Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Z czym na zaćmienie Słońca?

17 października 2022

3. Czym fotografować?

Rozmiar tarczy Słońca na sferze niebieskiej to tylko pół stopnia. To naprawdę niewiele. Żeby pokazać jak niewiele, wystarczy spojrzeć na poniższy rysunek, który pokazuje wygląd tarczy Słońca na zdjęciu wykonanym aparatem pełnoklatkowym, na poszczególnych ogniskowych.

Z czym na zaćmienie Słońca? - Czym fotografować?


Widać wyraźnie, że do sfotografowania w rozsądny sposób faz zaćmienia potrzebujemy ogniskowej w okolicach 200 mm. Chcąc dojrzeć na tarczy Słońca jakieś szczegóły w postaci plam słonecznych lub pochodni musimy dysponować ogniskowymi na poziomie 300–600 mm. A chcąc cieszyć się naprawdę dobrą jakością obrazu musimy użyć teleobiektywów lub teleskopów klasy 1000–2000 mm.


----- R E K L A M A -----

MAJÓWKOWE SZALEŃSTWO - RABATY DO 3500zł

Olympus OM-1 - KOMIS

5199 zł 4999 zł
Raty 20x0%. Zostaw swój sprzęt w rozliczeniu.

Aby dokładnie pokazać Wam jaki rozmiar w pikselach będzie miała tarcza Słońca na Waszych zdjęciach, wykonaliśmy niezbędne obliczenia i ich wyniki przedstawiliśmy w poniższych tabelach. Pierwsza pokazuje rozmiary tarczy Słońca dla matryc pełnoklatkowych o rozdzielczościach odpowiednio 36, 24, 22, 18, 16 i 12 milionów pikseli.

Ogniskowa
[mm]
FF
36 Mpix
FF
24 Mpix
FF
22 Mpix
FF
18 Mpix
FF
16 Mpix
FF
12 Mpix
100
194
158
151
136
129
112
200
383
314
300
270
256
221
300
574
470
449
404
384
331
400
765
626
598
538
512
442
500
956
782
748
673
639
552
600
1147
938
897
807
767
662
700
1338
1095
1047
942
895
773
800
1529
1251
1196
1076
1023
883
900
1720
1408
1346
1211
1151
994
1000
1911
1564
1495
1346
1279
1104
1100
2102
1720
1645
1480
1406
1214
1200
2294
1877
1794
1615
1534
1325
1300
2485
2033
1944
1749
1662
1435
1400
2676
2190
2093
1884
1790
1546
1500
2867
2346
2243
2018
1918
1656
1600
3058
2502
2392
2153
2046
1767
1700
3249
2659
2542
2288
2174
1877
1800
3440
2815
2691
2422
2301
1987
1900
3631
2972
2841
2557
2429
2098
2000
3823
3128
2991
2691
2557
2208


Druga tabela przedstawia rozmiary tarczy Słońca wyrażone w pikselach dla poszczególnych ogniskowych i matryc APS-C. Przestawiliśmy wyniki dla rozdzielczości 24, 20, 18, 16, 15 i 12 milionów pikseli. Trzeba jednak zaznaczyć, że w tym przypadku producenci stosują trochę różne rozmiary matryc. W lustrzankach i bezlusterkowcach Nikona, Sony i Pentaksa oraz bezlusterkowcach Fujifilm, Samsung i Sony znajdziemy matrycę o mnożniku 1.5 raza. Tymczasem w lustrzankach i bezlusterkowcach Canona matryce są ciut mniejsze i mnożnik ten wynosi 1.6 raza. Jeszcze większy mnożnik, wynoszący 1.7x, miały matryce Foveona. W efekcie, w naszej tabeli, rozdzielczości 24, 16 i 12 milionów pikseli odnoszą się do mnożnika 1.5 raza, a rozdzielczości 20, 18 i 15 milionów pikseli dla mnożnika 1.6 raza.

Ogniskowa
[mm]
APS-C
24 Mpix
APS-C
20 Mpix
APS-C
18 Mpix
APS-C
16 Mpix
APS-C
15 Mpix
APS-C
12 Mpix
100
235
228
216
192
198
167
200
468
455
431
383
395
334
300
701
682
646
575
592
500
400
935
909
861
766
789
667
500
1168
1136
1076
957
987
834
600
1402
1364
1292
1149
1184
1000
700
1635
1591
1507
1340
1381
1167
800
1869
1818
1722
1532
1579
1334
900
2103
2045
1938
1723
1776
1501
1000
2336
2273
2153
1915
1974
1668
1100
2570
2500
2368
2106
2171
1834
1200
2804
2727
2584
2298
2368
2001
1300
3037
2955
2799
2490
2566
2168
1400
3271
3182
3014
2681
2763
2335
1500
3505
3409
3230
2873
2961
2502
1600
3738
3637
3445
3064
3158
2668
1700
3972
3864
3660
3256
3355
2835
1800
4206
4091
3876
3447
3553
3002
1900
4439
4318
4091
3639
3750
3169
2000
4673
4546
4306
3830
3948
3336


