Nowości firmy Nikon w naszych rękach
4. Nikon Speedlight SB-500
![]() |
Na pierwszy i pobieżny rzut okiem nowa lampa Nikona zwraca uwagę swoimi niewielkimi rozmiarami. W rzeczywistości, dzięki obłościom zastosowanym w obudowie wygląda na dużo mniejszą od SB-600 niż jest faktycznie.
![]() |
Nie mamy przy tym do czynienia z typowym maleństwem o ograniczonej funkcjonalności. Głowica z palnikiem obraca się i odchyla, dzięki czemu mamy możliwość obijania błysku od ścian i sufitów. Co więcej, miłośników filmowania ucieszy stosunkowo silna lampa diodowa umieszczona z przodu korpusu.
![]() |
Jeśli chodzi o tylną ściankę, nie mamy tutaj ciekłokrystalicznego wyświetlacza tak jak w wyższych modelach. Tutaj nowej lampie jest więc znacznie bliżej do modeli SB-300 i SB-400, które też takiego wyświetlacza nie posiadają. W SB-500 nie znajdziemy też wysuwanego odbłyśnika, ani zabudowanej czerwoną szybką diody wspomagającej AF.
Z racji niewielkiej ilości czasu, jaka była mi dana na obcowanie z nowościami firmy Nikon, lampie SB-500 poświęciłem najmniej czasu. Stąd moje wrażenia z jej użytkowania są skromne.
![]() |