Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test lornetki

Alpen Optics Teton 10x50 - test lornetki

Alpen Optics Teton 10x50 - test lornetki
24 czerwca 2009
Drugą, pod względem ceny i jakości, po Rainierze serią lornetek firmy Alpen Optics jest seria Teton. Obejmuje ona cztery dachowe modele o parametrach 8x42, 10x42, 8.5x50 i 10x50. Podobnie jak w przypadku Ranierów, lornetki te produkowane są w Japonii. Tutaj także mamy specjalne, metaliczne powłoki SHR nałożone na powierzchnię odbijającą pryzmatów Schmidta-Pechana, co ma zapewnić wysoką transmisję. Dodatkowo na pryzmatach mamy powłoki fazowe PXA oraz powłoki wielowarstwowe na wszystkich granicach powietrze-szkło. Pryzmaty wykonane są ze szkła BaK-4.

Seria Tenton wykorzystuje system optyki z flagowej serii Rainer natomiast konstrukcja obudowy została zapożyczona z niższej serii Apex.

----- R E K L A M A -----

Lornetki oferowane są w eleganckim opakowaniu, posiadają dodatkowo skórzane etui, wygodny i szeroki pasek. Jak wszystkie modele lornetek Alpen Optics, również modele Teton posiadają wieczystą gwarancję.

Zdjęcia lornetki
  • Lornetka Alpen Optics Teton 10x50
  • Lornetka Alpen Optics Teton 10x50
  • Lornetka Alpen Optics Teton 10x50
  • Lornetka Alpen Optics Teton 10x50
Dane producenta

Producent:

Alpen Optics
strona www

Dystrybucja / Sprzedaż:

DoLasu.pl
strona www

Powiększenie Średnica obiek. Pole widzenia Typ pryzmatów Odstęp źrenicy Waga Cena
10 50 102/1000(5.8o) BaK-4/dachowe 19 mm 850 g 2999 PLN
Wyniki testu
Rzeczywisty rozmiar obiektywów Lewy:   49.95+/- 0.05 mm
Prawy:  50+/- 0.05 mm
8 / 8.0 pkt
Rzeczywiste powiększenie 9.58+/- 0.2 raza 3 / 3.0 pkt
Sprawność optyczna 88.7+/- 1% 16 / 25.0 pkt
Aberracja chromatyczna Średnia w centrum i wyraźna na brzegu. 4.5 / 10.0 pkt
Astygmatyzm Bardzo mały. 7.5 / 10.0 pkt
Dystorsja Odległość pierwszej zakrzywionej linii od centrum pola w stosunku do promienia pola widzenia: 64% +\- 4% 7 / 10.0 pkt
Koma Pojawia się dość daleko od centrum pola i na samym brzegu jest co najwyżej średnia. 7.4 / 10.0 pkt
Nieostrość obrazu Nieostrość pojawia się w odległości 92% +\- 3% od centrum pola widzenia. 8 / 10.0 pkt
Pociemnienie brzegowe Niewielkie. 4 / 5.0 pkt
Odwzorowanie bieli Prawie ideał. Bardzo delikatny odcień kremu. 4.2 / 5.0 pkt
Kolimacja osi Wzorowa. 5 / 5.0 pkt
Wewnętrzne odblaski
Lewy: Prawy:
Alpen Optics Teton 10x50 - Wewnętrzne odblaski - Lewy Alpen Optics Teton 10x50 - Wewnętrzne odblaski - Prawy
Niewielkie.
4 / 5.0 pkt
Obudowa Solidna i dobrze leży w ręku oraz przy oku. Tubusy troszkę trzeszczą pod silnym naciskiem, a guma przy obiektywach lekko odstaje. Zaślepki obiektywów są przyczepione na gumowych paskach do wyjścia statywowego. Muszle okularowe plastikowe o 4 stopniach wysuwu. 6.3 / 8.0 pkt
Ogniskowanie Wygodna śruba centralna. Chodzi płynnie z właściwym oporem (pełen obrót skali zajmuje 450 stopni). Wygodny, gumowany i karbowany pierścień na prawym okularze. Chodzi świetnie lecz rusza soczewką zewnętrzną. 4.7 / 5.0 pkt
Wyjście na statyw Jest wygodne w dostępie wyjście. 3 / 3.0 pkt
Rozstaw okularów od 58.5 do 74.7 mm 5 / 6.0 pkt
Min. odległość ostrego widzenia 2.5 metra. 2 / 2.0 pkt
Okulary O polu własnym 55.3 stopnia (wg wzoru uproszczonego) i 51.5 stopnia (wg wzoru tangensowego). 7 / 20.0 pkt
Pole widzenia Zmierzone przez nas wyniosło 5.77 +\- 0.03 stopnia i było w granicach błędów pomiarowych zgodne ze specyfikacją. Pole ciut za małe na tą klasę sprzętu. 5.5 / 8.0 pkt
Wyczernienie i kurz wewnątrz tubusa Czarno. Początek tubusów matowy, głębiej lekko połyskujący. Denko szare. Pojedyncze pyłki na lewym pryzmacie. 3.9 / 5.0 pkt
Winietowanie centralne
Lewy: Prawy:
Alpen Optics Teton 10x50 - Winietowanie centralne - Lewy Alpen Optics Teton 10x50 - Winietowanie centralne - Prawy
OL: 3.1%, OP: 0.0%
6 / 8.0 pkt
Jakość pryzmatów Wysokiej klasy BaK-4. 8 / 8.0 pkt
Powłoki antyodblaskowe Fioletowo-czerwono-żółte na obiektywach. Zielono-fioletowo-żółte na okularach. Zielone na pryzmatach. Intensywność mała. 5 / 5.0 pkt
Gwarancja [w latach] wieczysta 6 / 6.0 pkt
Wynik ostateczny
74.2%
141 / 190 pkt
Wynik Ekono 0pkt.

