Po trzech dniach zakończyły się X Targi Sprzętu Fotograficznego, Filmowego, Video i Kinowego FILM VIDEO FOTO w Łodzi. Od czwartku można było zwiedzać trzy hale, w których wystawiło się prawie 140 wystawców, słuchać wystąpień i referatów reklamujących produkty z branży foto i wideo, oraz uczestniczyć w warsztatach i prezentacjach technicznych dotyczących szeroko pojętej dziedziny jaką jest fotografia.

----- R E K L A M A -----

RABAT 2150 ZŁ NA OBIEKTYW FUJIFILM GF

Fujifilm 100-200/5.6 GF R LM OIS WR

9498 zł 7348 zł

FujiFilm 45-100/4 GF R LM OIS WR

10998 zł 8848 zł

FujiFilm 80/1.7 GF R WR

9898 zł 7748 zł

Fujifilm 20-35/4 GF R WR

12997 zł 10847 zł

Raty 20x0%. Zostaw swój sprzęt w rozliczeniu.

Równolegle, przez trzy dni trwały też warsztaty filmowe i telewizyjne organizowane przez Fabrykę Filmu i Akademię Komunikacji, oraz bezpłatne Warsztaty Cyfrowej Kreacji Obrazu 2007. Obejrzeć było można także wystawy fotograficzne: ''FOTOTERAPIA'' będącą rezultatem warsztatów fotograficznych dla osób niepełnosprawnych intelektualnie, ''Oblicza Łodzi'' oraz zdjęć Bogdana Konopki, Soni Stankovej, Marka Domańskiego i Ewy Trzewikowskiej, a także Darka Marcinkowskiego.

Zdjęcia z lotu ptaka dzięki uprzejmości MM

X Targi zgromadziły prawie 140 wystawców. Firmy prześcigały się w prezentacjach i sposobach przyciągnięcia potencjalnych klientów, jednak liczba naprawdę starających się o to, była niewielka. Być może właśnie z tego bierze się opinia, że łódzkie targi są nudne i nieciekawe. Jeśli sami wystawcy nie zadbają o to, by zainteresować odwiedzających, to z pewnością nic się nie zmieni w tej kwestii. Zrozumiałe jest, że pokazy medialne na większą skalę, wiążą się z dużymi wydatkami, ale to ma być inwestycja, która zaowocować ma większą ilością klientów.

Kilku wystawców podjęło taką próbę. Najgłośniej i najciekawiej było na stoiskach firm K-Consult i Sony. Pierwsza z nich, czyli przedstawiciel takich marek jak Sigma i Samsung otworzył przed odwiedzającymi dostęp do gamy obiektywów. Każdy mógł przyjść z własną lustrzanką i wypróbować interesujący go obiektyw. Do dyspozycji były też kompakty, a także nowa lustrzanka Sigma SD14, której również można było się przyjrzeć bliżej. A wypróbować sprzęt było na kim, bo modelki i modele pojawiali się na małym wybiegu często. Interesujące było też wynajęcie mimów pomalowanych na srebrno, którzy zabawiali gości i ze spokojem pozowali fotografującym. K-Consult zachęcał głośną muzyką i łatwymi konkursami, w których nagrodami były m.in. karty pamięci. Wszystko to zachęcało odwiedzających do zatrzymania się i zainteresowania się tą firmą, bo o to właśnie w promocji marki chodzi.

Podobnego zdania jest też z pewnością firma Sony, która bohatersko promowała System Alfa (jak na razie ciągle z jedną lustrzanką A100). W dość prosty sposób przyciągano odwiedzających targi. Wystarczyło zorganizować motor i kuso ubrane modelki, aby skupić uwagę, przynajmniej męskiej części uczestników, choć płeć piękna też była tym żywo zainteresowana. Taka sesja zdjęciowa pochłaniała co niektórych bez reszty. Na stoisku Sony można było też zobaczyć obiektywy do Systemu Alfa, a także najnowsze aparaty kompaktowe i kamery cyfrowe.

Duży nacisk na promocję położyły także firmy Hama i Fujifilm. Z bogatego stoiska Hama, producenta akcesoriów fotograficznych, każdy odchodził z czerwoną torbą z upominkami, widać też było spore zainteresowanie produktami tej firmy. Natomiast Fujifilm, mimo dużego obszaru na którym się wystawiała, zamknęła się w częściowo oszklonym pokoju, do którego można było się dostać przez drzwi, wcale nie wyróżniające się. Potencjalny Iksiński długo by się zastanawiał, czy aby to nie wejście dla personelu... W dużych szklanych gablotach wystawiono kompakty tej firmy oraz lustrzanki. Zobaczyć można było najnowszy model S5 Pro, choć jakiekolwiek wypróbowanie go, wiązało się z dużą cierpliwością. Dowiedzieliśmy się, że Fuji planuje ruszyć z kampanią promującą najnowszą lustrzankę. S5 Pro ma odwiedzać punkty Fuji w miastach i w nich przez 3 dni będzie można ją wypróbować.

