Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Olympus E-P1 już jutro (aktualizacja)

Olympus E-P1 już jutro (aktualizacja)
15 czerwca
2009 07:54

W ostatnich dniach nie cichły plotki na temat daty premiery pierwszego aparatu systemu Mikro Cztery Trzecie od firmy Olympus. Przewijały się w nich dwie daty - 15 i 16 czerwca. Dziś na japońskiej stronie producenta pojawiła się informacja potwierdzająca, że ta oczekiwana premiera odbędzie się jutro.

Choć producent nie zdradził więcej szczegółów, to mimo wszystko wiele informacji wyciekło już do internetu. Wiemy, że aparat będzie nazywał się Olympus E-P1 i zostanie pokazany wraz z obiektywami M.ZUIKO DIGITAL 17 mm f/2.8 i M.ZUIKO DIGITAL 14-42 mm f/3.5-5.6 ED , a jego prawdopodobną specyfikację opublikowaliśmy w ostatnich plotkach. Wątpliwości nie budzi już także wygląd nowych produktów.

Olympus E-P1 już jutro (aktualizacja)
Kliknij na zdjęcie aby zobaczyć je w pełnych rozmiarach.

Aktualizacja:
Wiele osób od razu zaczęło się zastanawiać, czy w związku z brakiem w E-P1 wbudowanego flesza, Olympus zaprezentuje również dedykowaną do Mikro Cztery Trzecie, małą lampę błyskową. Kolejne przecieki pokazują, że właśnie tak będzie, a dodatkowo oprócz lampy błyskowej i zewnętrznego wizjera, światło dzienne ujrzy skórzane etui, skórzane paski na ramię oraz konwerter i adapter dla obiektywów systemu Cztery Trzecie.

Olympus E-P1 już jutro (aktualizacja)
Kliknij na zdjęcie aby zobaczyć je w pełnych rozmiarach. Zdjęcie ze strony www.photorumors.com

Olympus E-P1 już jutro (aktualizacja)

Olympus E-P1 już jutro (aktualizacja)

Olympus E-P1 już jutro (aktualizacja)


Komentarze czytelników (60)
  1. idiotes
    idiotes 15 czerwca 2009, 08:34

    Jutro przeproszę Olympus Corporation za podejrzenia, że tą samą atrapę aparatu zobaczymy znowu na kolejnych targach.

  2. rolech
    rolech 15 czerwca 2009, 08:38

    musze przyznac za aparat wyglada swietnie (ma byc podobno jeszcze wersja srebrno czarna) i w przeciwienstwie do panasonikow g1 i gh1 moze sporo w rynku namieszac. martwi mnie jedynie cena, ktora wg plotek ma wynosic $990. miejmy nadzieje ze okaze sie duzo nizsza i do tego jeszcze szybko spadnie

  3. Piotr_0602
    Piotr_0602 15 czerwca 2009, 09:38

    Śliczności. Lustrzanka (duża matryca, AF) która mieści sie w kieszeni !!!
    To jest to czego mi trzeba.

    Ale czy te obiektywy to plastik czy metal?

    Ma toto sanki, ale jakakolwiek "lustrzankowa" lampa pożre zaletę rozmiarów. Jakoś nie wyobrażam sobie podpięcia pod to olympusowej FL-50R. Z drugiej strony, teraz wszystkie lustrzanki Olka mają opcję bezprzewodowego, zdalnego sterowania lampą. A jak toto miałoby sterować skoro nie ma żadnej lampki wbudowanej? Będzie do tego jakaś malutka lampka o liczbie przewodniej, powiedzmy, 20? Głównie do odpalania zdalnego innych lamp?

    W drugiej kieszeni taka FL-36R się zmieści (choć bedzie chyba większa od tego aparatu), dobrze by było móc ją wyzwolić z aparatu.

  4. bezeder
    bezeder 15 czerwca 2009, 10:10

    Pentax, Olympus. Ciekawe czy ten retro trend udzieli się reszcie marek.
    IMHO bjutiful :D
    I jak przy tym bledna nowe Soniacze... :D

  5. Rafiki
    Rafiki 15 czerwca 2009, 10:22

    bezeder, może i bledną, tylko że będą się kilkadziesiąt razy lepiej sprzedawać.
    Tu właśnie jest różnica. :)

  6. Arek
    Arek 15 czerwca 2009, 10:45

    No właśnie. Wszystko zależy od ceny. A jak patrzę na ceny Panasonica G1 i GH1, to boję się, że całe Micro 4/3, choć śliczne w wykonaniu Olympusa, będzie gadżetową zabawą dla bogatych. Sam był kupił takiego E-P1 z naleśnikiem, ale pod warunkiem, że nie będzie on droższy od 1300 zł. Za tyle kupuje się najtańsze lustrzanki z kitami, a gorszych zdjęć one nie zrobią.

