Tamron AF 18-200 mm f/3.5-6.3 XR Di II LD Aspherical (IF) - test obiektywu
3. Budowa i jakość wykonania

Dokładna inspekcja obudowy pokazuje jednak, że nie jest to sprzęt z najwyższej półki jakościowej, czego w sumie trudno oczekiwać patrząc na cenę i parametry tego produktu. Choć obudowa jest gustowna, wyposażona w duży i wygodny pierścień do zmiany ogniskowej i trochę mniejszy do manualnego ustawiania ostrości, trochę za dużo tam plastiku. Nasz szczególny niepokój wzbudza obiektyw ustawiony na 200 mm, kiedy to przedni układ soczewek wyjeżdża na długim teleskopowym i plastikowym tubusie. Zahaczenie obiektywem o coś twardego, w takiej pozycji, grozi jego uszkodzeniem.

Chcąc uzyskać obiektyw, który w zakresie 18-200 mm da dobrej jakości obrazy, producent zdecydował się na zastosowanie dość skomplikowanej konstrukcji zawierającej specjalne elementy. I tak Tamorn 18-200 mm składa się z 15 soczewek ustawionych w 13 grupach. Mamy tam do czynienia z jednym elementem niskodyspersyjnym (LD), jednym elementem ze szkła wydajnie uginającego światło (XR) i trzema soczewkami asferycznymi.
Do tego dochodzi przysłona o siedmiu listkach, którą w zależności od ogniskowej możemy przymykać od f/22 do f/40.

Obiektyw jest oferowany na bagnetach: Canon AF-D, Sony/Maxxum AF-D, Nikon AF-D oraz Pentax/Samsung AF, a razem z nim w zestawie dostajemy tulipanową osłonę przeciwsłoneczną.