Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Idealne warunki do polowania na Geminidy!

Idealne warunki do polowania na Geminidy!
11 grudnia
2020 15:01

W nocy z 13 na 14 grudnia wystąpią idealne warunki do podziwiania jednego z największych rojów meteorów naszego nieba czyli Geminidów. Zachęcamy więc do ich obserwacji zarówno wizualnych, jak i fotograficznych.

Geminidy to jeden z najbardziej aktywnych i regularnych rojów meteorów na naszym niebie, a jednocześnie jeden z najbardziej niedocenianych. O sierpniowych Perseidach słyszał prawie każdy, a o Geminidach mało kto. Tymczasem każdego roku w okolicach nocy z 13 na 14 grudnia daje on nawet ponad 100 "spadających gwiazd" na godzinę, przebijając tym samym Perseidy.

Pierwsze meteory z roju Geminidów możemy podziwiać już 4 grudnia, a aktywność roju trwa do 17 grudnia. Ciałem macierzystym Geminidów jest najprawdopodobniej planetoida (3200) Phaeton.

Geminidy to zjawiska o średniej szybkości, wchodzą bowiem w naszą atmosferę z prędkością 35 km/s. Miejsce z którego zdają się wybiegać te meteory (tzw. radiant) znajdujemy w konstelacji Bliźniąt i leży ono w bezpośrednim sąsiedztwie najjaśniejszych gwiazd tej konstelacji: Kastora i Polluksa. Wschodzi około godziny 16:30 naszego czasu, najwyższą wysokość nad horyzontem osiąga około godziny 2:00, będąc wówczas aż 70 stopni nad południowym horyzontem.

Idealne warunki do polowania na Geminidy!
Jeden z Geminidów sfotografowanych podczas maksimum z 2017 roku. Fot. A. Olech.

W tym roku warunki do obserwacji maksimum roju będą wręcz idealne. Po pierwsze, wysokiego maksimum aktywności oczekujemy w przedziale od godziny 9 rano dnia 13 grudnia do godziny 7 rano już dnia 14 grudnia. Z tym, że największe szanse na najwyższą aktywność mamy w okolicach godziny 2 w nocy z 13 na 14 grudnia. Jest to w Polsce środek nocy i właśnie wtedy radiant roju znajduje się najwyżej nad horyzontem. Druga niezmiernie ważna rzecz to fazy Księżyca, bo Srebrny Glob w pełni potrafi skutecznie popsuć obserwacje słabszych zjawisk i zredukować liczby godzinne nawet o czynnik 5-10. W tym roku mamy szczęście, bo nów Księżyca wypada 14 grudnia, a więc idealnie pokrywa się z maksimum roju. Nasz naturalny satelita nie będzie więc w ogóle przeszkadzał w obserwacjach.

Na jaką aktywność może więc liczyć? Kalendarze astronomiczne i podręczniki podają, że Geminidy popisują się aktywnością na poziomie 100-120 meteorów na godzinę. Warto jednak nadmienić, że ta wartość odnosi się do tzw. Zenitalnej Liczby Godzinnej (ZHR), która mówi o liczbie meteorów jaką zaobserwowałby doświadczony obserwator na czystym i bezchmurnym niebie, w świetnych warunkach (widoczność najsłabszych gwiazdy wynosząca 6.5 magnitudo) i w momencie, gdy radiant roju znajduje się w zenicie.

Radiant Geminidów w Polsce nigdy nie znajduje się w zenicie, a w tym roku w maksimum będzie znajdował się w swoim górowaniu, aż 70 stopni nad horyzontem. To powoduje, że różnica pomiędzy Zenitalną Liczbą Godzinną a rzeczywistą jest niewielka i sięga tylko 6%. Co więcej, w ostatnich latach Geminidy popisywały się ZHR-ami na poziomie 140-150.

Idealne warunki do polowania na Geminidy!
Widok na południowy horyzont około godziny 2 w nocy z 13 na 14 grudnia. Czerwonym kółkiem zaznaczono położenie radiantu Geminidów.

