Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Viltrox AF 16 mm f/1.8 - test obiektywu

13 maja 2025
Arkadiusz Olech Komentarze: 4

3. Budowa i jakość wykonania

Niniejsza tabela przedstawia porównanie podstawowych parametrów Viltroksa 1.8/16 do innych obiektywów tej klasy przeznaczonych do pełnoklatkowych bezlusterkowców. Na miano pełnoprawnego konkurenta zasługuje tutaj w zasadzie tylko Sony, bo Canon jest znacznie ciemniejszy, a Laowa ma trochę inne parametry i jest modelem manualnym.

Na poniższym zdjęciu Viltrox AF 16 mm f/1.8 stoi pomiędzy Voigtlanderem Apo-Lantharem 2/50 a konkurencyjnym modelem Sony FE 16 mm f/1.8 G. Widać istotną różnicę rozmiarów pomiędzy Viltroksem i Sony, choć trzeba mieć świadomość, że to raczej wymiary Sony są wyjątkowo małe jak na tę klasę sprzętu. Gabaryty Viltroksa, biorąc pod uwagę jego kąt widzenia i światło oraz możliwość stosowania normalnych filtrów, są takie, jakich można się tutaj spodziewać, więc nie powinny dla nikogo być niespodzianką.

Viltrox AF 16 mm f/1.8 - Budowa i jakość wykonania

Testowany obiektyw rozpoczyna się metalowym bagnetem wyposażonym w wejście USB-C umożliwiające szybką aktualizację oprogramowania. Wyposażony w gumową uszczelkę bagnet otacza styki i czarną, wykonaną z tworzywa sztucznego ramkę o rozmiarach 30x23 mm. Tuż pod nią znajdziemy nieruchomą tylną soczewkę, która ma średnicę 28 mm. Od tej strony wszystko więc wygląda bardzo dobrze.
----- R E K L A M A -----

Viltrox AF 16 mm f/1.8 - Budowa i jakość wykonania

Pierwszym elementem właściwego korpusu Viltroksa 1.8/16 jest czarny, metalowy, nieruchomy i zwiększający swoją średnicę pierścień, na którym znajdziemy czerwoną kropkę ułatwiającą mocowanie obiektywu do aparatu, numer seryjny oraz informację o miejscu produkcji, którym w tym przypadku są Chiny.

Następnie natrafimy na także metalowy i karbowany pierścień do zmiany przysłony, który ma szerokość 11 mm. Mamy na nim znaczniki wartości przysłon od f/1.8 do f/22 (z krokiem 1/3 EV) oraz wartość automatyczną A. Pierścień może pracować skokowo albo płynnie. Jego praca jest prawidłowa i niczego tutaj nie możemy zarzucić.

Viltrox AF 16 mm f/1.8 - Budowa i jakość wykonania

Idąc dalej znajdziemy ciekłokrystaliczny, kolorowy wyświetlacz, który aktywuje się po włączeniu zasilania w aparacie. Widnieją na nim informacje o trybie pracy, użytej wartości przysłony, a także odległość do fotografowanego celu. W trybie MF dodatkowo pojawia się tam głębia ostrości. Z jednej strony jestem przeciwnikiem nadmiernych komplikacji i wprowadzania prądożernej elektroniki tam gdzie nie jest ona niezbędna. Tym bardziej, że będąc astrofizykiem z zawodu i astrofotografem z zamiłowania jestem wręcz uczulony, na wszystko co świeci w nocy, a wcale nie musi tego robić. Z drugiej strony, trudno odmówić temu rozwiązaniu użyteczności. Wyświetlacz jest gustowny, czytelny i momentami naprawdę ułatwia pracę.

Doceniłem to w teście rozdzielczości, gdy, standardowo, po wykonaniu serii zdjęć tablicy w oparciu o autofokus, przełączyłem się w tryb manualny. Korzystając z wartości odległości podawanych na wyświetlaczu, mogłem z milimetrową dokładnością robić kolejne kroki i skutecznie szukać właściwego położenia ogniska. To spore ułatwienie, szczególnie w dzisiejszych czasach, gdy pierścienie do ustawiania ostrości pracują z przełożeniem elektronicznym i są pozbawione jakichkolwiek znaczników, więc, tak naprawdę, nigdy nie wiemy, w jakim położeniu znajdują się one w rzeczywistości. Podsumowując, byłem dość sceptycznie nastawiony do wyświetlacza na obiektywie, ale przekonał mnie on swoją użytecznością.

