Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Były zarząd Olympusa skazany

4 lipca
2013 16:32

Doczekaliśmy się finału afery w firmie Olympus, o której informowaliśmy niemal dwa lata temu, kiedy to nowo powołany prezes zarządu został w dość niejasnych okolicznościach odwołany ze swojego stanowiska po tym, jak zgłosił radzie nadzorczej podejrzenia dotyczące wyprowadzenia z firmy ponad 1 mld dolarów.

Afera odbiła się szerokim echem we wszystkich mediach i doprowadziła do ogromnego spadku cen akcji korporacji, które straciły na wartości ponad 80%. Po długim śledztwie i procesie w końcu zapadły wyroki skazujące. Okazało się bowiem, że pieniądze nie były wyprowadzane z firmy, a jedynie za pomocą fikcyjnych transakcji ukrywano straty ponoszone przez Olympusa w ciągu 13 lat począwszy od lat 90-tych ubiegłego wieku. Winnymi okazali się były CEO Tsuyoshi Kikukawa oraz były audytor Hideo Yamada, którzy usłyszeli wyroki 3 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Skazano także pana Hisashi Mori, który zatrudniony był jako Executive Vice President i dostał 2 i pół roku w zawieszeniu na 4 lata. Sąd zauważył, że decyzje o ukrywaniu strat podjęli wcześniejsi prezesi Masatoshi Kishimoto i Toshiro Shimoyama, jednak nie udało się ich skazać, bowiem postawione im zarzuty uległy przedawnieniu.

Dodatkowo ukarano też korporację, która została zobowiązana do zapłacenia grzywny w wysokości 700 milionów jenów, czyli ok. 23.5 mln zł.


Komentarze czytelników (33)
  1. wa
    wa 4 lipca 2013, 16:50

    Kurde, wkurzające są te wyroki na białe kołnierzyki. Pieniądze nie były wyprowadzane z firmy? A 80% spadki cen akcji, to pikuś, szczególnie dla szeregowych pracowników Olympusa, którzy, jak to w korporacjach bywa, pewnie trochę akcji mieli. I emeryturka bedzie mniejsza...

  2. 4 lipca 2013, 17:02

    Grzywna? Raczej odszkodowania dla akcjonariuszy byłyby bardziej na miejscu...
    Wyrok nie wydaje się duży, daje jednak nadzieję na to, że już takiej dobrej posady nie znajdą.

  3. 4 lipca 2013, 17:10

    na zawiasach?

    a już chciałem wysłać paczkę żywnościową do pudła /cebulę/

  4. eMGie
    eMGie 4 lipca 2013, 17:55

    Dawniej Japończycy mieli honor, byłoby harakiri albo seppuku, dzisiaj tylko 2-3 latka w zawiasach..., tak trochę po zachodniemu...

  5. kojut
    kojut 4 lipca 2013, 18:00

    @eMGie
    Dawniej za twierdzenie, że Ziemia jest okrągła mogło się spłonąć na stosie. Na szczęście te czasy słusznie minęły;-))

  6. ewg
    ewg 4 lipca 2013, 18:16

    Czyli gadatliwy prezes jedynie zwiększył straty, które ujawnił? =)

  7. jarekzon
    jarekzon 4 lipca 2013, 18:35

    Prawie jak w Polsce, tylko sumy mniejsze i wyroki większe. U nas by to umożyli.

  8. focjusz
    focjusz 4 lipca 2013, 19:19

    Wkurzające fakt - moim zdaniem jeśli było choć jedno samobójstwo po tych spadkach ( a pewnie było ) to powinni odpowiadać za spowodowanie śmierci - umyślne. Ale dotyczy to nie tylko Olympusa - za Lemana tez nikt praktycznie nie odpowiedział.

  9. noumen
    noumen 4 lipca 2013, 21:28

    Poczciwy Maitani przewraca się pewnie w grobie.
    Żal.

  10. lemarais
    lemarais 4 lipca 2013, 22:07

    Gdyby nie te działania CTO i innych to Olympusa już by nie było - jego akcje spadłyby już dekadę temu i firma straciłaby zdolność kredytową. Chwała tym ludziom, którą powinni głosić szczególnie ci, którzy kochają bezlusterkowce 4/3. jest jeszcze parę innych korzyści dla Japonii z utrzymania Olympusa przy życiu.

