Samyang 135 mm f/2.0 ED UMC - test obiektywu
8. Winietowanie
| Canon 50D, f/2.0 | Canon 50D, f/2.8 |
|
|
W tym przypadku winietowanie jest mało uciążliwe. Na maksymalnym otworze względnym wynosi ono 24% (−0.78 EV) i można uznać je za umiarkowane. Problem znika praktycznie całkowicie dla przysłony f/2.8, gdzie winietowanie zmniejsza się do wartości 8% (−0.26 EV).
Zobaczmy teraz, jak sytuacja zmieni się po przejściu na pełną klatkę.
| Canon 5D III, f/2.0 | Canon 5D III, f/2.8 |
|
|
| Canon 5D III, f/4.0 | Canon 5D III, f/5.6 |
|
|
Tutaj problemy są znacznie poważniejsze. Na maksymalnym otworze musimy liczyć się ze stratą aż 57% (−2.44 EV) światła w rogach kadru. To naprawdę dużo. U Zeissa Apo Sonnara 2/135 wynik sięgał 38%, a u Canona 49%. Winietowanie to pierwsza kategoria, w której Samyang zauważalnie przegrywa z konkurentami.
Winietowanie bez problemów dojrzymy jeszcze dla przysłony f/2.8, gdzie uzyskaliśmy wynik 32% (−1.13 EV). Z niewielkim poziomem tej wady mamy do czynienia na f/4.0 i tam sięga ona 19% (−0.60 EV), a na f/5.6 problem znika prawie całkowicie (10%).
 |
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.