Podsumowanie


Zalety:
  • w miarę solidna i lekka jak na klasę 50 mm obudowa,
  • dobra transmisja,
  • mała koma,
  • niewielki astygmatyzm,
  • dobrze korygowana dystorsja,
  • pole ostre prawie do brzegu,
  • niewielkie pociemnienie brzegowe,
  • bardzo dobrze oddana biel,
  • dobrej klasy pryzmaty i powłoki,
  • mała odległość minimalnej ostrości,
  • niewielkie wewnętrzne odblaski,
  • bardzo dobre warunki gwarancji.

Wady:
  • ścięta lewa źrenica,
  • trochę za duża aberracja chromatyczna,
  • w tej klasie cenowej pole widzenia powinno być trochę większe.


Wynik Tetona 10x50 świadczy sam za siebie - jest naprawdę świetny. Wystarczy tylko zauważyć, że ustępuje on bardzo nieznacznie wielkiemu, ciężkiemu porropryzmatycznemu Docterowi Nobilem. A Doctery są przecież klasą same w sobie.

Jest jedno ale... Trudno oprzeć się wrażeniu, że część z dobrych osiągów została uzyskana przez ograniczenie pola widzenia lornetki do owych 5.8 stopnia. Wszystkie lornetki 10x50, które dostały w naszych testach podobną lub wyższą od Tetona liczbę punktów mają pola widzenia na poziomie 6.4-6.6 stopnia. Takiego właśnie pola oczekujemy od współczesnej, dobrze zaprojektowanej lornetki 10x50. Pole mniejsze od 6 stopni, to pójście trochę na łatwiznę i za to można Tetona zganić. Choć z drugiej strony pole widzenia okularów większe od 55 stopni, a z takim mamy do czynienia w Tetonie, nie sprawia żadnego dyskomfortu w obserwacjach. Dopiero pola na poziomie 45-50 stopni zaczynają nas denerwować wrażeniem spoglądania przez dziurkę od klucza. W Tetonie tego na szczęście nie ma.

Żeby zachować równowagę, nie można nie napisać czegoś więcej o zaletach testowanej lornetki. Każdy, kto weźmie ją do ręki i przyłoży do oka na pewno zachwyci się jej w miarę lekką wagą, solidnym wykonaniem i dobrą jakością obrazu, a w szczególności ostrym prawie po brzeg polem widzenia, które na dodatek dobrze koryguje większość wad pozaosiowych. Powłoki tej lornetki dachowej także pracują bardzo dobrze dając nam ładne odwzorowanie bieli, w miarę płaską krzywą transmisji, która w szczycie sięga prawie 90%, co doskonale widać na poniższym wykresie.

