Tokina AT-X PRO FX SD 70-200 f/4 VCM-S - test obiektywu
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Z góry dziękujemy za zrozumienie.
Kliknij tutaj aby zamknąć to okno.
Komunikat nie wyświetli się więcej podczas tej sesji (wymagana obsługa cookies).
Pozostanę przy moim poczciwym C70-200 f4L.
z taką cena, słabszą stabilizacją i tak fatalną pracą pod światło to Tokina nie powalczy z Nikkorem/Canonem
rzepik:
Smialo mozesz zostac przy Canon 70-200 f4.
Ta Tokina nie podoba mi sie,a za jej wyglad powinni sie wstydzic.
Za optyke dalbym jej 6/10 Pkt.
Patryk.
A można było w tym czasie przetestować tokinę 16-28 mm f/2.8, napewno więcej osób czeka na ten test ;-)
A w kwestii powyższego testu to znacznie taniej można jeszcz kupić starego tamrona f/2,8. Nie ma stabilizacji ale światło lepsze i optycznie też nie ma sie czego wstydzić.
Nie wiem po co powstają takie obiektywy. Jest już od metra używek a niestemowa Sigma i Tamron ze światłem .28 kosztuje tyle samo.
Za tą cenę i z tymi osiągami nie powalczą na rynku. Duży plus za normalne przechodzenie AF/MF
W starym Tamronie 70-200 f/2.8 AF to niestety porażka więc jego zdecydowanie odradzam.
Najlepszy jest Canon 70-200 F/4.0 IS USM ....ostry i pewny w każdej sytuacji
Tokina AT-X PRO FX SD 70-200 f/4 VCM-S ..... mydełko fa w dużej tubie i w porywającej cenie :)
4 tys ???
szkoda
Cena jak za nową Sigmę 70-200/2.8?
link
WTF?
Boa
Co to znaczy WTF?
A może w ogóle nie piszcie po polsku tylko slangiem w tym rodzaju
@bzdunek
W wolnym i kulturalnym tłumaczeniu: "co jest grane?" :)
Raczej: Co jest grane... do diaska?! =)
jak pisałem przy zapowiedzi niezgłębiona zagadka milość do Tokiny
Wyostrzyłem sobie załączone zdjęcia przykładowe z 200 mm (nawet przymknięte do f/5.6) i gdybym coś takiego zobaczył z analogicznej elki, pomyślałbym sobie, że jest zepsuta... Szczegółowych krajobrazów bym nie ryzykował... Może sporadycznie do "korzystnego" portretu... Kontrast ogólny też jakby sprzed ery multi powłok - ale tutaj tylko jpegi, więc żadna wyrocznia w tym względzie... Jeśli przyjąć testowany egzemplarz za miarodajny, jaki może być racjonalny powód zakupu tego szkła nawet 2x taniej??? =)
Taka ilość zdjęć pod światło to już kopanie lezącego :D
A flary ciekawsze niż z obiektywów anamorficznych, pewnie kreatywni filmowcy rzucą się na to szkło :P
Fotki pod światło przypominają mi jako żywo mojego Jupitera 21M :D
Nie wiem kto przy zdrowych zmysłach kupi tą Tokinę za takie pieniądze mając obiektywy systemowe, które są znacznie lżejsze i lepiej pracują pod światło.
Jak ktoś chce nosić ze sobą takiego kloca to kupuje obiektyw ze świtałem 2.8.
Bardzo lubię Tokiny za ich wykonanie i wygląd. Tym niemniej ten akurat obiektyw jest trochę bez sensu.
Niedawno dokładnie za cenę tej 70-200 f4 ,kupiłem Sigmę f2.8.
I wlasnie dlatego testy takich obiektywow sa bardzo potrzebne.
2700 może by było ciekawiej z taka cena... Lipa niestety..
@ Werwik
Naprawdę dał byś za ten obiektyw prawie 3000 zł?
Bo ja za te pieniądze wolałbym kupić używanego nikkora 80-200/2.8 ewentualnie nowego tamrona 70-200/2.8, a w ostateczności AF-S VR 70-300 f/4,5-5,6G IF-ED niż ten bubel.
W przypadku Canona to w ogóle nie ma o czym rozmawiać bo za ok 2400 zł jest nówka Canon EF 70-200 mm f/4 L USM.