że za ekranem nie masz kineskopu czy choćby kilkunastu cm tylko raptem kilka cm grubości to nie zauważyłeś?:D
    Tematu aut mi się już nawet nie chce rozwijać...

  55. Rotpil
    Rotpil 13 lipca 2017, 19:56

    @ikit - powinszować rozumku - jak coś nie pasuje to nazywamy to bredniami i już można małą mordką wyć o sukcesie :). Nie będę prostował - skończę tam, gdzie normalnie zacząłbyś walić kasą na psychoterapeutę :)

  56. LR
    LR 13 lipca 2017, 20:10

    @mate
    Coś co warto przeczytać odnośnie obiektywów jak to jest jakością poszczególnych sztuk. Polecam

    link



  57. 13 lipca 2017, 20:17

    Też bym nie mówił brednie, bo podejście do miniaturyzacji to kwestia własnych preferencji. Smartfon - z trudem przekonałem się do wynalazku, który był większy od starej komórki, i nadal jestem pewien, że nie kupię nic z ekranem większym niż 5'' ani żadnych ,,Edge'', bo nie pasują do etui. Samochód wolę duży, bo cała rodzinka się pomieści, jest też bezpieczniejszy od małego, a dwa auta to zbędny kłopot. Duży telewizor fajniejszy, ale na dobry film i tak wolę iść do kina, a byle co to się ogląda gdziekolwiek (kiedyś dobre filmy oglądałem na Veli, nie wiem ile to było, 14'' max?). Aparaty foto wolę małe, bo czuję, że niewiele tracę z możliwości, a dużo zyskuję na przenośności i możliwości robienia zdjęć kiedy chcę. Tak że kibicuję, aby Nikon wprowadził nowe mocowanie i aby format był mniejszy niż FF.

  58. focjusz
    focjusz 13 lipca 2017, 21:11

    Canon mógł nie zmieniać bagnetu ( bo najnowszy i lepszy od F ) a i tak wprowadził nowy do bezluster.
    Nikon na pewno też to zrobi - zresztą to idealna okazja aby naprawić słabe punkty F mount link

  59. Jonny
    Jonny 13 lipca 2017, 21:26

    @Borat

    "Dla mnie ta informacja to taka próba zatrzymania klientów żeby się zawahali przed odpływem do konkurencji "

    Dasz radę zaczekać jeszcze do 25 lipca br., czy już dziś musisz ferować wyroki ?

  60. 13 lipca 2017, 21:52

    @Jonny

    Czekanie mi się znudziło i od ponad roku jestem użytkownikiem systemu Sony E.

  61. Jonny
    Jonny 13 lipca 2017, 22:00

    @Borat

    Do zmiany systemu potrzebuję czegoś więcej, niż tylko brylowanie konkurencji na polu korpusów bez lustra.
    Właściwie, to jeżeli ktoś ma obecnie Nikona D750, to już powinien stracić cierpliwość, choć z drugiej strony, dostanie gratis nową migawkę: link

  62. 13 lipca 2017, 22:21

    @Jonny

    A ja miałem dość noszenia kilku kilogramów. Niestety Nikon nie oferował mi nic poza zabawkowym system nikon 1.

  63. Jonny
    Jonny 13 lipca 2017, 22:38

    @Borat

    Chciałem dokupić A7R2 jako drugie body do studia, ale jest dla mnie tak nieergonomiczy, że dałem sobie spokój.
    Zaczekam na Nikona. :)

  64. Moriarty
    Moriarty 13 lipca 2017, 23:05

    @LR

    Ja też mam wiele uznania i sympatii dla Pentaksa, zresztą kupiłem córce K-1 jako pierwszą pełną klatkę, bo to genialny aparat, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę. Jednak gdy myślę o limitedach FF, to mnie szlag trafia. Są zdecydowanie zbyt drogie, ich dzisiejsze ceny to po prostu skandal. Może miałeś to szczęście, że kupowałeś, gdy jeszcze były relatywnie sensownie wycenione. Mnie, po drastycznej podwyżce sprzed paru lat, już na nie nie stać.

    K-1 kupowałem z pełną świadomością, że będą do niego podpinane dobre optycznie, ale niedrogie obiektywy z wiadomymi ograniczeniami, takie jak Tamron 70-200/2.8 Di LD IF Macro czy Pentax D FA 28-105 mm, a także tanie, stare, ale jare systemowe stałki. Przy takim założeniu nie ma na rynku systemu, który dawałby równie wysokiej jakości obraz za tak - relatywnie - niewielkie pieniądze.

    Gdybym jednak miał brać pod uwagę Limitedy FF, to pewnie postawiłbym na inny system, bo summa summarum za takie pieniądze kupiłbym lepszy zestaw aparat + szkła. No niestety, Pentax - choć pod pewnymi względami bezkonkurencyjny - ma bardzo nierówną ofertę. Świetny aparat FF (co prawda z kulejącym AF), sporo zaskakująco niezłych, choć leciwych stałek, ale większość nowoczesnych obiektywów plus te nieszczęsne limitedy kosztuje stanowczo za dużo. Tak, porównuję te ceny (i jakość) z ofertą Sigmy i Tamrona, które bagnet K niestety sobie odpuściły. Być może szarpnę się jeszcze kiedyś na 70-200/2.8 Pentaksa, bo to jest podstawowy zakres, jakim pstryka moja mała, a sam obiektyw jest wyraźnie lepszy od wspomnianego Tamrona, no i nie straszna mu żadna pogoda, a córka pstryka głównie w terenie - co jak co, ale WR ma Pentax po prostu wzorcową. Sięgając po portfel, pomyślę jednak z lekkim dyskomfortem o tańszych i chyba jednak lepszych optycznie nowych odpowiednikach T&S.

  65. Chris62
    Chris62 14 lipca 2017, 10:03

    Trochę późno ale dobrze, że to robią.
    Jak na razie wszystko przebiega zgodnie ze scenariuszem plotki sprzed 2 lat o połączeniu Nikona z Samsungiem.
    Etap wygaszania produkcji i sprzedaży Samsunga NX wykonany więc wkrótce czas na nowy model z logo Nikona.
    Ciekawe czy ta plotka się zrealizuje czy jednak będzie inaczej.

  66. xenon
    xenon 14 lipca 2017, 10:38

    @ikit
    13 lipca 2017, 19:51

    "Dla mnie bezlustra od a6000 są idealnie ergonomiczne. Zależy z czym się używa.
    Obiektywy są drogie bo są nowe a nie dlatego że są bezlustrowe ale lubisz sobie powymyślać;) Bo przecież znasz ceny nowych systemowych szkieł do lustrzanek i wcale nie są specjalnie konkurencyjne..."

    Wszystko zależy od osobistych preferencji dla mnie są kiepskie ergonomicznie.

    "
    - 'Miniaturyzacja to czesto slepa uliczka...'

    Ale brednie.... "

    Niestety, ale nie jest to takie jednoznaczne.
    Dla mnie miniaturyzacja elektroniki to dobra rzecz, ale miniaturyzacja sprzętu już niekoniecznie. Wolę większe body aparatu, które dobrze i pewnie leży w mojej dłoni, ma wiele przycisków, które można obsłużyć nawet w rękawiczkach, co w przypadku małego body jest niemożliwe. Z tego powodu zdecydowana większość bezlusterkowców dla mnie jest skreślona z listy potencjalnego sprzętu.
    Dla mnie idealne wielkościowo i ergonomicznie body to takie pokroju Nikon D7x00/D500/D750/D810.

  67. JdG
    JdG 14 lipca 2017, 10:40

    @Rotpil (Nikon ma szanse to wszystko ominac i zachowac ciaglosc swietnego systemu. Ostatnio firma co chwila ma jakas premiere, stara sie odzyskac impet):

    zwłaszcza premiera kompaktów DL była efektowna. Ona akurat zrobiła duże wrażenie, może nawet większe niż D 7500.

    >> wprowadzenie na rynek aparatow bez lustra a dajacych dostep do starego systemu byloby ogromnym atutem.

    z tym można się zgodzić, chociaż chyba Nikon tak nie działa. Nie za bardzo rozumiem filozofię tej firmy (dziwna jest, ale produkuje dobrą optykę), ale wyraźnie nie jest nią spolegliwość dla kieszeni klientów - nawet głupie kabelki USB mają własne.

