Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Sigma S 200 mm f/2 DG OS - test obiektywu

21 listopada 2025
Arkadiusz Olech Komentarze: 4

3. Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

Niniejsza tabela prezentuje porównanie podstawowych parametrów testowanej Sigmy do innych modeli klasy 2/200. Warto zwrócić tutaj uwagę na skomplikowaną konstrukcję optyczną Sigmy i fakt, że pomimo tego jest ona wyraźnie lżejsza i mniejsza od konstrukcji lustrzankowych. Z całej grupy najmniejsza i najlżejsza jest LAOWA, ale jest ona także najprostsza konstrukcyjnie i pozbawiona optycznej stabilizacji obrazu. Może natomiast pochwalić się najmniejszą wartością minimalnego dystansu ustawiania ostrości.

Dość istotną wadą Sigmy, w porównaniu do jej konkurentów, jest brak możliwości stosowania filtrów wsadowych. Wszystkie modele przedstawione w omawianej tabeli taką opcję oferują.

Na poniższym zdjęciu Sigma S 200 mm f/2 DG OS stoi pomiędzy Sony FE 50 mm f/1.4 GM oraz lustrzankową Sigmą A 35 mm f/1.4 DG HSM.

----- R E K L A M A -----

Sigma S 200 mm f/2 DG OS - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

Testowany obiektyw rozpoczyna się metalowym bagnetem, który otacza styki i dobrze zmatowiony oraz karbowany wewnętrzny tubus. Wewnątrz tego tubusu, na głębokości około 1 cm, znajdziemy tylną, nieruchomą soczewkę, której średnica wynosi około 28 mm. Od tej strony wszystko wygląda więc bardzo dobrze.

Sigma S 200 mm f/2 DG OS - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

Właściwy tubus obiektywu jest metalowy i rozpoczyna się nieruchomym, gładkim pierścieniem, który płynnie zwiększa swoją średnicę i na którym znajduje się biała kropka ułatwiająca mocowanie obiektywu do aparatu, a także numer 025 oznaczający rok produkcji instrumentu. Na już poszerzonej części znajdziemy napis MADE IN JAPAN oraz wartość minimalnego dystansu, z którego obiektyw ustawia ostrość, czyli 1.7M/5.6FEET-∞.

Kolejny element to bardzo solidny, wręcz potężny łącznik statywowy, dający możliwość obracania. Niestety nie można go w całości, ani w łatwy sposób zdjąć z obiektywu. Co prawda od spodu widać cztery głęboko umieszczone śruby, do których producent dodaje w zestawie specjalny klucz, ale konia z rzędem temu, który chciałby się z nimi regularnie mocować. Tymczasem w tego typu sprzęcie łatwo odpinany łącznik statywowy byłby naprawdę sporą zaletą. Skoro mogą oferować go inni producenci, nie rozumiem, dlaczego nie robi tego Sigma. Jestem przekonany, że wiele osób będzie używało tego obiektywu z ręki. W takiej sytuacji możliwość całkowitego zdjęcia łącznika nie tylko pozwoliłaby zmniejszyć wagę całego instrumentu, ale także łatwiej nim operować. Trudno zrozumieć, czym tutaj kierowała się Sigma, bo obecne rozwiązanie trudno zaliczyć do funkcjonalnych.