  7. Piotr_0602
    Piotr_0602 15 czerwca 2009, 10:51

    Oj, nie jestem pewien. Jeśli z ceną nie przegną (Olek po pewnym czasie spuszcza cenę o kilkadziesiąt procent do tej z początku sprzedaży), to potencjalny klient nie kończy się nie miłośniku Olkowego systemu.

    Mam zestaw FF Canona - wypchany cały plecak Lowepro + dodatkowy pokrowiec na obiektyw przytroczony na Sliplock czy jakoś tam. Waży toto ładnych parę kilkogramów. Nawet gdy chciałbym zabrać body z jednym obiektywem, to muszę to specjalnie nosić, z daleka wyglądam na fotografa, buja się toto na szyi. Ogólnie musze zaplanować wyjście na foto.

    To małe ustrojstwo Olka mogę nosić w kieszeni, czy idę do sklepu, do pracy, do knajpy - gdziekolwiek. MOże jakości i GO jak z FF nie mam, ale porównywalna do APS już tak. Wymienną optykę, sporą matrycę (to jakieś 72% powierzchni canonowego APS-C, a 9-10 razy większa powierzchnia niż w większości kompaktów), AF na poziomie budżetowej lustrzanki (jeśli będzie taki sam jak w G1).

    Słowem - jedynie malutki kompromis jakości obrazu (lub nawet, jeśli używamy budżetowych lustrzanek - kompromisu nie ma, jakość podobna), a wielki zysk na rozmiarach i wadze.

    Takie coś chętnie wsadzi do kieszeni niejeden właściel Canona 1D, 5D i 50D, Alfy A900 i A700, Nikona D3, D700, D300... I oczywiście rynek tracą wypaśnie kompakty w stylu Canona G10, Ricoha GX200, Panasonica LX3... Na razie konkurencji brak - jest tylko wyraźnie większy Panasonic G1 (mniejszy od lustrzanek, ale jeszcze nie do kieszeni) i na razie zapowiedzi Samsunga (może się coś urodzi do końca roku). Jeśli to Olek dobrze rozegra (cena!!!) to ma szanse sięgnąć po użytkowników dowolnego systemu - Canona, Nikona, Sony, Pentaxa... nie zamiast, ale jako uzupełnienie. Nie musi wojować z żadnym systemem, ale każdy może uzupełnić. Kieszonkowy (kompaktowy) parat o możliwościach dużo wyższych od wszystkich kompaktów, porównywalnych do lustrzanek (jeśli szumy będą gorsze o 1EV od takiego Canona 500D to i tak żaden problem).

    Cena początkowa nowninki pewnie będzie wysoka. Ale jak rozkręcą produkcję... Takie Olki E410 czy E420 można było kupić właśnie za ok. 1300 zł, choć początkowa cena oscylowała na dużo wyższym poziomie.

    Wszystko zależy od ceny i od tego, kiedy pojawią się następne dwa naleśniki - szeroki kąt i portret.

  8. Arek
    Arek 15 czerwca 2009, 10:58

    A ma być jeszcze naleśnik szeroki kąt? Bo te 17 mm to odpowiednik 34 mm na FF więc już szerzej niż standard. Nawet nie wiem czy się da zrobić naleśnika na Micro 4/3 z dużo szerszym kątem widzenia.
    Żeby to miało sens trzeba by zrobić coś w stylu 12 mm.

  9. Kaleb_82
    Kaleb_82 15 czerwca 2009, 11:04

    W życiu nie będzie kosztował 1300 zł chyba, ża za 3-4 lata. Po pierwsze to nie jest konkurent dla lustrzanek, lustrzanki do kieszeni nie schowasz. Po drugie konkurencji w tym segmencie nie ma i w najbliżeszej przyszłości nie będzie - Samsungowy wynalazek jest duży jak G1/małe lustro...