    Ale taki wariant, jak piszesz, byłby z pewnością sensowny. I dla klientów też byłby miłą niespodzianką. Istotą "bezlustra" (BTW, debilny termin) jest brak całego mechanizmu wizjera optycznego, który jest dużym kawałkiem aparatu. Jednak już sam jego brak, przy pozostawieniu rejestru i bagnetu to byłaby duża ulga i postęp techniczny oraz oczywiście pewne odciążenie konstrukcji. Sens więc pewien jest. Aczkolwiek kamery takie jak Olympus E-M5, małe a solidne, to duża sprawa, godna swojej ceny.

  68. wzrokowiec
    wzrokowiec 14 lipca 2017, 12:20

    @xenon

    Przykro mi, ale japońskie firmy nie łączą się z koreańskimi...

  69. mate
    mate 14 lipca 2017, 12:22

    @xenon
    "Wolę większe body aparatu, które dobrze i pewnie leży w mojej dłoni, ma wiele przycisków, które można obsłużyć nawet w rękawiczkach, co w przypadku małego body jest niemożliwe"

    Tyle, że idea bezlustra nie przekreśla możliwości stworzenia większej puszki, patrz chociażby Sony a3000.

  70. wzrokowiec
    wzrokowiec 14 lipca 2017, 12:24

    Sorry, to było do @Chris62

  71. mate
    mate 14 lipca 2017, 12:26

    @JdG
    "Jednak już sam jego brak, przy pozostawieniu rejestru i bagnetu to byłaby duża ulga i postęp techniczny"

    No właśnie niekoniecznie postęp. Bagnet F jest już stosunkowo archaiczny (mała średnica, duży rejestr, do tego jeszcze część szkieł na śrubokręt i z popychaczem). Dla mnie największą zaletą bezluster jest właśnie bagnet z małą odległością rejestrową, dzięki czemu powstały aparaty, można powiedzieć, wielosystemowe. Oprócz natywnej optyki można do nich podpiąć właściwie wszystko co zostało do tej pory wyprodukowane.

  72. JdG
    JdG 14 lipca 2017, 13:03

    @mate (No właśnie niekoniecznie postęp. Bagnet F ...):

    ale już zniknięcie majtającego się lustra i zastąpienie OVF celownikiem live view to już jest postęp. Zostawienie bagnetu F miałoby sens tylko jako nieoczekiwana uprzejmość wobec dotychczasowych klientów firmy. Jakoś w to nie wierzę.

  73. mate
    mate 14 lipca 2017, 13:16

    @JdG
    "Zostawienie bagnetu F miałoby sens tylko jako nieoczekiwana uprzejmość wobec dotychczasowych klientów firmy. Jakoś w to nie wierzę."

    Mogą pójść drogą Sony czy Olympusa i zaoferować nowy bagnet oraz adapter na F, wilk syty i owca cała.

  74. wzrokowiec
    wzrokowiec 14 lipca 2017, 13:42

    @mate
    "Mogą pójść drogą Sony czy Olympusa i zaoferować nowy bagnet oraz adapter na F, wilk syty i owca cała."

    Pod warunkiem, że przyłożą się do działania tego adaptera już na etapie projektowania samego aparatu.

  75. wzrokowiec
    wzrokowiec 14 lipca 2017, 13:44

    I niech ten adapter będzie w komplecie, albo kosztuje 100 zł, a nie dwa tysiące!

  76. mate
    mate 14 lipca 2017, 13:49

    @wzrokowiec
    "I niech ten adapter będzie w komplecie, albo kosztuje 100 zł, a nie dwa tysiące!"

    Żaden adapter firmowy przenoszący tylko styki nie kosztuje 2 tysięcy.
    Sony LA-EA3 - poniżej 600 zł
    Canon EF-EOS M - 500 zł

  77. Bahrd
    Bahrd 14 lipca 2017, 13:54

    JdG,
    "Istotą "bezlustra" (BTW, debilny termin)"

    Nie całkiem - oddaje kontekst (tutaj "zaszłość historyczną") i niekoniecznie jest deprecjonujący. Tak jak, np. silnik bezszczotkowy (brushless), czy komunikacja bezprzewodowa (wireless).

  78. JdG
    JdG 14 lipca 2017, 14:06

    @Bahrd (oddaje kontekst (tutaj "zaszłość historyczną"):

    masz rację; z drugiej strony idea, że aparat fotograficzny ma koniecznie mieć lustro, o i le ma być godny tego miana, jest wbrew pozorom stosunkowo nowa i głównie przez nachalny marketing (głównie 2 firm, podejrzewam) ugruntowana, a teraz powoli traci sens. Przecież Leica np. nigdy lustra nie miała i nikt o niej "bezlusterkowiec" nie mówił.

  79. mate
    mate 14 lipca 2017, 14:09

    @JdG
    "Przecież Leica np. nigdy lustra nie miała i nikt o niej "bezlusterkowiec" nie mówił."

    Akurat Leica ma lustrzanki :)
    link

  80. wzrokowiec
    wzrokowiec 14 lipca 2017, 14:17

    @mate

    Nikonowi powinno zależeć na sprzedaży adaptera, więc jego cena powinna być znikoma. W przeciwnym wypadku zaraz ktoś zrobi tani adapter na szkła od Canona ;P

  81. johndoe
    johndoe 14 lipca 2017, 14:54


    @Rotpil
    że beda to bezlustrkowce z dotychczasowym bagnetem Nikon F.
    ---
    Oczywiście, że nie będą. Nie po to N nauczył się robić obiektywy z silnikiem AF i przysłony, żeby produkować puszki ze śrubokrętem i popychaczem.
    Obstawiam, ze również średnica nowego bagnetu będzie większa. I nie zdziwię się, że będzie na tyle szeroka, żeby pomieścić matrycę 44x33. Oczywiście, nie w tej chwili. Teraz to będzie FF. Na DX kilka lat za późno.
    Będą też oczywiście 2 rodzaje przejściówek. Jedna jedynie elektroniczna, druga ze śrubokrętem i popychaczem.
    Rejestr będzie krótki a specyfikacja komunikacji zamknięta jak obecnie.
    Czuwaj.

  82. szafir51
    szafir51 14 lipca 2017, 15:56

    ale jaja

    "Nikon had quite the surprise for the camera world today: the company announced that it will be soon joining the Micro Four Thirds standard with a new mirrorless camera called the Nikonashii FT (Four Thirds). We had reported earlier this week that the company would soon launch a mirrorless camera, but it seems most people didn’t expect that the news would have anything to do with the Micro Four Thirds standard."

    :P

  83. thorgal
    thorgal 14 lipca 2017, 16:58

    Jak to prawda to niech się walą na r*j.

  84. Jonny
    Jonny 14 lipca 2017, 17:45

    Faktycznie, to wiele zmienia. ⛔

  85. mgkiler
    mgkiler 14 lipca 2017, 18:06

    "Oczywiście, że nie będą. Nie po to N nauczył się robić obiektywy z silnikiem AF i przysłony, żeby produkować puszki ze śrubokrętem i popychaczem.
    Obstawiam, ze również średnica nowego bagnetu będzie większa. I nie zdziwię się, że będzie na tyle szeroka, żeby pomieścić matrycę 44x33. Oczywiście, nie w tej chwili. Teraz to będzie FF. Na DX kilka lat za późno.
    Będą też oczywiście 2 rodzaje przejściówek. Jedna jedynie elektroniczna, druga ze śrubokrętem i popychaczem.
    Rejestr będzie krótki a specyfikacja komunikacji zamknięta jak obecnie. "

    Miałem Ci odpisać:
    "Taaaa. I może jeszcze frytki do tego".

    A za chwilę cytat, który wkleił @szafir51:

    "Nikon had quite the surprise for the camera world today: the company announced that it will be soon joining the Micro Four Thirds standard with a new mirrorless camera called the Nikonashii FT (Four Thirds). We had reported earlier this week that the company would soon launch a mirrorless camera, but it seems most people didn’t expect that the news would have anything to do with the Micro Four Thirds standard."


    Nie wiem czy coś jeszcze potrzeba pisać :)

  86. mgkiler
    mgkiler 14 lipca 2017, 18:07

    To było do @johndoe

  87. mgkiler
    mgkiler 14 lipca 2017, 18:09

    To było do przewidzenia.

    Co prawda nie obstawiałem Micro 4/3, ale stawiałem, że Nikon wypuści coś jak pierwszy Canon EOS M.

    Byłem blisko.

