Venus Optics LAOWA 15 mm f/2 ZERO-D - test obiektywu
4. Rozdzielczość obrazu
Zobaczmy, jak na tym tle wygląda Laowa 2/15. Rezultaty, jakie osiągnęła ona w centrum kadru, na brzegu matrycy APS-C i na brzegu pełnej klatki, zaprezentowane są na poniższym wykresie.

Widać wyraźnie, że trudno ją nazwać demonem ostrości, a to za sprawą maksymalnych osiągów. W okolicy przysłony f/4.0 dociera ona do wartości około 60 lpmm, a więc uzyskuje wyniki o kilkanaście lpmm niższe niż najlepsze obiektywy w systemie. To spora różnica.
Trudno jednak Laowę nazwać obiektywem nieudanym. Poziom 50–60 lpmm zapewnia przecież obrazy dobrej jakości, a maksymalny otwór względny, z wynikiem lekko powyżej 49 lpmm, daje nam obraz w pełni użyteczny.
Małe rozmiary obiektywu, połączone z dobrym światłem i ultraszerokim kątem widzenia dały jednak o sobie znać na brzegu kadru. W efekcie, aby uzyskać rozsądnej jakości obraz na brzegu matrycy APS-C i na brzegu pełnej klatki musimy domykać przysłonę do okolic f/4.0. Dodatkowo, nawet na przysłonach f/5.6 i f/8.0 trudno mówić o dobrych osiągach, bo MTF-y nieznacznie przekraczają tam poziom przyzwoitości.
Na końcu tego rozdziału tradycyjnie przedstawiamy wycinki zdjęć naszej tablicy do pomiarów rozdzielczości pobrane z plików JPEG, zapisywanych równolegle z RAW-ami użytymi do powyższej analizy.
| A7R II, JPEG, f/2.0 |
![]() |
| A7R II, JPEG, f/4.0 |
![]() |













Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.