Dron XIRO XPLORER
W ofercie firmy CSI pojawił się nowy dron XIRO XPLORER. Dostępny jest w różnych wersjach, m.in. model wyposażony w dedykowaną kamerę Full HD oraz 3-osiowy gimbal.
Informacja prasowa
Oferta firmy CSI wzbogaciła się o kolejny obiekt latający. Dron XIRO XPLORER zaciekawia już przy pierwszym poznaniu, ze względu na swój bardzo stylowy i elegancki design. Nie jest to jedyna jego zaleta. Wśród cech opisujących XIRO XPLORER można wymienić: wysokiej jakości materiały z jakich jest wykonany, prosty modułowy montaż, wiele zaawansowanych funkcji oraz łatwą i wygodną obsługę.
![]() |
Kolekcja XIRO XPLORER to 3 modele dronów, różniące się między sobą dodatkowym wyposażeniem:
- Xplorer - podstawowy model, gotowy do lotu od razu po rozpakowaniu (RTF - ready to fly), posiada możliwość późniejszego montażu dodatkowych akcesoriów
- Xplorer V - model wyposażony w 3-osiowy gimbal wraz z dedykowaną kamerą Full HD
- Xplorer G - model wyposażony w 3-osiowy gimbal dedykowany pod kamerę GoPro Hero
Elegancki design
Pierwsza zaleta, widoczna od razu po wyjęciu z opakowania to stylowy wygląd oraz bardzo wysokiej jakości wykonanie. Oryginalna modułowa konstrukcja pozwala na modernizację poszczególnych elementów.
XPLORER posiada składane podwozie z możliwością jego regulacji, co pozwala uniknąć niepotrzebnego kontaktu gimbala z podłożem.
Inteligentne sterowanie
Wydajny i inteligentny system sterowania, gwarantuje niesamowite wrażenia i dużą przyjemność z latania. Zaawansowany kontroler lotu oraz wbudowany precyzyjny moduł GPS, umożliwiają kontrolę nad dronem przez cały czas.
![]() |
Wygodny matowy silikon na kontrolerze zapewnia wysoki komfort pracy. Dodatkowym udogodnieniem są wibracje przypominające o niskim poziomie naładowania baterii. Kontroler wyposażony jest również w uchwyt na smartfona o wielkości do 78x100mm.
![]() |
Pomocne w sterowaniu są także dwa pokrętła, z których jedno odpowiada za kąt nachylenia dołączonej do drona kamery, a drugie za optymalne dostosowanie jasności diod pozycyjnych, co może mieć wpływ na nagrania w nocy.
XIRO XPLORER posiada trzy tryby lotu, dostosowane do umiejętności użytkownika. Tryby dla początkujących, średnio-zaawansowanych i ekspertów, różnią się między sobą czułością sterowania.
Funkcjonalność na miarę technologii przyszłości
Rozbudowane funkcje XIRO XPLORER są pomocne zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych użytkowników. Rozpoczynający swoją przygodę z dronami, z pewnością będą zadowoleni z funkcji automatycznego startu i lądowania, które można uruchomić jednym przyciskiem. Przy automatycznym starcie, dron wzbije się w powietrze i zawiśnie na wysokości 3 metrów. Podczas automatycznego lądowania, wyląduje w miejscu nad którym wcześniej zawisł.
Tryb inteligentnej orientacji (IOC), jest pomocny, gdy nie można określić, gdzie znajduje się tzw. „nos” XPLORER'a. W trybie tym dron zignoruje swoją bieżącą orientację i użyje punktu startowego, jako odniesienia. Przesuwając wtedy drążek do przodu, będziemy oddalać dron od punktu startowego, a przesuwając do tyłu, przybliżać go do niego. Kontroler posiada również przycisk automatycznego powrotu do domu.
XPLORER wyposażony jest w nadajnik Wi-Fi 2,4 GHz ze wzmacniaczem sygnału, który pozwala na transmisje wideo w promieniu nawet do 800 metrów. Funkcja First Person View umożliwia monitorowanie danych lotu w czasie rzeczywistym, takich jak: stan baterii, wysokość, temperatura, GPS i strumieniowanie obrazu wideo, przy użyciu smartfona.
![]() |
Inne ciekawe funkcje to FollowSnap, która pozwala na podążanie za wyznaczonym obiektem, lub funkcja FollowMe, dzięki której dron będzie leciał za użytkownikiem lub go okrążał. Istnieje również możliwość zaprogramowania samodzielnego lotu z określonymi punktami na mapie (opcja wyboru aż 16 punktów), przy użyciu aplikacji mobilnej.
Bezpieczeństwo i doskonałe osiągi
Trójosiowy żyroskop odpowiada za precyzyjną stabilizację gimbala, nawet w niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Czujniki z dużą dokładnością monitorują dynamikę lotu, natomiast wbudowany chip IMU skutecznie zmniejsza drgania wynikłe ze środowiska i zapewnia płynność ruchów. Wymienny akumulator o pojemności 5200mAh pozwala na ok 25 min lotu.