  88. mgkiler
    mgkiler 14 lipca 2017, 18:10

    Doprecyzuje, bo zaraz mnie zlinczują użytkownicy m43, bo przecież na m43 są też fajne konstrukcję.

    Chodzi mi, że ten aparat Nikona to raczej coś malutkiego będzie - to miałem na myśli.

  89. Szabla
    Szabla 14 lipca 2017, 19:20

    m43 czyli format 110 zwany Pocket. :)

  90. PDamian
    PDamian 14 lipca 2017, 19:39

    Nikon teraz, czy kodak w 2013 roku?

    "Kodak had quite the surprise for the camera world today: the company announced that it will be soon joining the Micro Four Thirds standard with a new mirrorless camera called the S1. We had reported earlier this week that the company would soon launch a mirrorless camera (just like Polaroid did recently), but it seems most people didn’t expect that the news would have anything to do with the Micro Four Thirds standard." link

  91. szafir51
    szafir51 14 lipca 2017, 19:44

    Ech.... zepsułeś :)

  92. PDamian
    PDamian 14 lipca 2017, 19:56

    Bo m4/3 to system bez przyszłości.
    Popatrz sobie na MTFy z testowego 12mpix E-PL1 i poniżej z 16mpix E-M5 II
    ...choćby tutaj link

  93. PDamian
    PDamian 14 lipca 2017, 20:02

    ...a tutaj masz jaką "potężną" zmianę szczegółowości daje dołożenie kolejnych 4 milionów pikseli w PEN F w porównaniu do E-M5 II link

  94. szafir51
    szafir51 14 lipca 2017, 20:06

    Bla bla bla. Mam aparat i zdjęcia robi. I w przyszłości tez będzie robić. A jak się popsuje to kupię nowy. Olympus, Fuji, Sony a może tego zapowiadanego Nikona? Co za różnica, to tylko literki na obudowie.

  95. Jonny
    Jonny 14 lipca 2017, 21:24

    @szafir51

    Ty tak zawsze prowokujesz, czy dziś miałeś gorszy dzień ?

  96. szafir51
    szafir51 14 lipca 2017, 21:42

    @Jonny
    neeee, dzisiaj miałem dobry dzień. Tak na początek weekendu, na dobry humor. Dużo tu napinki, czasami dobrze zluzować gumę w majtach :) Dobrego wieczoru.

  97. mgkiler
    mgkiler 14 lipca 2017, 21:44

    @szafir51

    No nie spodziewałem się po Tobie takiego "żartu".

    Niektórzy ludzie z optyczne już Cie namierzają.
    Mają już twoje miasto.
    Jutro będą znać ulicę :)

  98. johndoe
    johndoe 14 lipca 2017, 21:50

    @mgkiller
    >>>>
    Nie wiem czy coś jeszcze potrzeba pisać :)
    ----
    Napisz jeszcże czy znasz barona, jakie masz IQ, i jakiś wpływ na Twoje życie ma kontakt z produktami firmy na C.

  99. PDamian
    PDamian 14 lipca 2017, 21:53

    Do Wrocka się nie wybieram.

  100. szafir51
    szafir51 14 lipca 2017, 22:31

    ja niedługo wyjeżdżam na urlop, hihi.

    Ciekawe co tam Nikon wymodzi. Wg mnie wyjścia są dwa. Pierwsze to APS-C z nowym systemem niewielkim, lekkich szkieł. Coś jak naleśniki Samsunga. A może ten mariaż z Samsungiem faktycznie wypali? Byłoby ciekawie. Plus oczywiście przejściówka do starej szklarni.
    Nie mogą tylko popełnić błędu Canona i zrobić systemu bez obiektywów. To byłby ogromny fail.
    Druga opcja to aparat z istniejącym bagnetem. Ale tylko FF, APS-C nie miałby sensu w konkurencji z Sony i bardzo trudną konkurencję z Fuji (i MFT w sumie też).

    Kibicuję z, ale boku - bo mam czym robić zdjęcia.

  101. JdG
    JdG 14 lipca 2017, 22:42

    @mate (Akurat Leica ma lustrzanki :)

    i to nawet w średnim formacie, tylko co z tego, skoro nazwa kojarzy się ze sławnym dalmierzowcem? zdecydowanie *bez lustra*.

    Ludzie tutaj zafiksowani są na lustrzanki, w dodatku fufu koniecznie. To jakaś aberracja. Jak PiS i jego "dojna zmiana".

  102. dialmo
    dialmo 14 lipca 2017, 23:09

    Nie zdziwiłbym się gdyby Nikon poszedł w kolejną niszę (tak jak to było z "1"), tak aby jak najmniej kanibalizować swoje obecne DSLR. Np obstawiając tylko górną półkę, z cenami na poziomie Sony A9. Będzie ciekawie i będzie drogo :)

  103. grzegorz_maj
    grzegorz_maj 15 lipca 2017, 07:01

    Niekoniecznie musi być drogo, żeby móc sprawnie konkurować z Sony, Nikon może mieć niższe ceny, a na pewno niższe od swoich lustrzanek na tej samej półce, żeby delikatnie przepychać swoich klientów na bezlusterkowce i mieć większą skalę. Też uważam, że na APS-C jest już za późno i to co zobaczymy to dwa korpusy FF.

    Pytanie tylko co z stacked BSI, czy Sony będzie sprzedawać matryce wykorzystywane w A9 Nikonowi, czy stwierdzi, że ma szansę na przejęcie dużej części rynku foto i zachowa matrycę dla siebie. Możliwe, że Nikon ma coś takiego w R&D i zostaje tylko kwestia wyprodukowania tego na zewnątrz.

    Ciekawą sprawą jest video. Nikon nie ma linii kamer więc może poszaleć dając np 4k w RAWie i slot na dysk SSD, przy okazji zwiększając obudowę, co może być sporym plusem dla co niektórych.

    Mogliby też wprowadzić wymienne matryce, koszt korpusu byłby większy, ale w ofercie byłoby całe spektrum od 8MPix do 100MPix. W połączeniu z większym bagnetem oferowało by to ciekawe możliwości: 135/1.8 i matryca GX do portretu, 18/2.8 i DX na ulicę - taki ruch mógłby załatwić m43 i Fuji za jednym zamachem.

    Czas też jest istotny: jeśli Nikon wyrobi się przed Canonem jest większa szansa na duopol z Sony. Nie wierzę, żeby wróciły czasy dominującego CaNikona w bezlusterkowcach.

  104. noob
    noob 15 lipca 2017, 09:26

    @grzegorz_maj aleś popłynął ;)

  105. mgkiler
    mgkiler 15 lipca 2017, 09:48

    @ johndoe

    "Napisz jeszcże czy znasz barona, jakie masz IQ, i jakiś wpływ na Twoje życie ma kontakt z produktami firmy na C."

    1. Nie znam barona, ani nie jestem z Wrocławia. We Wrocławiu byłem tylko raz przejazdem.

    2. IQ od 117 do 130IQ (zależnie od testu).

    3. Komentarz użytkownika szafir51 o wejściu Nikona w system m4/3 w pierwszej chwili uwierzyłem, bo szafir51 zawsze pisał konstruktywne i mądre komentarze (przynajmniej wszystkie te co czytałem). Teraz pierwszy raz pokusił się o trolling / żart.

    4. Wejście Nikona w m4/3 nie bylo by wcale głupie. Firma jak niektórzy mówią stoi na skraju bankructwa. Nie ma technologi by zrobić od razu porządny bezlusterkowiec. To normalne, że zwykle wypuszcza się pierwszy aparat w nowym systemie jakiś mały, coś jak Canon EOS M.
    Wejście w m4/3 miało by tą zaletę, że odrazu tanim kosztem Nikon zyskał by masę obiektywów dostępnych do systemu.
    Jest to bardzo ekonomiczna decyzja.

    5. Twoja lista życzeń tego co będzie mieć pierwszy nowy bezlusterkowiec Nikona była aż śmieszna. Firma, bez doświadczenia w tym segmencie. Bez technologii. I naglę taka lista życzeń wygląda wprost komicznie. To ja Ciebie mogę spytać jakie masz IQ skoro sądzisz, że pierwszy aparat od Nikona i od razu pozamiata wszystkie Sony, Fuji, Olympusy itp...