Sigma S 200 mm f/2 DG OS - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

Na następnej części korpusu, patrząc od góry, znajdziemy napis z nazwą i parametrami obiektywu, po prawej stronie znajdziemy nowe logo producenta oraz numer seryjny, a jeszcze trochę dalej przełącznik LOCK, który służy do blokowania pierścienia przysłon albo do zakresu od f/2 do f/22, albo w pozycji A (Auto). Natomiast po lewej stronie mamy cały szereg innych przełączników. Pierwszy z nich, FOCUS, służy do ustawiania trybu pracy mechanizmu ustawiającego ostrość i mamy do wyboru dwa położenia: AF i MF. Kolejny przełącznik służy do ograniczania zakresu pracy autofokusa. Do wyboru mamy trzy położenia: FULL, od 3 metrów do nieskończoności i od minimalnego dystansu do 3 metrów. Dalej mamy przełącznik OS sterujący stabilizacją optyczną (tryby 1, 2 i OFF), a na samym końcu przełącznik podpisany jako CUSTOM, dający wybór pomiędzy pozycjami OFF, C1 i C2 i służący do wyboru trybów pracy mechanizmu ustawiającego ostrość zapisanych przez użytkownika po skalibrowaniu obiektywu przez Sigma USB Dock. Jeszcze dalej znajdziemy przełącznik CLICK ON/OFF, którym możemy wybierać tryb pracy pierścienia przysłon ze skokowego na płynny.

Kolejnym elementem jest pierścień do zmiany przysłony, który ma szerokość 19 mm i w połowie pokrywa go drobne karbowanie. Pierścień posiada znaczniki od f/2 do f/22 z krokiem 1/3 EV oraz pozycję A, która pozwala na automatyczny wybór wartości przysłony poprzez korpus aparatu. Pierścień może też pracować płynnie, bo wybór trybu jego pracy umożliwia wspominany przed chwilą przełącznik.

Sigma S 200 mm f/2 DG OS - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

Idąc dalej natrafiamy na duży, mający szerokość 29 mm pierścień do manualnego ustawiania ostrości. Jest on karbowany, pozwala na wygodny i pewny uchwyt, a jednocześnie pracuje równo, bardzo płynnie, lecz wciąż z właściwym oporem. To układ oparty o elektronikę, ale mechanika jego pracy jest na najwyższym poziomie. Przebieg całej skali odległości wymaga obrotu nim o kąt około 180 stopni i to przy szybkim obrocie. Gdy zwolnimy pracę, jesteśmy w stanie dojść do wartości na poziomie nawet 340-360 stopni, a to pozwala na bardzo precyzyjne nastawy.

Pewnym problemem jest tutaj bliskie położenie obu ważnych pierścieni, czyli tego do ustawiania wartości przysłony oraz do manualnego ustawiania ostrości. Podczas pracy wiele razy zdarzało mi się, chcąc zmienić wartość przysłony, przypadkowo dotknąć i przesunąć wcześniej ustawioną manualnie ostrość. Nie jest to zbyt szczęśliwe rozwiązanie.

Następnie mamy stosunkowo wąski, nieruchomy pierścień, który od razu przechodzi w kolejny element, tym razem o wyraźnie większej średnicy. Znajdziemy tam znaczek „S” oznaczający przynależność obiektywu do serii „Sport", a także trzy okrągłe przyciski FOCUS LOCK, które na dodatek są programowalne.

Kolejna część obiektywu to mający jeszcze większą średnicę fragment obudowy zawierający przedni układ soczewek. Sama przednia soczewka jest nieruchoma, ma średnicę prawie 99 mm i otacza ją nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 105 mm oraz rant, do którego możemy przymocować dołączaną w zestawie osłonę przeciwsłoneczną.

Sigma S 200 mm f/2 DG OS - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

Cała obudowa Sigmy 2/200 jest wykonana z metalu, ale w materiałach producenta trudno znaleźć informację, z jakiego konkretnie. W przypadku sprzętu tej klasy najczęściej stosuje się kompozyty magnezowe, ale nie mamy pewności, czy tutaj także ich użyto. Nie zmienia to faktu, że cała konstrukcja sprawia bardzo solidne i trwałe wrażenie. Co więcej, producent deklaruje, że zewnętrzna część korpusu obiektywu jest pokryta farbą termoizolacyjną, która skutecznie ogranicza pochłanianie ciepła ze światła słonecznego, a to zapobiega nagrzewaniu się obiektywu, nawet podczas długich sesji zdjęciowych na zewnątrz w słoneczne dni.

