Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Użycie aż czterech soczewek wykonanych ze szkła o niskiej dyspersji sugerowało, że producent poważnie potraktował walkę z podłużną aberracją chromatyczną. I faktycznie uzyskane przez nas zdjęcia pokazują, że Sony nie ma żadnych problemów z tym typem wady optycznej. Brawo!
----- R E K L A M A -----
Zobaczmy teraz jak testowany obiektyw poradził sobie z poprzeczną aberracją chromatyczną. Poniższe wykresy pokazują jej przebieg dla, odpowiednio, brzegu matrycy APS-C i brzegu pełnej klatki.
Najlepiej wypada tutaj środek zakresu ogniskowych, w przypadku którego, niezależnie jakiej przysłony użyjemy, będziemy notować rezultaty bardzo małe. Ogniskowa 200 mm wypada tylko odrobinę gorzej i w jej przypadku mamy do czynienia z wynikami na granicy poziomu bardzo małego i małego. Dziwne rzeczy dzieją się za to na najkrótszej ogniskowej. Producent próbował jeszcze walczyć z aberracją w najczęściej używanym tutaj zakresie przysłon czyli od f/4.0 do f/5.6, ale po mocniejszym przymknięciu wada to zaczyna podchodzić pod poziom duży. To pozostawia trochę niesmaku, tym bardziej że mamy tutaj do czynienia z teleobiektywem, o umiarkowanej krotności zooma.
A7R III, RAW, APS-C, 70 mm, f/16.0
A7R III, RAW, FF, 135 mm, f/5.6
Aberracja sferyczna
Pierwsze ujęcia zaprezentowane w niniejszym rozdziale nie pokazują efektu pływania ogniska - tutaj aberracja sferyczna nie akcentuje więc swojej obecności. Jej wpływ widać jednak w przypadku krążków światła uzyskanych przed i za ogniskiem. Zarówno dla ogniskowej 135 mm jak i dla 200 mm, w przypadku drugiego krążka, widać wyraźnie zaakcentowaną, jaśniejszą obwódkę. To oznacza, że aberracja sferyczna nie została skorygowana idealnie.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.