  10. Piotr_0602
    Piotr_0602 15 czerwca 2009, 11:06

    podobno dzięki wywaleniu lustra i zmniejszeniu odległości optyki do matrycy miał zyskać głównie szeroki kąt (na jakości i na rozmiarach)

    Na razie z szerokich kątów jest 100% kompatybilny zoom Panasonica 7-14mm f/4 (czyli ekwiwalent 14-24mm). Ultraszeroko. Obiektyw DUŻO mniejszy i lżejszy od Olkowego Zuiko 7-14mm f/4 do "normalnych" lustrzanek.

    Jak dla mnie nie musi być koniecznie naleśnik, byle malutki.
    Może być 12mm, nie musi być ultraszeroko.

    Czekam na 3 stałki (szeroki kąt, standard - może być olkowe 17mm f/2.8 lub panasonicowe 20mm f/1.7, oraz jasny mały portret), nieco niższą cenę i kupuję to na 100%.

  11. Euzebiusz
    Euzebiusz 15 czerwca 2009, 11:08

    O! Jest piękny ;-)

  12. Piotr_0602
    Piotr_0602 15 czerwca 2009, 11:11

    Szeroki kąt może być trochę większy od tej 17-nastki. Panasonic pokazywał na targach naleśnik 20mm f/1.7, więc chyba się da. Olek pokazuje 17mm f/2.8 z malutką średnicą filtra 37mm. Chyba da się zrobić coś niedużego i szerszego, może mieć większą średnicę filtra, niekoniecznie 37mm.

    No i portret. Pentax ma trochę fajnych naleśników - bez lustra w body można by je pewnie jeszcze troche skurczyć. Jedna z tych konstrukcji pasowałaby jako portret do m4/3. A szerokiego kąta musi się Olek sam dopracować. Skoro jednak można zrobić tak mały zoom jak panasowe 7-14mm, to pewnie da sie zrobić dużo mniejsze, stałoogniskowe 12mm.

  13. Breen
    Breen 15 czerwca 2009, 11:13

    Niestety nie ma szans na przyzwoitą cenę.. G10 kosztuje teraz ok 2000pln, a EP-1 będzie przecież dużo lepszy. Mam teraz e-520 i z chęcią zamieniłbym na nowego olka, tyle tylko, że cena pradopodobnie będzie kosmiczna.. 2600?

  14. Kaleb_82
    Kaleb_82 15 czerwca 2009, 11:15

    Ja myślę, że się zdziwicie imho na starcie minimum 3200 ;D.

  15. andytown
    andytown 15 czerwca 2009, 11:17

    Na starcie będzie ok 3500 zł z kitem:) -- by po miesiącu dwóch zjechać do ok 2500 zł z kitem

  16. Piotr_0602
    Piotr_0602 15 czerwca 2009, 11:27

    okolice 2000 zł jestem gotów przełknąć
    tyle że mnie nie interesuje zestaw z kitem, a z naleśnikiem
    pytanie jeszcze z jakim - z 17mm f/2.7 Olka czy 20mm f/1.7 Panasa?

    fakt że jest o niebo lepszy od G10, ale powinien być tańszy w wykonaniu niż E-420 (mniejszy, brak lustra i lustrzakowego AF, wizjera)

    3200 zł mógłbym dać - za ten cały zestaw co na zdjęciu (kit, naleźnik i wizjer)

    jak przegną z ceną to go pogrzebią - nim zdobędzie rynek wejdzie Samsung z tańszym NX, a Panas wypuści swoją mniejszą wersję G1

  17. jarekzon
    jarekzon 15 czerwca 2009, 11:48

    Na prawdę śliczny, i na dodatek mieści się w kiszonce od koszuli, powrót do pięknej historii Olumpusa.

  18. MC
    MC 15 czerwca 2009, 11:49

    Jest piekny, to fakt. Ale za cene powyzej 2k malo kto go kupi.

  19. jarekzon
    jarekzon 15 czerwca 2009, 11:51

    Piotr_0602 - w sanki wepniesz sterownik do radiowego wyzwalania lampy, która możesz postawić lub przypiąć gdziekolwiek, i na dodatek może to być stary vivitar za parę złotych.

