"A jak za chwilę się przekonamy, nadwyżka pola widzenia wcale nie jest tutaj potrzebna, bo obiektyw nie ma żadnych, istotnych problemów z dystorsją."

Czyli dodatkowa cyfrowa stabilizacja Panasoniców też nie będzie miała pola do popisu?

Po co przepłacać ? Bardzo ładny obrazek.

Cena:
Panasonic Lumix S 50 mm f/1.8: 1680zł
Sony FE 50 mm f/1.8: 780zł
Sigma C 50 mm f/2 DG DN: 2480zł
ViltroxNikkor Z 50 mm f/1.8 S AF 50 mm f/1.8 FE / Z: 1270zł
Nikkor Z 50 mm f/1.8 S: 2100zł

Rozdzielczość MTF50: Centrum; brzeg aps-c; brzeg FF [lpmm]
-pełna dziura:
Panasonic 50mm f/1.8: 53; 43; 39
Sony FE 50 mm f/1.8: 37; 30; 29
Sigma C 50 mm f/2 DN: 57; 55; 49
Viltrox AF 50 mm f/1.8 Z: 36; 33; 32
Nikkor Z 50 mm f/1.8 S: 71; 56; 38

-f/4:
Panasonic Lumix S 50 mm f/1.8: 68; 53; 47
Sony FE 50 mm f/1.8: 67; 55; 39
Sigma C 50 mm f/2 DG DN: 78; 67; 53
Viltrox AF 50 mm f/1.8 Z: 61; 52; 48
Nikkor Z 50 mm f/1.8 S: 84; 63; 55


"Osiągnięte rezultaty układają się tutaj idealnie wraz ze wzrostem komplikacji optyki i ceny. [vs Sony i Nikkor] ...
Podsumowując, możemy napisać, że Panasonic dał nam tutaj dokładnie to, czego można było oczekiwać od obiektywu o tej cenie i komplikacji optyki."

-Serio❓
Przecież jego cena nie jest wiele niższa od Nikkora i Sigmy.

i ta aberracja link [vs N link ]

Serio. Tym bardziej, że w zestawie z body dopłacasz za niego niespełna tysiaka.

Analizowałeś ceny obiektywów jako dodatek do aparatów [za 10 i więcej tysięcy]
także u konkurencji?

Wady Panasonic Lumix S 50 mm f/1.8:
"-jakość obrazu na brzegu pełnej klatki mogłaby być trochę lepsza." [koniec, kropka]

-Aberracja sferyczna chyba większa niż w Viltrox link
a tam była wadą.

Te porównania to kolejna manipulacja PDamiana. Po pierwsze Nikkor Z 50 1.8 jest dosyć nową konstrukcją z wyższej półki za ponad 2 tys.zl. a np. ten stary Sony 50 1.8 kosztuje niewiele ponad 700 zł. Zestawienie osiągów obiektywów z kilkukrotną różnicą w cenie jest zupełnie bez sensu.

A widziałeś gdzieś zestaw body plus Sigma 2/50 czy body plus Nikkor 1.8/50?

Przedstawione przeze mnie mtfy pokazują,
że temu Panasonic po przymknięciu bliżej do Sony FE 50/1.8 za 800zł [w centrum oraz na brzegu aps-c]
i tylko na brzegu FF są one pomiędzy tym Sony, a Nikon oraz Sigma.

Gwoli ścisłości MTFy są przedstawione przeze mnie :) Ty je tylko, nie wiem po co i po raz kolejny, przepisałeś.

PDamian przestań manipulować i dobieraj do porównań sprzęt z tej samej lub przynajmniej podobnej półki

Ile minimalnie tysięcy trzeba wydać na aparat Panasonic,
żeby obiektyw Lumix S 50/1.8 mieć za niespełna tysiaka zamiast ~1700?

Nieważne, to jest tylko dodatkowy argument.

W normalnych pieniądzach dostajesz solidnie wykonany i uszczelniony obiektyw ostry od pełnej dziury i to w całym kadrze, który nie odpuszcza korygowania dystorsji i winietowania, a jednocześnie praktycznie nie ma żadnych innych wad. Masz pełne prawo nie zgadzać się z moją interpretacją tych wyników, tak samo jak ja mam prawo nie zgadzać się z Twoją, tym bardziej, że Twoja jest jakoś zawsze skrzywiona w kierunku jednej firny.