  11. ncc23marek
    ncc23marek 4 lipca 2013, 22:15

    no cóż
    firma dała zadowolenie dla wielu użytkowników ich sprzętu
    ...reszta w/g mnie wliczona jest w koszta
    ... trudno ...przygoda zostaje ...wspomnienia bezcenne

  12. Amator79
    Amator79 4 lipca 2013, 22:17

    I nawet film o tym nakręcono - Olympus has fallen. A może to nie o tym ??? ;)

  13. 4 lipca 2013, 22:53

    Ukrywanie strat to nie była obrona firmy, ale własnego stołka. Także u nas spotykane - z tą różnicą, że brakuje odważnych ludzi, którzy oskarżą tych na najwyższych stanowiskach. A może nie chodzi o brak odwagi, tylko brak przekonania do skuteczności sądów i wszechobecne układy, które po utracie intratnej posadki prezesa (czy dziekana, bo uczelni to dotyczy tym bardziej), zapewnią analogicznie dobrą w innej firmie (jednostce naukowej)

  14. lemarais
    lemarais 4 lipca 2013, 23:15

    Olympus to spółka publiczna (notowana na giełdzie) mająca obowiązek publikowania każdej informacji mogącej mieć wpływ na wycenę jej akcji. Żeby nie publikować prawdy musieli ją w księgach ukryć. W Polsce raczej brakuje tego typu odważnych ludzi poświęcających kariery dla ratowania firmy. Intratna posadka na pewno nie w spółce notowanej na giełdzie.

  15. 5 lipca 2013, 08:44

    Portal zmienia się w "Fakt", gratulacje...

  16. mterajewicz
    mterajewicz 5 lipca 2013, 08:52

    Bo informuje o wyroku sądowym dotyczącym wielkiej firmy fotograficznej?
    Wyhamuj nieco :-)

  17. 5 lipca 2013, 09:44

    "Koniec z kompaktami Pentax"
    "Koniec z obiektywami Carl Zeiss"
    "Były zarząd Olympusa skazany"

    To kilka świeżych tytułów. Nie chodzi o to jakie informacje są przekazywane, a sposób w jaki jest to robione. To taka próba wrzucenia w tytuł jakiejś sensacji, tak właśnie postępują dzienniki w rodzaju "Faktu".

  18. pan Szakal
    pan Szakal 5 lipca 2013, 12:07

    @ bladyrunner- masz racje...
    ten portal osiaga dno. fotopolis a w szegolnosci swiatobrazu, potrafia napisac o tym samym po ludzku.
    Az dziw mnie na mysl o redakcyjnym wyjasnieniu pod wiadomoscia o Zeiss'ie ( pomiedzy komentarzami czytelnikow).
    Dziecinada.
    Czas spadac panowie w powazniejsze rejony...
    a moze tak anty-fanpage na FB??

  19. opty
    opty 5 lipca 2013, 12:39

    @ pan Szakal
    "poważniejsze rejony" nie dają możliwości komentowania więc myślę, że pojawisz się tutaj jeszcze nie raz...
    To prywatna strona, która żyje z reklam. Myślę, że do dna jest bezpieczna odległość. Wyjaśnienia redakcyjne to dla mnie pozytywna i zaskakująca sprawa. Spokojnie mogliby tego nie robić...
    Anty stronkę bardziej potrzebuje Isia Obrażalska...

  20. pan Szakal
    pan Szakal 5 lipca 2013, 12:57

    @ opty- i dobrze myslisz.
    .
    Pewien pan tez mial prywatna strone i wypisywal prywatne opinie na temat innego pana ( tak sie skladalo,ze prezydenta) i buzie mu przymknieto.
    Z wieksza ostroznoscia, podchodzil bym do prywatnosci w przestrzeni publicznej.
    Kreowanie wizerunku firmy tez ma swoje zasady i pociaga za soba konsekwencje.
    To,ze ktos dorwal sie do klawiatury nie jet powodem aby ktos inny zawetowal przedsiewziecie kreujac strone "anty"- a co jesli stworzy sie spolecznosc?
    Jedne firmy powstaja inne upadaja.
    Gusta sie zmieniaja (sa tez tacy co sugeruja, by o nich nie-rozmawiac), jednak poczucie "dobrego smaku" lub jego braku zapada w pamiec najbardziej- i chyba tego wlasnie ostanio brakuje "optycznym" najbardziej (moje subietkywe zdanie).
    Nic tylko posmiac sie mozna- zenada...

  21. 5 lipca 2013, 16:54

    "
    Gdyby nie te działania CTO i innych to Olympusa już by nie było - jego akcje spadłyby już dekadę temu i firma straciłaby zdolność kredytową. Chwała tym ludziom, którą powinni głosić szczególnie ci, którzy kochają bezlusterkowce 4/3. jest jeszcze parę innych korzyści dla Japonii z utrzymania Olympusa przy życiu."

    @lemarais - no i ?
    ta firma to tylko trochę marketingu

  22. 5 lipca 2013, 19:41

    Jeśli chodzi o foto (nie wiem jak biznes medyczny), ta firma jest jedną z najbardziej innowacyjnych od wielu lat. Razem z Fujifilm. Znacznie bardziej od dwóch liderów rynku, którzy generalnie stawiają na sprawdzone rozwiązania, a nie nowe pomysły. Ale to nie musi mieć związku z działaniami zarządu.

  23. lemarais
    lemarais 5 lipca 2013, 23:13

    myślę, że problemem wszystkich firm electro/photo z Japonii jest przerost zatrudnienia, wielkie koszty. bo skoro mają rynek, przecież ktoś jednak kupuje ich sprzęt i to w sporej ilości i wydawałoby się, że nie powinno być problemu. Japończycy mają jednak zwyczaj nie zwalniać pracowników i trzymają ich do emerytury, taki narodowy zwyczaj. wyroki w sumie nie są wysokie, co wskazuje, że sąd rozumie "wagę" tego przestępstwa.