Oczywiście zanim zaczniemy opowiadać o bardziej skomplikowanym sprzęcie i jego wykorzystaniu, musimy wyraźnie zaznaczyć, że w fotografowaniu zaćmień, jak w każdej innej dziedzinie fotografii, ogranicza nas tylko wyobraźnia. Trzeba po prostu szybko i z pomysłem reagować na to, co się dzieje nad naszymi głowami. Na przykład, gdy niebo częściowo się zachmurzy, może okazać się, że wcale nie potrzebujemy statywów, filtrów i ogromnych teleobiektywów. Poniższe zdjęcie zaćmienia Słońca z dnia 4 stycznia 2011 roku autor tego artykułu wykonał fotografując z ręki amatorskim obiektywem Tamron 70–300 mm, bez użycia żadnych filtrów.

Z czym na zaćmienie Słońca? - Czym fotografować?
Zaćmienie Słońca z 4 stycznia 2011 roku sfotografowane amatorskim obiektywem 70–300 mm. Fot. A. Olech


Zresztą całe to zaćmienie, ze względu na pokrywę chmur i niskie położenie Słońca, dało się fotografować bez specjalnych filtrów lub przy użyciu zwykłego filtra szarego ND8. W taki właśnie sposób została wykonana poniższa mozaika zdjęć tego zjawiska – tym razem w użytku był obiektyw Canon EF 100–400L mm ustawiony na ogniskową 400 mm.

Z czym na zaćmienie Słońca? - Czym fotografować?
Zaćmienie Słońca z 4 stycznia 2011 roku sfotografowane amatorskim obiektywem o ogniskowej 400 mm. Fot. A. Olech


Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że teleobiektywy o dużych ogniskowych są najczęściej bardzo drogie. Jest jednak wyjątek. Mowa o obiektywach lustrzanych. To proste konstrukcje katadioptryczne będące mniej lub bardziej skomplikowanym rozszerzeniem klasycznej konstrukcji Maksutowa. Bardzo często są to instrumenty manualne, a więc przez to tanie. Sporo takich obiektywów, i to z różnymi mocowaniami, znajdziemy w ofercie firmy Samyang. Oczywiście, na przestrzeni lat, takie instrumenty pojawiały się w ofertach różnych producentów. Jeśli więc mamy lustrzanki firm takich jak Nikon, Pentax czy Sony, bez problemów znajdziemy dedykowane do nich teleobiektywy lustrzane. Także posiadacze bezlusterkowców nie stoją na straconej pozycji. Przykładowo, do systemu Mikro 4/3 mamy dedykowaną Tokinę 300 mm f/6.3, a do całej gamy mocowań zarówno lustrzanowych jak i bezlusterkowych mamy np. taką Tokinę. Nie mówiąc już o tym, że w wielu naszych szafach i szufladach zalegają różne Rubinary czy MTO…

Gdy niebo jest bezchmurne lub gdy znajdują się na nim tylko cienkie chmury wysokie, sam obiektyw nam nie wystarczy i musimy używać filtrów. Nawet przymknięcie przysłony do f/32 lub większej, użycie ISO 50 (jeśli takie mamy) i czasu 1/8000 sekundy spowoduje, że obraz Słońca będzie prześwietlony. Nie mówiąc o tym, że przy przysłonie f/32 dyfrakcja "zje" nam wszystkie szczegóły...

Nasze poszukiwania możemy rozpocząć od zwykłych sklepów fotograficznych. Firmy produkujące filtry fotograficzne potrafią mieć w swojej ofercie specjalne urządzenia przeznaczone do fotografii zaćmień Słońca. Kilka lat temu wprowadzeniem do swojej oferty filtru ND100000, przeznaczonego właśnie do fotografii Słońca, pochwaliła się firma Marumi. Nawet gdy nie uda nam się kupić Marumi, inni producenci sprzedają dość powszechnie filtry klasy ND1000. Nie są one przeznaczone dokładnie do zdjęć Słońca, ale osłabiając światło aż o 10 EV, pozwalają już na uprawianie takiej fotografii.