Jakie z tego wnioski? Ano takie, że jeśli wyjdziemy na obserwacje w naprawdę ciemnym miejscu i dobrze się przygotujemy czyli będziemy obserwować w komforcie (wygodny leżak, ciepłe ubranie) i z zaadoptowanym do ciemności wzrokiem (żadnych komórek, jasnych latarek świecących w oczy) to nie powinniśmy mieć problemów z dojrzeniem ponad stu meteorów na godzinę.

Podsumowując, Geminidy najlepiej obserwować z ciemnego miejsca oddalonego od świateł miejskich. Do obserwacji należy się odpowiednio przygotować. Warto więc zaadoptować wzrok do ciemności. Gdy nasze oczy odpoczną od światła przez około 10–15 minut, łatwiej będzie nam zauważyć słabsze meteory. Obserwacje można prowadzić siedząc na wygodnym leżaku lub leżąc na materacu czy karimacie. Oczywiście trzeba się ciepło ubrać! Nie trzeba patrzeć w jakimś konkretnym kierunku, bo meteory widać na całym niebie. Warto więc wybrać tę część nieboskłonu, która jest najciemniejsza i najmniej zasłonięta drzewami czy budynkami. Potem wystarczy tylko spokojnie wodzić wzrokiem na niebie i wypatrywać meteorów. W drugiej połowie nocy z 13 na 14 grudnia nie będziemy długo na nie czekać, bo, w dobrych warunkach, aktywność na poziomie stu zjawisk na godzinę jest w zasadzie gwarantowana. Warto też pamiętać, że maksimum Geminidów jest dość szerokie i jeśli pogoda nie dopisze nam w nocy z 13 na 14 grudnia, można wyjść na obserwację noc wcześniej, albo noc później. Wtedy nie zobaczymy już stu meteorów na godzinę, ale kilkanaście Geminidów, w każdej godzinie obserwacji, powinniśmy dojrzeć bez problemów.

Idealne warunki do polowania na Geminidy!
Jasty meteor z roju Geminidów sfotografowany w 2012 roku. W kadrze widać Kastora i Polluksa - dwie najjaśniejsze gwiazdy z konstelacji Bliźniąt. Uwieczniono też ewolucję śladu pozostawionego przez meteor. Fot. A. Olech.

Warto nadmienić, że Geminidy są łatwiejsze do dojrzenia i sfotografowania od Perseidów. Przyczyną jest nie tylko trochę wyższa aktywność, ale prędkość wejścia w naszą atmosferę. W przypadku Geminidów wynosi ona 35 km/s, a więc jest o 24 km/s mniejsza niż u Perseidów. To powoduje, że Geminidy poruszają się na sferze niebieskiej z mniejszymi prędkościami kątowymi, a to ułatwia obserwacje i powoduje, że chętniej naświetlają się na detektorze naszego aparatu.

Co zrobić, żeby uwiecznić Geminidy na zdjęciu? Należy wyposażyć się w aparat, który pozwala na w pełni manualne nastawy czyli najlepiej współczesną lustrzankę lub bezlusterkowiec. Warto zastosować szerokokątny obiektyw o jak najlepszym świetle i ustawić w nim maksymalny otwór względny. Należy wyłączyć autofokus i ostrość ustawić manualnie, na jasnej gwieździe. Czas ekspozycji należy ustawić na około 15-30 sekund (dokładna wartość zależy od ogniskowej naszego obiektywu - im krótsza, tym dłuższego czasu możemy użyć), a czułość na ISO 1600-3200. Oczywiście aparat powinien spoczywać na statywie i być wycelowany w obszar, gdzie warunki są najlepsze.

Na zakończenie nie pozostaje nam nic innego jak trzymanie kciuków za pogodę. W grudniu szanse na bezchmurne niebo w polskim klimacie są niestety małe. Mimo wszystko należy zachować czujność i mieć nadzieję, że niebiosa okażą się dla nas łaskawe.


Komentarze czytelników (23)
  1. wzrokowiec
    wzrokowiec 11 grudnia 2020, 14:21

    Niestety prognozy pogody są przeciwko nam :(

  2. Jonny
    Jonny 11 grudnia 2020, 14:40

    ... żeby cyknąć ... kreseczkę.

    Sorry, że tego nie rozumiem, ale nie rozumiem.