Viltrox AF 16 mm f/1.8 - Budowa i jakość wykonania

Patrząc z góry, po lewej stronie wyświetlacza LCD, natrafimy na czerwony znaczek z symbolami, przełącznik AF/MF oraz dwa programowalne przyciski funkcyjne Fn1 i Fn2. Natomiast po drugiej stronie wyświetlacza znajdziemy logotyp producenta oraz przełącznik CLICK ON/OFF służący do wyboru trybu pracy pierścienia przysłony.

Następnym elementem jest pierścień do manualnego ustawiania ostrości, który ma szerokość 26 mm i jest w całości pokryty drobnym karbowaniem. Nie znajdziemy na nim żadnych znaczników, ale w tym przypadku ich nie potrzeba, bo przecież wszystkie potrzebne informacje widnieją na wyświetlaczu LCD. Praca pierścienia jest prawidłowa i odbywa się z należytym oporem. Przebieg całego zakresu odległości wymaga obrotu o kąt 180 stopni, co jest wartością sporą i pozwalającą na precyzyjne nastawy.

Viltrox AF 16 mm f/1.8 - Budowa i jakość wykonania

Kolejne elementy to metalowe i zwiększające swoją średnicę pierścienie, które kończą się bagnetem do mocowania osłony przeciwsłonecznej. Na jednym z nich znajdziemy napis "AF 16/1.8 FE". Obiektyw jest też jednak oferowany z bagnetem Nikon Z i tam, zamiast liter "FE" znajdziemy oczywiście literę "Z".

Przednia soczewka obiektywu jest nieruchoma, lekko wypukła i ma średnicę 48 mm. Otacza ją fragment obudowy z napisami i nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 77 mm. Nie ukrywam, że fakt możliwości stosowania normalnych filtrów w tak jasnym i ultraszerokokątnym obiektywie bardzo mnie cieszy.

Pośród napisów otaczających przednią soczewkę znajdziemy ten informujący o wspomnianej wcześniej średnicy filtrów, inny mówiący o minimalnym dystansie ustawiania ostrości (0.27m/0.9ft) oraz jeszcze kolejny z podstawowymi parametrami oraz skrótami technologii użytych w konstrukcji. W tym przypadku jest to STM oznaczające zastosowanie ultradźwiękowego silnika autofokusa, ASPH i ED mówiące o użyciu odpowiednich soczewek oraz IF informujący o wewnętrznym ustawianiu ostrości. Najbardziej ubawił mnie jednak napis "IMAGE SIZE ϕ43.3mm", który jest chyba najbardziej skomplikowanym sposobem poinformowania klienta, że mamy do czynienia z obiektywem pełnoklatkowym. Przecież przekątna małego obrazka wynosi dokładnie 43.3 mm.

Viltrox AF 16 mm f/1.8 - Budowa i jakość wykonania

Producent chwali się uszczelnieniami, które mają zwiększać odporność Viltroksa 1.8/16 na działanie szkodliwych warunków atmosferycznych i kurzu. Co więcej, przednia soczewka została pokryta specjalną powłoką hydrofobową HD Nano.

Viltrox AF 16 mm f/1.8 - Budowa i jakość wykonania

Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną, mamy tutaj do czynienia z 15 soczewkami ustawionymi w 12 grupach. Zastosowano tutaj cztery soczewki wykonane ze szkła niskodyspersyjnego ED oraz trzy elementy sferyczne. Wewnątrz znajdziemy jeszcze kołową przysłonę o dziewięciu listkach, którą możemy domknąć maksymalnie do wartości f/22.

Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki, tulipanową osłonę przeciwsłoneczną i miękki futerał, którego właściwości ochronne można uznać za dyskusyjne.

Viltrox AF 16 mm f/1.8 - Budowa i jakość wykonania

----- R E K L A M A -----

NOWOŚCI OD LEICA DOSTĘPNE W E-OKO

Leica Q3 43

29900 zł 28498 zł
Kupujemy używany sprzęt za gotówkę. Raty 20x0%!