Testy oraz zdjęcia przykładowe (zwłaszcza zdjęcia) pokazują, że to jest bardzo dobry obiektyw

@Arek
Ta nieodpuszczona korekcja winietowania wygląda ciekawie.
Z jednej strony jest lepiej niż u konkurencji, całkiem nieźle pada z przymykaniem i na maksymalnym otworze wynik jest prawie taki sam, jak pierwszej Sigmy 50/1.4, która pozytywnie wyróżniała się w tej kategorii .
Z drugiej strony wspomniana Sigma takie winietowanie osiągała na f/1.4 i spadało ono jeszcze szybciej. Dla mnie jest to najbardziej udany obiektyw 50 mm w historii i automatycznie każdy inny do niego porównuję.

A ten Panas jest dobry i w sumie niewiele brakuje mu, żebym nazwał go świetnym. Gdybym wszedł w ten system dużo prędzej kupiłbym 50/1.8, niż testowanego wcześniej 50/1.4 Pro.

Ja też. Na pewno nie uśmiechałoby mi się wydawanie 10 kzł i noszenie takiego klamota. Wybór standardu zawęziłbym do Panasa 1.8/50 i Sigmy 2/50.

'Ile minimalnie tysięcy trzeba wydać na aparat Panasonic, żeby obiektyw Lumix S 50/1.8 mieć za niespełna tysiaka zamiast ~1700?'

Ty lepiej sprawdź, czemu obiektyw (z plastikowym bagnetem) w zestawie z czarnym Zf jest tańszy niż w zestawie z odgrzewanym SL ;-)

Wracając do tematu - względnie tani i całkiem dobry obiektyw w ofercie Panasa to chyba dobra informacja dla użytkowników systemu, którego oferta obiektywów jest znacznie lepsza niż niewielki (na razie!) udział rynkowy bagnetu L.

'Analizowałeś ceny obiektywów jako dodatek do aparatów [za 10 i więcej tysięcy]
także u konkurencji?'

link

Tu jest tańszy niż 10k i to dosyć znacznie. Tak że tak.

W oficjalnym sklepie Panasonic link :

9525zł link - 8199zł link

lub
7453zł link - 6627.62zł link

więc te "z body dopłacasz za niego niespełna tysiaka"
to tylko w JEDYNYM przypadku.


-Co jest z tymi aberracjami:
chromatyczną poprzeczną
oraz sferyczną
bo w tych kategoriach jest ten Panasonic prawdopodobnie
NAJGORSZY z testowanych 50/1.8 do bezlusterkowców❓

Ależ zawierucha w obozie Nikona. Larum grają?

'Więc te "z body dopłacasz za niego niespełna tysiaka" to tylko w JEDYNYM przypadku.'

Po dogłębnej analizie doszedłem do wniosku, że jeżeli tylko w jednym przypadku sprzedają za niespełna 1k zł, to rzeczywiście można ten obiektyw kupić (w zestawie) za mniej niż 1k zł.

Godzi się też ponownie zwrócić uwagę, że jeden z forumowiczów wspominał o cenie '[za 10 i więcej tysięcy]', po czym sam podał 2 przykłady ceny poniżej 10k. To ciekawe.

Sony 50 f1.8 NIE JEST żadną konkurencją do testowanego tutaj Lumixa S 50 mm f/1.8.
Dlaczego ?
Ano dlatego, że Sony nie podepnę do puszki Panasonica.

Nie będąc w systemie Sony, nawet nie zerknąłem do testu Sony 50mm F1.8, bo mnie ten obiektyw w ogóle nie interesuje.

I na tym polega błąd... Testy warto czytać/przeglądać dla poszerzenia własnej wiedzy, nie mówiąc już o tym, że dobre obiektywy mogą być powodem dla którego można podjąć decyzję o zmianie systemu.

PDamian - tu nie chodzi o to, czy jest najgorszy, tylko o ile gorszy i z jakim poziomem mamy do czynienia. Nie mówiąc już o tym, że są kategorie, gdzie jest akurat najlepszy.

Sferyczna nie może być duża, bo objawia się w zasadzie tylko w wyglądzie krążków. Pływanie ogniska jest minimalne, mgiełki na f/1.8 nie ma, no i nie widać tego w MTFach.

A dyskusję o cenie wraz z body z przyjemnością będę kontynuował, gdy podasz mi choć jeden przykład zestawu konkurencyjnego czyli body plus Nikkor 1.8/50 lub body plus Sigma 2/50.