  3. Arek
    Arek 11 grudnia 2020, 14:47

    To się nie wypowiadaj, jak Cię nie interesuje.

  4. Maykel
    Maykel 11 grudnia 2020, 14:50

    @Johnny
    Chwalić się ignorancją. Co za czasy.

  5. Jonny
    Jonny 11 grudnia 2020, 14:58

    @Maykel

    A co ma piernik do wiatraka ?

    Nie rozumiem tego, że ktoś zadaje sobie masę trudu, aby znaleźć w środku nocy wystarczająco ciemne miejsce, żeby zarejestrować kilka kresek, a nie w ogóle astrofotografii, bo to zupełnie inna para kaloszy.

  6. Arek
    Arek 11 grudnia 2020, 15:07

    Jonny - jednak wykazujesz się ignorancją. Obserwowanie meteorów to nie tylko "łapanie kresek", bo:

    1. często na kreska na zdjęciu wygląda jak prawdziwa bomba na niebie i jej obserwacja jest przyjemnością samą w sobie

    2. to pełną gębą astrofotografia. Kilka przykładów poniżej:

    link
    link
    link
    link
    link

    Jeśli więc jesteś na tyle ograniczony, żeby tego nie dostrzegać albo zupełnie Cię to nie interesuje, to wykorzystaj okazję do siedzenia cicho, albo komentowania w wątkach poświęconych tym dziedzinom fotografii, które lubisz.

  7. wzrokowiec
    wzrokowiec 11 grudnia 2020, 15:42

    @Jonny

    Ślad bolidu na niebie zdecydowanie nie wygląda, jak "zwykła kreska".

    Poza tym, gdybyś napisał, że to zwyczajne zjawisko pirotechniczne pochodzenia pozaziemskiego, to jeszcze bym zrozumiał, ale "zwykła kreska"?
    Przegiąłeś.

  8. tempor
    tempor 11 grudnia 2020, 16:21

    @Arek
    Pisanie o kimś, kto ma inne (zresztą w pewnym zakresie słuszne) poglądy, że jest "ograniczony", to zwykłe chamstwo.
    Łatwiej mógłbyś przekonać do swoich racji, gdybyś - zamiast odsyłać do strony NASA - pokazał własne trofea na światowym poziomie.
    Pisanie o "idealnych warunkach" w przypadku kraju, w którym przez 90% czasu o tej porze roku jest pochmurno, a wyprawy w teren do przyjemnych nie należą, to nie jest uczciwe podejście.

  9. szuu
    szuu 11 grudnia 2020, 16:32

    to że będą idealne warunki to akurat prawda, nikt przecież nie powiedział że w naszym kraju :-)

  10. Arek
    Arek 11 grudnia 2020, 16:51

    tempor - jak byś zadał sobie trud przeczytania tekstu, pod którym komentujesz to byś w nim wyczytał informację o pogodzie. Nie widzę więc nic nieuczciwego w rzetelnym poinformowaniu o występujących warunkach.

    A słowa o "oganiczeniu" podtrzymuję. Każdy, kto z lekceważeniem wypowiada się o pasjach innych ludzi jest w pewnym stopniu ograniczony.

  11. Arek
    Arek 11 grudnia 2020, 17:00

    A jeśli chodzi o linki do strony NASA, to nie widzę niczego zdrożnego w podawaniu przykładów tego co potrafią robić najlepsi, choć sam się do nich nie zaliczam.

    Moje fotki, włącznie z tytułową, pokazującą przepięknego bolida obok M31 i M33 są w tym tekście. Jeśli chcesz kolejnych "kreseczek" - proszę bardzo:

    link

    Fotografowanie meteorów jest bardzo trudne i oprócz świetnego warsztatu trzeba mieć po prostu szczęście - i do warunków i do jasnych zjawisk, które pojawią się w odpowiedniej części kadru. Ale szczęściu można dopomóc, wybierając się na obserwacje właśnie w trakcie takiego jak najbliższe maksimum Geminidów.

  12. tempor
    tempor 11 grudnia 2020, 17:19

    Piękna ta zorza... Jeszcze gdyby nie ta kreseczka ;-)

  13. BlindClick
    BlindClick 11 grudnia 2020, 18:30

    A ja się rozumiem Johnnego. Tak to wygląda z boku.
    To są kreski, tak jak płytka GO to są maziaje. Płacić najwięcej za obiektyw by wszystko rozmywal? Parodia, ale są tacy których to kręci.

