Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Leica Summicron-M 50 mm f/2.0 - test obiektywu

19 października 2009

3. Budowa i jakość wykonania

Jeśli chodzi o porównywanie Summicrona-M 50 mm do optyki dostępnej dla lustrzanek, to jest to dość trudne. Po pierwsze, żaden pełnoklatkowy i cyfrowy system nie ma obecnie w regularnej ofercie obiektywu o ogniskowej 50 mm i świetle f/2.0. Jeśli już, to mamy do czynienia z tanimi obiektywami klasy 1.8/50, w których w obudowie dominuje plastik. Chcąc znaleźć metalowe konstrukcje o podobnych do Leiki parametrach, trzeba cofnąć się w czasie lub wejść w porównanie z produktami tak oryginalnymi jak nietypowe "stałki" Pentaxa. Niniejsza tabela pokazuje więc porównanie Summicrona do starych i metalowych obiektywów takich jak Nikkor S 50 mm f/2.0 czy Olympus F.Zuiko 50 mm f/1.8 oraz współczesnego Pentaxa 43 mm f/1.9. Od razu widać jedną rzecz, którą od wyczuwa się natychmiast po wzięciu do ręki któregokolwiek obiektywów z serii M, czyli dużą wagę. Obiektywy Leiki sprawiają wrażenie pancernych - to naprawdę małe granaty - ciężkie, zwarte, solidne. Tylko najwyższej jakości metal i solidne bloki wyszlifowanego szkła. Połączenie tej jakości wykonania, wagi, klasycznego wyglądu i wszechobecnego metalu, robi naprawdę świetne wrażenie.

Leica Summicron-M 50 mm zaczyna się metalowym bagnetem o charakterystycznym dla mocowania M kształcie. Idąc dalej natrafiamy na znaczniki głębi ostrości. Jeszcze wyżej znajdziemy wygodny i karbowany pierścień do ustawiania ostrości, którego pracy trudno cokolwiek zarzucić. Operuje się nim płynnie, a jednocześnie z należytym i równym w całym zakresie oporem. Na pierścieniu naniesiono skalę odległości, którą wyrażono zarówno w metrach jak i w stopach. To co warto tutaj zaznaczyć, to minimalna odległość ostrego obrazu, która u Leki wynosi aż 0.7 metra. To specyfika optyki dalmierzowej, w której tylna soczewka leży bardzo blisko dużej matrycy. Konkurencyjne konstrukcje klasy 50 mm, przeznaczone do lustrzanek mają minimalną odległość ostrzenia na poziomie 0.4 metra.

Leica Summicron-M 50 mm f/2.0 - Budowa i jakość wykonania

----- R E K L A M A -----


Następnie znajdujemy pierścień do zmiany wartości przysłony. Pracuje on ze skokiem 0.5 EV i znów wygodzie jego użytkowania trudno coś zarzucić. Zmiana wartości przysłony odbywa się płynnie, a jednocześnie z takim oporem, że trudno wprowadzić jakąś zmianę przypadkiem. Obiektyw kończy się nierotującym mocowaniem filtrów o średnicy E39.

Obraz tego jak mały jest testowany Summicron dają poniższe zdjęcia, na których stoi on pomiędzy Leiką 2/28 i Nikkorem 1.8/50, a następnie pomiędzy Nikkorem 1.8/50 i Leiką 1.4/50.

Leica Summicron-M 50 mm f/2.0 - Budowa i jakość wykonania

Leica Summicron-M 50 mm f/2.0 - Budowa i jakość wykonania


Jeśli chodzi o konstrukcję wewnętrzną mamy tutaj do czynienia z 6 soczewkami ustawionymi w 4 grupach. Nie jest to więc mocno skomplikowany instrument, tym bardziej, że stary Nikkor S 50 mm f/2.0 czy Pentax 43 mm f/1.9 mają aż 7 elementów. Jak zapewnia jednak producent, układ soczewek jest tak dobrze zaprojektowany, że Leica unowocześniając obiektyw, nie zdecydowała się zastąpić starego układu z lat 70 XX wieku konstrukcją z elementami asferycznymi - zmieniła jedynie technikę wykonania szkieł oraz ich właściwości. Wewnątrz Summicrona znajdziemy jeszcze kołową przysłonę o 8 listkach, którą można przymknąć maksymalnie do wartości f/16.

Leica Summicron-M 50 mm f/2.0 - Budowa i jakość wykonania

Kupujący może wybrać wersję obudowy obiektywu, która jest dostępna w kolorze czarnym i srebrnym. Ponadto w zestawie otrzymuje się oba dekielki i sztywny futerał z miękkiej skóry.

Leica Summicron-M 50 mm f/2.0 - Budowa i jakość wykonania