  106. mgkiler
    mgkiler 15 lipca 2017, 10:33

    6. Nie jestem fanbojem Canona. Chciałbym by Nikon wypuścił dobry aparat, nawet bezlusterkowy. Bo pomimo, że posiadam Canona i nie zamierzam zmieniać na NIkona, to dla mnie też by to był zysk i dla wszystkich, gdyś zmusiło by to Canona do robienia lepszych aparatów, lub chociaż do obniżenia cen.
    Konkurencja jest dobra dla klienta.

    7. Ale mimo, że chciałbym by Nikon wypuścił dobry aparat to nie jestem naiwny by wierzyć, że Nikon bez doświadczenia wypuści pierwszy nowy bezlusterkowiec taki co pozamiata od razu Sony i inne firmy...

    To ja Cie mogę spytać ile Ty masz lat, skoro wierzysz w takie rzeczy (mówię o twojej liście życzeń co by to miał mieć pierwszy bezlusterkowiec od Nikona) co wygląda dość naiwnie...

    Ja nie wierze w takie cuda...
    Chociaż to by było ciekawe jakby Nikon nagle zaszokował wszystkich.

    Ale raczej będzie powolna ewolucja, a nie rewolucja.

    Bo to nie takie proste wypuścić od razu super udaną konstrukcję.


  107. Bahrd
    Bahrd 15 lipca 2017, 12:16

    mgkiler,
    [...]
    1. ...
    7. ...
    [...]
    Rozsądna siódemka, ale... Starsi (i ja!) pamiętają, jak Nikoniarzy czołgano za brak FF (czyli od początku cyfrowej rewolucji aż do D3).

    D3 okazał się przełomowy (zdjęcie strażaka było hitem ówczesnego Internetu, a wtedy nie było chyba jeszcze nawet Facebooka?), mimo że był ich pierwszym FF.

    Może więc teraz historia się powtórzy?

    PS
    Użytkownicy Nikona są chyba jeszcze bardziej lojalni niż Canonierzy, więc też obstawiałbym nowy bagnet + kilka naleśników i przejściówki do F.

  108. johndoe
    johndoe 15 lipca 2017, 12:26

    @mgkiler
    Ad. 1,2,3
    Jak napisał Szafir, poluzuj gumę w majtach. Podobno inteligencja koreluje z poczuciem humoru. Ale wyjątki muszą być.
    Ad. 4 Wejście Nikona w m43 to produkowanie sznura, na którym się w przyszłości zawiśnie.
    Skup się, N ma ogromne problemy z R&D. Większość nowych aparatów ma problemy z jakością. Zapewne ma to związek z pieniędzmi, dokładnie z ich brakiem. N nie jest w stanie przeprowadzić porządnych testów przed wypuszczeniem produktu na rynek. N zrezygnował z linii DL. A rynek DSLR kurczy się i kurczy. Więc więcej pieniędzy nie będzie. Bo foto to jedna z tylko dwóch gałęzi działalności firmy. Ile w tej sytuacji N mógłby wyprodukować obiektywów na start nowego systemu? Całe trzy? I wejdzie z trzema obiektywami w otwarty m43? Który w dodatku jest od kilku lat na rynku? Żeby pozwolić na współpracę swoich body z Olympusami, Panasonicami, Sigmami itd.? Jak powiedział klasyk "Po co mi las, jak ja nie mogę mieć tartak? Żeby mnie ktoś zarabiał na rżnięcie?" Skoro m43 to miałby być takim za....ym biznesem dla N, to otwarcie specyfikacji bagnetu F też powinno być, nie? Ale jednak N od 30 lat nie uwolnił specyfikacji.
    I druga rzecz. Jak już N wypuści puszkę m43 to i adapter do Nikkorów też, prawda? Ile tych Nikkorów na świecie jest? 80 mln? Wiecej? Jakieś 10, może 20 mln dobrych i wybitnych. I N za 300$ będzie sprzedawał przejściówkę, żebyś sobie Nikkora przypiął do nowego body. Ale m43 jest otwarte,więc będziesz mógł te wspaniałe Nikkory podpiąć do każdego innego body m43. I tym sposobem za śmieszne 300$ Nikon pozwoli używać swoich wspaniałych obiektywów (które już sprzedał i na nich zarobił) z Olympusami i takimi Panasonikami GH,dla których konkurencją w filmowaniu jest tylko Sony, a które Nikona zjadają na śniadanie i nie ma najmniejszych szans na zmianę tego stanu rzeczy.
    Tak, Nikon wejdzie w m43, żeby zarabiali wszyscy dookoła, poza Nikonem.
    Ad. 5 Jakiego doświadczenia N nie ma? Jakież to doświadczenie jest potrzebne? Których to technologii poza obecnymi w DSLR i nikonie 1 potrzeba? Wyjaśnisz? I dlaczego produkcja aparatu z bagnetem o średnic 55mm jest komiczna i nieosiagalna dla Nikona, a produkcja aparatu z bagnetem 22mm nie?
    Jedyny problem N to dostęp do matrycy z odpowiednio szybkim AF i koszt tego zakupu.
    Ad. 6 Pozwól ocenić innym czy jesteś fanbojem czy nie, to będzie bardziej wiarygodne, co?
    Ad, 7 Mam wystarczająco dużo lat, żeby wiedzieć, że w takiej sytuacji rynku i sytuacji finansowej firmy, produkcja tego, co już jest w każdym sklepie to droga donikąd.

  109. mgkiler
    mgkiler 15 lipca 2017, 12:41

    @johndoe:

    Poczucie humoru a obrażanie to dwie różne rzeczy.

    Cytuje:

    "Napisz jeszcże czy znasz barona, jakie masz IQ, i jakiś wpływ na Twoje życie ma kontakt z produktami firmy na C. "

    Łohoho, ale śmieszne. Boki zrywać
    ...............


    Ad5: O brakach Nikona już pisano tu w komentarzach. Możesz poszukać, bo już ktoś nawet cała listę gdzieś napisał.

    "dlaczego produkcja aparatu z bagnetem o średnic 55mm jest komiczna i nieosiagalna dla Nikona, a produkcja aparatu z bagnetem 22mm nie? "

    Nic takiego nigdzie nie napisałem.

    Mówie: Łatwiej jest wypuścić mały aparat (nie musi być m4/3. m4/3 to szafir napisał pierw, a mnie się nie wydało to aż tak głupie jak Tobie). Może być APS-C. Chodzi mi, że łątwiej wydać coś małego jak Canon EOS M na początek niż odrazu pro aparat, który zamiecie konkurencję.


    Ad6:

    No to wskaż mi gdzie niby pisałem jak fanboy Canona?

    To, że chce by Nikon w końcu coś wypuścił to chyba zaprzeczenie fanbojstwa...

    Pisałem coś złego na Nikona, gdzieś?
    Chwaliłem gdzieś Canona pod niebiosy?

    Łatwo kogoś obrażać a jakieś argumenty?

  110. mgkiler
    mgkiler 15 lipca 2017, 12:44

    @johndoe:

    A może to, że pisałem o brakach w 6D Mark II jaki jest 4K, czy wszystkie punkty AF na środku to oznacza fanbojstwo?
    Fanboj by wytykał braki?

    Wiele razy pisałem, że Canony EOS M są mocno za drogie.

    Fanboj by tak napisał?

    A teraz gdzie pisałem coś złego o Nikonie?

    Więc sorry, ale to chyba Ty nie znasz definicji słowa fanboy.

  111. mgkiler
    mgkiler 15 lipca 2017, 12:48

    @johndoe:

    A o technologiach.

    Nie chce mi się powtarzać tego co już pisali inni w komentach pod plotkami z 8 lipca 2017.

    Masz. Przeleje Ci:

    ikit napisał:
    "Nie wiem czy ogarną nagle taką zmianę technologii. mają słabe doświadczenie z bezlustrami, EVF, dodać do tego inne obiektywy, bezlustro w FF i stabilizację... Patrz ile do tego sony dochodziło małymi kroczkami że dopiero niedawno dało stabilizację do bezluster FF, samo EVF dopieszczają od pierwszych SLT.
    No i jaka cena tych bezluster obecnie, a zaczynali od sensownych cenowo A7. Od czemu nikon by musiał zacząć? I ile lat w szklarni byłby do tyłu. "

    ***s*** napisał:

    "Nic nie ma !!!! Nie ma matrycy , nie ma EVF nie ma technologii AF z matrycy.

