Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Carl Zeiss Batis 40 mm f/2 CF - test obiektywu

27 sierpnia 2020

3. Budowa i jakość wykonania

Niniejsza tabela prezentuje zestawienie obiektywów pełnoklatkowych o ogniskowej z przedziału 35–45 mm i świetle zawierającym się od f/1.8 i f/2.0. Widać wyraźnie, że Batis jest tutaj obiektywem najbardziej skomplikowanym optycznie, największym i z największą średnicą filtra. Co ciekawe, wcale nie jest najcięższy, bo tutaj prym wiedzie Milvus, który jest prawie dwa razy cięższy. Tym, co jeszcze wyróżnia Batisa na tle konkurentów, jest minimalny dystans ustawiania ostrości, który wynosi tylko 24 cm.

Na poniższym zdjęciu, na prawo od Batisa, stoją dwa inne obiektywy na bagnecie Sony FE. Są to Samyang AF 45 mm f/1.8 FE oraz Voigtlander Apo-Lanthar 2/60 Macro. Jaśniejszy Samyang sprawia wrażenie wręcz filigranowego przy dużym Zeissie.

Carl Zeiss Batis 40 mm f/2 CF  - Budowa i jakość wykonania

Testowany obiektyw rozpoczyna się metalowym bagnetem, który otacza styki i wykonane z tworzywa sztucznego czarne okienko o rozmiarach 29×24 mm. Okienko to osłania wewnętrzny tubus obiektywu, który jest ładnie wyczerniony i zmatowiony, ale też wykonano go z tworzywa sztucznego.
----- R E K L A M A -----

Carl Zeiss Batis 40 mm f/2 CF  - Budowa i jakość wykonania

Tylna soczewka jest nieruchoma i ma średnicę około 27 mm. Nie ma ona jednak przekroju kołowego, bo umieszczono ją w kolejnym okienku o rozmiarach trochę mniejszych od samej soczewki. Od strony bagnetu nie widać żadnych szpar, ani elementów elektroniki. Obiektyw jest uszczelniony i odporny na wnikanie kurzu oraz zachlapania.

Carl Zeiss Batis 40 mm f/2 CF  - Budowa i jakość wykonania

Właściwy korpus obiektywu rozpoczyna się czarnym i metalowym pierścieniem, którego średnica zwiększa się wraz z oddalaniem od bagnetu. Znajdziemy na nim niebieską kropkę ułatwiającą mocowanie obiektywu do aparatu, oznaczenie bagnetu (E-mount), nazwę i numer seryjny obiektywu oraz informację, że wyprodukowano go w Japonii.

Carl Zeiss Batis 40 mm f/2 CF  - Budowa i jakość wykonania

Idąc dalej natrafiamy na pierścień do manualnego ustawiania ostrości. Ma on szerokość 18 mm i jest w całości pokryty gładką gumą. Bardzo dobrze przylega ona do palców, dzięki czemu praca z pierścieniem jest bardzo komfortowa. Ma jednak tę drobną wadę, że łatwo łapie zanieczyszczenia. Zakres pracy pierścienia zależy od prędkości obrotu. Kręcąc nim szybko przejedziemy całą skalę wykorzystując kąt około 180 stopni. Kręcąc wolno jesteśmy w stanie dojść do około 540 stopni. Obie wartości pozwalają na precyzyjne nastawy. Warto przy tym zaznaczyć, że Batis ma do obsłużenia całkiem spory zakres, bo ustawia ostrość już od 0.24 metra, podczas gdy jego konkurenci typowo od 0.3–0.4 metra.

Ponad pierścieniem znajdziemy okienko ze skalą odległości i głębi ostrości. Okienko owo to nic innego jak wyświetlacz ciekłokrystaliczny, który uruchamia się dopiero w momencie, gdy włączymy aparat i przełączymy go w tryb manualnego ustawiania ostrości. Wtedy ujrzymy w nim wyświetloną odległość, na którą ustawiona jest ostrość i zakres głębi.

Carl Zeiss Batis 40 mm f/2 CF  - Budowa i jakość wykonania

Szczerze mówiąc nie przepadam za takimi elektronicznymi wodotryskami. Nie dość, że obiektyw pożera wtedy energię z baterii aparatu, to jeszcze sama skala świeci. W dzień nie jest to żadnym problemem, ale jeśli używamy obiektywu w nocy, może denerwować. Choć z drugiej strony jest to o tyle użyteczne, że inni producenci, którzy oferują pierścienie pracujące z przełożeniem elektronicznym, dają możliwość podglądu skali odległości i głębi ostrości tylko na wyświetlaczu aparatu.

Na tym samym gładkim i metalowym pierścieniu, na którym widnieje okienko ze skalą odległości, znajdziemy jeszcze dwa loga firmy Zeiss umieszczone po bokach. Pod jednym z nich widnieje przełącznik, który pozwala ustawiać zakres pracy autofokusa. Mamy do dyspozycji przedziały: FULL, 0.4 m–∞ oraz 0.24–0.50 m.

Na samym końcu obiektyw minimalnie się poszerza i przechodzi w bagnet do mocowania osłony przeciwsłonecznej. Przednia soczewka jest nieruchoma i ma średnicę 37 mm. Otacza ją napis „ZEISS Distagon 2/40 ⌀67 T*” oraz nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 67 mm.

Carl Zeiss Batis 40 mm f/2 CF  - Budowa i jakość wykonania

Jeśli chodzi o konstrukcję wewnętrzną, mamy tutaj do czynienia z 9 soczewkami ustawionymi w 8 grupach. Zastosowano trzy elementy ze specjalnego rodzaju szkła, dwa elementy asferyczne oraz jedno, które jest jednocześnie wykonane ze specjalnego rodzaju szkła i asferyczne. Wewnątrz znajdziemy jeszcze przysłonę o dziewięciu listkach, którą możemy domknąć maksymalnie do wartości f/22.

Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki i tulipanową osłonę przeciwsłoneczną. Szkoda, że w zestawie nie ma żadnego futerału. Przy cenie 5000 zł, jaką musimy zapłacić za obiektyw, taki dodatek byłby mile widziany.

Carl Zeiss Batis 40 mm f/2 CF  - Budowa i jakość wykonania