  20. gietrzy
    gietrzy 15 czerwca 2009, 11:59

    Sam aparat miałby sens w okolicy max 2000 pln z kitem. Stałki (20 czy 17) są bez sensu bo ciemne i wąskie!
    Piotr_0602: LX-3 ma 24mm i tu Olo nie podskoczy a co to 24mm daje? Zdjęcia z biodra, nie potrzeba ekranika, wizjera, nastaw. Wystarczy i-Auto, 24mm i jedziesz. Sukces gwarantowany. Codziennie! śmieje mi się paszcza jak pstrykam fotki z biodra i na 10 ze dwie są źle skadrowane. O cenie nie wspomnę... tu będzie boleć bardziej niż cena LX-3

  21. andytown
    andytown 15 czerwca 2009, 12:07

    a jak spojrzysz na to ze będzie droższy o 500 zł od g10 i lx3 to nie robi się tak zle:)

  22. tomalw
    tomalw 15 czerwca 2009, 12:10

    Jeżeli Olek będzie kosztował 2000pln to takie aparaty jak Panasonic LX3 , Canon G 10 nie będą miały racji bytu i pozostaną tylko kompakty z niższej półki

  23. 0xDEADBEEF
    0xDEADBEEF 15 czerwca 2009, 12:25

    Fajne. To moze byc cos co zastapi moja poobijana Sigme DP-1.
    Mysle ze nie tylko posiadacze lustrzanek FF to docenia.
    Nawet posiadacze mniejszych lustrzanek nie moga ich wziac ze soba zawsze do kieszeni.

  24. krewzszafy
    krewzszafy 15 czerwca 2009, 13:22

    gdzie są wrogowie olympusa??? hehe 4/3 umrze:] jak mi kuktas na dłoni wyrośnie

  25. Luke_S
    Luke_S 15 czerwca 2009, 13:25

    Na 1300 zł bym nie liczył. Może gdyby złotówka umocniła się do poziomu sprzed roku, to sam korpus tyle by kosztował, ale na pewno nie nastąpi to szybko. Trzeba mieć na uwadze to, że każdy aparat, jak dzisiaj pojawi się na rynku, będzie dużo droższy, niż być powinien. Ceny wzrosły o 30%, w niektórych przypadkach o połowę. 2000-2500 zł za E-P1 z kitem to powinna być cena w sam raz na dzień dzisiejszy. Taka cena na poziomie średniej ceny lustrzanek entry-level z kitem czy panasa G1 z kitem dałaby Olympusowi dużą popularność systemu µ4/3. A to dlatego, że aparat tego typu nie jest kierowany do przesiadkowiczów z kompaktów (takie modele pewnie pojawią się później, gdy pojawi się jakakolwiek konkurencja w tym segmencie), którzy szukają sprzętu za 1000 zł i tak naprawdę nie wiedzą, czym się jeden od drugiego różni. To aparat dla tych, którzy potrafią dokonać wyboru świadomie i potrzebują jakości zdjęć lustrzanek (być może już jakieś lustro mają) przy jak najmniejszym, kompaktowym rozmiarze. Tutaj barierą nie jest dla nich cena, a właśnie rozmiar i dotychczasowy brak odpowiedniego rozwiązania na rynku. Tacy ludzie z pocałowaniem ręki kupią E-P1 za 900$, bo nic lepszego i tańszego po prostu nie ma.

  26. 15 czerwca 2009, 13:29

    przewidywane ceny sa tu : link
    jesli dobrze rozumiem cena [pln] za zestaw z jednym obiektywem juz od ok. 2975,-
    17mm F2.8 : 330,-
    14-42mm F3.6: 1200,-
    imho te ceny to troche jak kopniecie w jaja. pocieszeniem moze byc to, ze z czasem na pewno potanieje, nie mowiac o sprzecie konkurencji, czy np aparatach takich jak e-620 (oczywiscie rozumiem, ze to zupelnie inna kategoria sprzetu, ale jednak)

  27. bezeder
    bezeder 15 czerwca 2009, 13:35

    @krewzszafy - Olympus znalazł prosty sposób na zarobienie na pełnej klatce xD

  28. andytown
    andytown 15 czerwca 2009, 13:44

    cena stałki cieszy bo jest w okolicach ceny nikona 50 f1,8 czyli u nas 400 zł

  29. Piotr_0602
    Piotr_0602 15 czerwca 2009, 13:55

    Jak dla mnie, to idealny dla przesiadajacych się z kompaktów, byłby Panasonic G1 (a najlepiej, gdy stanieje, GH1 z obiektywem 14-140).
    Większość z nich chce "coś poważniejszego" i nieco większego (choć rozmiarów FF nie zniosą, to mały APS jest do przyjęcia). Z reguły większość z nich i tak pozostaje przy zestawie kitowym i pstrykaniu na ustawieniach automatycznych.

