Canon EF-S 18-135 mm f/3.5-5.6 IS - test obiektywu
7. Koma i astygmatyzm
Korygowanie komy wychodzi testowanemu obiektywowi zaskakująco dobrze. Na dłuższych ogniskowych problemów z tą wadą nie ma praktycznie wcale. Na ogniskowej 18 mm jej wpływ na kształt diody jest zauważalny, ale na pewno nie jest duży czy nawet średni.
Jeśli chodzi o astygmatyzm, to nie mamy tutaj żadnych poważnych zastrzeżeń. Średnia różnica pomiędzy pionowymi i poziomymi wartościami MTF50 wyniosła bowiem 6.2%, co jest wynikiem
niewielkim. Canona można tutaj chwalić, tym bardziej, że mamy tutaj do czynienia z konstrukcją z nienajwyższej półki cenowej o dużym zakresie ogniskowych. W tego typu układach mamy często do czynienia z dużą ilością plastikowych elementów, które nie zawsze potrafią utrzymać idealnie w osi dużą ilość ruchomych elementów optycznych. Wszystko to powoduje, że w takich obiektywach astygmatyzm osiąga często duże wartości. Canon, na szczęście, ustrzegł się tego typu problemów.
Czy będzie się tak samo dobrze prezentował po roku lub kilku latach użytkowania - nie wiemy. Liczmy, że swoimi ocenami w naszej bazie obiektywów podzielą się z nami Czytelnicy, do czego gorąco zachęcamy.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.