Innym rozwiązaniem jest zastosowanie tzw. „fadera”, czyli filtra o zmiennym poziomie osłabiania światła. Składa się od z dwóch kołowych polaryzatorów. Wzajemne ich obracanie powoduje, że do obiektywu dociera różna ilość światła. Niestety, raczej nie polecamy tego rozwiązania. Naprawdę dobre filtry tego typu to koszt kilku tysięcy złotych. Tańsze modele, dla odmiany, potrafią wygenerować sporo odblasków i popsuć nam ujęcia.

Z czym na zaćmienie Słońca? - Czym fotografować?
Obrączkowe zaćmienie Słońca z 20 maja 2012 roku. Fot. A. Olech


Najtańszym sposobem fotografowania jest użycie wspominanej już wcześniej folii Baader Planetarium ND 3.8, przepuszczającej więcej światła, niż wersja ND 5.0. Taki filtr również mocujemy na przedniej częściej części obiektywu. Pamiętajmy, że jednak, że folii Baader Planetarium ND 3.8 używa się jedynie do fotografowania. Nie powinniśmy spoglądać przez nią na Słońce bezpośrednio. Sposób w jaki umocujemy folię do naszego obiektywu – zależy od naszej pomysłowości. Pamiętajmy jednak, aby zrobić to starannie. Musimy uniknąć sytuacji, w której folia spada nam z obiektywu podczas fotografowania!

Z czym na zaćmienie Słońca? - Czym fotografować?

Oczywiście zamiast dedydowanych obiektywów fotograficznych, do uwieczniania zaćmienia Słońca możemy użyć także teleskopów astronomicznych. W przypadku tego typu fotografii wcale nie potrzebujemy dużych teleskopów, bo Słońce jest jasne i nie są nam potrzebne duże apertury. Świetnym przykładem są tutaj małe teleskopy zbudowane w systemie Maksutowa. Model o średnicy zwierciała 90 mm i ogniskowej 1250 mm (która świetnie nadaje się do fotografowania naszej dziennej gwiazdy) można nabyć za kwotę w okolicahc 1000 zł. Oczywiście musimy wyposażyć go w filtr oraz mocowanie naszego aparatu - odpowiednie przejściówki są w ofercie specjalistycznych sklepów.

Równie dobrze jak tani Maksutow sprawdzą się tanie, długoogniskowe refraktory. Ot takie jak choćby testowany przez nas Sky Watcher 90/900.

Dysponując teleskopem lub lunetą obserwacyjną możemy pokusić się o zastosowanie techniki fotografowania w projekcji okularowej. Oczywiście użycie filtra słonecznego jest tutaj także konieczne. Zdjęcia można jednak wykonać nie tylko lustrzanką lub bezlusterkowcem, ale nawet aparatem kompaktowym lub komórką. W ofercie można znaleźć dedykowane do takiej fotogtafii adaptery.

Z czym na zaćmienie Słońca? - Czym fotografować?

Pamiętajmy, że nasz aparat z obiektywem lub teleskopem powinien być umieszczony na statywie, a zdjęcia powinniśmy wyzwalać wężykiem spustowym lub pilotem (warto użyć wstępnego podnoszenia lustra jeśli fotografujemy lustrzanką). Warto wyłączyć autofokus, a ostrość ustawić ręcznie w trybie live view, tak aby na powiększonym obrazie krawędź tarczy Słońca była jak najbardziej ostra. Przysłonę w obiektywie przymknijmy o 1–2 EV w stosunku do maksymalnego otworu względnego, a czułość ustawmy na ISO 100–400, tak aby mieć jak najlepszą jakość obrazu. W zależności od warunków i jasności użytego teleobiektywu czasy ekspozycji będą wynosić w okolicach 1/50–1/1000 sekundy. Wszystkie parametry ustawmy manualnie i pamiętajmy, żeby nie prześwietlić tarczy Słońca. Nawet na jego prześwietlonym obrazie będziemy widzieć fazy zaćmienia, ale w „przepaleniach” znikną nam szczegóły takie jak pochodnie i plamy słoneczne.

Jeśli chmury przysłonią Słońce i zdecydujemy się zdjąć filtr z obiektywu, nie spoglądajmy w wizjer. Chwilowe wyjście Słońca zza chmury może spowodować, że obraz w wizjerze nas oślepi – może być to groźne dla naszego wzroku.

Z czym na zaćmienie Słońca? - Czym fotografować?
Zaćmienie Słońca z 29 marca 2006 roku sfotografowane aparatem Canon EOS 20D i obiektywem Canon EF 70-300 mm f/4.5-5.6 USM IS. Fot. A. Olech