![]() |
![]() |
Podsumowując:
- Gotowy do lotu po wyjęciu z opakowania (RTF)
- Zaawansowany system kontroli lotu
- Precyzyjny GPS
- Wbudowany wzmacniacz sygnału Wi-Fi 2,4GHz
- Planowanie lotu - do 16 punktów na mapie
- Akumulator 5200mAh Li-Po – umożliwia do 25 min czasu lotu
- Składane podwozie
- Telemetria wyświetlana na ekranie kontrolera
- Lądowanie i wracanie do punktu startowego za pomocą jednego przycisku
- Tryb lotu dla początkujących użytkowników
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Kamera nieruchoma (nóżki) - szkoda
Ależ ta tachnika (automatyczne lądowanie..) się rozwinęła, a pamiętam modele RC kierowane jednokanałowo i to aparaturą nieproporcjonalną (czyli albo skręt w lewo na maksa, albo w prawo)
Nie widzę tu anteny, czy ktoś latający dronami mógłby wypowiedzieć się na temat zasięgu (chodzi o trudne sytuacje - kable energetyczne, lot nisko nad ziemią) Zwykle dobierało się antenę metrową przy częstotliwości 27 czy 35 MHz.
I jeszcze jedna kwestia, latając samolotami na jednym polu zawsze sprawdzaliśmy jakiej częstotliwości każdy używa i ew. zmienialiśmy kwarce w nadajniku. Na jakiej cżęstotliwości pracują drony, tj. jakie jest ryzyko zakłóceń zewnętrznych?
Piter, a czytać obrazki potrafisz? Jak byk jest narysowane i napisane, że podwozie jest składane.
Jeśli chodzi o składane nóżki ,to mam wrażenie ze składają się ale nie same do lotu ,tylko do transportu można je odchylić . A zasięg zależy od warunków ,ja phantomem przy dobrych warunkach ,osiągnąłem 1200 metrów .producent podaje zasięg do 2 km ale sensu nie widzę takiego dalekiego latania dronami.do dalekich lotów są samoloty .Jesli chodzi o zakłócenia ,to odradzam latać blisko anten i lini wysokiego napięcia . Ja juz raz zaliczyłem upadek ,przez zakłócenia.Lepsze aparatury mają zabezpieczenia polegające na zmianie częstotliwości fal z prędkoscią 150 rożnych częstotliwości na sekundę ,(ale nie wiem jakie czestotliwosci ).Trudno coś powiedzieć o tym modelu ,jak ktoś go przetestuje to niech się wypowie ,a kamera w tym modelu jest zamontowana na gimbalu (stabilizatorze).pozdrawiam.
@TS
anteny na aparaturze to najprawdopodobniej te małe "dzyndzle" na górze przy palcach wskazujących, faktycznie liche te antenki.
w kopterze anteny najprawdopodobniej zostały schowane w nóżkach.
DJI w swoich phantomach daje anteny zbliżone do tych jakie stosuje sie w domowych routerach wifi i na tym phantom uleci w teorii do 2 km.
ale to nie rozmiar anten jest problemem a szum w paśmie 2.4ghz - zwłaszcza w obszarach zamieszkanych. Każda sieć wifi po drodze od aparatury do koptera będzie skutecznie zakłócać sygnał i to właśnie obecność szumu w tym paśmie najbardziej wpływa na zasięg.
co do wzajemnego zakłócania się różnych kopterów/aparatur - w paśmie 2.4ghz stosuje się rozpraszanie widma, dzięki czemu kilka urządzeń nie będzie się wzajemnie zakłócało. przy kilku sztukach spokojnie można latać.
Dzięki za odpowiedzi. Zastanawiam się dlaczego teraz używa się tych 2.4 GHz, skoro kiedyś były dużo mniejsze (jak wyżej pisałem)... Ja też rozwaliłem model z powodu utraty zasięgu, zaczął żyć swoim życiem i szczęśliwie to było odludne pole. Może w tych dronach powinny być akcelerometry, które po wykryciu jakiejś nietypowej trajektorii odłączają odbiornik i stabilizują lot... Nawet skromny 1 kg rozpędzony do kilkudziesięciu km/h może narobić niezłych szkód...
Niższa częstotliwość - dłuższa fala - większy zasięg. Czemu więc przeszli na gigahercowe częstotliwości?
nie ma dronów bez akcelerometrów, żyroskopów i automatycznego utrzymywania orientacji, inaczej nie dałoby się tym sterować (ktoś chętny do ręcznego sterowania obrotami 4 wirników?)
@TS
bo to sprzęt przeznaczony do latania w zasięgu wzroku (VLOS) więc zasięg nie jest istotny, natomiast dużo ważniejsze (dla producenta) jest to że można tym latać od razu po wyjęciu z pudełka...
spróbuj typowemu gamoniowi z gimnazjum z załatwionymi dysortografiami, dyskalkuliami i generalnym brakiem mózgu wytłumaczyć że ma tak ustawić kwarc żeby nie kolidował z innymi w parku ;)
2.4ghz w tym przypadku sprawdza się wyśmienicie.
slow17. Kurczę nie zauważyłem. "Biję się w piersi"
... po wyjęciu z pudełka :) No fajnie, że tak teraz jest, bo ja nawet nie miałem pudełek z prefrabrykatami, tylko kalkowałem plany od instruktora, a reszta to na sztuki z materiałów kupionych w sklepie modelarskim: żeberka ze sklejki/balsy, listewki sosnowe, papier japoński czy folia termkurczliwa na pokrycie, aparatura RC, serwa, aku, bowdeny, no i silnik oraz zbiornik paliwa - wszystko osobno :)
Zastanawiam się - skoro tyle jest teraz automatyki, to czy sprzęt przechodzi jakiś proces certyfikacji? Bo mz nie każdy pomysł i wykonanie nadaje się do dopuszczenia do lotów nad ludźmi.