    Żeby docenić EP-1 trzeba już jakoś definiować swoje potrzeby i mieć trochę fotograficznej świadomości. Bo jak inaczej zapłacić tyle za coś tak małego, jeśli za tyle samo (lub mniej) można już mieć większy aparat, "prawdziwą" lustrzankę, lub choćby i G1 (z odchylanym LCD).

    EP-1, jest, imo, jest świetny jako drugi, malutki aparat - uzupełnienie dla "prawdziwej" lustrzanki FF (lub APS) - coś co zmieści się w kieszeni i da obraz porównywalnej jakości do lustra. Dla tych co chcą mieć coś małego, ale bez kompaktowych kompromisów w stylu niskiego użytecznego IS, kiepskiego DR, ciemnych zoomów bez możliwości wymiany na coś lepszego, wolnego AF. W każdej chwili wyciągamy z kieszeni spodni aparat i mamy co najmniej 90% możliwości lustrzanki.

    Oraz dla tych, co dziś używaja topowych kompaktów w stylu Ricoh GX200, Canon G10, Panasonic LX3, ew. Sigmy DP-1 - oni płacili za swoje malutkie zabawki równowartość kitu lustrzanki - świadomie byli gotowi poświęcić sporo na jakości obrazu dla małych rozmiarów. Z EP-1 nie będą musieli poświęcać jakości dla małych rozmiarów.

  30. slimaczysko
    slimaczysko 15 czerwca 2009, 14:12

    "nie będą musieli poświęcać jakości dla małych rozmiarów"

    Piotr_0602 - nie bądź taki pewny... chyba że już miałeś w ręce ten aparat...

  31. jaad75
    jaad75 15 czerwca 2009, 14:23

    Wolałbym, wersję czarno-srebrną, ale i tak mi się podoba. A $990 to bardzo dobra cena na początek i chyba nikt nie spodziewał się, że będzie taniej. Zresztą, to przecież nie jest cena ustawiona na polski rynek. Ciekawe jak wygląda tylna ścianka i na ile wygodnie rozwiązali sterowanie.

  32. Piotr_0602
    Piotr_0602 15 czerwca 2009, 14:31

    slimaczysko

    domniemuję że ma matrycę z E30
    może jest słabsza niż matryca np. Canona 50D
    niech ma ten 1EV gorzej w szumach, nawet 1,5EV niż Canon 50D

    optyka Zuiko raczej nie ma żadnych wpadek

    bawiłem się w Saturnie Panasoniciem G1 i AF nie był gorszy niż w budżetowej lustrzance (nawet nie było chyba gorzej niż w moim Canonie 5D, ale ten mistrzem w tej konkurencji nie jest)

    mam kompakt Fuji, bo nie zawsze chcę targać 5D ze sobą
    ma obiektyw zoom f/2.8-5.6 - używam go praktycznie jak stałki na najszerszym końcu, bo f/2.8 daje jeszcze szanse na w miarę niskie ISO i umiarkowaną degradację obrazu, ale aberracji nie ten obiektyw żałuje
    płytka GO przy takiej małej matrycy (mimo to jest spora jak na kompakty, bo 1/1.7 cala) nie istnieje
    ISO 200 jest już kiepskie, ISO 400 już naprawdę słabe (chyba że do najmniejszych odbitek), wyższe ISO to fikcja
    użyteczny praktycznie tylko w jasne dni na zewnątrz
    we wnętrzach bardzo kiepsko
    AF - kiepski, jak to w kompaktach
    ogólnie jedyna jego zaleta - małe rozmiary

    Może lustrzanki mnie rozpieściły, ale to co oferuje normalny kompakt mi nie odpowiada. EP-1 to pierwsza szansa na rozmiar kompaktu i jak najmniej kompromisów. Jeśli ISO i DR będą jak w E3, E30 czy E420 to dla mnie jest OK (biorąc pod uwagę rozmiary to jest świetnie). Jeśli AF będzie jak w G1, to bije na głowę każdy kompakt. Wymienna optyka - 3 malutkie stałki i nic więcej nie potrzebuję. Filmy to bonus (mój 5D ich nie kręci).

  33. jarekzon
    jarekzon 15 czerwca 2009, 14:31

    slimaczysko - już nie rozpoczynaj kolejnej beznadziejnie głupiej walki na systemy. Parę lat temu użytkownicy profesjonalnego sprzetu mogli tylko pomażyć o takiej jakości, na dodatek dźwigając cegły, i jakoś potrafili tym robić piękne zdjęcia. Dla kogoś kto rozumie temat, jakość zdjęć, jakiejkolwiek współczesnej lustrzanki nie jest przeszkodą. Ten aparacik na dodatek mieści się w kieszeni, i jako bonus jest śliczny. Dla nieudaczników, nawet nisko szumiące ISO 100 000 to za mało. Jedyne czego nie rozumiem, i to we wszystkich systemach to polityka cenowa.

