Tak oto, po opisaniu obiektywów szerokokątnych i standardowych, dotarliśmy do trzeciej części związanej z długoogniskowymi obiektywami, będących chyba marzeniem każdego fotografa. Czy takie konstrukcje sprawdzą się w astrofotografii? Jak wygląda od strony praktycznej ich użytkowanie? Przekonajcie się sami.
Kilka dni temu firma Nikon pokazała trzecią wersję bezlusterkowca Z6. W aparacie po raz kolejny zastosowano sensor o rozdzielczości 24 megapikseli, choć nie jest to oczywiście ten sam układ, co we wcześniejszych modelach.
Kultowa seria fotosmartfonów HUAWEI P zmieniła nazwę na Pura, ale zachowano numerację, dlatego następcą P 60 jest Pura 70. W ramach tej linii w Polsce dostępne są 3 modele: Pura 70, Pura 70 Pro, Pura 70 Ultra.
Ostatnie lata to prawdziwa ofensywa austriackiej firmy Swarovski Optik w dziedzinie lornetek najwyższej klasy jakościowo-cenowej. Najpierw, dnia 1 lipca 2020 roku, ujrzeliśmy debiut zupełnie nowej serii o nazwie NL Pure (NL od angielskiego Nature Lover).
Canon EOS C400 to najnowsza kamera w ofercie tego producenta. Jest to kolejne po modelach EOS C70 i EOS R5 C urządzenie z linii Cinema EOS wyposażone w znany z bezlusterkowców Canona bagnet R.
Do wyposażenia naszego redakcyjnego studia właśnie dołączył rejestrator obrazu Atomos Ninja Inferno. Jego obecność pozwoli nam pewne elementy testów sprzętu uprościć, a inne rozbudować. Najważniejsza jest w tym przypadku funkcjonalność nagrywania ekranu testowanego aparatu czy kamery nie tylko w formie czystego sygnału wypuszczonego po HDMI, ale także wraz z parametrami pracy, nakładkami informacyjnymi itd.
W dniach 11-12 maja b.r. mieliśmy w Polsce dość rzadką okazję obserwacji jasnych zórz polarnych, które zostały spowodowane przez dużą aktywność Słońca związaną z obszarem nr 3664. Co dzieje się obecnie na Słońcu i czy mamy szanse na to, aby w najbliższej przyszłości takie zjawiska się powtórzyły? Aktywność naszej dziennej gwiazdy zmienia się w cyklu 11-letnim i jest związana z jej silnym polem magnetycznym.
Filtry polaryzacyjne w fotografii używane są od dawna, bowiem od blisko 100 lat. Ich zdolność – przy odpowiednim ustawieniu położenia soczewki - do przepuszczania promieni światła spolaryzowanych tylko w pewnej płaszczyźnie, pozwala uzyskać bardzo ciekawe i przydatne rezultaty w fotografii.
Jest rok 1941. Wielka Brytania niemal samodzielnie daje opór niezwyciężonej dotąd potędze hitlerowskiej III Rzeszy. Na jej czele stoi niezłomny sir Winston Churchill. Zastąpił na tym stanowisku ugodowego Neville Chamberlaina, który podpisał haniebny układ monachijski (oddający Niemcom część Czechosłowacji).
Niektóre wydarzenia historyczne są tak ważne, że większość z nas dokładnie pamięta, gdzie wtedy była i co robiła. Dla współczesnych, dorosłych Amerykanów takim właśnie wydarzeniem jest niewątpliwie atak na bliźniacze wieże WTC, do którego doszło 11 września 2001 roku.
We wtorek 20.02.2024 firma Fujifilm zorganizowała w Tokio premierę szóstej generacji aparatu kompaktowego X100, na którą zaproszeni zostali dziennikarze z całego świata. Wydarzenie to zbiegło się w czasie z 90-leciem firmy oraz 20-leciem jej pracy nad emulacjami filmów światłoczułych w aparatach cyfrowych, a nasza dziennikarska grupa została w związku z tym zaproszona dzień po premierze X100VI na wycieczkę do fabryki Fujifilm w miejscowości Minamiashigara w prefekturze Kanagawa.
Paulinę Hryć, szefową serwisu obiektywów w ATM System, poznałem podczas odbywającej się pod koniec stycznia imprezy ATM Lens Days. W trakcie godzinnego wykładu, jaki tam przeprowadziła na temat oceny obiektywów z wykorzystaniem projektora, wpadłem na pomysł, by tematykę tę nieco przybliżyć naszym czytelnikom.
Historia amerykańskiego programu kosmicznego jest pełna wzlotów i upadków. Jego początki były trudne, bo na przełomie lat 50. i 60. XX wieku Jankesi dostawali w tej kwestii solidne baty od Rosjan. To przecież Związek Radziecki, w październiku 1957 roku, umieścił na orbicie pierwszego satelitę, a niespełna miesiąc później pierwsze żywe stworzenie.
Leica SL to seria pełnoklatkowych bezlusterkowców, która pojawiła się na rynku w październiku 2015 roku wraz z premierą modelu SL (Typ 601). Najnowszą odsłonę tej linii, czyli prezentowany dziś SL3, wyposażono w ten sam sensor, co w kompakcie Q3, czy dalmierzowcu M11.
Niezależni producenci obiektywów starają się na różne sposoby zdobyć udziału w rynku. Jedną z metod będzie konkurowanie ceną, co z punktu widzenia odbiorcy wydaje się najprostszym rozwiązaniem i stanowi bezpośrednią zachętę, by nie decydować się na najczęściej droższe modele firmowe.