Karty pamięci nowej generacji
Firma Sony Corporation pinformowała w dniu dzisiejszym, iż w wspólnie z firmami Nikon Corporation i SanDisk Corporation prowadzi prace nad nowym standardem kart pamięci, które zaspokoją przyszłe oczekiwania profesjonalnych fotografów i twórców wideo.
Specyfikacja została już zaproponowana międzynarodowej organizacji standaryzacyjnej CompactFlash Association i przewiduje ona maksymalną, teoretyczną prędkość transferu danych wynoszącą aż 500 MB/s. Transmisja ma się odbywać za pośrednictwem interfejsu PCI Express, a maksymalna pojemność kart może przekroczyć 2 TB. Dla porównania warto dodać, iż najnowsza specyfikacja kart CompactFlash CF6.0, która została przedstawiona w tym miesiącu, przewiduje maksymalny transfer na poziomie zaledwie 167 MB/s.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
tak, sony juz raz zablysnelo swoimi niewypalem MEMORY STICK i MINIDISC.
walkman to tez niewypal?
to ze z jednym sie nie udalo nie znaczy ze z niczym juz sie nie uda
Udział SanDisk-u gwarantuje że bubel to to nie będzie
A design zaprojektuje Giorgetto Giugiaro ;)
To na szczęście rozwinięcie CF, a nie jakiś nowy wymysł pokroju MemeorySticka.
O Minidiscach mówić „niewypał” może tylko ten, kto nigdy z nimi nie miał styczności. To, że nie przebiły się i nie zyskały popularności nie świadczy w żaden sposób o ich pośledniości względem innych rozwiązań. Z tym zaś, że nie zawsze „lepszy pieniądz wypiera gorszy” mogą nie zgadzać się tylko i wyłącznie dyletanci i ignoranci.
A szybkie profesjonalne karty Express Card korzystające z PCI Express nie wystarczą?
@orbs - teraz, to Ty zabłysnąłeś :)
to teraz nalezy oczekiwac 15 fps i wiecej :)
@InSiDe-
To lepszy pieniadz jest wypierany przez gorszy. To sformulowal Kopernik juz 500 lat temu. Co do reszty, to sie zgadzam.
Do nowej matrycy canona jak znalazł. A tak serio, takie wynalazki może dla niektórych ludzi się wydają niepotrzebne, ale jak to bywa są motorem postępu, nawet jak nie błysną...
Pozdrawiam.
orbs, wrodzona złośliwość w połączeniu z awersją do Sony dają o sobie znać? Sony jako jedyna fima osiągneła sukces wymyślajac własny standard kart, bo jako jedyna potrafiła go utrzymac i rozwijac z zachowaniem kompatybilności. I na dzień dzisiejszy nie bez powodu karty Sony są najpopularniejsze obok kart SD. I pewnie długo tak pozostanie, chociaż Sony daje na szczęście możliwość wyboru miedzy tymi standardami
2 TB... hm ciekawe jaki filesystem zaproponują. i tablicę partycji bo stary (i nie za dobry FAT) + partycje rodem z lat 80 to raczej nie ogarną. Może nareszcie coś co będzie wpsóþracować z algorytmiami hashującymi kart i zoptymalizowane pod bądź co bądź pliku multimedialne. Może np ustawialna na etapie formatowania wielkość bloku? Kryptografia? Podpisy. albo parzystość na innych obszarach, żęby ustrzec się przed niektórymi awariami...
P.S. A minidisc kopie po kernelu iPoda (nano) - zwłaszcza do biegania, wiem bo mam oba - mróz, chlapa, upał, wstrząsy - od 7 lat używam - zero problemów. Szkoda tylko że nagrywać nie daje się spod Linuxa :-(
@lennykrawiec - ale nie probujesz udowodnic, ze uparte trzymanie sie wolnego i przez nikogo innego nie uznawanego standardu MemoryStick (i jego 140 odmian) mialo inne uzasadnienie niz to, ze sporo osob wczesniej w to wtopilo, wiec Sony moglo dodatkowo dorobic na tantiemach z patentu?
f8@24mm, oczywiście, od samego początku tylko o to chodziło. Ale Sony zapewniło kartom Memory odowiedni rozwój i wsparcie, czego przykładowo nie można powiedzieć o kartach xD, o wybrykach typu RS/MMC (teoretycznie zgodnych z SD) i Smart Media nie wspominajac. Standard ten jest ciągle aktualny i rozwijany, więc ci, którzy w to zainwestowali nie będą czuli się oszukani. I Sony nigdy nie sprawiało takiego problemu jak Olympus ze swoimi xD, które były niedostępne w sklepach i kosmicznie drogie.
Poprostu umieli się na tym dorobić tak, żeby nikt na tym specjalnie nie tracił.
Co nie zmienia faktu, że od zawsze byłem przeciwny różnym typom kart pamięci i jako posiadacz sprzętu Sony kupuję karty SD, z jednym tylko wyjątkiem w postaci karty MS.
No nie wiem czy MS Pro-HG Duo są wolne, raczej nie ma szybszych SD nawet w planach... tyle, że i karty Sony mogą być postrzegane jak ich aparaty :D
akurat MiniDiscs firmy Sony byly ZDECYDOWANIE lepszym rozwiazaniem, niz plyty CD Philipsa. Bardzo zaluje, ze projekt Sony nie zyskal popularnosci... ale plyty CD byly tansze. Nawet nie duzo tansze, ale jednak. Juz na poczatku lat 90 mozna bylo na MiniDiscach nagrywac, kasowac, dodawac, odejmowac pliki, muzyke... dodawac tytuly itp. Jesli ktos z Was pamieta poczatek lat 90 i plyty CD, to wiecie, ze nagrywarki CD byly koszmarem. Jakosc plyt tez nie rewelacja.
aaaaaaaaaa... najwazniejsze: przy MiniDiscach nie bylo problemu "przeskakujacych plyt".