    Każde hobby tak wygląda z boku.

    Trzeba przyznać +10 Johnowi za super podpuche.
    Hehe

  14. DonYoorando
    DonYoorando 11 grudnia 2020, 21:25

    ...a właśnie ostatnio znalazłem ciemniejszą niż zwykle, miejscówkę i zastanawiałem się kiedy jakieś meteoryty komety czy starty rakiet... a tu proszę jak na zawołanie...

  15. chwytamznieba
    chwytamznieba 11 grudnia 2020, 22:44

    Johnny, na tym polega hobby. Można nawet bezczynnie wpatrywać się nocą w pochmurne niebo. Jak ktoś lubi, relaksuje go to, czy sprawia przyjemność, to czemu nie?

  16. Monastor
    Monastor 11 grudnia 2020, 23:10

    @Arek, kropka, przejechałem 50 kilometrów żeby zobaczyć p****** kropkę :D

  17. DonYoorando
    DonYoorando 11 grudnia 2020, 23:40

    Arek vs Jonny....
    przypomniała mi się super książka: wielkie eseje w nauce link
    jest tego sporo, ale konkretnie: Isaac Asimow - Nauka a piękno, to część jego: Zapiski błądzącego umysłu... pewnie można znaleźć i po polsku ale w oryginale też spoko
    link

    .. streszczając: riposta, rewelacyjna, na wiersz o niebie i astronomie:
    Kiedy słuchałem uczonego astronoma,
    Kiedy liczby i fakty rzucono mi na stół,
    Kiedy pokazano mi arkusze wykresów, sum i ilorazów,
    Kiedy słuchałem uczonego astronoma oklaskiwanego gorąco na sali wykładowej,
    Jak niespodziewanie szybko mnie to zmęczyło i znudziło,
    Aż wznosząc się i szybując sam się wymknąłem,
    W tajemnicę spowitej mgłą nocy, by od czasu do czasu,
    Spojrzeć w doskonalą ciszę gwiazd.




  18. Arek
    Arek 12 grudnia 2020, 11:04

    @Monastor - dokładnie :)

  19. Amator79
    Amator79 12 grudnia 2020, 22:01

    Niezbyt idealne. Pokrywa chmur zaczyna się już od około 50m nad ziemią. :(

  20. cygnus
    cygnus 12 grudnia 2020, 22:40

    @Monastor
    Kilka lat temu miałem przyjemność uczestniczyć w wykładzie Jocelyn Bell Burnell, odkrywcy pulsara. Jej wykład przeznaczony dla szerokiej publiczności był fascynujący, połączony z demonstracją pulsara przy pomocy latarki.
    Podobnie przekonujący był pokaz lądowania na Marsie sondy Pathfinder, w wykonaniu prelegenta Southdown Planetarium.
    Jeśli wykład dla szerokiej publicznoścu prowadzi dobry popularyzator - nikt się nie wymyka.

  21. cygnus
    cygnus 14 grudnia 2020, 02:05

    Tyle samo widziałem/widzę Geminidów co zobaczę Wielkiej Koniunkcji czyli NIC. Z powodu pogody.

  22. Dziadek79
    Dziadek79 14 grudnia 2020, 03:09

    Dzięki za newsa Arku.
    Pomimo, że widziałem tylko chmury, to dowiedziałem się ciekawej rzeczy i będę pamiętał, żeby za rok po wizycie przed domem Jarosława Jaruzelskiego oddalić się od żoliborskich świateł i popatrzeć na niebo. Oczywiście jeżeli pogoda pozwoli.
    Pozdrawiam!

  23. DonYoorando
    DonYoorando 14 grudnia 2020, 05:22

    ... a u mnie się rozpogodziło i 3.5h patrzenia na gwiazdy, zleciało jak 20minut... myślałem, że ZHR 150 to przesada, ale liczby nie kłamią i czasami robi się tłok... po porażkach z perseidami, pozytywne zaskoczenie, szkoda, że pogoda trochę niestabila, za to 0 księżyca...

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.