  34. jarekzon
    jarekzon 15 czerwca 2009, 14:41

    Ktoś wspominał o czarnej wersji link

  35. jarekzon
    jarekzon 15 czerwca 2009, 14:42

    Ktoś też wspominał o lampie link

  36. 15 czerwca 2009, 14:52

    11 area AF, ISO 6400-200, Shutter speed 60-1/4000, 3.0 lcd, body IS (!!!), 12 mpx , filmy HD. to wszystko w malym, fajnie zaprojektowanym (chodzi mi o wzornictwo) opakowaniu. w sumie faktycznie w kwestii ceny olympus wydaje sie jednak gadac ludzkim glosem.

  37. slimaczysko
    slimaczysko 15 czerwca 2009, 15:37

    jarekzon - kolego chyba sobie mnie pomyliłeś z jakimś innym użyszkodnikiem... ja nawet nie wspomniałem nic o innym systemie...

    No chyba że jesteś pewien jakości obrazu jaki będzie generował ten aparat ??? ja jak najbardziej jestem najlepszej myśli... i mocno kibicuje micro 4/3 ale pewności nie ma nikt kto się nim nie bawił !

  38. Piotr_0602
    Piotr_0602 15 czerwca 2009, 15:51

    prosta logika

    skoro jednak ma nowy procek, i matrycę standardowych rozmiarów 4/3, to można śmiało przypuszczać, że obraz nie jest gorszy niż w najnowszych modelach Olympusa - E30, E620 czy E450, a może być lepszy

    chyba gorszej matrycy nie wsadzą
    rozmiar jest ten sam (a może nawet faktycznie większy jeśli zastosują rozwiązanie z Pansonica GH1)
    a procek jest nowszy (więc i szybszy)
    i oprogramowanie też

    To jest przecież mocno skurczona lustrzanka 4/3 z usuniętym lustrem. Gorszego obrazu nie ma prawa wyprodukować.

    Nawet jeśli w testach wypadnie o 1EV (jak zwykle) słabiej na wysokich ISO od lustrzanek Canona (ma przecież nieco mniejszą matrycę), to nic o tych rozmiarach nie da takiej jakości obrazu. A poza tym nadrobi trochę stabilizacją matrycy - w niektórych sytuacjach pozwoli ustawić o 2-3EV dłuższy czas, więc z naddatkiem nadrobi nieco gorsze ISO.

  39. slimaczysko
    slimaczysko 15 czerwca 2009, 16:03

    A co z temperaturą ?? przecież w takiej małej obudowie znacznie szybciej wzrasta temperatura... z tego co mi wiadomo to ma ona spory wpływ na szum... logika logiką a czas pokaże :)



    Ale nie o to mi chodzi... szumy szumami... DR , DR-em... chodzi mi o to że mnie się obraża i oskarża o wojny systemowe ... których nigdy, przenigdy nie prowadziłem... Mam aparat na P i F ( w systemie N ) i chciałbym mieć też jeden na C a i w systemie na O też mi się marzy to i owo :) a tutaj mi o wojnach mówią, że podżegam do myśli i czynów nieczystych ... :)

  40. mavierk
    mavierk 15 czerwca 2009, 16:09

    Przecież aktualnie mamy cały system manualnych naleśników - Voigtlandery / Leici / Pentaxy... Tak na prawdę wcale nie trzeba liczyć na jakiekolwiek nowości - sami pomyślcie o V 40/1.4 (80/2.8 głębiowo) + stałkowy kit - mamy wtedy szeroki standard + portrecik, oba szkiełka idealnie nadające się do obsługi spaceru - i w cenie tylko 5k :D

  41. marcinek
    marcinek 15 czerwca 2009, 16:21

    Piękny - i pewnie praktyczny. Też już mam dość taszczenia wszędzie za sobą ciężkiej lustrzanki. A taki olek to IMHO bezpośrednia konkurencja dla bardzo szerokiego rynku: od M8 po sigmy DP, proste lustrzanki i topowe kompakty. Moim zdaniem hit. Jak cena ze szklarnią będzie o 30-40% niższa niż dla średnich lustrzanek 50D, czy D90 to klienci się znajdą.
    No i żeby tylko zdjęcia dobre robił. Ciekawe czy sigma DP-3 będzie mikro 4/3, bo aż się prosi... Chyba tylko matrycę trzeba by przyciąć...