    Wszystko musi kupic a teraz Sony tez juz nie taka glupia jak 7 lat temu zeby dawac najnowsze matryce konkurencji. Patrz Panasonic ktoty musi sie zadowalac 1 generacja matryc do tylu a to dosc duzo jak na dzisiejsze czasy. "


  112. Moriarty
    Moriarty 15 lipca 2017, 13:45

    OK, skoro bawimy się w gdybanie, to ja też pozwolę sobie zabawić się w analityka rynku :).

    Wchodzenie teraz w APS-C i mniejsze matryce ma wątpliwy sens, od kiedy Sony udowodniło, że można zrobić niewielkiego bezlusterkowca FF, który w połączeniu z niewielkim obiektywem może robić świetne zdjęcia - to przecież powrót do starych dobrych czasów, gdy używało się małych, ale bardzo funkcjonalnych i świetnych jakościowo aparatów na kliszę.

    Nowy Sony A7 II z malutkim, lekkim, ale jaki wynika z pierwszych testów fajnym optycznie Samyangiem 35mm F2.8 AF to koszt circa 6,5 tys. zł + 1,5 tys. zł = 8 tys. zł. A z jakimś wybitnym historycznym manualem z przejściówką, dającym taki obrazek, że klękajcie narody, to może być jeszcze mniejsza kwota I to wszystko mieści się w kieszeni płaszcza lub w którejś z przegródek niewielkiej torby na ramię.

    Rozumiem filmowców wybierających GH5, rozumiem ptasiarzy, makrowców itp., wybierających mniejsze matryce z wiadomych powodów, ale przeciętny pasjonat fotografii - a chyba takich jest większość - chciałby raczej za swoje pieniądze kupić zestaw zapewniający lepszą jakość obrazu i większą swobodę w trudnych warunkach oświetleniowych.

    Obstawiam zatem bezlusterkowca co najmniej FF lub - jeszcze lepiej - ucieczkę do przodu: matrycę trochę większą od FF, taki udawany średni format, być może w bardziej tradycyjnych proporcjach, coś w rodzaju cztery piąte lub cztery trzecie. Matryca niewiele większa nie podnosiłaby chyba znacząco kosztów, za to dawałaby przewagę marketingową/psychologiczną nad systemem FE Sony, a proporce bardziej zbliżone do kwadratu pozwalałyby na konstruowanie nieco mniejszych obiektywów w stosunku do powierzchni matrycy - trochę niezgrabnie to brzmi, ale chyba wiadomo, o co chodzi :). W dodatku Nikon uniknąłby bezpośredniej konfrontacji nowego systemu ze swoimi lustrzankami FF.

    Uff, koniec wizji! To jak, dostanę tę robotę w Nikonie? :D

  113. szafir51
    szafir51 15 lipca 2017, 14:03

    generalnie jest ciężko, bo w zasadzie wszystko co ma do zaoferowania obecna technologia już jest. Postęp jest niewielki a co roku trzeba wypuszczać coś nowego, żeby na targach się pochwalić.

    I tu się zgodzę z PDamian, że przed m43 nie ma wielkiej przyszłości, bo co więcej mogą wymyślić? Obiektywy z ogniskową co 1mm? Kolejne gównozoomy?
    Ale to generalnie dotyczy wszystkich. Ja wiem, że tutaj co chwilę pojawia się lista życzeń czego i gdzie brakuje ale zazwyczaj można to zastąpić czymś innym o podobnych parametrach.

    Ktoś wypuści aparat z matrycą trochę mniej szumiącą na ISO pierdyliard, inny filmowanie 6k, ktoś jeszcze więcej fps. Tu dodadzą stabilizację matrycy, tam uszczelnienia, gdzie indziej rzucą AF hybrydowy. I tak to się toczy.

  114. Szabla
    Szabla 15 lipca 2017, 14:33

    Parę lat temu były już plotki o średnim formacie Nikona.

  115. johndoe
    johndoe 15 lipca 2017, 15:37

    @mgkiler
    Było nie zaczepiać, to nie musiałbyś boków zrywać.
    >>>
    Łatwiej jest wypuścić mały aparat
    ----
    Wow. Bo???
    Zadałem Ci proste pytanie. Co takiego jest w szerokim bagnecie, że Nikon sobie z nim nie poradzi, za to bez problemu da radę z m43.

    Jeżeli uważasz, że:
    "mają słabe doświadczenie z bezlustrami, EVF, dodać do tego inne obiektywy, bezlustro w FF i stabilizację... P
    /.../
    "Nic nie ma !!!! Nie ma matrycy , nie ma EVF nie ma technologii AF z matrycy. "

    To napisz mi, czy te (wyimaginowane IMHO) problemy znikną cudownie, jeżeli N kupi matrycę m43 od Panasonica? A będą występowć jedynie, gdy dostawcą będzie Sony?

    A tak w ogóle w kwestii braku technologii w N, to osobie o takim IQ nie sprawi problemu rozpoznanie przedmiotu na zdjęciu, mam nadzieję.
    link

  116. JdG
    JdG 15 lipca 2017, 16:56

    >> Tak, Nikon wejdzie w m43, żeby zarabiali wszyscy dookoła, poza Nikonem. (by *johndoe*)

    IMHO byłoby odwrotnie. Nikon to dla mnie głównie świetna optyka, lustrzanki to już przeszłość, zresztą wielu produkuje lustrzanki. Zatem, zakładając, że Nikon wchodzi m4/3 (w co wątpię), mógłby po prostu konkurować świetną optykę z Olympusem i Panasonikiem - od razu klienci 2 sporych firm fotograficznych staliby się i jego klientami, tylko z powodu samej optyki. A gdyby jeszcze jakiś fajny korpus w tym formacie skonstruował? To mógłby tu namieszać. A swoje lustrzanki fufu i tak mógłby dalej sprzedawać, bo chętni pewnie są i może dalej będą.

    Zatem - hipotetyczny wariant wejścia w m4/3 ma całkiem spory sens, aczkolwiek wątpię, żeby to Nikon to zrobił.

    Konkurencja w formacie średnim z Fuji, Hasselbladem, Pentaksem i innymi rokuje duzo mniejsze nadzieje. W fufu sens jest większy, bo format ma wsparcie w famie, która go stale wspiera i w istniejącej już świetnej optyce Nikona. W CX konkurencją są kompakty, z którymi chyba nie powalczy, skoro mu tak zgrabnie poszło z DL.
    Jednak DX i m4/3 w obecnych warunkach są najbardziej obiecujące - dobra jakość zdjęć i optymalne rozmiary sprzętu do noszenia którego nie trzeba zatrudniać pracowników (albo dźwigać samemu).

    Te wszystkie porównania z czasami kliszy sensu nie mają, bo kliszy małoobrazkowej to najbliższe są smartfony i kompakty z matrycą 1/1,6 i mniejszymi.

  117. Szabla
    Szabla 15 lipca 2017, 18:58

    To co, teraz Nikon zacząłby udowadniać, że mniejsze aparaty są lepsze? ;)

  118. JdG
    JdG 15 lipca 2017, 19:26

    >> że mniejsze aparaty są lepsze?

    to dopiero zobaczymy, co ten nikon udowodni. Co zaś do aparatów, to mniejsze aparaty są po prostu mniejsze, co bywa zaletą.

  119. Szabla
    Szabla 15 lipca 2017, 23:19

    Nikon 2.
    ;)

  120. mgkiler
    mgkiler 16 lipca 2017, 13:10

    @johndoe

    "Zadałem Ci proste pytanie. Co takiego jest w szerokim bagnecie, że Nikon sobie z nim nie poradzi, za to bez problemu da radę z m43. "

    1. Gotowe matrycę.

    2. Dostęp do obiektywów m4/3 - Tak wiem, co pisałeś. Ale jak firma nie ma kasy to jest to jakieś wyjście. Tańsze niż projektowanie swojej szklarni od nowa - na co trzeba kasy.

    3. Sony nie udostępnia już swoich najlepszych matryc FF.

    4. Łatwiej zrobić mały aparat dla amatorów, czy pół profesjonalistów, niż od razu sprzęt, który zamieci najlepsze puszki od Sony. Sony do tego LATAMI dochodziło, a Ty chcesz od nikona by naglę dokonali cudu.

    5. Jesteś jednym z nie wielu, którzy wierzą w cud od Nikona. Wkleiłem Ci wypowiedzi innych. Możesz poczytać.

  121. mgkiler
    mgkiler 16 lipca 2017, 13:12

    @johndoe

    6. Poczytaj też co inni piszą. Np JdG 15 lipca o 16:56 Ci odpisał.

  122. Szabla
    Szabla 16 lipca 2017, 14:56

    ad 1: Trzeba je kupić od konkurencji
    ad 3: Plotka.