Nie sposób wspomnieć o pojawieniu się na Targach firmy Canon Polska, która wystawiła się razem z firmą FOTO-NOVA. Należało by jednak ''tylko wspomnieć'', bo to jak się promował Canon, trzeba by chyba przemilczeć. Stoisko niczym się nie wyróżniało. Dopiero po dwóch okrążeniach hali zdołaliśmy je zauważyć. Małe, ciasne, ciche... Osób zainteresowanych oczywiście było sporo, ale odstraszały kolejki do jednego EOS-a 1Ds Mark III. Dwie modelki nie miały dużego powodzenia, bo brak miejsca i zasłaniające elementy konstrukcji stoiska zasłaniały i zniechęcały odwiedzających. Oczywiście cieszy to, że tak popularna firma pojawiła się na Targach, ale nie wolno zapomnieć też o wizerunku jaki się promuje. W tamtym roku zabrakło Canona, a był Nikon, teraz odwrotnie. Drugi potentat branży foto nie pojawił się jako wystawca. Zabrakło też firmy Pentax i Olympus, która tak dzielnie chce wkroczyć na rynek z Systemem E. Dopiero co zaczęła sie spora kampania reklamowa promująca nowe lustrzanki i obiektywy tej firmy, czyżby na Łódź zabrakło już pieniędzy? Zastanawiające jest podejście tych firm. Na Targi przyjeżdża mało zorientowany w temacie, wspomniany już wcześniej Iksiński, ale przyjeżdża po to, żeby wybrać swoją pierwszą lustrzankę. Widzi tylko wielką kampanię reklamową Sony, na stoisko Canona nie zwraca uwagi, bo go nie zauważa. O Nikonie, Olympusie, czy Pentaxie nawet, jeśli by chciał, to się nie dowie, bo ich nie ma. Co więc robi, odpowiedź jest prosta: kupuje A100...

Targi zgromadziły w tym roku sporo wystawców, także z branży wideo oraz z dodatkowym wyposażeniem foto. Takie firmy jak Elfo, Hensel, Profoto, czy DICAM demonstrowały oświetlenie, a Medikon, Benefit - statywy. Oświetlenie firmy Bowens i statywy Manfrotto były jednym z głównych produktów pokazywanych przez dystrybutora tych marek, firmę FOTO7. Szczególnie solidne głowice Manfrotto cieszyły się sporym zainteresowaniem wśród fotografów jak i filmowców. Dużą popularnością mogły się też poszczycić stoiska z cyfrowymi ramkami i albumami, których wybór był ogromny. Oblężenie przeżywały firmy oferujące drukarki. Wypróbować można było wiele urządzeń i ocenić jakość druku na własnych zdjęciach. W tej dziedzinie promowały się HP, Epson, Medikon, czy Fujifilm. HP niestety nie pokazał żadnych swoich kompaktów cyfrowych, mimo, że w Polsce marka ta cieszy się spora popularnością.

Obejrzeć można było też coś wyraźnie optycznego. Fotoclassic pokazał spory asortyment teleskopów firmy Meade i lornetek. Nieco ''optyki'' miały też w swojej ofercie firmy Vanguard , Praktica, Medikon i Benefit. Również Leica pokazała między innymi lunety obserwacyjne.

Targom towarzyszyły cały czas warsztaty i wykłady prowadzone w kilku salach oraz na niektórych stoiskach. Organizatorzy w przyszłym roku musza pomyśleć o klimatyzowanych salach, bo dużej liczby osób nie utrzymają w dusznych i gorących pomieszczeniach. Widać było jednak zainteresowanie wykładami, które po części służyły też jako czas odpoczynku po wyczerpujących spacerach między wystawcami.

Czy wyciągnęliśmy jakieś wnioski z kolejnych łódzkich targów? Chyba tylko tyle, że Polska musi jeszcze dorosnąć do tego typu imprez. Powodzenie takich spotkań zależy od ilości odwiedzających, a to z kolei, od wystawców, którzy muszą tych odwiedzających czymś zwabić, zainteresować, przyciągnąć ich uwagę, by móc sprzedać im swój produkt. Jest to jednocześnie okazja dla osób pracujących w tej branży, aby zawrzeć nowe, bądź odświeżyć stare znajomości, zapoznać się w szybki sposób z nowymi produktami, czy po prostu podpatrzeć konkurencje. Trudno mówić w tym momencie o udanych Targach. Na pewno można było znaleźć na nich coś ciekawego, coś co każdego w jakiś sposób zainteresowało. Na pewno mogło by być lepiej i cała nadzieja, że za rok tak właśnie będzie.

04.04.2007 - Dział Promocji Międzynarodowych Targów Łódzkich przesłał podsumowanie X Targów FILM VIDEO FOTO, które przedstawiamy poniżej.

Zapraszamy do udziału w XI Targach Sprzętu Fotograficznego, Filmowego, Video i Kinowego, które odbędą się w dniach 13 - 15 marca 2008 roku.