  42. thorgal
    thorgal 15 czerwca 2009, 16:22

    miejmy nadzieje ze szybki test na optyczne.pl odpowie na wszystkie pytania...:)

  43. Merlinek
    Merlinek 15 czerwca 2009, 17:00

    Świetna sprawa taki aparacik

    brakuje tylko czegoś na kształt Power Zoom pentaksa i wbudowanej lampy

  44. mszczyrek
    mszczyrek 15 czerwca 2009, 17:14

    Ciekawe teraz co pokaze Panasonic - bardzo na nich licze. Do czegos ta sliczna 20/1.7 trzeba podpiac w koncu...

  45. Lailonn
    Lailonn 15 czerwca 2009, 18:54

    Nie żartujmy z ceną 1300zł najtańsze lustro w kicie to 1500zł. EP-1 będzie jednak filmował a już samo to dla wielu mocno dodaje wartości. Skoro mamy G10/P6000/LX3 za prawie 2000zl to bijąca je na głowę jakościowo hybryda z podobnymi gabarytami również minimum 2000zl. Sam stawiam jednak na 2999zł w kicie(cena rynkowa anie katalogowa) by potem wynosić 2500zł

  46. Bilbo
    Bilbo 15 czerwca 2009, 19:14

    małe, maleńkie, maleństwo .... :D ale podnieta ;)
    A niby maleńkie analogowe małpeczki to jaki miały format klatki ?? To oczywiste że normalny (popularny) tzw w cyfrowym świecie "FF".
    Fakt że miło w końcu zobaczyć tą (tę?) normalność. Ale na pewno nie jest to jakimś szczytem techniki tylko tzw. "wypstrykanie" się z możliwości technologicznych ot co.
    mz. już dawno w zwykłych (cyfrowych) małpkach za 300 zł powinny być matryce FF bo nic tu nie stoi na przeszkodzie (jak kiedyś w kwestii kosztów czyt. wykorzystywanie owieczek z $). Zawsze w produkcji trzeba mieć coś w zanadrzu. Silniki (prototypy) na wodę są już bardzo dawno ... ale po co je produkować ? Byłoby bez sensu. (polityka, zagrożenia itp).
    Kiedyś to znormalnieje i na pewno tak będzie.

  47. Piotr_0602
    Piotr_0602 15 czerwca 2009, 19:53

    na
    link
    podali wymiary:

    Olympus EP-1 120,5 x 70 x 35 mm -> 335g

    Canon G10 109 x 78 x 46 mm --> 390g

    Panasonic G1 124 x 84 x 45 mm --> 360g

    Olympus E450 130 x 91 x 53 mm--> 426g

    Pentax K-m 123 x 92 x 68 mm - > 590g

    Canon 500D 129 x 98 x 62 -> 520g

  48. ov_Darkness
    ov_Darkness 15 czerwca 2009, 20:25

    To ja poproszę 14/2.8, 25/1.4, i 43/1.4.
    I full metal body :)
    Więcej mi do szczęścia nie potrzeba.
    Moooże jeszcze czerwoną kropkę ;)

  49. jarekzon
    jarekzon 15 czerwca 2009, 20:26

    W tym skórzanym etui, wygląda niesamowicie.

  50. Bucefal00
    Bucefal00 15 czerwca 2009, 21:26

    Właśnie, niewiele większy od G10 czy Nikona P6000 ale bez wbudowanej lampy. Niemniej jednak nie chce mi się wierzyć aby cenowo nawiązał do G10, który najtańszy nie jest. Inna sprawa, że P6000 można zakupić już za niecałe 1300PLN. Inna sprawa jakość zdjęć. Piękne cacko.
    Bilbo - masz oczywiście sporo racji ale chyba nie jest tak do końca jak uważasz, półprzewodniki to jednak co innego niż toczenie wałków. Magia wielkich liczb i statystyki, im większa matryca (w sensie wymiarów i liczby pixeli) to więcej możliwości usterek przy produkcji w przeliczeniu na jedną sztukę (i to pewno zależność nieliniowa ale kwadratowa czy gorsza). A co za tym idzie mniejszy uzysk z jednego wafla krzemu i większe straty. To się oczywiście jakoś bilansuje ale płacąc za matrycę FF płacisz również za te kilka, które poszły do kosza:) Mniejsza matryca na takim samym waflu to większy uzysk mniejsza cena jednostkowa. Acha - nie wiem jak w przypadku matryc ale w przypadku np. procków przejście na nowszą technologię np. mniejsze fotocele kosztuje tylko .... jedno 0 ... po lewej stronie :) I za to się tyż płaci...