  123. johndoe
    johndoe 16 lipca 2017, 16:03

    @ mgkiler

    Ad.1 Jakie gotowe matryce? N ma jakieś gotowe matryce m43? To bardzo ciekawe, co piszesz. Możesz podzielić się szczegółami? Nazwa kodowa matrycy może być.
    Ad. 2 A po co N dostęp do obiektywów O czy P? N potrzebuje zarobić a nie mieć dostęp. Poza tym, już Ci pisałem, N musiałby wypuścić przejściówkę m43/F i dać O i P dostęp do wszystkich Nikkorów. Dla N to będzie taki bizneeeess.....
    Ad. 3 Naprawdę? A skąd to wiesz? Podziel się tym również (tylko nie powołuj się na użytkowników optyczne.pl). Matryca z A99 II jest jak najbardziej udostępniona, ta z A77II również. Znasz nowsze? Juuuż wiem, Tobie chodziło o matryce do bezlusterkowców. Możesz mi w takim razie napisać, kto prosił S o sprzedaż tychże matryc? Jaka to firma produkuje bezlusterkowce FF, a S pokazało jej środkowy palec? Chyba żyjemy w jakichś równoległych światach.
    Ad. 4. Popełniasz błąd, który nie przystoi osobie z takim IQ, Otóż wielkość matrycy nie determinuje półki na której zostanie spozycjonowany aparat.
    Taki np, 7D jest profesjonalny, prawda? A 6D?
    N nie wypuści odpowiednika A9, ale przede wszystkim dlatego, żeby nie walczyć z D810 czy D5. To będzie jak sam piszesz " mały aparat dla amatorów, czy pół profesjonalistów," z możliwością podpięcia szkieł z bagnetu F.
    Ad. 5 Cud? Różnica między mną a Tobą jest taka, że Tobie się wydaje, że kupno matrycy FF będzie cudem w stosunku do kupna matrycy m43.
    Ad. 6 Nie wpadłeś na to, ze JdG może nie mieć racji? JdG napisał, że N jest JE
    DNYM Z WIELU producentem lustrzanek i dlatego powinien wejść w szkła m43. Chyba po to, żeby być JEDNYM Z WIELU producentów optyki. Jak Ty, jako klient, zareagowałbyś na taki ruch C? Likwidacja linii M i rozpoczęcie produkcji szkieł m43?

  124. mgkiler
    mgkiler 16 lipca 2017, 16:44

    @johndoe.

    OK. Teraz Ty wyluzuj.

    Gotowe matrycę to miałem na myśli to, że łatwiej będzie kupić matrycę m4/3 do bezlustra Nikonowi niż FF od Sony.

    No, ale jeśli to plotka, że Sony nie chce sprzedawać swoich najlepszych matryc to OK.


    Co do amatorskich aparatów. Można zrobić amatorski aparat FF, ale jednak taki 6D Canona nie jest aż takim amatorskim aparatem w FF jak np 100D w APS-C.

    Nie ma "prawdziwych" amatorskich FF jak na razie.

    Po za tym i tak amatorski FF będzie droższy niż amatorski m4/3.

    No i target ludzi.

    Ja zwykle dziele ludzi na 2 targety. Jedni co chcą kupić małe bezlustro co łatwo zmieścić do kieszeni kurtki, czy kieszonki od plecaka. Wystarczy im jakiś naleśnik.

    Odraz drudzy - pro użytkownicy.

    Dla kogo kierujesz amatorski FF?
    Ani jedni, ani drudzy go nie kupią.

    A amatorski m4/3 kupią Ci pierwsi.

  125. mgkiler
    mgkiler 16 lipca 2017, 16:46

    @johndoe.

    Aczkolwiek może to być i amatorski APS-C, bo (tu masz rację) - łatwiej zrobić adapter Nikonowi z lustrzanki APS-C na bezlustro APS-C.

    Bo wymiary matrycy te same. Kąty dla tych samych ogniskowych te same.



  126. JdG
    JdG 16 lipca 2017, 22:23

    >> Ad. 6 Nie wpadłeś na to, ze JdG może nie mieć racji? JdG napisał, że N jest JEDNYM Z WIELU producentem lustrzanek i dlatego powinien wejść w szkła m43. (by *johndoe):

    Panowie! jak już czytacie, to róbcie to uważnie. Oczywiście, że mogę nie mieć racji, co prawda, tym bardziej, że przecież żadnej konkretnej wiedzy od Nikona pochodzącej nie przekazywałem, wszedłem tylko w ciekawe dywagacje nt. wyboru systemu m4/3 przez tę firmę i próbowałem zwrócić uwagę, że nie byłoby to wcale bez sensu, bo możliwość sprzedawania swojej optyki klientom innych firm, to jednak okazja powiększenia własnych zysków.

    Oczywiście to luźna hipoteza, bo sam za bardzo nie wierzę, żeby Nikon wszedł w m4/3 (co jednak wydaje się całkiem roztropne), póki co, żadnych "szkieł" dla tego systemu nie produkuje.

    Ale Nikon to przede wszystkim optyka, bardzo dobra optyka i to w sumie duża strata (także dla firmy), że ogranicza się tylko do swoich "puszek", które ostatnio, cóż, mają pewne problemy.

    Pewnie jest jakaś niepisana umowa między głównymi graczami rynku, że nie wchodzą na poletko konkurentów, same zamknięte specyfikacje widać nie wystarczą, bo Sigma, Tamron i inni jakoś z tymi sekretami sobie radzą. A m4/3 dałby taką możliwość by default.

    Tutaj wszyscy piszą, że m4/3 jest maleńki, co jest prawdą względną nader. Postęp technologiczny jednak jest i z czasem może nie będzie potrzeby używania w konstrukcjach dla entuzjastów fotografii większych matryc?

    >> Chyba po to, żeby być JEDNYM Z WIELU producentów optyki.

    tak, czy owak Nikon JEST "JEDNYM Z WIELU producentów optyki", ale udostępnia ją tylko do swoich "puszek", a co jak spada zainteresowanie tymi "puszkami"? Nb., to chyba sytuacja obecna.

    Sensownie byłoby sprzedawać i puszki i optykę bez zbędnych ograniczeń, polegając na jakości swoich wyrobów. Jest dobry aparat, który wszyscy chętnie kupią - to sukces, ale przecież optykę można też w takiej sytuacji sprzedawać użytkownikom korpusów innych producentów. Skoro jest dobra to kupią. Nawet bez wdawania się w obliczenia widać, że powinno to przynieść wzrost zysku

    >> Jak Ty, jako klient, zareagowałbyś na taki ruch C? Likwidacja linii M i rozpoczęcie produkcji szkieł m43?

    To pytanie nie do mnie, co prawda, warto jednak zwrócić uwagę, że C (czyli Cwanon) i tak nie produkuje specjalnie optyki do linii M, więc gdyby zaczął ją produkować dla m4/3, to użytkownicy Olympusów i Panasoników pewnie by się ucieszyli a firma coś by pewnie na tym zarobiła.

    Tu warto zauważyć, że jeżeli chodzi o Cwanona, to nie ma nawet plotek nt. wejścia tej firmy w m4/3, więc cały problem robi się abstrakcyjny zupełnie.

  127. ***s***
    ***s*** 16 lipca 2017, 23:00

    link

    W linku facet pisze ze Nikon jeszcze nie dotarl do technologgi jaka mial Samsung 2 lata temu.
    Powinni jak najszybciuej kupic technologie od Samsunga. Tylko troche jakby mrowka kupowala cos od slonia.

