Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
1. Relacja z XVI Targów Sprzętu Fotograficznego, Filmowego i Video FILM VIDEO FOTO
Wczoraj o godzinie 11 odbyło się uroczyste otwarcie XVI Targów Sprzętu Fotograficznego, Filmowego i Video FILM VIDEO FOTO w Łodzi. Tym samym rozpoczęła się kolejna edycja tej najstarszej, cyklicznej imprezy fotograficznej, która potrwa do jutra. Oczywiście nie mogło nas tam zabraknąć, dzięki czemu możemy zaprezentować Wam krótką relację z naszej wizyty.
Pomimo że targi odbywają się w pierwszych dniach wiosny, to niestety Łódź przywitała nas mrozem i opadami śniegu. Na szczęście organizatorzy zadbali o właściwe odśnieżenie parkingów i nie było większych problemów z pozostawieniem samochodu w pobliżu hali targowej. Podobnie jak przed rokiem, targi FILM VIDEO FOTO obywają się w Centrum Konferencyjno-Wystawienniczym MTŁ. Jest to nowoczesny obiekt oddany do użytku w zeszłym roku, który został wybudowany właśnie na potrzeby organizowania imprez targowych przez Międzynarodowe Targi Łódzkie. O jego zaletach pisaliśmy już w
zeszłorocznej relacji, zatem tym razem od razu skupimy się na atrakcjach, jakie organizatorzy zafundowali nam tym razem.
Po wejściu do budynku musimy odstać kilka minut w kolejce do kasy lub do stanowiska, gdzie można wymienić zaproszenie na kartę wstępu. Obsługa działa bardzo sprawnie, więc bez zbędnych opóźnień możemy w dalszej kolejności udać się do bramek kontrolnych, za którymi witają nas liczne wystawy fotograficzne. Jak co roku, organizatorzy skupili się nie tylko na wypełnieniu hali targowej stoiskami ze sprzętem, ale również przygotowali coś dla ducha i dzięki temu możemy oglądać dziesiątki fotografii bardziej, lub mniej znanych autorów.
W holu głównym, za wejściem osłoniętym czarną kotarą, znalazło się też miejsce na dość ciekawą prezentację o nazwie Sony Digital Cinema 4K. W zaciemnionym pokoju możemy rozsiąść się wygodnie na miękkich pufach i podziwiać na ogromnym ekranie jakość obrazu w rozdzielczości 4K generowanego przez projektor Sony.
Gdy nasycimy się już pięknem kina nowej generacji, mamy do wyboru dwie opcje. Pierwsza, to udać się schodami na górę i wziąć udział w licznych warsztatach, które odbywają się równolegle w czterech salach konferencyjnych przez cały czas trwania targów. Nie będziemy tu przytaczać listy wszystkich imprez, gdyż jest ona bardzo
długa. Warto jednak wspomnieć, że każdy znajdzie tam coś dla siebie, począwszy od spotkań ze znanymi fotografami, poprzez warsztaty sprzętowe, a na czysto teoretycznych prezentacjach kończąc. Prowadzący podejmują tematy związane zarówno z fotografią, jak i filmowaniem oraz edycją obrazów i wydrukiem. Nic więc dziwnego, że sale szkoleniowe są wręcz oblegane przez zwiedzających i czasem trzeba nawet otwierać drzwi, aby ludzie nie mieszczący się w pomieszczeniu mogli wysłuchać prezentacji stojąc na korytarzu.
Druga ze wspomnianych opcji, to możliwość zwiedzenia głównej hali wystawowej, gdzie swoje stoiska rozłożyło aż 151 wystawców. Liczba ta z pewnością robi wrażenie, jednak emocje dość szybko słabną, bowiem po wejściu na teren wystawowy ma się wrażenie, że stoisk jest mniej. Wszystko za sprawą braku na targach wielu dużych firm z branży fotograficznej, które często prześcigały się w wielkości stoisk i starały przyciągnąć na nie jak największą rzeszę zwiedzających. Tęskno nam za czasami, gdy obok siebie można było znaleźć ogromne stoiska Nikona, Samsunga, Olympusa, Panasonika czy Sigmy. Firm tych niestety zabrakło w tym roku, jednak tradycyjnie z dobrej strony pokazała się firma Sony, która zajmuje dość sporą powierzchnię wystawienniczą. Można na niej obejrzeć szeroką gamę aparatów i obiektywów oferowanych przez tego producenta, a także wysłuchać porad ekspertów z Fototeamu, którzy pokazują, jak powinna wyglądać praca z modelką.
Sony nie prezentuje profesjonalnych kamer swojej produkcji, gdyż te tradycyjnie obejrzeć można na sąsiednim stoisku firmy BEiKS. Znajdziemy tam też aparaty i kamery firmy Canon, a także ogromną ilość innego sprzętu wykorzystywanego w produkcji wideo.
