Tamron SP AF 17-50 mm f/2.8 XR Di II LD Aspherical (IF) - test obiektywu
3. Budowa i jakość wykonania

Jeśli chodzi o parametry, to oprócz bardzo dobrego stałego światła f/2.8
Tamron oferuje nam odległość minimalnej ostrości wynoszącą 27
centymetrów i to niezależnie od użytej ogniskowej. Dodatkowo dostajemy
7-listkową przysłonę, którą można przymknąć do wartości f/32.
Nie gorzej sytuacja wygląda w środku obudowy. Tamron 17-50 mm, pomimo niezbyt dużego zakresu ogniskowych, jest konstrukcją dość skomplikowaną składającą się z aż 16 soczewek ułożonych w 13 grupach. Co najważniejsze Tamron nie poskąpił szkła specjalnego przeznaczenia. I tak pierwsze trzy elementy wykonano ze szkła XR (Extra Refractive), które silnie ugina światło, co pozwoliło zaoszczędzić na rozmiarach obiektywu. Silne ugięcie wiąże się jednak z podatnością na występowanie aberracji chromatycznej, więc potem należało zadbać o dobre skorygowanie tej wady. To zadanie postawiono przed soczewką ze szkła niskodyspersyjnego (LD). Za to za walki z aberracjami sferycznymi odpowiedzialne są dwa elementy asferyczne. W przypadku Tamrona 28-75 mm proporcje pomiędzy tymi elementami były trochę inne, bo mieliśmy dwie soczewki XR, trzy soczewki LD i aż cztery asferyczne.

Porównanie rozmiarów Tamrona z kitowym obiektywem Canona EF-S o
parametrach 18-55 mm przedstawia poniższe zdjęcie. Warto zaznaczyć,
że model 17-50 mm jest mniejszy i lżejszy od 28-75 mm.