  128. johndoe
    johndoe 17 lipca 2017, 00:20

    @JdG
    >>>
    jak już czytacie, to róbcie to uważnie
    ----
    Czytamy, przynajmniej ja:).
    Oczywiście, że tylko sobie gdybamy, gdyż informacje jakie posiadamy trudno nawet informacjami nazwać.
    Więc (IMHO) wejscie N w m43 byłoby fatalnym posunięciem marketingowym. N to hegemon na rynku foto, jeden z wielkiej dwójki. Jaki przekaz do swoich klientów dałby N? Wygaszajac linię nikon1 i wchodząc w m43? Nie potrafimy wyprodukować systemu bezlustrowego i musimy dołączyć się do m43 (tego zresztą dotyczył ten wtręt o Canonie M)? Dodatkowo, gdyby weszli tylko z obiektywami, to z pozycji giganta kreującego rynek, schodzą do poziomu dostarczyciela jednego z elementów. Z podium do tylnego rzędu. N stawiany w jednym rzędzie z C, spada na półkę Tamrona, Sigmy czy Tokiny. Co jeszcze? N mówi: nie potrafimy zarobić na naszym systemie, musimy dorabiać na boku. Generalnie z punktu postrzegania marki, minus 10 na dzielni natychmiast.
    W kwestii możliwych dochodów z m43, to na co mógłby liczyć N? Wchodząc z samą optyką? m43 nigdy nie będzie systemem dla profesjonalistów. Matryca FF zawsze (a przynajmniej w najbliższych 10-20 latach) będzie lepsza do m43. Kwestia fizyki. Ile i jakich szkieł można sprzedać zaawansowanym amatorom i podróżnikom? I filmowcom? I dlaczego zaawansowani użytkownicy mieliby rzucić się na N? To nie lemingi, nie rzucą się na złoty pasek i napis Nikon. Szkła musiałyby być dużo lepsze niż O czy P. A to oznacza dużo droższe. A użytkownicy m43 to tylko hobbyści. Dodatkowo body O współpracują inaczej z obiektywami O i obcymi (nie używam m43, ale tu na optycznych takie coś przeczytałem, więc przyjmuję, że to prawda). Z nikkorami byłoby podobnie. Żeby przynieść zyski Nikonowi, obiektywy musiałyby być wybitne. I tanie, a tego nie da się połączyć.
    Gdyby N wszedł do m43 z puszką, to musiałby dać przejściówkę do nikkorów F. Tym samym dałby jasny przekaz: nie musisz mieć body nikona, żeby korzystać z obiektywów nikona. Taki sygnał dałby tym wszystkim, którzy teraz są w nikonie, a trochę ich jest. I jakaś część(obstawiam, że spora wśród "nieprofesjonalistów") chętnie wymieniłaby dużą lustrzankę na coś mniejszego. Po co wyciągać do nich rękę?
    Dlatego (oczywiście IMHO) wejście w m43 to więcej strat niż zysków.

  129. JdG
    JdG 17 lipca 2017, 01:07

    @johndoe:

    no to pogdybaliśmy i temat wyczerpaliśmy (na obecnym poziomie wiedzy). W kwestiach wizerunkowych należy zauważyć, że obecnie bez wysyłania jakichkolwiek komunikatów wiadomo, że z Nikonem tak średnio dobrze jest i było tak już zanim Sony objawiło światu a9. A to było, zdaje się, mocne objawienie, pewnie trochę jak Nikon D 3 w 2007 i, zdaje się, tego nikt w branży ignorować nie powinien.

    Poza tym wejście w system inny niż N1, a zakładamy, że tak będzie, bo nowy N1 na nikim nie zrobi już wrażenia, nie oznacza przecież porzucenia lustrzanek, skoro nadal są kupowane. Ale ten segment rynku wykazuje tendencję spadkową wyraźniej niż inne, więc i dochody pójdą w dół.

    Nowy Nikon ma być chyba jakąś odpowiedzią na a9 więc pewnie nie będzie to system m4/3. Aczkolwiek podtrzymuję swoje opinie o korzyściach wejścia w taki system.

    Co zaś do "profesjonalizmu" w fotografii, to są tylko profesjonalni fotografowie, nie aparaty fotograficzne (mam na myśli urządzenia do nabycia dla każdego). A profesjonalny fotograf może nawet smartfonem zrobić swoją robotę. Z drugiej strony słyszałem o takich, nawet nie fotografach, którzy na wakacje pojechali z wielkim Hasselbladem, głównie dla szpanu.

  130. mate
    mate 17 lipca 2017, 08:49

    @Moriarty
    "matrycę trochę większą od FF, taki udawany średni format, być może w bardziej tradycyjnych proporcjach, coś w rodzaju cztery piąte lub cztery trzecie. Matryca niewiele większa nie podnosiłaby chyba znacząco kosztów, za to dawałaby przewagę marketingową/psychologiczną nad systemem FE Sony"

    Przecież takie aparaty też już są: Fuji GFX i Hasselblad X1D z matrycami 44x33 mm, jednak różnica cenowa wciąż jest więcej niż zauważalna w stosunku do FF typu A7 II czy A7R II.

  131. mgkiler
    mgkiler 17 lipca 2017, 11:26

    @johndoe
    @JdG

    Wszystko zależy od kondycji finansowej Nikona.
    Jeśli Nikon ma się dobrze i go stać zrobić profesjonalne bezlustro FF to OK.

    Ale jeśli jest kiepsko z finansami to tak jak piszę JdG - taki m4/3 byłby kołem ratunkowym dla Nikona.
    Po za tym tak jak piszę JdG - wejście w m4/3 nie oznacza przecież rezygnacji z profesjonalnych lustrzanek.

  132. wzrokowiec
    wzrokowiec 17 lipca 2017, 12:26

    @johndoe
    "Gdyby N wszedł do m43 z puszką, to musiałby dać przejściówkę do nikkorów F."

    Nie znam się na tych przepisach, ale czy na pewno Nikon nie mógłby wypuścić przejściówki działającej tylko ze swoimi korpusami?

  133. wzrokowiec
    wzrokowiec 17 lipca 2017, 12:32

    @mgkiler
    "Nie ma "prawdziwych" amatorskich FF jak na razie."

    Jak dla mnie Nikon D600 i Canon 6D to prawdziwe amatorskie FF.

  134. focjusz
    focjusz 17 lipca 2017, 20:48

    Nikon powinien dogadać się z jakimkolwiek producentem matryc który zapewnił by mu dostawy tych najnowszych produktów przez paręnajbliższych lat ( jak do niedawna Sony )
    A potem dopiero ustalić w jakim formacje walczyć z bezlustrami. Dlatego też pomysł z M43 jest słaby ( bo Sony sprzeda najpierw Olympusowi a Panasonic ciągle goni konkurencję i raczej nastawia się na video

  135. Szabla
    Szabla 17 lipca 2017, 21:11

    Pisz pan do Tokio. Pewnie nie wpadli na ten pomysł :P

  136. mkol
    mkol 17 lipca 2017, 23:29

    Taa, będzie „Nikonashii” czyli Nikon to spierdziasi ewidentnie.
    Nie ma chyb drugiej, z takim potencjałem i doświadczenie, a tak nieogarniętej firmy foto na rynku.

  137. JdG
    JdG 18 lipca 2017, 01:10

    @johndoe (Nie znam się na tych przepisach, ale czy na pewno Nikon nie mógłby wypuścić przejściówki działającej tylko ze swoimi korpusami?):

    1. to może być kwestia technicznej specyfikacji systemu
    2. wchodzenie w otwarty system m4/3, co daje możliwość sprzedawania sprzętu (nie tylko obiektywów) klientom innych producentów, tylko po to, żeby sprzedawać tylko tym, którzy zdecydują się na Nikona, to pachnie pure nonsensem. Po co to w ogóle robić? nie lepiej od razu zrobić zamknięty system,jakiś bagnet neo-F. Efekt ten sam, czyli jak ktoś się zdecyduje zawierzyć Nikonowi, to zostanie jego i tylko jego klientem, czyli bez żadnych korzyści wejścia w m4/3.

    A tu są korzyści, bo użytkownik np. Panasonika może się skusić na optykę Nikona, może tez np. kupić 2. korpus od Nikona, wierząc, że będzie pasował do posiadanych obiektywów (Zuiko i Pana-Leica, dajmy na to). To są w dodatku korzyści i dla producenta i dla klienta.

    BTW, zdumiewające jest takie zamknięte, "firmowe" myślenie w kręgach fotograficznych: obiektywy Canona, tylko dla Canona (np.). Przecież to klientom tych firm ogranicza wybór a samym firmom ogranicza zyski z produkcji.

  138. JdG
    JdG 18 lipca 2017, 01:12

    @focjusz (bo Sony sprzeda najpierw Olympusowi a Panasonic ciągle goni konkurencję):

    a Panasonic aby sam nie produkuje matryc?

  139. mate
    mate 18 lipca 2017, 08:57

    @JdG
    "wchodzenie w otwarty system m4/3, co daje możliwość sprzedawania sprzętu (nie tylko obiektywów) klientom innych producentów, tylko po to, żeby sprzedawać tylko tym, którzy zdecydują się na Nikona, to pachnie pure nonsensem."