Idąc dalej natrafimy na czerwone stoisko obklejone logotypami firmy Canon. Wystawia się na nim dystrybutor produktów tej marki – firma Foto-Nova. Znajdziemy więc tam sporo aparatów, obiektywów i akcesoriów Canona, a sam producent nie zapomniał o łódzkich targach, bowiem w dniu wczorajszym zorganizował tam konferencję dla dziennikarzy, gdzie mogliśmy obejrzeć lustrzanki EOS 700D, EOS 100D oraz najnowsze aparaty kompaktowe, które potem powędrowały na halę wystawienniczą, aby mogli zapoznać się z nimi zwiedzający.
Będąc na targach warto też zatrzymać przy stoisku firmy Foto-Technika. Ten gdański dystrybutor prezentuje bowiem szeroką gamę obiektywów Tamron oraz Carl Zeiss, a także lampy błyskowe Metz i statywy Velbon.
No i to w zasadzie pełna lista wystawców, u których możemy obejrzeć sprzęt stricte fotograficzny. Nic więc dziwnego, że wśród odwiedzających dało się słyszeć głosy, iż w tym roku aparatów i obiektywów jest bardzo mało, a branża foto jakby zapomniała o łódzkich targach. Na szczęście na wysokości zadania stanęła rzesza większych i mniejszych dystrybutorów akcesoriów fotograficznych. Warte uwagi z pewnością jest stoisko firmy Foto7, na którym zobaczyć możemy statywy i głowice Manfrotto, a także torby Kata, głowice panoramiczne GigaPan oraz lampy studyjne firmy Bowens.
Na targach możemy obejrzeć też oświetlenie firm Fomei, Elfo oraz FunSports.
Grafików, graczy i miłośników obrazu najwyższej jakości z pewnością ucieszy możliwość poznania możliwość szerokiej gamy monitorów Eizo, NEC oraz tabletów Wacom.
Jednak tegoroczna impreza w Łodzi to z pewnością raj dla filmowców i osób zainteresowanych techniką wideo DSLR. Na wielu stoiskach firmy prześcigają się w prezentacji wszelkiego rodzaju statywów, uchwytów, rigów, systemów stabilizacji, prowadnic i wielu innych akcesoriów ułatwiających filmowanie zarówno tradycyjnymi kamerami, jak i lustrzankami.
Powodów do narzekań nie będą mieć także profesjonaliści zajmujący się transmisją wideo, bowiem sprzętu do broadcastingu na targach nie brakuje.
Sporą grupę wystawców stanowiły też firmy oferujące wszelkiego rodzaju rozwiązania i usługi pozwalające przenieść uwiecznione fotografie na papier i inne nośniki. Dlatego w hali targowej możemy zobaczyć wiele drukarek wielkoformatowych, laby a także przeogromną ofertę podłoży, albumów i fotoksiążek.
Co ciekawe, stoiska z albumami i fotoksiążkami z roku na rok są co raz większe i trzeba stwierdzić, że obecnie ich powierzchnia przekracza chyba tę, na której możemy oglądać aparaty fotograficzne i obiektywy.
Tegoroczne targi pokazały, iż coraz prężniej rozwija się nowa dziedzina fotografii. W hali znaleźć można bowiem kilka stoisk, na których prezentowane są rozwiązania wykorzystywane w fotografii lotniczej. Trzeba przyznać, że olbrzymie drony i podpięte do nich kamery oraz aparaty, warte często kilkadziesiąt tysięcy złotych, robią wrażenie.
Podsumowując, trzeba przyznać, że tegoroczna edycja łódzkich targów jest dość specyficzna. Wygląda to tak, jakby lista wystawców została wywrócona do góry nogami. Firmy, które kilka lat temu zajmowały niewielkie boksy na antresoli dawnej hali nr 1, teraz mają pełnoprawne stoiska o powierzchni często kilkudziesięciu metrów kwadratowych. Natomiast wielcy gracze, którzy zachwycali kiedyś swoim rozmachem, zniknęli niemal w ogóle. Całe szczęście, że ich nazwy pojawiają się chociaż na liście tematów warsztatowych i dzięki temu zwiedzający mają okazję zdobyć trochę wiedzy na temat możliwości produktów firm takich jak Fujifilm, Olympus i Panasonic.
Ciekawi jesteśmy, czy ten trend się utrzyma i za kilka lat firmy foto zupełnie zrezygnują z wystawiania się na targach. Mamy nadzieję, że tak się jednak nie stanie, bowiem modna ostatnio aktywność w mediach społecznościowych i wspieranie blogerów przez dużych producentów, to z pewnością nie to samo, co wyjście do ludzi i danie im możliwości wypróbowania oferowanego sprzętu. Wiemy, że jest kryzys, wiemy, że budżety są ograniczone, ale nikt przecież nie wymaga budowania ogromnych stoisk za kilkadziesiąt tysięcy złotych. Często wystarczy ładna modelka i możliwość zrobienia jej zdjęcia wymarzonym aparatem. Koszty niewielkie, a zadowolenie potencjalnego klienta bezcenne.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.