Pole widzenia

Rektalinearny obiektyw o ogniskowej 85 mm powinien, na matrycy pełnoklatkowej, dawać pole widzenia wynoszące 28.56 stopnia. Producent Samyanga AF 85 mm f/1.8 P podaje w swojej specyfikacji prawie dokładnie taką samą wartość 28.6 stopnia. Zdecydowaliśmy się więc sprawdzić, ile owo pole wynosi w rzeczywistości. W tym celu wykonaliśmy zdjęcia gwiaździstego nieba fotografując je na nieskorygowanych plikach JPEG. Następnie dokonaliśmy transformacji układu pikseli (X,Y) do układu równikowego (rektascensja i deklinacja) opisującego położenia gwiazd na niebie. Dzięki temu mogliśmy bardzo dokładnie wyznaczyć pole widzenia obiektywu, i to tak jak należy, czyli dla promieni padających z nieskończoności. Transformacja została oparta o położenia 116 gwiazd równomiernie rozłożonych na całym obrazku. Średni błąd dopasowania siatki współrzędnych wyniósł 18 sekund łuku.

Ostatecznie, uzyskany przez nas wynik to 28.40 stopnia z błędem na poziomie 0.03 stopnia, czyli jest on odrobinę niższy niż podaje specyfikacja. Różnica jest jednak naprawdę kosmetyczna i sięga tylko 0.5%, a więc mieści się w granicach tolerancji.

Dystorsja

Od teleobiektywu o ogniskowej 85 mm nie oczekujemy problemów ze zniekształceniami geometrycznymi. Jeśli chodzi o matrycę APS-C/DX, to faktycznie ich nie ma, bo uzyskany przez nas wynik to +0.97%, a więc niedający powodów do narzekań.

Sytuacja zmienia się jednak po przejściu na pełną klatkę, gdzie dystorsja poduszkowa wzrasta do +1.91%, a więc do poziomu, który można już zauważyć na zdjęciach. Warto tutaj przypomnieć, że drogi Nikkor Z 85 mm f/1.8 S właściwie zatroszczył się o korygowanie tej wady i sprowadził ją do wartości +0.47%. Jeszcze minimalnie lepszy wynik uzyskał obiektyw Sony FE 85 mm f/1.8 - tam było to tylko +0.38%. Trochę gorzej wypadł Panasonic S 85 mm f/1.8, gdzie zmierzyliśmy wartość +1.14%. Natomiast, dotychczas, najgorszy wynik w tej klasie miał Viltrox PFU RBMH 85 mm f/1.8 STM, u którego "poduszka" sięgała +1.89%. Teraz ten niechlubny rekord należy niestety do Samyanga. Miniaturyzacja ma jednak swoją cenę.

Warto jednak pamiętać, że wyniki co do wartości bezwzględnej mniejsze od 2% są wciąż uznawane za umiarkowane i nie powinny wzbudzać większego niepokoju.

Sony A7R IIIa, 85 mm, APS-C

Sony A7R IIIa, 85 mm, FF