    No ale przecież coś takiego już ma miejsce. Część funkcjonalności na linii korpus-obiektyw jest zarezerwowana tylko dla własnych produktów, tak ma Panasonic, tak ma i Olympus.

  140. 18 lipca 2017, 10:08

    Ja bym też chętnie widział Nikona w m4/3, zawsze jakiś fajny sprzęt kompatybilny z moim, ale nie wierzę w to. Wydaje mi się (to dobre słowo, bo nie mam danych), że ten rynek jest za mały i zbyt mocno opanowany przez dwie główne firmy. Jaki aparat, jaki obiektyw miałby zaprezentować Nikon, żeby nie powielić tego co już jest na rynku? Musiałoby to być coś bardzo niszowego. A gdyby jednak chcieli powielić, to musieliby zrobić to taniej lub lepiej, co wydaje się niemożliwe, bo już w tej chwili Olympus i Panasonic często dublują swoje produkty i żaden producent nie jest wyraźnie lepszy ani tańszy. Zresztą z tego powodu Sigma nie projektowała szkieł wyłącznie do m4/3, bo w którymś z wywiadów szef przyznał, że to za mały rynek, a oni dodatkowo nie mają aż tylu wolnych mocy produkcyjnych.

  141. 18 lipca 2017, 10:23

    Może jakieś APS-H? Między APS-C i FF jest akurat dziura. Jeśli się postarają, to będzie mniejsze niż FF, ale pod względem możliwości i jakości konkurencyjne.

    Nie sądzę, by dali matrycę większą niż FF, bo to uderzyłoby w ich pro-lustra. I chyba jednak nic mniejszego od APS-C, bo nie byłby to aż tak wielki krok naprzód w stosunku do 1'', poza tym m4/3 ma tu za mocną pozycję.

    Obstawiam APS-H, żeby nie konkurować z Fuji :)

  142. JdG
    JdG 18 lipca 2017, 11:57

    @mate (Część funkcjonalności na linii korpus-obiektyw jest zarezerwowana tylko dla własnych produktów, tak ma Panasonic, tak ma i Olympus):

    pewnie tak, to nawet logiczne, bo producenci starają się jakąś funkcjonalnością wyróżnić od konkurencji, ale to co przewiduje standard działa - podejrzewam - w każdym urządzeniu.

    Tu kluczowa jest funkcjonalność obiektywów - jeżeli AF działa, to chyba wystarczy? a nawet jeśli nie działa, bo np. z zasady nie ma, to pewnie jest manualne ostrzenie - a o ile ono działa poprawnie (w niektórych obiektywach M.Zuiko działa tylko w pewnym zakresie np., niestety), to wydaje mi się, że sytuacja jest OK. Jak funkcjonalność obiektywu zależy przesadnie od korpusu, to taki obiektyw jest z natury ułomny i się go nie kupuje (starta producenta), na szczęście jest wybór.

  143. mgkiler
    mgkiler 18 lipca 2017, 12:11


    @wzrokowiec

    '@mgkiler
    "Nie ma "prawdziwych" amatorskich FF jak na razie."

    Jak dla mnie Nikon D600 i Canon 6D to prawdziwe amatorskie FF.'

    No to porównajmy 6D do np 700D (prawdziwej amatorskiej puszki).

    6D ma:
    -uszczelnienia
    -dwa pokrętła
    -dwa ekraniki LCD (górny ekranik)
    -pryzmat, a nie lustra
    -mikroregulacja AF
    -WiFI
    -GPS
    -sterowanie ze smartphona


    No sorry, ale już samo to, że ma uszczelnienia to oznacza, że 6D nie jest prawdziwą amatorską puszką.

    Ciekawe jakby wypuścić naprawdę amatorski FF taki jak np 700D, tylko z matrycą FF. Ile by kosztował wtedy.
    Może zszedłby w końcu poniżej 1000 USD?

    Bo 2000USD to za dużo dla amatora.

  144. JdG
    JdG 18 lipca 2017, 12:53

    @mgkiler (No sorry, ale już samo to, że ma uszczelnienia to oznacza, że 6D nie jest prawdziwą amatorską puszką):

    podział na amatorskie zawodowe jest umowny, jeśli chodzi o konkretne cechy sprzętu. W praktyce o tym co amatorskie a co zawodowe przesądza cena. W przypadku sprzętu foto, można przyjąć, ze do 3--5 tys. PLN to w zasadzie sprzęt amatorski (bo na tyle amatora w tym kraju stać), powyżej tego, powiedzmy do 10-15 tys. mamy sprzęt dla entuzjastów foto a droższy to już domena profesjonałów (czyli tych, dla których fotografia, to część albo całość zawodu), bo z ludzi o przeciętnych dochodach tylko oni porywają się na zakup czegoś takiego.

    Dla przykładu : takie np. urządzenia jak Nikon D5 i Canon 1 D, są z pewnością bardzo zawodowe, to kawał fotograficznej techniki wagi 1,5 kg (bez obiektywu), którym w razie czego można nawet komu przywalić, albo się nim zasłonić, bez większego uszczerbku dla funkcjonalności. Do reporterki więc jak znalazł.

    Ale w praktyce fotograficznej może już być różnie, tu podział na sprzęt profesjonalny, amatorski może czasem zadziwiać. Istotne jest przecież zrobienie konkretnych zdjęć, przy minimalnym nakładzie czasu i kosztów. I to prowadzi do różnych ciekawych sytuacji.

    Pewien znajomy fotograf, zatrudniony na etacie fotografa i dysponujący sprzętem faktycznie profesjonalnym, m.in. marki Hasselblad, przez dość długi czas zamiast niego używał przeważnie Samsunga EX-1 (niestety, żywotność tego urządzeni okazała się nie za wielka), czym wkurzał współpracowników, bo uważali to za sprzęt niepoważny (co zresztą do pewnego stopnia było prawdą). Ale przecież zdjęcia w dobrym świetle z 50 mln pikseli Hasselblada i 10 mln Samsunga po niedużym wydruku, w formacie nawet do A4, jakoś radykalnie się nie różnią, jeżeli jest to np. jakaś budowla, czy jej wnętrze. Natomiast wygoda użycia czegoś takiego jak EX-1 jest nieporównywalna z czymkolwiek. Prawie zero problemów z GO już na pełnym otworze (są duże obszary fotograficznego użytku, gdzie im większa GO tym lepiej). Teraz ów znajomy, z tego co widziałem, najchętniej stosuje małego Canona, ale G, czy GX (jest taki kompakt, co ma większą matrycę niż APSC). A Hasselblad? cóż najlepiej się sprawdza w reprodukcji wielkoformatowych planów (itp. zajęciach).

    Ten mały Samsung był genialnym urządzeniem, ale wie to tylko ten, kto tego używał (choć miał też sporo wad). A przecież był to aparacik niepozorny bardzo, choć ładny, za 1,5 tys. PLN (pod koniec nawet za 800 PLN), zmieściłby się dobrze nawet w niektórych damskich torebkach, w kieszeni na pewno. Już nigdy nie zdarzyło mi się znaleźć czegoś podobnie funkcjonalnego, bo Samsung, jak wiadomo, skupił się na smartfonach.

    IMHO, to był prawdziwie profesjonalny aparat, nawet deszcz mimo braku uszczelnień mu nie przeszkadzał. Miał całkiem dobry obiektyw - Schneider Kreutznach, zoom F/1,8 na szerokim końcu (odpowiednik 24 mm w fufu), był metalowy całkiem odporny, też można w razie czego użyć do obrony (ale to mały kaliber). No, nie miał wizjera, ale przy jego rozmiarach inaczej się nie dało. Dlaczego teraz nie produkują podobnych urządzeń?

  145. wzrokowiec
    wzrokowiec 18 lipca 2017, 12:57

    @mgkiler

    Wg mnie Canon 60D i Nikon D7200 to też aparaty amatorskie. Nikon D750 również. Dopiero serie Canon 7D i 5D oraz Nikon D500 i D810 wykraczają poza sferę amatorską. Ale to oczywiście kwestia definicji i potrzeb.
    Zgadzam się, że aż tak amatorskiej puszki jak Nikon D3300 i Canon 100D - w pełnej klatce nie ma. Może rzeczywiście by się przydała na rynku?

  146. Szabla
    Szabla 19 lipca 2017, 16:45

    Wątpliwe.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.