Komentarze czytelników (11)
  1. ptasiarz
    ptasiarz 24 czerwca 2009, 14:13

    Ja bym powiedział że pole widzenia( nie dość że małe) jest zawyżone a nie zaniżone, co gorsza kosztem powiekszenia -9,5 zamiast 10x, to samo co we flagowej serii. To takie nieuczciwe "pójście na skróty". Dlaczego nie ma tego w wadach?
    ps. szkoda że testujecie już tylko sprzęt w ramach promocji producenta

  2. rolech
    rolech 24 czerwca 2009, 14:59

    ptasiarz - gdy napisalismy newsa ze alpen bedzie dostepny na polskim rynku to pierwsze co sie pojawilo to pytanie czy planujemy przetestowac
    a gdy przetestowalismy, to zle bo niby testujemy w ramach promocji producenta.

    nie pomyslales ze jak bierze sie sprzet do testow to od razu najlepiej wziac kilka modeli i przetestowac wszystko za jednym zamachem? wsrod ostatnich 15 testow lornetek znalazly sie produkty 10 roznych producentow, jak rozumiem wszystkie wg ciebie byly robione w ramach promocji?

  3. ptasiarz
    ptasiarz 24 czerwca 2009, 17:38

    Duże zainteresowanie testami pojawiało się po newsach o nowym sprzecie Leicy, Steinera,Kowy,Swarowskiego,Nikona itd, można by tak dalej wymieniać.....i co? teścik jednego modelu ("najlepiej od razu....kilka modeli i przetestować za jednym zamachem") albo żadnego, za zainteresowaniem nie poszła odpowiedź na nie (nie wspominając o lunetach), a tu taki dziwny zbieg okoliczności, kilka modeli, ten sam producent, tuż po wejściu na rynek. Nie twierdze że wszystkie testy były robione w ramach promocji i dobrze że są, nawet ten Alpen, ale to właśnie tak wygląda.
    Tak trochę po macoszemu traktujecie nie-fotografów, miłośnicy astronomii czy przyrody moga się czuć ostatnio nieco zawiedzeni.

  4. palindrom
    palindrom 24 czerwca 2009, 21:17

    ptasiarz,
    nie rozumiem Cię. Optyczni publikują test nowej lornetki i masz im to za złe.

  5. rolech
    rolech 24 czerwca 2009, 21:30

    ptasiarz - mysle ze niedlugo zmienisz zdanie :-)

  6. Arek
    Arek 24 czerwca 2009, 22:52

    Ptasiarzowi ostatnio trudno dogodzić :) Jest relacja z oficjalnej premiery nowych Zeissów, to za dużo strzelb. Są testy lornetek, to nie tych co trzeba...

  7. ptasiarz
    ptasiarz 25 czerwca 2009, 15:04

    Palindrom, a gdzie ja napisałem że mam za złe publikacje nowego testu?
    Arek, może się czepiam ale relacja z premiery nowych Zeissów nic nowego nie wniosła , to samo co info ze strony Zeissa o ich pojawieniu się, czy też Wasz news o tym samym. Poza tym fatkycznie więcej tam było o strzelbach niz o optyce. Daliście powąchać tort (choćby edg lunety) a potem go cyk i do lodówki.

  8. RB
    RB 29 czerwca 2009, 12:36

    Lunety EDG to mało kto w ogóle miał w łapie... jakieś tam egzemplarze ktoś miał na testach na Borneo,
    link

    gdzieś tam były prezentowane w Japonii... Europa z wielką trójcą to nie jest szczególnie kochany przez Nikona rynek, więc na szybkie ukazanie się lunet do testów bym nie liczył, a na takie zadupiu Galaktyki jak nasza piękna Republika to już w ogóle...

  9. Arek
    Arek 29 czerwca 2009, 13:08

    Lunety EDG były na targach Hubertus w Warszawie. Widziałem i miałem w rękach. Ale upsss... ja tu znowu o myśliwych i zaraz znów ptasiarz mnie obświergoli :)

  10. RB
    RB 29 czerwca 2009, 13:49

    Eee, przez 'manie w ręku' to ja bardziej rozumiem (nawet kontrolowane) poużywanie gdzieś w terenie a nie popatrzenie sobie w hali ;-) W hali to takie trochę lizanie cukierka przez szybkę...

  11. Arek
    Arek 29 czerwca 2009, 17:48

    No wiem. Nawet miałem pozwolenie na popatrzenie na zewnątrz, ale wtedy lało jak z cebra i jakoś mnie nie kusiło...

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.