Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Brakuje mi szerszej oceny rozwiązania Minolty z przesuwną matrycą, wydaje się że jest bardzo dobre, ale może ma swoje wady? Czy w lustrzankach 5d 7d ,alfa matryca nie jest bardziej narażona w swoim delikatnym zawieszeniu np. przy czyszczeniu kontaktowym??
Potwierdzam. Swego czasu dość mocno eksploatowałem sony a300 i jego piętą achillesową był stabilizator obrazu. w ciągu 2 lat padł 2 razy. (za pierwszym razem była wymiana całego systemu, więc wychodzi na to, że stabilizator starcza na rok) Z moich doświadczeń wynika więc, że ta minoltowa stabilizacja może być awaryjna. Z drugiej jednak strony, dzięki takiemu rozwiązaniu oszczędza się dość sporo na obiektywach, które nie muszą już mieć wbudowanych dodatkowych elementów, co oprócz ceny na pewno ma jakiś wpływ na wyważenie aparatu. Może w wyższych aparatach Sony stabilizacja jest trwalsza.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Brakuje mi szerszej oceny rozwiązania Minolty z przesuwną matrycą, wydaje się że jest bardzo dobre, ale może ma swoje wady? Czy w lustrzankach 5d 7d ,alfa matryca nie jest bardziej narażona w swoim delikatnym zawieszeniu np. przy czyszczeniu kontaktowym??
Ciekawy artykuł, ale przydało by się po ponad trzech latach uaktualnienie jakieś, no i oczywiście troszeczkę można rozwinąć temat
Potwierdzam.
Swego czasu dość mocno eksploatowałem sony a300 i jego piętą achillesową był stabilizator obrazu.
w ciągu 2 lat padł 2 razy. (za pierwszym razem była wymiana całego systemu, więc wychodzi na to, że stabilizator starcza na rok)
Z moich doświadczeń wynika więc, że ta minoltowa stabilizacja może być awaryjna.
Z drugiej jednak strony, dzięki takiemu rozwiązaniu oszczędza się dość sporo na obiektywach, które nie muszą już mieć wbudowanych dodatkowych elementów, co oprócz ceny na pewno ma jakiś wpływ na wyważenie aparatu.
Może w wyższych aparatach Sony stabilizacja jest trwalsza.
KM 7D, kupiona w 2005 bodajże, nic nie padło