  24. ag
    ag 6 lipca 2013, 19:45

    Myślę, że problemem Japońskich firm jest to, że nie są już najtańsze. Sukces w sprzedaży w branży foto odnieśli tylko dlatego, że w Europie firmy "fotograficzne" były droższe w produkcji, Amerykanie przespali konkurencję, a jakością Japończycy dorównali szybko między innymi dzięki ujawnieniu patentów po II wojnie światowej. Teraz ich dawnym tropem podążają Koreańczycy. Tak jeszcze żeby poględzić - Japoński sąd dał wyraz temu, że popiera samurajów - ci mieli być wierni do końca władcy i kodeksowi, a nie prawu cywilnemu

  25. Arek
    Arek 7 lipca 2013, 18:56

    "Były zarząd Olympusa skazany" to tytuł jak najbardziej prawdziwy dobrze opisujący treść newsa. Nie ma tutaj szukania żadnej sensacji.

  26. 7 lipca 2013, 20:01

    @TS

    "Ale to nie musi mieć związku z działaniami zarządu."

    To prawda, nie musi, może to kwestia zatrudnienia odpowiednich ludzi, może to kwestia HR-u, ale co HR wie o czymkolwiek poza ... HR-em.

    Fujifilm jest innowacyjny ale Olympus nie robi niczego nadzwyczajnego.

    Do zrobienia zdjęcia potrzebny jest dobry materiał światłoczuły, obiektyw i duży wyraźny wizjer,
    dlatego Nikon i Canon nie szaleją.

  27. 7 lipca 2013, 21:47

    No jak to nic nadzwyczajnego, ograniczając się do XXI wieku mamy od Olka pierwszy w historii profesjonalny i w całości zaprojektowany pod cyfrę system lustrzankowy, pierwszy system bezlusterkowy, nie mówiąc już o pierwszym LV w lustrzance czy najmniejszej lustrzance cyfrowej...

  28. 7 lipca 2013, 23:10

    bezlusterka w wersji digital to nic innego jak kompakty z wymiennymi obiektywami, pierwsza była Leica i wiele innych, nawet w wersji na film 6x7 jak poprzedniczki Mamiy'i 7
    Mały rozmiar lustrzanki wynika z rozmiaru matrycy i sposobu wykorzystania koła obrazowego, w przypadku 4/3 jest efektywniej.
    System lustrzankowy pod cyfrę podobnie jak LV to dość oczywisty ruch, a Olek być może był pierwszy dlatego że produkował a może produkuje obrazujący sprzęt medyczny, w tym cyfra była wcześniej.

  29. 7 lipca 2013, 23:13

    nie odmawiam niczego Olympusowi w historii rozwoju fotografii, OM-y zawsze były mniejsze, warto o tym pamiętać, zrobienie tego samego w cyfrze było rozsądną kontynuacją.
    Pisząc o ostatnich kilku latach wszystko co robili było dobre pod marketing, a nie do robienia zdjęć.

  30. 7 lipca 2013, 23:25

    @TS
    "pierwszy w historii profesjonalny zaprojektowany pod cyfrę system lustrzankowy"

    -a na czym mieli się oprzeć?
    Na zapuszczony /mało premier w 80' i 90'/ OM bez autofokusa, czy wskrzesić OM-707 /i jego obiektywy AF i PF/ który zdechł w 1992r ?

    @manolo
    "w przypadku 4/3 jest efektywniej"

    -jak robisz zdjęcia w formacie 2:3 jest tak samo efektywnie jak w ff czy aps-c.

    Format 4:3 tłumaczono proporcjami monitorów i telewizorów.
    Kto dziś ma je w takim "kwadratowym" formacie?

    /jak wybierzesz w OM-D 2:3 -to zostaje 14Mpix/

  31. 8 lipca 2013, 13:19

    @dcs, bardzo lubię formaty 4/3, 6/4.5, 6/7, 10/8 :)
    ale nie podoba mi się krzywa z cyfrowych obrazków systemu 4/3

    co do wykorzystania, wrzuć sobie prostokąt 4:3 i 2:3, który lepiej wykorzystuje koło obrazowe ?
    myślisz że dlaczego większość komaktów ma 4/3 ?

  32. 8 lipca 2013, 13:23

    w m4/3 ciekawsze aparaty robi Panasonic, choćby przez wbudowany wizjer el.
    co zrobił Olek dopiero w OM-D

  33. 8 lipca 2013, 21:25

    @dcs,

    Nawet jeśli to wymuszona innowacja, to wolę taką, niż sytuację z C i N, którzy przez lata nie mogli zdecydować się jaki format będzie pro.

    Proporcje 4:3 są fajne np. przy portrecie czy w streecie, choć do krajobrazów są zwykle gorsze. Z ekranami też różnie bywa, ja mam 5:4, a kolega z pracy ma ustawiony jak kartka, krótszym bokiem w dół... :)

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.