Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Voigtlander Nokton 42.5 mm f/0.95 - test obiektywu

13 stycznia 2014

7. Koma, astygmatyzm i bokeh

Konkurencyjna PanaLeica 1.2/4.25 korygowała komę świetnie. Voigtlander nie notuje tak dobrego wyniku. Koma jest wyraźna zarówno na maksymalnym otworze względnym jak i po przymknięciu przysłony do f/1.4. Widać więc, że ma ona zauważalny przyczynek do pogorszenia jakości obrazu na brzegu kadru.

Voigtlander Nokton 42.5 mm f/0.95 - Koma, astygmatyzm i bokeh


Jeśli chodzi o astygmatyzm, to też nie mamy dobrych wiadomości, bo jest on spory. Średnia różnica pomiędzy poziomymi i pionowymi wartościami funkcji MTF50 wyniosła bowiem aż 23%. Wada ta robi się mała dopiero dla przysłony f/2.8 i znika zupełnie od f/4.0.

----- R E K L A M A -----

PanaLeica była przez nas bardzo chwalona za wygląd obrazów pozaogniskowych. Voigtlander nie wypada tutaj aż tak dobrze. Widać wyraźny i związany z aberracją sferyczną spadek jasności na brzegu krążka uzyskanego dla maksymalnego otworu względnego. Co więcej, bardzo trudno mówić o ukołowieniu przysłony. Choć listków jest aż dziesięć, krążki są znacznie bardziej kanciaste niż w przypadku wielu obiektywów o mniejszej liczbie listków.

Voigtlander Nokton 42.5 mm f/0.95 - Koma, astygmatyzm i bokeh