Sigma deklaruje, że obiektyw został zabezpieczony przed szkodliwymi warunkami. Złącza mocowania, pierścień ręcznego ustawiania ostrości, pierścień zoomu, przełączniki niestandardowe i złącza zewnętrzne mają być chronione przed kurzem i zachlapaniami. Ponadto przednia soczewka obiektywu jest pokryta powłoką hydrofobową i olejoodporną, która ułatwia konserwację w przypadku przywierania kropel wody lub kurzu.

Sigma S 200 mm f/2 DG OS - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną, mamy tutaj do czynienia z 19 soczewkami ustawionymi w 14 grupach. Dwa elementy wykonano z niskodyspersyjnego szkła FLD, a kolejne dwa ze szkła FLD o własnościach drogiego fluorytu. Wewnątrz znajdziemy jeszcze kołową przysłonę o 11 listkach, którą możemy domknąć maksymalnie do wartości f/22.

Sigma S 200 mm f/2 DG OS - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja

Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki, dużą, pokrytą białą farbą osłonę przeciwsłoneczną, pasek, klucz do łącznika statywowego, a także miękkie etui, które nie spełnia praktycznie żadnych funkcji ochronnych. Gdzie te czasy, gdy nawet do tanich modeli Sigma dodawała bardzo solidne, sztywne futerały? Teraz, nawet w klasie profesjonalnej, jesteśmy raczeni pokrowcami, których grubość jest porównywalna do grubości ściereczek do czyszczenia optyki. Trochę to smutne...

Sigma S 200 mm f/2 DG OS - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja


Stabilizacja optyczna

W notce prasowej dostarczonej przez producenta znajdziemy informację o tym, że zastosowana stabilizacja optyczna może pracować ze skutecznością sięgającą aż 6.5 EV.

Przyznam się szczerze, że nie wiem, skąd producenci biorą te kosmiczne wartości. Przecież przy braku stabilizacji dobrze trzymany w ręku obiektyw klasy 200 mm powinien oferować znaczną większość nieporuszonych zdjęć już przy czasie ekspozycji na poziomie 1/200-1/250 sekundy. Stabilizacja o skuteczności 6.5 EV pozwoliłaby wydłużyć ten czas ponad 90 razy! A to oznacza, że używając tego mechanizmu, praktycznie wszystkie zdjęcia z czasami na poziomie 1/2-1/3 sekundy powinny być udane i ostre. Polecam każdemu spróbować to zrobić - mi się kompletnie nie udało.

Aby sprawdzić tę zaskakującą deklarację producenta, wykonaliśmy po kilkadziesiąt zdjęć na każdym z czasów ekspozycji od 1/250 do 1/2 sekundy zarówno dla stabilizacji włączonej jak i wyłączonej. Dla każdego z tych czasów wyznaczyliśmy odsetek zdjęć poruszonych i wykreśliliśmy go w zależności od czasu ekspozycji wyrażonego w EV (przy czym 0 EV odpowiada czasowi 1/200 sekundy).

Sigma S 200 mm f/2 DG OS - Budowa, jakość wykonania i stabilizacja


Od razu widać, że wartość 6.5 EV można włożyć między bajki, bo na czasach 1/3 i 1/2 sekundy nasz odsetek poruszonych zdjęć wynosi ponad 80%. Natomiast maksymalna odległość obu krzywych od siebie sięga 4.7 EV i na taką wartość możemy ocenić skuteczność stabilizacji Sigmy 2/200.

Warto tutaj wyraźnie pokreślić, że nasza krytyka dotyczy wyłącznie nierealnych deklaracji producenta. Jeśli chodzi o uzyskany wynik, to poziom 4.7 EV jest świetny, bo w naszych testach żaden obiektyw nigdy nie przekroczył 5 EV. Tutaj więc Sigma zasłużyła na duże pochwały, bo zachowuje się tak, jak oczekujemy tego od obiektywu tej klasy i ceny.

----- R E K L A M A -----

KLASYKA W KOMISIE - LEICA M
Raty 20x0%. Zostaw swój sprzęt w rozliczeniu.