  51. Bucefal00
    Bucefal00 15 czerwca 2009, 21:33

    krewzszafy - oj przecie w Olypusie pracują rozsądni ludzie. Zamiast kopać się z koniem robią zaletę z tego co było wadą. Czasami jak się usiądzie i pokombinuje to problem zamienia się samoczynnie w rozwiązanie :)

  52. andytown
    andytown 15 czerwca 2009, 21:50

    czytałem ze koszt produkcji matrycy 4/3 do ff ma się jak 1 do 16 od jakiegoś inżyniera.. pytanie czy matryca kosztuje 4/3 2$ za sztukę czy 20$, bo to czyni różnice.

  53. Piotr_0602
    Piotr_0602 15 czerwca 2009, 21:54

    Bucefal00, mnie się wydaje że jednak nowy Olek jest mniejszy, a nie większy, od Canona G10.

    Olympus EP-1 ma mieć wymiary 120,5 x 70 x 35 mm i wagę 335g
    Canon G10 ma wymiary 109 x 78 x 46 mm i wagę 390g

    EP-1 ma jeden wymiar większy, ale 2 mniejsze (i to ten najważniejszy - grubość). G10 to mała cegła. EP-1 jest zgrabniejszy i cieńszy - łatwiej go upchnąć w kieszeni.

  54. ag
    ag 15 czerwca 2009, 22:06

    Witam. Ależ naczytałem się pochwał dla Olka. i czytam,że też są użytkownicy zmęczeni wagą "normalnych" luster. Na poważnie: aparacik ładny i będzie się sprzedawać - kupuje się oczami. Dodatkowo reklama na zachodzie Europy i w USA zrobi swoje. Największa zaleta, to to, że wreszcie skruszy trochę samouwielbienie potentatów i może wreszcie dygnie coś w jakości małych aparatów. Co do mnie, to jak będę mieć trochę więcej kasy, to go kupię - lub jego następcę. Pozdrawiam

  55. tomek__
    tomek__ 15 czerwca 2009, 22:37

    ładnie wygląda

  56. tomek__
    tomek__ 15 czerwca 2009, 22:44

    gdyby do tego zrobili jeszcze naleśnik 1.8/20 i małą wbudowaną lampę to byłby idealny

  57. Piotr_0602
    Piotr_0602 15 czerwca 2009, 22:56

    naleśnik 20mm f/1.7 do micro4/3 to obiecal Panasonic
    i nawet pokazywał wielokrotnie na targach (albo prawidziwy, albo makietę)
    ale jeszcze premiery tego szkiełka nie było
    podobnie jak obiecanego makro 45mm f/2.8

    jak w końcu wyjdą (w 2009 na pewno), będą 100% kompatybilne z EP-1

  58. 1980paul
    1980paul 15 czerwca 2009, 23:41

    Na zdjeciu jest nowy dluzszy adapter do sloikow OM -MF2- . Do tej pory na rynku OLYMPUS oferowal -MF1-. Poniewaz w tym aparacie odleglosc pomiedzy sensorem a szklem jest mniejsza, jest potzebny dluzszy adapter.Uzywam szkiel OM z systemem 4/3 a powyzsza wiadomosc jest tylko moim spostrzezeniem i moge sie mylic. Pozdrawiam.

  59. Jerry_R
    Jerry_R 16 czerwca 2009, 01:39

    @Kaleb_82: Po drugie konkurencji w tym segmencie nie ma i w najbliżeszej przyszłości nie będzie

    Panasonic juz dawno zapowiedzial wypuszczenie rowniez KOMPAKTU u43, a ostatnio donosi iz przyspiesza prace i zamierza go wypuscic nie pod koniec 2009, ale wrzesien\pazdziernik 2009...
    link

    PS: Poza tym G1\GH1 (szczegolnie z nalesnikiem 20mm 1.7) to rowniez konkurencja, dla tych co to nie musza do kieszeni ;-)

  60. Bucefal00
    Bucefal00 16 czerwca 2009, 10:12

    Piotr_0602 - zgadzam się z twoją opinią. Z pewnością są porównywalne.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.