WIELKA szkoda... Zatem to byl wielki krok w przod, ale szary motloch masy ludzkiej nie potrafil docenic wtedy tego co otrzymuje... podobnie jak zdecydowano sie na VHS, a nie bardziej zaawansowany BetaMax (takze od Sony, ktora popelnila blad zakazujac sprzedazy na betamaxach filmow porno i przegrala tym samym z systemem VHS od JVC).
Mozna psioczyc na Sony, ale akurat MiniDisc, to byl skok 20 lat do przodu.
@lennykrawiec - xD czyli, jesli mnie pamiec nie myli, wypierd Fuji/Olympusa, od poczatku funkcjonowaljako nabijarka kasy. a SM bylo tak poronione, ze juz chyba w okolicach 2003 roku zniknelo na dobre i niech mu ziemia lekka bedzie.
natomiast nieodmiennie MS byl w plecy w stosunku do CF czy SD i z punktu widzenia uzytkownika nie oferowaly wymiernych korzysci, a tylko zwiekszaly koszty.
a ja bym nieodmiennie chcial, zeby kazdy aparat mial gniazdo SD a taki Canon czy Nikon przestaly generowac swoje wlasne hermetyczne rozwiazania, tylko daly pelny, programowalny dostep do dobrodziejstw tego standardu. bo w SD mozna wbudowac i wifi, i chocby gps-a i porzadna kryptografie...
ale to juz OT sie robi... :)
"transfer na poziomie zaledwie 167 MB/s. " - Zaledwie ;d
Ja tam jade na SDHC Toshiby class 4 a mój kumpel na San Diskach Extreme coś tam 3 razy drozszych od mojej ale i tak zdjęcia robi 3 razy gorsze niż ja ;)
Ja jadę na trzech SDHC Class 10 Panasonic.
@ lennykrawiec
Wszystko fajnie ale ten standard był tylko w urządzeniach Sony a karty były dwa razy droższe niz np. SD
Poza tym karty memory stick są popularne tylko dlatego, że Sony nie pozostawiło użytkownikom wyboru i cała masa sprzętu od aparatów po telefony Sony Ericsson używały tego standardu. Użytkownicy zamiast używać takich kart SD musieli bulić dużo więcej sa karty sony mimo że wydajność była podobna.
A jak ktoś chciał stosować standard sony to musiał bulić sporo za licencje więc producenci wybierali tańszy standard SD.
Dlatego na szczęście Sony z czasem dało możliwość wyboru.
Miejmy nadzieję, że standard tu opisywany okaże sie powszechny nie tylko w sprzęcie Sony, a wszystko na to wskazuje.
No, ale pocieszające jest to, że Nikon z Sony nie ma problemów, żeby współpracować - może i część fanboy'ów Nikona na optycznych trochę wyluzuje. ;)
* płonne nadzieje, ale co mi tam. :P *
Hmm... Skoro Nikon (mialem), Sony (mam) i Sandisk (mialem, stracilem zaufanie, wole Lexara) biora sie za opracowanie standardu to nic tylko sie cieszyc. A po co 500mb/s? Ot chocby po to zeby jakos te 15kl/s w 30mp zapisac w nastepnej generacji FF.... ;) Nie mowiac o filmach w RAW...
@buzz
Zgadzam się z Tobą. Mini dyski to było to. Miałem. Natomiast najlepszym standardem video było video 2000. Miałem magnetowig Grundiga. Taśmy były dwustronne. Z komputerami też tak było. W tamtych latach Amiga była najlepsza. Pecety to były piszczące skrzynki. Ale standard pc był otwarty dla wszystkich. Dlatego wygrał. Takich padniętych wynalazków trochę było. Ale cóż. Rynek weryfikuje.
@ buzz
Poczytaj trochę historię:
1. To SONY w latach 70 (!) zaprezentowało już technologię laserową stosowaną m.in. w CD, a później Philips zaprezentował swoją technologię i razem stworzyli CD jakie znamy do dzisiaj (pierwsze CD było w sprzedaży bodajże w 1982 roku.
2. Na początku lat 90 Sony wymiśliło MD. I było by fajnie gdyby nie fakt ze do rejestracji dźwięku używało kompresji, tak jak wszechobecne teraz mp3. Nimo swoich zalet poprostu nie było w stanie wyprzeć już CD, które było znacznie tańsze i oferowało lepszą jakość dźwięku.
Koniec.
aha, i jeszcze jedno: pierwsza nagrywarka CD została zaprezentowana w 1990 czy na rok przed prezentacją MD.
A teraz mały quiz z wiedzy forumowiczów dotyczący kart CF (jestem ciekaw, jak jest z tą dziedziną wiedzy na tym forum):
Jakie trzy warunki musi spełnić host CF aby obsłużyć tryby UDMA większe od 4?
Quiz troszkę ubogi, niestety nie mam żadnej materialnej nagrody za podanie kompletu odpowiedzi.
@sparky81
Z jakiego powodu straciłeś zaufanie do SanDiska?
Ależ problemy macie.SD 8GB za 36zł. starcza na prawie całe wesele i to w RAW-ach.
Całe szczęście że Canon rezygnuje z CF i innych wynalazków. W razie potrzeby wszędzie można kupić SD za grosze lub wyjąć z telefonu i upychać dalej tysiące fotek. jakoś bufor nigdy mi się nie zapchał z tanimi SD.