Swoją drogą PDamian nie widziałem, żebyś te same kwestie podnosił przy teście Nikkora Z 50 mm f/1.4. Tymczasem jego przebieg CA był bardzo podobny do tego zaprezentowanego przez Panasonika, sferyczna była znacznie większa, jakość obrazu na brzegu f/1.4 i f/1.8 słaba, dystorsja trochę większa, a do tego dochodziła potężna koma i ogromne winietowanie.

Każdy Twój komentarz pod testem tamtego obiektywu był peanem na jego cześć.

Gdyby Panas 1.8/50 i Nikkor 1.4/50 były w jednym systemie, to, szczerze powiedziawszy, wolałbym kupić tego pierwszego za 1600-1700 zł niż tego drugiego za 1800 zł.

Ja bym chyba wybierał jednak sigmę 50/2, frajda z używania tego jest ogromna, super wykonane, klika i obraca się jak prawie jak dobre manualne obiektywy, guzik jest, pierścień przysłony i to z trybem A... ma nawet metalową osłonę ps:)

@JarekB napisał:
„I na tym polega błąd... Testy warto czytać/przeglądać dla poszerzenia własnej wiedzy, nie mówiąc już o tym, że dobre obiektywy mogą być powodem dla którego można podjąć decyzję o zmianie systemu.”

Tak, to prawda. Zgadzam się z Tobą.
Obiektyw 50mm f1.8 nie jest jednak takim obiektywem, dla którego mógłbym podjąć decyzję o zmianie systemu.

Ja bawiłem się zarówno 50/1.8 jak i 85/1.8.
Efektem był zakup Sigmy 65 :)

@Jarun
"Obiektyw 50mm f1.8 nie jest jednak takim obiektywem, dla którego mógłbym podjąć decyzję o zmianie systemu."

Zapominasz tylko, że są osoby, które będą wybierać system, albo zmieniają format, więc produkty z różnych systemów jak najbardziej są dla siebie konkurencją.

Są adaptery na Lmount?

@lord13 napisał:
„Zapominasz tylko, że są osoby, które będą wybierać system, albo zmieniają format, więc produkty z różnych systemów jak najbardziej są dla siebie konkurencją.”

Nie, nie zapominam.
Trudno jednak sobie wyobrazić, żeby ktoś budował system z body za ok 7-12 tys zł na podstawie testów jednego obiektywu, który kosztuje 700- 2000 zł.

Poza tym, w tej klasie obiektywów jest tak, jak napisał redaktor Arek:
„tu nie chodzi o to, czy jest najgorszy, tylko o ile gorszy i z jakim poziomem mamy do czynienia. Nie mówiąc już o tym, że są kategorie, gdzie jest akurat najlepszy.”

@Arek
Można spodziewać się testu jakiegoś "zabawkowego" obiektywu, jak np Viltrox 28mm F4.5? Wiem że mocy przerobowych pewnie na to szkoda, ale zawsze ciekawiło mnie jak takie zabawki wypadają w pomiarach w stosunku do "poważnych" szkieł

dulu - będą testy Viltroksów Air. I to nie są zabawki.

Ja nie mogę się już doczekać kolejnych testów
obiektywów stałoogniskowych Panasonic Lumix S f/1.8
i porównań z ostrzejszymi od nich Nikkorami.

PDamian - a czy ktoś tutaj kwestionował fakt, że Nikkor 1.8/50 jest ostrzejszy od Panasonika 1.8/50? Byłeś jedynym, który robił aferę z wad, które są dla Ciebie absolutnie do zaakceptowania, ale tylko wtedy, gdy pojawiają się u Nikkorów.

@Jarun
"Trudno jednak sobie wyobrazić, żeby ktoś budował system z body za ok 7-12 tys zł na podstawie testów jednego obiektywu, który kosztuje 700- 2000 zł."

Przecież to była ogólna uwaga, że obiektyw z mocowaniem E nie jest konkurencją dla obiektywu z mocowaniem SL.

Dzięki za ten test.
Posiadam ten obiektyw. Jestem z niego zadowolony. Największy jego minus to aberracje, na które Lightroom nie ma automatycznych korekcji i trzeba je usuwań ręcznie.
W mojej subiektywnej ocenie ten obiektyw ma wystarczającą ostrość a jednocześnie daje swój look, bardziej filmowy zarówno w kwestii ostrości jak i kolorów. Ten obiektyw jak i pozostałe w tej linii mają swoją plastykę.
Ciekawy jestem testu obiektywu Pansa S 85mm f/1.8, który ma jeszcze większy problem z aberracją (przynajmniej w moim egzemplarzu).

kojotek85 - 85ka ma większą podłużną, a mniejszą poprzeczną.